Macie zmiany nocne ?
to co piszecie to prawda o niej to prawda
witam bylam na rozmowie w restauracji cora gastro oj jaka miła była pani włascicielka a jak powiedziała mi za jaką kwote będe pracowac to ja wysmiałam.miałam pracowac za 5 zł za godz oj ludzie gdzie tyle sie dostaje to może ani bezdomny by tyle nie dostał smiechu warte to jest wyzysk ludzi,żal mi tam jest tych pracowników co robia tam ludzie poszukajcie sie innej pracy.ona zyje tylko tam z tych cateringów co robi do urzedy miasta ale po pewnym czasie też skaczą,ostatnim czasem moja bratowa jadola tam cos i znalazła bardzo dlugi włos i juz sie wszystkiego odchciało zastanowcie sie na prawwde LUDZIE NIŻ PÓJDZIECIE DO NIEJ NA ROZMOWE
zgadzam się z toba w 100% bo tez tam pracowałam :) dodam jeszcze cos o praktykantach. APSOLUTNIE NIECHCIEJCIE MIEC TAM PRAKTYK ! włascicielka traktuje cie tak jak pracownika mimo ze masz sie uczyc wymaga od ciebie perfekcji! niedopuszcza tego ze sie uczysz masz umiec wszystko a jak sie pomylisz jedzie po ciebie jak swinia! A na koniec mści sie na ciebie dajac zła ocene. Apropo jedzenia zupy trzymane sa kilka tygodni w chlodniach i sprzedawane !
witam, pracowałam w tej firmie dwa miesiące. Właścicielka jest dość sympatyczna gdy ma humor ale bardzo fałszywa, chyba niezrównoważona psychicznie, nie wiem. W jednej chwili gadu gadu a w drugiej wrzeszczy jakby diabeł ją opętał i to nie koniecznie z twojej winy. Jednego dnia cię chwali tyle razy aż człowiekowi głupio przed resztą ekipy a drugiego traktuje jak ścierwo. Wiele osób się przwineło przez tą firmę i z tego co wiem to dziewczyny w szatni lub toalecie płaczą bo francy znieść się nie da i tego jej obrażania ludzi. Jeśli chodzi o godziny czy dni pracy to pracownicy dzwonią kiedy mają przyjść do pracy i na którą, czasami ona dzwoni ale nigdy nie wiadomo na ile się pójdzie. Może to być 4 godziny a może 10. Jeśli chodzi o pieniążki to po dniu próbnym ona ustala ile ci da ale i tak po przepracowanym miesiącu Pani Kornelia woła każdego pracownika do biura i mówi jaką stawke przyznała w określonym miesiącu za twoją prace więc nigdy nie wiadomo ile się tak naprawdę zarobi. Jeśli chodzi o terminowość w wypłacaniu pieniążków to bez zarzutu. Pani Kornelia lubi bardzo często odwiedzać kuchnie uważając że ona sama gotuje a moim zdaniem jak i wielu innych osób to tylko przeszkadza i wpędza ekipe w popłoch. Wprowadzony chaos powoduje dezorganizacje w kuchni i tylko stresuje ludzi. Przegania z miejsca na miejsce, to że ci się lepiej kroi danym nożem to nie ważne bo ten nóż jej się nie podoba i masz robić innym. Masz robić kilka rzeczy na raz i niby to normalne w kuchni ale ona każe zrobić jedno, ty nie dojdziesz po produkty a ona już zostaw to zrób to, no to łapiesz się za kolejną rzecz, ledwo ją zaczniesz a ona że jesteś daremna/ daremny i masz zostawić a zrobić trzecią rzecz a ona zrobi tą drugą. Przyjdzie jakieś zamówienie czy coś goni cię do kolejnej i znowu zostawiasz robote. W efekcie ona nie zrobi tego co powiedziała że zrobi i ty masz za to opierdziel bo zawsze twoja wina i za nieskończone rzeczy także bo przecież do niczego się nie nad