Czy firma wymaga znajomosci języków obcych ?
Nie znam firmy,ale Co piszecie zenada-bede miałsie znimi na bacznosci jakby co,dzieki pzd
Unikać jak ognia kieleckiej "firmy"!!! GP-INSTAL, GP-INSTAL i jeszce raz GP-INSTAL na czele której stoi GŁADYSIŃSKI PIOTR Zatrudnia ludzi na czarno, obiecuje umowe o prace a dopiero wtedy gdy sami zrozumiemy ze trzeba stamtąd uciekac dopiero rzuca nam umowa zlecenie. A na pieniadze za wykonana prace to my sobie poczekamy i sie nie doczekamy, nawet policja juz o nim wie i sie tylko smieje ze z niego jak to powiedezieli "cwany lis" i juz wielu pracowników bylo na komisariacie w tej sprawie. ale jak wiadomo polskie prawo nic nie moze mu zrobic. Jesli chodzi o jego firme mieszczaca sie na ul.Hauke-Bosa isnieje ono tylko w teorii, bo w praktyce nie jest opłacane juz od 6 lat, i jak mozna sie domyslic w tej sprawie polskie prawo tez nie moze nic zrobic. Gdy chcemy odzyskac swoje pieniadze, caly czas zwleka, mowi ze zaraz bede, umawia sie z nami a pozniej zero kontaktu. Wtedy dopiero ponajemy swojego pracodawce naprawde jakim jest........ Stosuje wobec nas groźby karalne, wyzywa itp. Caly czas kreci i wymysła jakies terminy spotkac zeby nam niby dac pioeniadze, nawet wymysla ze przelewy zostaly zrobione, a pozniej sam sie wkopuje i przyznaje ze nie bylo żadnych przelewow. Pracownicy sa juz oszukiwani bezkarnie od kilku lat, urzedy, pip oraz policja do tej pory nie znalazla na niego haka, a uczciwi ludzie ktorzy mysleli ze znajda u niego stabilne zatrudnienie zostali oszukani, a na tych osobach sie nie skonczy bo juz zatrudnil nastepnych. Znajac jego historie w stej sprawie tez zostana tak potraktowaniu jak poprzednie osoby, na poczatku mila rozmowa rekrutacyjna, obiecabnki w sprawie umowy o prace a skonczy sie szarpaniem z nim o wlasne pieniadze za wykonana prace. Warunki pracy tez pozostawiaja wiele do zyczenia, Ale jaki prezes taka firma!!!!
Unikac jak ognia!!!
[usunięte przez moderatora]. Nie płaci pracownikom,przestrzegam!!!