Witam chciałbym poruszyć kilka kwestii pracy w owej firmie oddział Częstochowa (jednak inne oddziały działają na identycznych zasadach): Pierwsza kwestia to współpraca: Współpraca wygląda następująco jest grafik co miesiąc i się go trzyma jednak jak jedna osoba wypadnie (choroba itp.) to jest szał zamianki i praca po 12h często gęsto kilka dni pod rząd ( jak wypadają okresy urlopowe np. wakacje/ferie, to miesiąc godzinowo wychodzi +/- 180-200h zależy jaki ma kaprys kierownik wiadomo jak się liże (usunięte przez administratora) bądź jesteś płcią przeciwną to ma się lepiej). Kolejna kwestia to jest pensja: Pensja wygląda następująco że nigdy się człowiek nie doliczy ile ma na godzinę/dniówkę ani nic z tych rzeczy wszystko zależy od kaprysu szefa jak wyregulować premią aby to JEMU było dobrze, wiadomo idziesz na urlop np. tydzień lub 2tyg w miesiącu to zarobisz dużo mniej niż w poprzednim ponieważ jest dobrze znane pracownikowi stwierdzenie "za leżenie (usunięte przez administratora) na plaży nie będę płacić". Jeżdżąc jako kierowca masz dodatkową odpowiedzialność w postaci pieniędzy które odbierasz za towar od klientów jest to suma dzienna od 20tys zł nawet do 150tys zł, jeśli trafi się fałszywka bądź braknie pieniędzy to oddaje się z własnej kieszeni ( nie ma żadnego "funduszu awaryjnego" każdą złotówkę, 10 zł 200zł czy większe kwoty trzeba oddać). Jeśli zostanie ktoś okradnięty również płaci z własnej kieszeni np. auto będzie zamknięte a ktoś wybije szybę, dostanie się do auta i zabierze towar albo napadnie od razu po wyjściu od klienta to też trzeba za niego oddać całą sumę która została ukradziona. Ostatnia kwestia dotyczy się taboru: Wszystko zależy na jakie się auto trafi (wiek taboru jest do 15 lat) jednakże serwis mocno kuleje jest wszystko robione po najniższej linii oporu byle by jeździło i przynosiło zyski a bezpieczeństwo pracownika jest nie ważne (bo i tak przecież pracownik zapłaci za szkody), opony często gęsto mają po 5-10lat i nadają się tylko i wyłącznie do utylizacji jednak SZEFOSTWO twierdzi że jest to bardzo dobre ogumienie i można na nim spokojnie jeździć co z tego że droga hamowania jest dwa trzy razy dłuższa niż nawet na nowej chińszczyźnie która nie jest aż tak droga ale trzeba ciąć koszty żeby PRACODAWCY się opłacało. Jeśli jest się kierowcą bądź wskakuje się na zastępstwo to odpowiadasz w 100% za samochód i za każde uszkodzenie odpowiadamy sami (nawet jeśli jest AC) a każde nawet najdrobniejsze uszkodzenie jesteś liczony jak z ASO + 20-50%. Reasumując praca nie jest ciężka jednak wymaga myślenia oraz minimalnej sprawności fizycznej jednak zarobki mocno odbiegają od odpowiedzialności opisanej wyżej która spoczywa na pracowniku. Opinie pozostawiam do własnej interpretacji. Pozdrawiam
To jeśli możesz, to napisz mi, ile mniej więcej zarabia nowy pracownik, a ile stary. Jak bardzo różni się to ich wynagrodzenie? Myślę nad aplikacją w to miejsce, więc taka informacja będzie dla mnie przydatna...
Pracownika gospodarczego po podstawówce samej nadal przyjmą? W lutym tak było w ogłoszeniu napisane, że taka szkoła wystarczająca jest. Pytanie czy przy takim wymogu się zarabia chociaż tą minimalną stawke...?
Witam. Jak wygląda praca PH w tej firmie? Zastanawiam się nad aplikowaniem do Krakowa. Jak zarobki? czym się jeździ? itp Bardzo proszę o opinię.
Witam chciałbym poruszyć kilka kwestii pracy w owej firmie oddział Częstochowa (jednak inne oddziały działają na identycznych zasadach): Pierwsza kwestia to współpraca: Współpraca wygląda następująco jest grafik co miesiąc i się go trzyma jednak jak jedna osoba wypadnie (choroba itp.) to jest szał zamianki i praca po 12h często gęsto kilka dni pod rząd ( jak wypadają okresy urlopowe np. wakacje/ferie, to miesiąc godzinowo wychodzi +/- 180-200h zależy jaki ma kaprys kierownik wiadomo jak się liże (usunięte przez administratora) bądź jesteś płcią przeciwną to ma się lepiej). Kolejna kwestia to jest pensja: Pensja wygląda następująco że nigdy się człowiek nie doliczy ile ma na godzinę/dniówkę ani nic z tych rzeczy wszystko zależy od kaprysu szefa jak wyregulować premią aby to JEMU było dobrze, wiadomo idziesz na urlop np. tydzień lub 2tyg w miesiącu to zarobisz dużo mniej niż w poprzednim ponieważ jest dobrze znane pracownikowi stwierdzenie "za leżenie (usunięte przez administratora) na plaży nie będę płacić". Jeżdżąc jako kierowca masz dodatkową odpowiedzialność w postaci pieniędzy które odbierasz za towar od klientów jest to suma dzienna od 20tys zł nawet do 150tys zł, jeśli trafi się fałszywka bądź braknie pieniędzy to oddaje się z własnej kieszeni ( nie ma żadnego "funduszu awaryjnego" każdą złotówkę, 10 zł 200zł czy większe kwoty trzeba oddać). Jeśli zostanie ktoś okradnięty również płaci z własnej kieszeni np. auto będzie zamknięte a ktoś wybije szybę, dostanie się do auta i zabierze towar albo napadnie od razu po wyjściu od klienta to też trzeba za niego oddać całą sumę która została ukradziona. Ostatnia kwestia dotyczy się taboru: Wszystko zależy na jakie się auto trafi (wiek taboru jest do 15 lat) jednakże serwis mocno kuleje jest wszystko robione po najniższej linii oporu byle by jeździło i przynosiło zyski a bezpieczeństwo pracownika jest nie ważne (bo i tak przecież pracownik zapłaci za szkody), opony często gęsto mają po 5-10lat i nadają się tylko i wyłącznie do utylizacji jednak SZEFOSTWO twierdzi że jest to bardzo dobre ogumienie i można na nim spokojnie jeździć co z tego że droga hamowania jest dwa trzy razy dłuższa niż nawet na nowej chińszczyźnie która nie jest aż tak droga ale trzeba ciąć koszty żeby PRACODAWCY się opłacało. Jeśli jest się kierowcą bądź wskakuje się na zastępstwo to odpowiadasz w 100% za samochód i za każde uszkodzenie odpowiadamy sami (nawet jeśli jest AC) a każde nawet najdrobniejsze uszkodzenie jesteś liczony jak z ASO + 20-50%. Reasumując praca nie jest ciężka jednak wymaga myślenia oraz minimalnej sprawności fizycznej jednak zarobki mocno odbiegają od odpowiedzialności opisanej wyżej która spoczywa na pracowniku. Opinie pozostawiam do własnej interpretacji. Pozdrawiam
W 100% się zgadzam z tym co jest tu opisane przez @Gall Anonim. Co do joty prawda o firmie i jej właścicielu. Zarabianie na urlopach i na naprawach samochodów jest na porządku dziennym. Wystawianie faktur na astronomiczne zawyżone kwoty napraw przez swoich skorumpowanych mechaników a potem łupanie z premii uznaniowej za naprawy od swoich pracowników. Po co kupować AC jak naprawy pokryje pracownik. Stan samochodów zagraża bezpieczeństwu. Nikt nie sprawdza aut czy są wyposażone w koło zapasowe, lewarek czy gaśnicę,masz swoje auto o które dbasz za chwilę dostajesz inne bez wyposażenia z obszarpanymi siedzeniami i klejącą kierownicą cholera wie po kim. A to wszystko przez to, że w firmie nie ma struktur i osób odpowiedzialnych za konkretne działy. Wszystkim chce zajmować się szef zamiast cedować obowiązki na poszczególnych ludzi. Dodam jeszcze, że jest totalny brak szacunku i docenienia dla lojalnych pracowników oddanych firmie latami , w innych firmach to jest podstawa docenić i nagradzać starych zaufanych ludzi z ogromnym doświadczeniem i takich trzymać, bo to oni tworzą fundament firmy, tu modne jest motto " nie ma ludzi niezastąpionych" . W PHU Mona zawsze nowy zarobi więcej niż stary. A tamten będzie latami robił bez podwyżki i dobrego słowa aż sam odejdzie. A nowy bezwartościowy pracownik na dzień dobry dostanie więcej. Zwalnianie i zatrudnienia też na porządku dziennym bo nie ma poszanowania dla ludzi można wylecieć bo jesz w kuchni kanapkę. Poza tym szef żyje plotkami jeździ po oddziałach i wszystkich obgaduje. A klienci w tej firmie są traktowani jeszcze gorzej niż pracownicy, co chwilę za plecami właściciel podnosi ceny towarów, zabiera limity na płatności, przedstawiciele tylko wiecznie się przez niego wstydzą bo coś obiecują klientom a szef robi za plecami po swojemu.nie jest to wiarygodny partner w biznesie. W tej firmie rządzi prawo dżungli a nie standardy.
To jeśli możesz, to napisz mi, ile mniej więcej zarabia nowy pracownik, a ile stary. Jak bardzo różni się to ich wynagrodzenie? Myślę nad aplikacją w to miejsce, więc taka informacja będzie dla mnie przydatna...
Co to znaczy, że pensja się waha od kaprysu? To jak w ogłoszeniu z pracą z PUP pracownik gospodarczy-kierowca ma napisane 4 700 PLN brutto, to nie zawsze tyle dostanie? O co Tobie chodziło @TomTom??
Generalnie to jak "wiatr zawieje" i co wyjdzie szefowi w tabelach, ogólnie najnizsza krajowa jest na umowie reszta jest wyrównywana premią, a premią może regulować jak mu się podoba ????
Jak długo trwa proces awansu w PHU MONA wieslaw kusiak?
Nie ma w tej firmie czegoś takiego jak awans pracujesz na tym stanowisku na jakim zostałeś przyjęty, a pensja raczej od początku do końca jest raczej podobna waha się od kaprysu szefa w dniu wypłaty
Hej, szukam pracy. Rozglądam się za różnymi opcjami. Słyszałem od znajomego żeby popytać czy nabierają do firmy np na magazyn? Tylko widzę stare opinie ze cały socjal zabrany. Serio zero benefitów? Jakieś premie coś?
(usunięte przez administratora)
Czego nie ma bo nie do końca zrozumiałem. Chodzi o brak możliwości zatrudnienia jako PH? W styczniu coś się ruszy jeśli chodzi o rekrutacje. Wiesz coś na ten temat?
Podczas rozmowy rekrutacyjnej w Krakowie zostałam zapytana o niekaralność, co jest niedopuszczalne.
Jak jest teraz z zatrudnieniem dla magazyniera-kierowcy? Wcześniej szukali osoby na takie stanowisko. Jakby co to więcej czasu spędza się na rozwożeniu towaru czy na miejscu w magazynie? Ktoś pisał że auta wyeksploatowane na łysych oponach. To się poprawiło? Jest coś nowego do jeżdżenia?
Tak źle to jeszcze nie było. Kusiak zabrał pracownikom resztki motywacji do pracy nie pozostawiając nawet ochłapów. Jak mówił Kononowicz "nie będzie niczego". Typowy polski nowobogacki zabiera wszystkie dodatki i socjal żeby upokorzyć pracowników. Oczywiście pod pretekstem braku pieniędzy ale na swoje samochody, samoloty i gadżety pieniędzy nie zabrakło. Pracownik może jeździć na łysych oponach, przecież jak się zabije to Kusiak nie będzie płakał bo żeby okazywać emocje to trzeba mieć empatię. Trzeba uciekać jak najszybciej bo statek już tonie a pierwszy ucieknie kapitan.
Jak wygląda ścieżka kariery w PHU MONA wieslaw kusiak? Czy trudno jest zdobyć awans?
Jaka ścieżka -jaki awans nie ma czegoś takiego. Na rozmowie o prace usłyszysz tyle obietnic ze głowa boli wszystko Naj-Naj A w rzeczywistości Lipa.
Tak ale dostaniesz i tak niższa nisz się umawiasz.Właściciel ma gdzieś pracowników byle jemu na koncie się zgadzało.
Aha, ale to tak czy siak trzeba podpisać, co nie? Sami z siebie to nie zmieniają niczego nagle w warunkach?
Jaki awans? Nie licz na takie rzeczy to hurtownia prywatnego właściciela. Kariera? Zbyt wygórowane określenie. Tutaj jest (usunięte przez administratora) z zbieranina ludzi i nadętym szefem! Pojdz zobacz jak wygląda miejsce pracy i warunki.. !
Ja do dziś jeszcze nie zobaczyłam i nie wiem czy zobaczę.. To opiszesz wygląd tego miejsca czy jednak nie jest tak źle?
Stare biuro , brudne, sprzęt do codziennego użytku gdzie dziennie przechodzi z 500fv co najmniej pamięta (usunięte przez administratora) ,dwa pomieszczenia dla 10 ludzi. Sama pójdź się przekonaj. Szef o nic nie dba i nie zapewnia. Ludzi traktuje jak w średniowieczu!
Aha.. I on na pewno widzi w jakim to jest stanie, pojawia się w biurze? Zastanawiam się czy ktoś mu wprost na to się skarżył czy nie bardzo?
Jak wygląda praca przedstawiciela handlowego w Krakowie w Mona warto ?
Jesteś odpowiedzialny za wszystko, jednym słowem beznadzieja. Zbierasz zamówienia, rozwozisz towar , nawet składasz go sobie bo nie ma przeważnie komu lub robią łachę. Brak atmosfery, motywacji , narzędzia do pracy prehistoryczne, auta bez AC wyeksploatowane z ogromnymi przebiegami-ogromne ryzyko gdy wypadek z winy ponosisz koszty! Targety wypchane, jeżeli nie robisz jesteś karany i zglebiany z ziemią przez kierownika regio. Dużo by tu jeszcze można tak pisać, podsumowując dawno nie widziałam i nie byłam w tak beznadziejnej firmie!
Nie polecam pracy w tej firmie w oddziale w Opolu ani w żadnym innym bo szef jest ten sam nie dba o pracownika wszystko rodem z (usunięte przez administratora) ludzie bez umiejętności podejścia do pracownika czy klienta, pieniądze małe nadgodziny bo chłopaki w trasie.. dużo by pisac. Nie polecam
Małe pieniądze czyli ile konkretnie wpadało? Bo dla każdego to może być inne wyobrażenie o małej kwocie :)
Łódź znowu szuka specjalisty do fakturowania i sprzedaży. Jakoś mnie to nie dziwi, w tej firmie to prawie co pół roku są zmiany na tym stanowisku. Co do wynagrodzenia, nie zarobisz tyle ile Ci W.K obieca na rekrutacji, na umowie oczywiście będzie mniej, premią Ci wyrówna albo i nie, ale raczej NIE. Zawsze będziesz za słaby. Klienci nieprzyjemni, trzeba być miłym nawet jak Cię obrażają, grożą że poskarżą się W.K. Źle wystawisz fakturę, lub zrobisz inną pomyłkę np. źle wydasz towar, błąd karygodny. Są osoby które takie sytuacje chętnie notują i śpiewająco zdają relację W.K. Atmosfera kiepska, stresująca i dołująca. NIE POLECAM
Dobrze się pracuje w firmie? Długo nikt nie pisał! Warto aplikować?
Powiem tak byłam pracownikiem w Krakowie tylko kilka dni na stanowisku fakturzystki w poniedziałek i w piątek pracę zaczyna się o 5:30 co gorsza do 9-10 nie masz prawa opuścić stanowiska nawet do toalety ???????????? wszystko masz robić dokładnie tak samo jak Panie pracujące w tym przybytku jeżeli robisz inaczej robisz źle nawet przeliczane pieniądze możesz źle trzymać w ręce przy przeliczaniu kasa bez rewelacji nowy robi wszystko panie mają czas żeby nawet grać w gierki na komórce nikomu nie życzę tam trafić a i jak już tam idziesz nie mów że masz dzieci dla nich to bachory
Moja koleżanka 4 tydzień tam pracuje, i jest zadowolona. Hurtownia otwarta od 6- 17- Kraków. Dużo opowiadała mi na temat swojej pracy i dziewczyn tam pracujących- ponoć fajne młode dziewczyny- fajna atmosfera, dużo poczucia humoru. Normalnie również chodzi do łazienki jak potrzebuje nie jak może, więc może źle zrozumiałaś :) . Koleżanka po miesiącu już w 90% jest wyszkolona, zostały jej doszlifowanie. Dziewczyny dużo pomagają i tłumaczą, fakt liczyć pieniążki trzeba również ręcznie, ale sposób w jaki pokazały jej u niej się sprawdził :) Myślę, że warto spróbować. Na chwilę obecną jest zadowolona z pracy dostała umowę na cały etat , zobaczymy jak dalej :)
@Wiki Nie zgadzam się z Twoją opinią. Jako były pracownik twierdzę, że atmosfera jest spoko ale fakt jest taki, że praca jest wymagająca i trzeba szybko myśleć a co najważniejsze szybko liczyć co nie każdy potrafi i jeżeli sobie nie radziłaś to nie miałaś czasu na wyjście do toalety, a nie że nie mogłaś. A jako nowy pracownik trzeba się dużo uczyć i szkolić.
Zgadzam się z @Wiki. Też tam próbowałam. Ledwo wytrzymałam 2 dni. Trzeciego podziękowałam. Wszystko co powiedziała @Wiki jest prawdą, szczególnie wątek z toaletą. Być może polityka Pani kierownik względem nowych pracowników się zmieniła kiedy uciekła od niej kolejna osoba z rzędu. Pani kierownik bardzo specyficzna osoba. Pierwszego dnia poinformowała mnie, że jeżeli za jej plecami ktoś z oddziału zadzwoni do szefa może nie przychodzić do pracy. Biuro nadaje się do remontu. Sprzętu typu drukarka, ksero brak. Żeby coś skserować wysłano mnie do telefonu z faxem, który był starszy ode mnie. Czy firma, która ma 9 oddziałów nie ma pieniędzy na urządzenie wielofunkcyjne, które kosztuje 500 zł? dla mnie śmieszne.
Jakie po miesiącu w 90% wyszkolona? Kierowniczka mówi "Masz 2 tygodnie na zadawanie pytań jak czegoś nie wiesz. Później nikt ci nie bedzie pomagał".
@Wiki a Ty pracowałaś kiedy? Ja odeszłam w listopadzie bo się przeprowadziłam do innego miasta. Opinia Twoja pojawiła się w sierpniu - z tego co wiem od dawna jest tam stały zespół. Pani Kierownik jest osobą na właściwym miejscu, może nie poznałaś jej bliżej. Myślę , że źle odebrałaś jej słowa i dla jasności biuro zostało wyremontowane w październiku 2020.
@Wiki a czemu jako fakturzystka praca tak wcześnie? 5.30?
Ciężko jest w systemie 12/12 w PHU MONA wieslaw kusiak?
idzie się przyzwyczaić :) taki system świetnię się sprawdza jak potrzebujesz dzień wolny :)
Prosze o informację tel 48578418982 Krzysztof
w chorzowie karza podpisac papier ze jak ktos ukradnie papierosy to ty za nie placisz pracujesz w sumie niewiadomo jak kto kierowca magazynier robisz wszystko. maslo maslane a nie praca nie dostaniesz umowy o prace tylko zlecenie bo podobno dwa tygodnie zajmuje spozadnienie umowy o prace buhahaha
Pamiętać też warto że samochody firmowe nie pojadają AC wiec przy kolizji z naszej winny będzie naprawa pokrywana z naszej kieszeni , plus jeszcze zabierze z wypłaty kolejne parę stówek bo zniżki mu lecą.
@Mariusz, rozumiem, że jesteś zainteresowany pracą w PHU MONA wieslaw kusiak, tak? Przypominam, że wątek dotyczy pracy w tym miejscu w Chorzowie. Pamiętaj również, że nigdy nie powinniśmy podpisywać niczego in blanco! Skąd informacje, jakby firma wymagała tego typu działań od swoich pracowników? Czy ktoś z Was pracuje w PHU MONA wieslaw kusiak w Chorzowie? Zachęcam do podzielenia się swoim doświadczeniem z pracy w tym miejscu.
@Były pracownik Rozumiem, że jeśli nie zechcesz podpisać to nie zostajesz zatrudniony? Naprawdę niefajnie rozwiązanie. Czy oprócz tego PHU MONA wieslaw kusiak ma jakieś pozytywy w swoich warunkach zatrudnienia?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PHU MONA wieslaw kusiak?
Zobacz opinie na temat firmy PHU MONA wieslaw kusiak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.