a wiecie czy u nich zamówienia na torty mogę zrobić?
Komornicy mają problem z piekarzem z mazowieckiej,cz są nowe inf. o nim?
juz jakiś czas minął od kiedy jakiś konkret się pojawił, dlatego ja ponawial pytanie- napiszcie mi jak jest w tej piekarni z zatrudnieniem i czy szukają kogoś do pracy dość często? Ja już nie wiem gdzie tych opini szukać, a w tych czasach dobrze jest wiedzieć coś o miejscu pracy gdze chcemy się zatrudnić.
tego typu informacji możesz zaczerpnąć w miejscach pokroju sklepy piekarni mazowieckiej. Często jest tak , że po prostu gdy kogoś szukają to wywieszają kartkę na drzwiach od sklepu, bo to najtańszy i w sumie słyszałem również , że najszybszy sposób na znalezienie pracownika w takie właśnie miejsca .
Dobrze mu sie wiedzie , kasa z kilku firm, audi' nowa kobieta' imprezy czyli po staremu......
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
czy macie jakieś nowe informacje na temat Jarka ?
sprawdźcie cukiernię w babicach - tę nową ...... podobno Jaro jest tam cichym wspólnikiem .
nieźle ktoś pilnuje żeby nie za dużo informacji się pojawiało......czyli jaro jest na bieżąco .
a jak natomiast pracuje się w piekarni mazowieckiej? jakie proponują warunki? czy praca tam jest bardzo ciężka?
Pracuję w mazowieckiej 7 lat i takiego syfu tu jeszcze nie było jaki jest teraz.Firma jest w kiepskiej sytuacji finansowej,a wszystko dzięki dyrektorom i kierownikom,którzy nie mają zielonego pojęcia o pracy,ale mają tytuł. Sprawiedliwość ich dopada,za krzywdy ludzkie. Pracowników się nie szanuje,traktuje się ich jak śmieci,wymaga się rzeczy niemożliwych.Pieczywo i ciastka,pieczone są z półproduktów,kupy chemii.Napieką badziewia i dziwią się,że ludzie nie chcą tego kupować.Ja od dwóch lat nie jadam nic co oni wyprodukują,bo to syf.Macie rację kierownik cukierni,kierowniczka Iwona i dyr,handlowy to jedno wielkie gówno,uważają się za kogoś,a w zupełności sa nic nie warci,zero kultury i szacunku,mają to wypisane na gębach.Ale ich też sprawiedliwość dopadnie za nie ludzkie traktowanie pracowników......
O co myślicie o dyr.handlowym, który się panoszy w firmie i uważa, ze jest najmądrzejszy, krytykując innych pracowników. Pracuje niedlugo w piekarni, a uwaza się za kogoś najwazniejszego. Ciekawe czy tez tak go postrzega szef piekarni. Ale chyba oni się znali wczesniej. Napiszcie co sadzicie o takich układach.
Nowa p kierowniczka p.[usunięte przez administratora] jest zatrudniona w firmie od miesiąca a już pozabierała pracownicom premie,wszystkim zasuwa na 'ty' jakby miała przed sobą grupę małolatów.Do tego jest mało sympatyczna a od dziewczyn wymaga żeby prawie płaszczyły się przed klientem,mało tego zatrudniła jeszcze tajnych agentów 'Tomków' do szpiegowania pracownic.Jak kapo w obozie pracy.
Ta piekarnia to jedno wielkie [usuniÄte przez admina sĹowo niecenzuralne] nie szanują w ogóle pracownika traktują jak białych murzynów i robotów. Pracować trzeba po 15h i jeszcze cie nie poszanują nie docenią wkładu jaki wnosisz i zwalniają z dnia na dzień poza tym to dyrektor handlowy to wielki skur........ tańczy jak mu zagrają. LUDZIE OMIJAJCIE TO MIEJSCE Z DALEKA Lepiej iść do pracy za mniejsze pieniądze i być poszanowanym niż mają ci obiecywać złote góry i jak si,e potem okaże to być niewolnikiem i parobkiem. TRZYMAJCIE SIĘ Z DALEKA OD TYCH [usunięte przez administratora]I WYZYSKIWACZY.
Kiedyś pracował taki [usunięte przez administratora] w piekarni [usunięte przez administratora]. Dzięki jego protekcji [usunięte przez administratora]wyjechał do Kanady i zarobił trochę kasy. Wrócił i otworzył własną piekarnię. On był dobrym pracodawcą szanującym pracowników. Odkąd firmę przejęli synowie (teraz jeden prowadzi) jest koszmar. Zero szacunku dla ludzkiej pracy. Naiważniejsze to trzepanie kasy i wyzysk pracownika. Ale są tego wymierne efekty (dla pracodawcy) firma rozrosła się. Produkują ile wlezie tego badziewia co śmią nazwać pieczywem. Chleb niedopieczony, zakalcowaty i pieczony z gotowych komponentów (co nie jest takie zdrowe). Jeszcze ciepły krojony a powinien najpierw porządnie wystygnąć. Kadra kierownicza...... to cały układ rodzinno-towarzyski ale takie jego prawo. Nagradzanie donosicieli i wszechobecne kamery oraz GPS to dowody zaufania szefa do pracowników..... Chcesz tam pracować ? Twój wybór.
Praca w mazowieckiej jest nie zgodna z przepisami kodeksu , wykorzystują ludzi na maksa i nie doceniają nie polecam tego pracodawcy
Ale wiesz jak jest na rynku pracy. Wcale tak łatwo nie jest znaleźć pracę i dlatego ludzie trzymają się jednej. A nigdzie nie jest idealnie.
Witam, Czytam opinie o tej piekarni, bo poszukuje pracy kierowcy lub na produkcji. Dowiadywałem się tez wsród ludzi, ale teraz wszedlem na te opinie. Piszecie rożne złe rzeczy o tym pracodawcy. A co na to właściciel i dyrektor, kierownicy? Przecież do nich muszą docierać jakieś uwagi. Z tego co wiem na rynku ta piekarnia jest wiele lat. Napiszcie coś o układach z właścicielem i kadrą zarządzającą.
Byłem kierowcą w tej firmie ponad rok.umowa na minimalną płace,robili z nami co chcieli.Także osoby na stanowiskach kierowniczych zarejestrowani na 1400 brutto.w rzeczywistosci 4000!kierowcy 11 zł za godzine i 2 miesiace bez wolnego dnia.gdyby nie swieta to o wolnym mozna zapomniec.Myslisz,o co chodzi skoro jest stawka godzinowa,ale ile mozna wstawac codzien o 3 rano i jezdzic do 16.00 albo 17.00 i co z tego ze nastepnego dnia przychodzisz na 5 godzin.Od 4 do 7 godziny nocne,wiec powinna byc do tego premia.tak samo po ośmiu godzinach przepracowanych. Co miesiac przed wypłatą,miła pani podsuwa papier do podpisania obecnosci.Oczywiscie 8 dni wolnego w kazdym miesiącu.to jest fałszowanie ewidencji czasu pracy a miła pani chyba nawet nie wie co jej grozi za samo prowadzenie tego gówna. Owszem Panie filozofie,jak to w kazdej firmie bywa zdarzają sie przypadki takich pracowników ale za moich czasów wylany został kierowca P.D pod pretekstem sprzedazy pieczywa na lewo.w rzeczywistosci ta osoba pracowała ponad 10 lat i zarabiała jeżdząc od 4 do 17 a niekiedy 19.00,ok 4000 tys.wiec nie sądze ze chciał dorobic sobie 10zł do dniówki.A naprawde było tak ze kiedys pokłocił sie z mechanikiem panem M.ktory pozniej został kierownikiem kierowców i dalej juz mozna sie domyślić.z kolei pan M. został wylany po 2 miesiacach bycia kierownikiem bo kazano mu poswiadczyc kradziez ktorej nie było.ze niby kierowca cos ukradła a on go na tym przyłapał.nie zrobił tego i tak skonczyła sie jego kariera w mazowieckiej. Co do płacy kierowców-zrezygnowano ze stawek godzinowych,wprowadzono 4% od sprzedazy dla kierowcy.zalezało kto po jakich sklepach latał.jeden zarobił za 30 dni przepracowanych 1400 zł,drugi 3500.Pozniej była stała pensja.2500zł dla tych ktorzy pracowali krócej niz rok,3000 ponad rok.obiecywano 5 dni w miesiącu a taki (usunięte przez administratora) było.Co do jakosci pieczywa to całkiem niezłe,tylko ludzie narzekają na chleb warszawski bo to straszna lipa.do tego zamówienia na sklepy,pracownice sklepów trują (usunięte przez administratora) kierowcą ze tego nie ma,tego za duzo a tego to a tamtego sramto.a przeciez ma telefon do przedstawicieli i samego wielkiego dyrektora handlowego.a oni tymczasem siedzą w swoich biurach albo w samochodach i wiadomo co robią:)Pracowalismy oporowo,nie dosc ze za obiecane 5 dni wolnego powinno byc wyrównanie to jeszcze wymyslano jak by tu uciąc troche kierowcy.Np pan taksówkarz S. 300 zł za nadmierne spalanie paliwa,pan G 100 za nieodebranie pieniedzy za faaktury.200 albo 500 za kolizje,uszkodzenia a przeciez jest ubezpieczenie AC.Pozdrawiam wszystkich byłych i obecnych kierowców,siedzielismy w jednym gównie
w tej piekarni nie da się pracować normalnie
ludzie omijajcie ta piekarnie szerokimi lukami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WYZYSK WYZYSK I JESZCZE RAZ WYZYSK.ODRADZAM PRACE W TEJ FIRMIE .PRACA NIBY NORMALNA,ALE NIE. PIEKARZE PRACUJA PO WIELE GODZIN A KIEROWCY HARUJ� OD 3 RANO DO POZNYCH GODZIN POPOLUDNIOWYCH,DODATKOWO NA KAZDYM KROKU ZA COS MAJ� POTR�CENIA,STERS,HAROWKA SZCZERZE ODRADZAM
