Opinie o Radola Małgorzata Gospodarstwo Ogrodnicze w Godziątków

witam dobrze że taka możliwość jest by wystawić pracodawcy opinie,sam byłem przez tą panią wyzwany przy wszystkich pracownikach,mam 48l a ta pani pewnie 30-34? i w taki sposób jaki zostałem potraktowany powinienem wystawic negatywną opinie,a mianowićie była sytuacja kiedy mnie przyuczała do wysadzania małych sadzonek pomidorów przez przypadek wyrwałem 1.5cm pomidora zwyzywała mnie i poniżała jak oszalała,krzyczała że dla niej ten pomidor przedstawia ogromną wartośc i to rozumiem ale nie dała sobie słowa powiedzieć i przeprosić za to co zrobiłem,byłem tym zachowaniem zszokowany,!ale kiedy dzień wcześniej jedna z pracownic wiazała pomidory, całą dniówke czyli 64zł i nastepna dniówke poprawiała czyli nastepne 64zl czyli straciła 168zł i to dla włascicielki była błachostka, ponieważ ani słowem nie zwóciła jej uwagi!oczywiście po tym zajściu bez słowa odszedłem, z całą odpowiedzialnoscią potwierdzam te opinie do tego dodaje że nie spożądzeno ze mną zadnej umowy,w tym czasie pracowało w tych szklarniach 15 osób, z tego co opowiadali wszyscy chwalili męża tej pani,natomiast bardzo krytykowali zachowanie tej Pani!mam takie zdanie Unia pomaga takim bufonom producentom pomidorów a ci mają doskonałe warunki do poniżania i złego traktowania, a przy tym zatrudniania nielegalnego ludzi,zastanawiam się czy za to zachowanie tej pani w stosunku do mnie i innych pracownikow niepowiadomić Inspekcji Pracy,pozdrawiam tą niezrównoważoną pracodawczynią P.S dodam że po tej awanturze wracałem cały roztrzęsiony do domu, bo wieczorem wcześniej dzwoniła do mnie proszac mnie bym przyszedł na 6 rano do pracy do zalewania kostek z wełny,rano podziekowała mi że przyszedłem wcześniej a o 11 godz już byłem jej niepotrzebny i szukała pretekstu by mnie wywalić chociaż nie miała najmniejszego powodu