Opinie o Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna w Wrocław

Poniżej znajdziesz opinie obecnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna. Zobaczysz tutaj też opinie kandydatów do podjęcia pracy w Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna na temat rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Chemia organiczna, nieorganiczna i przemysłowa

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna w Wrocław

Obiektywny
Były pracownik

W zakładzie da się zarobić jak się ma układy do których z ulicy się nie dostaniesz. Większość to kumple ze studiów, małżeństwa na stanowiskach kierowniczych. Bardzo duża ilość niepotrzebnych stanowisk i przełożonych. Panuje bardzo duży bałagan. Kierownicy traktują bardzo nie sprawiedliwie. Kary finansowe, nagród brak. Uważają, że danie ci możliwości pracy w nadgodzinach to nagroda bo zarobisz więcej. Wyższe szczebele, ludzie nie kompetentni, zacofani, nie zrozumiali, nie liczący się z niczyjim zdaniem. Naruszanie kodeku pracy. Podczas kontroli wszystko wyłączone i piękne. Od niedawna zmiana właściciela. Zacofania co najmniej 15 letaniego nie da się odrobić w miesiąc. Próba z sypiącej się fabryki zrobienia światowej. Wystarczy wejść do środka. Wszędzie kamery nawet w stołówce i szatnii gdzie ludzie się przebierają. Sprytni którzy pracują na instalacjach i tak śpią, grają na laptopach chowając się pod nowymi kamerami w budach bo tam nie łapie tak są ustawione. Zarobki na te czasy normalne ale trzeba pracować w święta, weekendy i noce. Jak chcesz wdychać tlenki kwasów, pyły, pracować w dużym hałasie to trafiłeś idealnie. Premie śmieszne i nie zawsze wiadomo czy będą w danym miesiącu. Duża rotacja. Oferowane benefity są już standardem we wszystkich firmach.

Honorka
Inne
@Obiektywny

Czy nowy właściciel wprowadził jakieś zmiany na lepsze? Warunki chociaż trochę idą ku lepszemu?

Emila Nowy wpis
Inne

Taka mentalność Polaków, że lubią ponarzekać :) Tata jest zainteresowany pracą na produkcji a akurat trwa rekrutacja. Czy widełki 4,5-6 tysięcy zawierają już premie kwartalne i roczne? Miesięcznych dodatków finansowych oprócz nadgodzin nie ma? Takie nadgodziny ogólnie są obowiązkowe? Stawki za nie lepsze niż za takie standardowe h?

Janusz Nowy wpis
Były pracownik

Praca na każdym stanowisku jest bardzo łatwa, takiego podejścia do pracy jak tutaj nie doświadczysz nigdzie indziej. Problem tej firmy polega na tym, że jest beznadziejnie zarządzana, przejęcie firmy przez zagraniczną spółkę nic nie zmieniło. Na terenie firmy brak jakiejkolwiek osoby na stanowisku kierowniczym, która posiada doświadczenie przyniesione z zewnątrz. Kadra dyrektorska to już całkowite nieporozumienie, są to ludzie z przerośniętym ego bez jakichkolwiek kompetencji i umiejętności przywódczych. Dziwię się, że nowy właściciel pozwala, aby jego oddział firmy był zarządzany w ten sposób. Problemem również są pracownicy produkcji, którzy całymi dniami spędzają czas na marudzeniu jaka praca i wynagrodzenie jest złe, zamiast odejść do lepszej pracy, której nie brakuje, ale w sumie siedzenie i marudzenie w pracy jest łatwiejsze. Podsumowując nie polecam pracy na żadnym stanowisku w firmie dopóki nowy właściciel nie zrobi odpowiedniego porządku.

Michał
Kandydat
 Pytanie

Aplikuję na UR, jak wyglądają zarobki i praca w tym zakładzie?

2
anonim Nowy wpis
Inne

Ale co dokładnie oznacza dla ciebie "marna płaca"? Dla niektórych to minimalna krajowa, a jeszcze inni marudzą dostając o wiele wyższe kwoty, więc wolę to uściślić. Dodatki do pensji się trafiają jakieś? Skąd taka kiepska atmosfera, o której piszesz?

anonim
Były pracownik

(usunięte przez administratora)

anonim Nowy wpis
Inne

Do PIP to jakieś szczegóły trzeba mieć, jakieś określone zastrzeżenia. Z jakimi byś do nich poszedł, gdybyś się na to zdecydował? Bo chyba nie starczą im słowa o braku szacunku, trzeba by wyjaśnić, na czym ten brak szacunku polega.

 Rozmowa kwalifikacyjna
W jaki sposób najlepiej przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej w firmie Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna? Czy kandydat na stanowisko Pracownik Produkcji powinien skupić się na jakichś określonych obszarach swojego życiorysu? Opowiedz nam o swoim doświadczeniu.
logo firmy Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
Gdynia
Przedsiębiorstwo Portowe Sieć Sp. z o.o.
(52 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Asystent Projektanta Konstrukcji
Siemianowice Śląskie
MERAENG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA
Wyślij CV
logo firmy Programista maszyny CNC (K/M)
Dębica
Igloocar Sp. z o.o.
(68 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
ABC
Kandydat
 Pytanie

Zostałem zaproszony na rozmowę na stanowisko Inżyniera Utrzymania Ruchu? Ktoś wie jakie są widełki płacowe na to stanowisko w tej firmie??

Adam
Inne
 Pytanie
@ABC

Byłeś? Jak wrażenia? Coś więcej jesteś w stanie powiedzieć?

Obiektywny
Były pracownik

W zakładzie da się zarobić jak się ma układy do których z ulicy się nie dostaniesz. Większość to kumple ze studiów, małżeństwa na stanowiskach kierowniczych. Bardzo duża ilość niepotrzebnych stanowisk i przełożonych. Panuje bardzo duży bałagan. Kierownicy traktują bardzo nie sprawiedliwie. Kary finansowe, nagród brak. Uważają, że danie ci możliwości pracy w nadgodzinach to nagroda bo zarobisz więcej. Wyższe szczebele, ludzie nie kompetentni, zacofani, nie zrozumiali, nie liczący się z niczyjim zdaniem. Naruszanie kodeku pracy. Podczas kontroli wszystko wyłączone i piękne. Od niedawna zmiana właściciela. Zacofania co najmniej 15 letaniego nie da się odrobić w miesiąc. Próba z sypiącej się fabryki zrobienia światowej. Wystarczy wejść do środka. Wszędzie kamery nawet w stołówce i szatnii gdzie ludzie się przebierają. Sprytni którzy pracują na instalacjach i tak śpią, grają na laptopach chowając się pod nowymi kamerami w budach bo tam nie łapie tak są ustawione. Zarobki na te czasy normalne ale trzeba pracować w święta, weekendy i noce. Jak chcesz wdychać tlenki kwasów, pyły, pracować w dużym hałasie to trafiłeś idealnie. Premie śmieszne i nie zawsze wiadomo czy będą w danym miesiącu. Duża rotacja. Oferowane benefity są już standardem we wszystkich firmach.

Maja
Inne
@Obiektywny

to jakie te benefity oferują, że uważasz je za standard? Poza tym czemu ktoś miałby wdychać szkodliwe substancje itp, nie dbają jakoś o zabezpieczenia?

Honorka
Inne
@Obiektywny

Czy nowy właściciel wprowadził jakieś zmiany na lepsze? Warunki chociaż trochę idą ku lepszemu?

Niezadowolony
Były pracownik

Witam pracowalem w tym (usunięte przez administratora) parę lat , opiszę to bardzo krótko w firmie żeby zrobić karierę musisz być albo kolesiem kierownika albo dobrze pod...... Jeżeli jesteś dobry w tej jednej rzeczy możesz pić w pracy spać ,przychodzić do pracy kiedy chcesz , wychodzić kiedy chcesz a kierownik będzie udawał że nic nie widzi ,a ludzi którzy chcą pracować traktują obojętnie ważne że są. Na koniec dodam tyle jest 4 kierowników a najgorszym jest Grzegorz P nie polecam trafić na jego dział ,tam to się dzieje ....

Niedoszły Pracownik
Kandydat

Jestem bardzo rozczarowany rekrutacja w tej firmie... Byłem na rozmowie na stanowisko "pracownik produkcji" rozmowa przebiegła miło i wydawać by się mogło ze doszliśmy do porozumienia. Pani Agnieszka zaproponowała mi nawet kilka innych opcji, biorąc pod uwagę moje kwalifikacje. Podałem swoje oczekiwania odnośnie wynagrodzenia, i miałem dostać odpowiedz w najbliższym czasie. Po upływie tygodnia postanowiłem sam się skontaktować z działem kadr, lecz bez skutku. Udało mi się po 2 tygodniach dodzwonić do sekretariatu, Pani z sekretariatu powiedziała ze przekaże kadrom ze proszę o pilny kontakt. i niestety mimo to nikt nie raczył zadzwonić.... Nawet jeśli moje wymagania co do wynagrodzenia były zbyt wysokie to nie powinni się zachowywać w ten sposób. Całkowity brak profesjonalizmu.... Straciłem tylko swój czas i energię. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tak rażącym brakiem profesjonalizmu przy rekrutacji... Ciężko mi to pojąć, w jaki sposób ta firma pozyskuje pracowników.... Chyba polują na takich bez oczekiwań zdesperowanych ludzi mogących z wielką wdzięcznością podjąć pracę od zaraz....

Klarysa
Inne
@Niedoszły Pracownik

A po jakim czasie od wysłania CV zadzwonili z propozycją spotkania/rozmowy o pracę? Sami od siebie zaproponowali stawkę jaką oni 'moga' dać? Czy tylko pytali ile ty byś chciał zarobić? Wiecie może czy bez doświadczenia też tutaj zatrudniają?

Pani
Inne

Widziałam ogłoszenie do pracy na produkcję i pisali tam że mile widziane są uprawnienia na wózki i suwnice. Czy w razie ich braku jest możliwość wyrobienia ich z jakimś dofinansowaniem? Albo może jakieś inne kursy są do zrobienia? Brat szuka takiej pracy ale niestety nie posiada uprawnień

Administrator

Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna poszukuje pracownika na stanowisko elektryk utrzymania ruchu. Czy ktoś z Was brał udział w procesie rekrutacji? Podzielcie się swoimi wrażeniami.

Dorota
Inne

Szukają obecnie Specjalisty ds technicznych. Przeczytałam tutaj opinie i nawiązując do nich chciałabym zapytać ile należy mieć doświadczenia aby móc realnie liczyć na zatrudnienie? Poza tym wspominają w ogłoszeniu o premiach - realnie można otrzymać premie co miesiąc?

Kandydat
Kandydat

Krótko i na temat. Rozmowa była kpiną. Rekruter mówił o sobie i swoich poglądach. Pytania o doświadczenie, obowiązki na wcześniejszych stanowiskach, tylko zareagowanie , że "były". Rekruter podczas rozmowy wpatrywał się w telefon i odpisywał.

Irena
Inne
@Kandydat

Tak krótko, że aż nieprawdopodobnie... Rozwiniesz troszkę? Mówił o sobie? Ale co takiego i jak to w rozmowie wyszło?

Łukasz Jachimczak
Kandydat
 Pytanie

Witam wszystkich, chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat procesu rekrutacji, jaki zachodzi w tytułowych "Zakładach Chemicznych Złotniki". Dnia 21.03.2022 r. o godz. 10:40 dostarczyłem swoją aplikację poprzez pracuj.pl, odczytana została 23.03.222 r. o godz. 12:15, a zadzwoniono do mnie tego samego dnia o godz. 13:50 - akurat wtedy rozmawiałem, więc oddzwoniłem. (Ciekawostka: dnia 16.03.2022 r. o godz. 12:10 wysłałem SMS-a o treści "praca", gdyż wtedy podobno ktoś oddzwania - NIKT NIE ODDZWONIŁ!) Podczas rozmowy pytano mnie o moje uprawnienia i kwalifikacje, mimo iż w treści ogłoszenia (w wymaganiach) nie ma na ten temat żadnej informacji. Zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że nie mam uprawnień i nigdy nie pracowałem na produkcji - aplikowałem na stanowisko "Pracownik Produkcji". Wtedy dowiedziałem się, że konstruują nową ekipę ludzi (16 osób), a jak ktoś nie ma uprawnień to przeszkalają, spotkanie zostało ustalone na 25.03.2022 r. na 10:00. Tak więc jestem tego 25.03.2022 o 10:00, wchodzę do portierni/recepcji, mówię ochroniarzowi po co przyszedłem, pokazuję SMS-a z zaproszeniem na spotkanie, podaję swoje dane, dostaję tymczasową przepustkę - mam czekać. Po paru minutach Pani ochroniarz prosi mnie, abym poszedł z nią pod budynek administracji i tam znowu poczekał. Czekam chwilę, przychodzi Pani Agnieszka i prosi mnie na rozmowę. Rozmawiamy jakiś czas, ona mówi o stanowisku pracy, wymaganiach, ogólnie o zakładzie; ja też zadaje pytanie, odpowiadam, itp., typowa rozmowa kwalifikacyjna. W międzyczasie kontaktuje się z brygadzistą, aby ten oprowadził mnie po zakładzie i pokazał na czym polega praca, a ja określił czy się w ogóle do niej nadaję, po 20-30 minutach rozmowy przychodzi brygadzista i idziemy na zakład. Co do samej pracy, mam na myśli stanowisko "Pracownik Produkcji", praca głównie polega na zapełnianiu worków gotowym preparatem (obsługa maszyny pakującej), układaniu tego na palecie (w odpowiedni sposób), streczowaniu (maszynowym) i wywożeniu tego wózkiem widłowym poza zakład (miejsce tymczasowego magazynowania). W późniejszym czasie (po zdobyciu uprawnień) dochodzi obsługa suwnicy (z pilota) w celu przenoszenia worków (big-bagów) nad zsyp maszyny pakującej i zrzutu do niej gotowego produktu w celu jego spakowania. (Ciekawostka: praca na godziny jest tylko przez pierwsze 3 miesiące okresu próbnego, później wchodzi akord naprzemiennie z wynagrodzeniem godzinowym, ale głównie akord, jak się nie będziecie wyrabiać; to raz, że możecie mało zarobić; a dwa, że mogą was zwolnić) Tak więc brygadzista mnie oprowadził, powiedział co i jak, pokazał hale produkcyjne - jedna starsza druga nowsza z autonomiczną maszyną pakującą, bardzo w porządku facet, nie mam żadnych zastrzeżeń, przynajmniej na tyle na ile mogłem go poznać. Chodziliśmy tak i rozmawialiśmy z dobre 30-45 minut, jak nie więcej. Co do samej pracy nie miałem zastrzeżeń, raczej bym sobie poradził, bardziej miałem wątpliwości co do samego kursu na wózek widłowy. Sprawa wyglądała tak, że oni mi finansują kurs, a ja muszę go zdać (najlepiej w pierwszym podejściu), bo inaczej ponoszę jego koszt (nie miałem pojęcia jak taki kurs wygląda), musiałbym także podpisać "lojalkę" na 3 miesiące, że jak sam się zwolnię lub oni mnie zwolnią, to też zwracam pieniądze - 650 lub 690 zł, już dokładnie nie pamiętam. Dodatkowo czasu było niewiele, bo ja byłem w piątek, a kurs miał się zacząć już w najbliższy poniedziałek, stąd moje wątpliwości; raz, że nie wiem jak taki kurs wygląda i czy w ogóle go zdam; a dwa, jak go nie zdam to zwracam pieniądze, co w mojej sytuacji finansowej (szukałem pracy i miałem niewielkie oszczędności) byłoby dosyć trudne. Reasumując: Ja podzieliłem się swoimi wątpliwościami odnośnie tego kursu (tylko kursu, praca mi pasowała), a Pani Agnieszka widocznie uznała, że się nie nadaję (i później olała). Rozmowę zakończyliśmy na tym, że ja przemyślę sprawę (chciałem się rozeznać w temacie kursów na wózki widłowe), a Pani Agnieszka zadzwoni do mnie jeszcze tego samego dnia do 15:00 i powie mi co i jak (np. że nie chcą mnie przyjąć), a ja dam odpowiedź (jakbym został przyjęty), czy chcę iść na kurs. Zgadnijcie jak to się skończyło ? NIKT NIE ZADZWONIŁ! Chamstwo w najczystszej postaci !!! typowe dla dziado-firm. Byłem tam ponad 1,5 godziny tylko po to, aby potraktować mnie jak śmiecia. Jeszcze dzwoniłem parę minut przed 15:00, ale już nikt nie odbierał. I tak to się zakończyła moja historia z "Zakładem Chemicznym Złotniki", możliwe, że sam zawiniłem mając wątpliwości odnoście kursu, jak się później okazało niesłusznie, bo kurs na wózek widłowy jest stosunkowo prosty i gdyby Pani Agnieszka zadzwoniła do mnie do tej 15:00, to bym się zgodził i poszedł na kurs, a w najbliższym czasie pewnie zaczął pracę, ale widocznie u nich lepiej mieć gdzieś potencjalnego dobrego pracownika i nawet nie zadzwonić, że nie został Pan przyjęty, bo "coś tam", chamstwo i tyle, odradzam. Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do tego momentu i pozdrawiam.

Ilona
Inne
@Łukasz Jachimczak

Chryste człowieku, Za darmo myślisz ktoś te eseje będzie czytał? Do brzegu ;D Jakbyś w pracy tak się roztkliwiał nad szczegółami to byś tam siedział ze dwa dni chyba. Tyle chociaż ze napisałeś co się tam robi. A się dowiedziałeś ile płaca?

Łukasz Jachimczak
Kandydat
@Łukasz Jachimczak

Aktualizacja: Dnia 25.03.2022 r. o godz. 19:29 (4 minuty po opublikowaniu powyższej opinii), dostałem SMS-a od Pani Agnieszki (z drugiego numeru firmowego - do rekrutacji są używane 2), że kierownik nie podjął decyzji w mojej sprawie. Zakładałem więc, że Pani Agnieszka z nim rozmawiała, ale on się musi jeszcze zastanowić. Dnia 28.03.2022 r. o godz. 06:31 znów dostałem SMS-a od Pani Agnieszki (tym razem z pierwszego numeru telefonu), że ona mnie bardzo przeprasza, ale musiała wyjść o 14:00 i nie miała okazji porozmawiać z kierownikiem oraz, że nie wzięła telefonu i nie miała mi jak chociażby odpisać. Co jest oczywistą nieprawdą, bo w piątek mi odpisała, tyle że z drugiego numeru, więc dostęp do telefonu miała. Ewentualnie mogła też zadzwonić z 10 minut przed 14:00 i o wszystkim mnie poinformować, więc traktuję to jako zwykłą ściemę. Dodatkowo nie było żadnej informacji czy i kiedy w końcu porozmawia z kierownikiem w mojej sprawie. Dnia 29.03.2022 r. o godz. 10:24 dzwonię do sekretariatu firmy, aby porozmawiać z dyrektorem, aby ten w końcu wyjaśnił, czy zostanę przyjęty do pracy, czy nie. Opisuję sytuację Pani sekretarce, a ta podaje mi numer wewnętrzny do dyrektora, na pytanie, czy takie sytuacje jak moja się zdarzają, Pani odpowiada mi, że nie może rozmawiać na ten temat, czyli coś jest na rzeczy. Tego samego dnia o godz. 10:47 dzwonię do dyrektora (z głosu konkretny facet), opisuję całą sytuację i proszę, aby wyjaśnił całą sprawę. Ten zapisuje moje dane i zapewnia, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona. Tego samego dnia o godz. 12:16 dzwoni do mnie Pani Agnieszka (z pierwszego numeru, tego bardziej oficjalnego) i informuje mnie, że rozmawiała z kierownikiem i wspólnie podjęli decyzję, że na razie będą zatrudniać tylko ludzi z doświadczeniem (mimo iż w ogłoszeniu o pracę nie jest to wymagane, a ogłoszenie jest ciągle odświeżane), ewentualnie jak się pojawi kilku chętnych bez doświadczenia, to wtedy "mogą" do mnie zadzwonić i zaproponować, abym do nich dołączył i poszedł z nimi na kurs, a później ewentualnie "mogą mnie zatrudnić". Na pytanie czy dzwoni, bo rozmawiałem z dyrektorem zaprzeczyła. Na początku też zaprzeczała, aby wysyłała mi SMS-a w piątek wieczorem, ale później się przyznała i tym samym potwierdziła, że miała dostęp do telefonu i już w piątek przed 14:00 mogła mnie poinformować telefonicznie o zaistniałej sytuacji. (Ciekawostka: ja aplikowałem na stanowisko "Pracownik Produkcji", a na miejscu okazało się (teraz to się wyjaśniło), że chciano mnie zatrudnić na stanowisko "Operator Maszyn Pakujących", tam rzeczywiście są wymagane uprawnienia na wózek widłowy i suwnicę. Gdybym o tym wiedział, to w życiu bym nie aplikował na to stanowisko, gdyż takowych uprawnień nie posiadam.) Podsumowanie: Dawno już nie miałem do czynienia z takim dziadostwem na poziomie rekrutacji, ta sytuacja mocno mnie zmęczyła psychiczne. Oczywistym dla mnie jest, że na to, że nie dostałem tej pracy miała wpływ moja pierwsza opinia, którą wystawiłem w piątek wieczorem (Panie Agnieszka ją przeczytała), zapewne rozmowa z dyrektorem też zrobiła swoje. Jednakże wystawiając moją 1 opinię wiedziałem, że tej pracy nie dostanę - tak nie traktuje się potencjalnego pracownika, a kontynuując całą historię chciałem; po 1. zobaczyć jak się cała sprawa rozwinie i zakończy oraz; po 2. poinformować dyrektora o całej sytuacji, aby wiedział co się dzieję u niego na zakładzie. Dla mnie temat jest już definitywnie zakończony, nie liczę na to, że ktokolwiek i kiedykolwiek od nich do mnie zadzwoni i zaproponuje mi pracę. A piszę o tym co mnie spotkało po to, aby wszyscy inni, którzy chcą tam aplikować, wiedzieli co może ich spotkać (choć nie musi). I radzę uważać na Panią Agnieszkę z działu "INSPEKTOR OCHRONY DANYCH", która prowadzi rekrutację, ta kobieta "mija się z prawdą" na każdym kroku i bez mrugnięcia okiem, niech was nie zwiedzie jej promienny uśmiech. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do tego momentu i pozdrawiam.

Ilona
Inne

Czy spawacz w "Złotnikach" może liczyć na jakiś rozwój zawodowy w firmie? Obecnie poszukują kandydata na to stanowisko: https://www.gowork.pl/oferta/spawacz,35wIMhp0baQwa5aeO2sY0D,wroclaw. Zastanawiam się, czy są w stanie zaoferować jakieś możliwości szkolenia, uczestnictwa w kursach dla takich pracowników?

Mateusz Szkaradek
Kandydat

Witam. Po przeprowadzce do Wrocławia szukałem pracy, złożyłem podanie na technika. Szybki odzew. Wyznaczyli termin rozmowy o pracę na który nie przybyłem z uwagi mieszkania które dopiero wynajmowałem i był to priorytet. Mniejsza. Po przybyciu na bramce kontrola, pokierowali do budynku administracji. Tam natrafiłem na księgowa czy babę od HR, miałem mnóstwo rozmów o pracę ale ta była najgorsza ze wszystkich. Baba z kadr chciała odemnie dokumenty, certyfikaty poświadczenia które miałem w wersji pdf co było dla niej o zgrozo czymś chyba co pierwszy raz widziała na oczy czy słyszała. Komuna ... Twierdziła że nie umówić na rozmowę z dyrektorem jeżeli nie mam przy sobie papierowej wersji. Po odpaleniu e-maila z moimi kwalifikacjami których było sporo kolejny problem czemu tyle tego musi drukować. Koniec końców stwierdziła że mam nieaktualne uprawnienia spawalnicze gdzie mówiłem to dyrektorowi na rozmowie przez tel. Powiedziała że moje papiery są nic nie warte i czemu ich nie odnawiam. Pragnę dodać że mam 25 lat od ukończenia technikum pracuje tylko w działach UR. Mam wszystkie grupy SEP. Ogólnie karierę wiąże z tym obszarem. Mówię jej że jestem póki co na dorobku i liczę że pracodawca jest w stanie mi je odnowic jeżeli będę pełnić u nich taką funkcję. Powiedziała że się nie znam teraz egzaminy w dobie korony trwają miesiącami i tłumacze jej do pustego łba że się tylko odnawia robisz próbkę dajesz do analizy i masz na kolejne lata. Dalej mi wpierajac że jestem nic nie warty. Wstałem, kazałem zatrzymać drukowanie i zniszczyć dokumenty. Podziękowałem za rozmowę na tym koniec.

Koti
Kandydat
@Mateusz Szkaradek

Trzeba było zachować spokój i może miałbyś pracę.

Pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Koti

W tym (usunięte przez administratora)? Ta baba jest do odstrzału a cala firma to jeden wielki pazdzierz

Krystian
Inne

Czyli mówicie ze pracownicy nie są równo traktowani w firmie?

Pytanie
 Pytanie

Jaki jest styl zarządzania kadrą w Zakłady Chemiczne Złotniki S.A.?

Pracownik obecny.
Pracownik
@Pytanie

Wchodzenie w (usunięte przez administratora). Im głębiej wejdziesz, tym lepiej będziesz klepany po plecach. I na tym koniec. Zabieranie premi za nic, bo tak mi się podoba.

Wojtek
Inne

Pracujecie na nocki?

Ja

Ten zakład to pomyłka truje ludzi i środowisko pracujac tam nawdychasz sie kwasu sam zapach czuć z pewnej odległośći ktory zatyka i oddychać nie mozna a kierownictwo to pomyłka połowa sie nie zna na swojej pracy uzywki tam sa na porządku dziennym trzeba uwazac zeby cie wózkiem widłowym nie przejechali kierownik pewnego działu chs sam diluje prochami jakby cbs wjechało to by nie wiedzieli za co sie brac idac tam pracować sam ryzykujesz zyciem albo ze nabawisz sie raka albo jakiegoś innego choróbstwa

4
Ja

Jak ktoś mam głowę na karku niech tym Syrię nie pracuje zarobki do bani smród, brud i ubóstwo nie polecam tej pracy brutto za godzinę 17 zł oni są smiesni

Zostaw merytoryczną opinię o Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna - Wrocław

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna?

    Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.

Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna
1.7/5 Na podstawie 3 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Zakłady Chemiczne “ZŁOTNIKI” Spółka Akcyjna
Przejdź do nowych opinii