Firma dobrze radzi sobie, ma dobre opinie i stabilną pozycje w tym co robi a przy okazji jest dobrym pracodawcą.
Miałem nieszczęście pracować u tych buraków. Pieniądze nędzne, chamstwo ze strony "góry". Ogólnie masakra. Najgorszemu wrogowi nie życzę pracy z takimi ludźmi. WSZËTCZIEGO BÉLNEGÔ.
Praca dość fajna była, do momentu jak jakaś szycha nie chciała wcisnąć na dane stanowisko swego pupila, i już dowiadujesz się na siebie niestworzonych historii, i niedługo po to tobie - wypad z firmy (nawet nie zmiana na inne stanowisko, tylko jak śmieć - "persona non grata"...). Zwierzęta: m.in. Grześ P., Romuś, Zdzichu K. + pupil Zdzichu magazynier itd. ... A tak większość to nawet ludzie. (Choć słyszałem, że zmienia się tam na nieco lepiej...).
najgorsze miejsce w jakim pracowałam ok 3 lat , szefostwo to nieufne świniaki i ich zarozumiałe dzieciaki . Pracowników traktują jak gxwxo , wypłata najniższa krajowa na papierku o ile łaskawie nie zatrudni ale na czarno. Hamy i oszuści nikomu nie polecam
nie zgadzam się .Bo zarobki są beznadziejne,i wypłaty nie na czas ,płacą jak mu się podoba i kiedy mu się chce.A i wybiera szef osoby które mają dostać piersi wypłat.
tak zgadzam się z tobą młody.tu maż racie z tymi wypłatami.a o urlopie to możesz pomarzyć.da ci urlop zimom od 19 grudnia do kturegoś stycznia,oczywiscie bezplatny.a ci ludzie co robią u pana niby po 14 lat to i tak beda robic bo to sa ludzie bez szkoly,i indziej pracy sobie nie znajda.a pan Wojtek M.uwaza sie za dobrego pracodawce a mu ludzie robia dupe na przerwie,tylko dlaczego mu to nie powia ?dlatego ze boja sie utracic jalmuzne,dziwie sie im wszystkim.nie polecam nikomu tej firmy w strzelinku.w markosie praca to najlepiej na czarno,zeby pan Wojtek M nie placil za ciebie skladek.
ZAROBKI NEDZNE , JAŁMUZNA,, PRACA JAK U TYPOWEGO NOWOBOGACKIEGO....
Szanowny panie Są u nas sumienni i uczciwi pracownicy którzy pracują od 14 lat i nie narzekają. A jeżeli ktoś kombinuje ze zwolnieniami , w czasie których upaja się alkoholem, liczy na kokosy, to niestety żegna się z pracą, i nic innego mu nie pozostaje jak powypisywać te brednie.
Hehe, tak, niektórzy od lat nie dostali wyższej grupy zarobkowej, i to jako pracownicy jedno-dwu-osobowego działu. A jak już zachorujesz, bo to przecież pracodawca odbiera jako celowe działanie to tysiączek z premii już ucieka...