Praca w Domino jako Referent.ds.Exportu bardzo odradzam pracę w tym dziale. Atmosfera straszna, zarobki 3250 brutto. (usunięte przez administratora)Maksymalny staż na tym stanowisku bądź w dziale Allegro E-bay Amazon to 1,5r. Brak możliwości awansu i rozwoju. Jak pokażesz za mało wypadasz, za dużo wypadasz jak dowiesz się za dużo o działaniu firmy oraz działu wypadasz.(usunięte przez administratora)Z zaawansowaną znajomością niemieckiego zarobisz dużo więcej ale nie w Domino . A jeszcze jedno, na rozmowie co innego, czyli ustalenia o wynagrodzeniu a przy podpisywania umowy co innego, więc czytać umowę. Polecam tą pracę jako pierwszą pracę po studiach na parę miesięcy żeby szybko się nauczyć gdzie nie podejmować pracy.
Wspaniała firma, polecam wszystkim którym chce się pracować. Nigdy nie spotkałem się z nieuczciwością Zarządu. Zastanawiam się kto pisze tak wiele krzywdzących opinii i dlaczego ?
Wiesz, jak wygląda wynagrodzenie początkowe, które oferuje Domino dla potencjalnych kandydatów? Na InfoPraca.pl pojawiło się ogłoszenie na stanowisko Monter.
Co wynegocjujesz z tym zostajesz na stałe, podwyżki są dla wybrańców pracujących pół życia w firmie, na święta oczywiście bonus w postaci dwa razy więcej obowiązków lub zwolnienia redukcyjne na każdym stanowisku :))
Wszystkim którzy ewentualnie chcieliby tu pracować zdecydowanie odradzam. Ta firma to jeden wielki żart. Już samo to powinno Wam dać do myślenia że cały czas są oferty przyjęć do pracy choćby na olx i tak od kilku lat. Po prostu ludzie przychodzą, widzą co się dzieje i odchodzą. Jeśli zastanawia Cię wynagrodzenie to jest ono minimalne + ewentualnie premia. Firma dziaduje i oszczędza na wszystkim co możliwe. Zapomnijcie o jakichkolwiek bonusach. Ludzie pracujący na magazynie nie mają ani wózków ani paleciaków, jest ich za mało. Kierownik nie ma o niczym pojęcia a do szkolenia przydzielają Ci jakąś amebę która będzie tylko za Tobą łazić. Od początku trzeba wszystko robić samemu a jak coś jest nie tak to trzeba iść do biura. Z moich obserwacji wynika że większość pracuje po 10-12 godzin żeby coś zarobić. Starzy pracownicy się już tak wycwanili że mają gdzieś zdanie kierownika, jak coś powie to zaśmieją się w twarz i sobie pójdą. Nie ma nawet sensu się go o cokolwiek prosić czy pytać. Firma na maksa wykorzystuje Ukraińców, coś co powinni zrobić np. wózkowi, robią to Ukraińcy bo tamtym się nie chce. Na całej firmie jest bardzo zimno zwłaszcza teraz zimą, ogrzewane są tylko małe pomieszczenia jak biuro czy szatnia. Współczuję osobom pakującym kartony, ci stoją naprzeciwko GLS gdzie bramy są otwarte. Zależy gdzie kto trafi ale ogólnie praca jest bardzo ciężka fizycznie. Naprawdę niekiedy jest ciężej niż w kamieniołomie. Najśmieszniejsze jest to że jeśli przy wyjściu z pracy odbijesz się chociaż minutę wcześniej to system nie zalicza Ci pełnej godziny a tylko 30 minut. Kierownik wiecznie siedzi na kamerach i wszystkich obserwuje, nie daj Boże będziesz chciała/chciał na chwilkę odpocząć to zostanie Ci zwrócona uwaga. Dla przykładu ludzie z działu przyjęć siedzą sobie na krzesełkach i oglądają (usunięte przez administratora) i im nic nie powiedzą. Na rynku jest za dużo lepszych ofert by marnować sobie tutaj życie, powie Ci to każdy z wyjątkiem jednego wózkowego który oddałby życie za tą firmę, ale jak on sam twierdzi on jest sam sobie szefem i może wszystko.
(usunięte przez administratora)Skoro jest tak źle to po co składałeś CV tutaj do pracy? Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że praca jest dobra dla każdego czy to dla kobiet czy mężczyzn. Zarobki nie można porównywać do Wrocławie ale nie jest najgorzej. Jako pracująca nie mogę narzekać zawsze można się dogadać w miarę możliwości
Witam Pracuje tutaj już dobre pięć lat i jak czytam wypociny ludzi którzy to piszą opinie to chce się stwierdzić jedno - albo przyszedł do pracy aby przeleżeć i zarobić albo zarobić rękoma innych osób. Jeśli chodzi o pracę na magazynie jest jak jest jeśli się chce nauczyć to jest to do ogarnięcia samemu bez pomocy innych czy jak to ktoś napisał osób tylko chodzących. Premię jak i wynagrodzenie - każdy pracownik ma swojego brygadzistę i z tego co wiem on premiuje jego pracę. Odzież roboczą oraz wszystko co jest potrzebne do pracy dostaje się na miejscu. Jak dobrze pójdzie będę chciał tutaj dłużej przepracować. Jestem dobrze po 40 i nie chce mi się dojeżdżać po 2h do Amazona lub innych Koreańczyków. Z mojej obserwacji JAK PRACUJESZ NIKT SIĘ DO CIEBIE NIE PRZYCZEPI
@Rjk, rozumiem Twoje frustracje i doświadczenia, jednak moja perspektywa jako obecnego pracownika tej firmy jest zupełnie inna. Pracuję tutaj już od kilku lat i chciałbym podzielić się moimi pozytywnymi doświadczeniami. Po pierwsze, zauważyłem, że firma bardzo się stara, aby dostosować się do potrzeb swoich pracowników. Owszem, są momenty, gdy praca może być wymagająca, ale jest to część każdego miejsca pracy. W moim przypadku, zawsze otrzymywałem jasne wytyczne dotyczące moich obowiązków i moje doświadczenia były zgodne z tym, co przedstawiono mi podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Co do kwestii pracy na magazynie, tak, czasami nowi pracownicy rozpoczynają od mniej przyjemnych zadań, ale jest to część procesu adaptacji i zrozumienia różnych aspektów pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że pracownicy są traktowani sprawiedliwie, a wszelkie nieporozumienia są szybko rozwiązywane przez kierownictwo.
W Domino trwa proces rekrutacji na stanowisko Sprzedawca. Brałeś w nim udział i zostałeś zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną? Podziel się swoimi odczuciami związanymi ze spotkaniem z przedstawicielami firmy.
Na forum wiele opinii dotyczy produkcji i hal. A wyższe stanowiska? Pojawiła się oferta dla Dyrektora ds. eksportu, spełniam wszystkie wymagane kryteria, więc szanse oceniam na spore. Zastanawiam się natomiast nad wyjazdami służbowymi które wpisane są w tryb pracy. Ile trwają takie wyjazdy służbowe i jak często się zdarzają? Są one obowiązkowe?
Wszystkim którzy ewentualnie chcieliby tu pracować zdecydowanie odradzam. Ta firma to jeden wielki żart. Już samo to powinno Wam dać do myślenia że cały czas są oferty przyjęć do pracy choćby na olx i tak od kilku lat. Po prostu ludzie przychodzą, widzą co się dzieje i odchodzą. Jeśli zastanawia Cię wynagrodzenie to jest ono minimalne + ewentualnie premia. Firma dziaduje i oszczędza na wszystkim co możliwe. Zapomnijcie o jakichkolwiek bonusach. Ludzie pracujący na magazynie nie mają ani wózków ani paleciaków, jest ich za mało. Kierownik nie ma o niczym pojęcia a do szkolenia przydzielają Ci jakąś amebę która będzie tylko za Tobą łazić. Od początku trzeba wszystko robić samemu a jak coś jest nie tak to trzeba iść do biura. Z moich obserwacji wynika że większość pracuje po 10-12 godzin żeby coś zarobić. Starzy pracownicy się już tak wycwanili że mają gdzieś zdanie kierownika, jak coś powie to zaśmieją się w twarz i sobie pójdą. Nie ma nawet sensu się go o cokolwiek prosić czy pytać. Firma na maksa wykorzystuje Ukraińców, coś co powinni zrobić np. wózkowi, robią to Ukraińcy bo tamtym się nie chce. Na całej firmie jest bardzo zimno zwłaszcza teraz zimą, ogrzewane są tylko małe pomieszczenia jak biuro czy szatnia. Współczuję osobom pakującym kartony, ci stoją naprzeciwko GLS gdzie bramy są otwarte. Zależy gdzie kto trafi ale ogólnie praca jest bardzo ciężka fizycznie. Naprawdę niekiedy jest ciężej niż w kamieniołomie. Najśmieszniejsze jest to że jeśli przy wyjściu z pracy odbijesz się chociaż minutę wcześniej to system nie zalicza Ci pełnej godziny a tylko 30 minut. Kierownik wiecznie siedzi na kamerach i wszystkich obserwuje, nie daj Boże będziesz chciała/chciał na chwilkę odpocząć to zostanie Ci zwrócona uwaga. Dla przykładu ludzie z działu przyjęć siedzą sobie na krzesełkach i oglądają (usunięte przez administratora) i im nic nie powiedzą. Na rynku jest za dużo lepszych ofert by marnować sobie tutaj życie, powie Ci to każdy z wyjątkiem jednego wózkowego który oddałby życie za tą firmę, ale jak on sam twierdzi on jest sam sobie szefem i może wszystko.
Czyli to nie jest tak, że liczba etatów wzrasta i potrzeba coraz więcej ludzi? Ta ewentualna premia to od czego zależy i kto decyduje o jej przyznaniu? Ile nowi ludzie maksymalnie tutaj zostają? Czy firma daje w takim razie Wam jakąś odzież do pracy, szczególnie w sezonie zimowym?
Odzież roboczą owszem otrzymasz. Buty, spodnie, polar czy koszulki na lato. Ale ogrzewanie ze względu na to że jest gazowe jest rzadko włączane. Autentyczne słowa prezesa przed zeszłoroczną zima: ubierajcie się ciepło bo gaz jest drogi. Premia jest wpisana w regulamin pracy ale jak pójdziesz na L4 połowa jest zabierana. (usunięte przez administratora)
Przekonana jestem ,że powyższe opinie pisali "nowi pracownicy". Nie zwolnili się oni sami,lecz zwyczajnie "wylecieli"za nieróbstwo,dowody pokazano im na kamerach. Każdy ,kto przychodzi dostaje komplet ubrań oraz obuwie.W magazynie grzeją, lecz to wielka hala ,ciepło ucieka ,ponieważ bramy są otwierane do przyjęcia lub wydania towaru.Udostepniane są farelki. Uwaga -wyplata !Zależna od tego jak i ile pracujesz!Przychodzą tu ludzie,którzy po 3 miesiącach chcą zarabiać tyle co brygadzista.Nigdy nie otrzymałam najnizszej wypłaty, nawet gdy byłam na L4.Obecne czasy nie pozwalaja nigdzie na to aby placic komus czy jest, czy go nie ma...Jaki sens motywowania innych?Domino to firma rodzinna, jeżeli szanujesz i doceniasz ,jesteś doceniony i masz szacunek-proste!Ciągły nabór pracowników to dowod na to,że nikt tu nikogo na siłę nie trzyma .Jeżeli ktoś sobie nie radzi z tym ,że w życiu należy pracować to będzie smarował po internecie...Po co?Jeżeli znalazłeś sobie nowa ,lepsza pracę, a zwolniłeś się bo Ci było źle, to po co to robisz?Szukaj szczęścia gdzie indziej -powodzenia!
(usunięte przez administratora)Skoro jest tak źle to po co składałeś CV tutaj do pracy? Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że praca jest dobra dla każdego czy to dla kobiet czy mężczyzn. Zarobki nie można porównywać do Wrocławie ale nie jest najgorzej. Jako pracująca nie mogę narzekać zawsze można się dogadać w miarę możliwości
Witam Pracuje tutaj już dobre pięć lat i jak czytam wypociny ludzi którzy to piszą opinie to chce się stwierdzić jedno - albo przyszedł do pracy aby przeleżeć i zarobić albo zarobić rękoma innych osób. Jeśli chodzi o pracę na magazynie jest jak jest jeśli się chce nauczyć to jest to do ogarnięcia samemu bez pomocy innych czy jak to ktoś napisał osób tylko chodzących. Premię jak i wynagrodzenie - każdy pracownik ma swojego brygadzistę i z tego co wiem on premiuje jego pracę. Odzież roboczą oraz wszystko co jest potrzebne do pracy dostaje się na miejscu. Jak dobrze pójdzie będę chciał tutaj dłużej przepracować. Jestem dobrze po 40 i nie chce mi się dojeżdżać po 2h do Amazona lub innych Koreańczyków. Z mojej obserwacji JAK PRACUJESZ NIKT SIĘ DO CIEBIE NIE PRZYCZEPI
Chyba żartujesz, twierdzisz że pracujesz 5 lat i przez ten czas nie zauważyłeś co się dzieje na magazynie? Albo jesteś ślepy albo pracujesz w innym miejscu. Jestem byłym pracownikiem, zatrudniono mnie już spory kawał czasu temu wraz z innymi osobami. W rozmowie o pracę mówią jakie będą Twoje obowiązki a później okazuje się że robisz zupełnie coś innego. Jako nowa osoba wysyłano mnie na kontener, podobno wszyscy nowi to robią. Byłoby nawet wszystko w porządku bo czas szybko leciał, tylko nie mogłem ścierpieć jak pracownicy z tego działu siedzieli i popijali sobie kawkę oglądając filmiki podczas gdy ja z Ukraińcami dźwigaliśmy 50-60 kilowe kible, a były ich setki. To było wręcz oburzające. Podobnie się chyba czują ludzie którzy ładują auta. Wyobraźcie sobie że robią to paleciakami bo mają za mało wózków elektrycznych. Nieraz widziałem jak pchali palety we dwójkę a nawet w trójkę. Odzież robocza jest wydawana, tylko że w krótkim czasie przybyło czterech nowych pracowników i tylko jednemu się należało, co dziwne temu co przyszedł jako ostatni. Ja dwie pomarańczowe koszulki dostałem po ponad 2 miesiącach. Jedynie obuwie w miarę szybko dostarczono. Warto jednak zaopatrzyć się w swoje własne. Z premią nie mam pojęcia jak to jest, każdy twierdzi inaczej a na pasku z wypłatą nie jest wyszczególnione za co ona jest. Czytałem opinie innych, najbardziej zgadzam się z tą o kierowniku i kamerach. Był taki moment że wezwał mnie do biura i pokazywał mi na nagraniu co zrobiłem źle, a przecież wystarczyło powiedzieć. Wiem że mnie cały czas obserwował bo za szybko dostałem wezwanie. Był to mój pierwszy tydzień. Dziewczyny na magazynie wraz z innymi pracownikami często chodzą na skargi. Często jeden na drugiego się wydziera. Krzyki i przekleństwa to norma. Był też czas że zbierałem zamówienia i zanosiłem je do osób sprawdzających. Wiecznie im coś nie pasowało. Baby miały pretensje, bo dlaczego u nich to zostawiłem. Zostawić w skrzynce źle, na wózku też źle. Najgorsze to i tak praca z wózkowymi. na tych to w ogóle szkoda słów. Firma nie informuje o tym że z automatu pobierane są pieniądze na jakieś pracownicze kapitały. Wszystko na zakładzie się psuje, zwłaszcza drzwi. Wiele razy trzeba było chodzić na około bo tych nie dało się otworzyć. Często wysyłano mnie do różnych działów, skręcałem np. szafy na antresoli czy pomagałem Ukraińcom z oponami. Najbardziej śmieszyło mnie to jak na drugich zmianach brygadzista odrywał mnie od mojej roboty żebym mu pozamiatał plac, mimo że nawet nie był on moim brygadzistą. Wszyscy korzystają z telefonów, jedni grają w gry, inni piszą a jeszcze inni rozmawiają. Tylko do nowych się przyczepiają, do czasu aż się zaaklimatyzujesz. Jak jeździłem wózkiem to co jakiś czas mi go zabierano, bo o 11:00 przyszła druga zmiana i oni potrzebowali, a ja to już nie. Brałem się wtedy za sprzątanie magazynu, widziałem że dziewczyny grupowo się tym zajmowały jak nie miały co robić. Zwrócono mi wtedy uwagę że nie wykonuję swoich obowiązków, tyle że nie miałem czym, ale to już nikogo nie interesowało. Te negatywne słowa nie są tylko moimi. Ta firma naprawdę jest przykra. Nie wiem kto może twierdzić inaczej. Wygodne stanowisko w biurze? Rozejrzyj się dookoła, serio nie widzisz krzywd i niezadowolenia wokół? Nie może być tak że musisz wykonywać pracę za kogoś, oddawać wózek bo ktoś pracuje dłużej. Kiedy nagle potrzebne jest wolne to jest wielki problem bo kto za Ciebie przyjdzie? Bywały miłe chwile i śmiechy, ale te są przykrywane podłym traktowaniem i brakiem organizacji. Aczkolwiek, każdy ma inny punkt widzenia, ale absolutnie się nie zgodzę że firma jest pozytywna. Jakiekolwiek dobre wzmianki to zakłamywanie rzeczywistości, albo ktoś sam się (usunięte przez administratora) a jeśli Ci wygodnie to życzę Ci powodzenia i szczęścia, tylko popatrz czasami na innych a nie na siebie.
@Rjk, rozumiem Twoje frustracje i doświadczenia, jednak moja perspektywa jako obecnego pracownika tej firmy jest zupełnie inna. Pracuję tutaj już od kilku lat i chciałbym podzielić się moimi pozytywnymi doświadczeniami. Po pierwsze, zauważyłem, że firma bardzo się stara, aby dostosować się do potrzeb swoich pracowników. Owszem, są momenty, gdy praca może być wymagająca, ale jest to część każdego miejsca pracy. W moim przypadku, zawsze otrzymywałem jasne wytyczne dotyczące moich obowiązków i moje doświadczenia były zgodne z tym, co przedstawiono mi podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Co do kwestii pracy na magazynie, tak, czasami nowi pracownicy rozpoczynają od mniej przyjemnych zadań, ale jest to część procesu adaptacji i zrozumienia różnych aspektów pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że pracownicy są traktowani sprawiedliwie, a wszelkie nieporozumienia są szybko rozwiązywane przez kierownictwo.
Praca w Domino jako Referent.ds.Exportu bardzo odradzam pracę w tym dziale. Atmosfera straszna, zarobki 3250 brutto. (usunięte przez administratora)Maksymalny staż na tym stanowisku bądź w dziale Allegro E-bay Amazon to 1,5r. Brak możliwości awansu i rozwoju. Jak pokażesz za mało wypadasz, za dużo wypadasz jak dowiesz się za dużo o działaniu firmy oraz działu wypadasz.(usunięte przez administratora)Z zaawansowaną znajomością niemieckiego zarobisz dużo więcej ale nie w Domino . A jeszcze jedno, na rozmowie co innego, czyli ustalenia o wynagrodzeniu a przy podpisywania umowy co innego, więc czytać umowę. Polecam tą pracę jako pierwszą pracę po studiach na parę miesięcy żeby szybko się nauczyć gdzie nie podejmować pracy.
Dziękujemy za opinię. Nie możemy jednak nie odnieść się do zawartej w niej treści. Jeśli chodzi o staż w biurach obsługi Klienta, również sprzedaży internetowej to w wielu przypadkach jest on zdecydowanie dłuższy i sięga 5-10 lat. Dobra znajomość funkcjonowania działu i firmy jest zdecydowanie mile widziana ponieważ bardzo ułatwia pracę i zrozumienie procesów. Umowa o pracę w naszej firmie jest bardzo krótka i przejrzysta, nic nie jest ukrywane a jej podpisanie jest dobrowolną decyzją kandydata do pracy. Kwestie oceny zarobków i możliwości rozwoju to już subiektywne oceny, do których oczywiście każdy ma prawo.
Wspaniała firma, polecam wszystkim którym chce się pracować. Nigdy nie spotkałem się z nieuczciwością Zarządu. Zastanawiam się kto pisze tak wiele krzywdzących opinii i dlaczego ?
mój mąż będzie składał tutaj CV. mam pytanie dotyczące premii. piszecie, że otrzymuje się ją według uznania. czy są jakieś konkretne wytyczne, których trzeba przestrzegać, aby dostać te pieniądze? można być na L4 bądź urlopie? bo często to wyklucza w innych firmach i ciekawi mnie, czy tutaj również tak jest...
Ta norma, to ile wynosi i czy można ją wyrobić? Pytam, bo zastanawia mnie, czy jako nowy pracownik od razu otrzymuję pełną normę, czy jest jest ona może zwiększana stopniowo?
Norma jest dla każdego nie ma żadnej taryfy ulgowej dodatkowo nie istnieje coś takiego jak szkolenie stanowiskowe. Mało tego kierownik magazynu rudy kasztan zakłamany jak mu się nie spodobasz zrobi wszystko żeby Ciebie zwolnili. Albo będzie ucinać Ci premie i powie że to dlatego bo wróble nie latają do tyłu. Gość nie nadający się do niczego nawet nie zna systemu dobrze na którym pracuje. Z biura mu się nie wychodzi tylko szpieguje wszystkich na kamerach. A pani z BHP kit wciska że monitoring jest tylko wrazie wypadku. A on bez kamer by nawet nie wiedział co się na magazynie dzieje.
No ale jaki to ma sens, aby szukać byle jakiego powodu do zwolnienia? Przecież jak jest stanowisko, to chyba potrzebny jest do pracy osoba, aby obowiązki były wykonane. I jak kierownik ucina premie, to można z zażaleniem iść do kadr albo i do samego szefa? Czy wgl ktoś to kontroluje, kto dostaje premie od przełożonego??
Wiesz, jak wygląda wynagrodzenie początkowe, które oferuje Domino dla potencjalnych kandydatów? Na InfoPraca.pl pojawiło się ogłoszenie na stanowisko Monter.
Tyle wynosi sama podstawa? Czy do tego można starać się o jakieś premie? Albo wypracować nadgodziny?
W porównaniu do tego, co jest do roboty, to adekwatna kwota? Nie mam doświadczenia, jako monter, ani nie robiłem w tym zakładzie, to wolę zapytać o podstawowe rzeczy. No chyba, że nie przyjmują bez doświadczenia?
Czy premia jest co miesiąc? Ktoś tutaj niedawno pisał, że podczas procesu rekrutacji na stanowisko biurowe zaproponowano mu najniższą krajową i zero dodatków. Czy taka stawka jest przez okres próbny a później jest podwyżka?
Stawka najniższa jest stałą nie zmienną, nie ma podwyżek dodatków szkoleń itp.. premia jest w ramach uznania co miesiac
Podana stawka to na początek, tak rozumiem. A potem jakieś podwyżki wchodzą w grę? Na święta coś dostajecie? Może jakieś bony albo dodatkowa kasa?
Co wynegocjujesz z tym zostajesz na stałe, podwyżki są dla wybrańców pracujących pół życia w firmie, na święta oczywiście bonus w postaci dwa razy więcej obowiązków lub zwolnienia redukcyjne na każdym stanowisku :))
Cześć, czy ktoś z Was mógłby się wypowiedzieć o pracy w dziale e-commerce? Chodzi mi raczej o aktualne opinie, bo widzę, że wcześniej nie było zbyt wesoło.. Może coś się zmieniło?
To dlaczego prowadzona jest rekrutacja na dział e-commerce z j.ang/niem?
Podejście dyrektora to jakaś katastrofa. Zero szkolenia a wymagania jakby człowiek pracowal bóg wie jak długo, plus śmieszne tłumaczenia niektórych sytuacji...
Jakie te wymagania? To przychodzi się do pracy i od razu trzeba wszystko wiedzieć? Nie ma nawet takiego wprowadzającego szkolenia? A koleżanki i koledzy nie są zbyt pomocni?
Nie ma szkolenie to jakaś porażka, starają się choć nie wszyscy, dyrektor mówi że zanim dana osoba się wdroży trochę to potrwa po czym po tygodniu okazuje się że masz pracować cały dzien i miec wiedzę jak stary pracownik
A od razu dostaje się jakieś odpowiedzialne zadania czy podczas tego "wdrożenia" jest jakaś taryfa ulgowa? Zastanawiam się też jak z wynagrodzeniem? Dobrze płacą?
Moja subiektywna i szczera opinia po rekrutacji. Aplikowałem jako osoba z doświadczeniem wieloletnim. Nie polecam brania udziału w procesach rekrutacji w tej firmie (aplikacja na biura). „Rekruterzy” nie maja żadnego pojęcia czy wiedzy o podejściu do zatrudniania w zakresie danego stanowiska, jeden etap, w którym widać ze chcą zatrudnić na szybko jakby paliło się pod krzesłem, siedzą jakby za karę i z przymusu zatrudniają byle jak byle by było, brak wiadomości zwrotnej, po podaniu kwoty umownej miałem wrażenie jakbym chciał (usunięte przez administratora) człowieka. Praca rzekomo na wyższych szczeblach biura a za najniższa krajową, brak podkreślam dodatków aż dziwne ze takie firmy jeszcze istnieją i utrzymują się na rynku. Ciekawe jak z podwyżkami. Potencjalni specjaliści będą unikać jak ognia takich miejsc.
chcialam dopytac o te nadgodziny o któych już wspominano, skoro nie są wypłacane wszystkim to mozna odebrac bez problemu jako dzień wolny w tygodniu ?
Nawet się nie chce pisać o takim domino ,,porazka!!!!
Pracowałem w Domino około roku czasu, na plus jest tam klimat, spoko ludzie, ale to na tyle z plusów. Kwestia wypłat są one bardzo niskie, nadgodziny dosatają tylko faworyzowani pracownicy przez kierownika Pracownik nad pracownikiem Kierownik w dużej mierze faworyzuje kobiety, daj im proste zadania i przymyka oko na brak normy, niektórzy pracownicy również mają u niego chody, ale tylko Ci z którymi kierownik może porozmawiać o piłce nożnej... Jedni mogą chodzić na l4 co dwa miesiące a inni pójdą dwa razy w ciągu roku i dostają wypowiedzenie, wszystko zależy jak się dogadujesz z kierownikiem.
Jak dużo osób pracuje w Domino?
Dziwi mnie, i to bardzo że tak faworyzowani pracownicy z za Buga. Pamiętam, jak Wasyl na klęczkach (dosłownie) na kolanach, prosił szefa o nadgodziny, w ten czas, jak stary wszystkich zwalniał, bo nie było pracy. Codziennie widzę jak chowają się za regałami pracownicy, albo latają na miotle, udając że coś robią. Nie mogę zrozumieć w czym rzecz. Czy dla tego że są na pierwsze zawołanie Mateusza, czy może że się łapią roboty daleko nie związanej z zakładem. Wiem że zaniżają znacząco płacę, wiem że dają sobą pomiatać. Szkoda mi tylko naprawdę dobrych pracowników którzy poodchodzili przez Ukraińców.
Proszę o opinie na temat firmy. Pojawiła się oferta pracy na stanowisko specjalista ds.wdrożeń. Na jakie zarobki może liczyć specjalista w firmie Domino? Jaka panuje atmosfera wśród współpracowników ? Słyszałem różne opinie na temat firmy, ale chciałbym jeszcze zaczerpnąć informacji tutaj.
Co jaki okres czasu w Domino można ubiegać się o podwyżkę?
Jak ze studentami w Domino? Chętnie zatrudniają?
Jaki jest styl zarządzania kadrą w Domino?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Domino?
Zobacz opinie na temat firmy Domino tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Domino?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!