Czy rozmowa rekrutacyjna w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik odbywa się również w języku angielskim?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik?
Ja kiedyś przeczytałam opinię na temat tej firmy . I byłam zdziwiona że może być tak źle a teraz wiem że te opinie które są napisane tutaj są naprawdę choć przerobiłam parę lat w tej firmie. Na początku mogę powiedzieć że firma Michael to wielka rodzina gdzie każdy trzymie się za każdego. Ale można stwierdzić że to jest nie prawda . Nie ważne z kim się zaprzyjaźnisz to i tak wbiją tobie nóż w plecy . Kierownicy nie wiedzą co dzieje się na danym dziale gdyż wysłuchują tych co mają szczebel niżej ( majstrów , brygadzistów ) . Majstry kryją swoich przyjaciół którzy są brygadzistami którzy nie mieli styczności z produkcją i jak dana rzecz ma wyglądać bo jeśli ich się zapytasz to nie odpowiedzą bądź powiedzą słowo "nie wiem " lub " może takie być " a jeśli zrobisz po ich myśli to i tak potem ty obrywasz . Brygadzistki/Brygadzisty którzy nie mają zapoznania na danym stanowisku i kierować tak żeby każdy współpracował. Ustawiacze ale nie wszyscy . Robią czasami robotę na tzw (usunięte przez administratora)żeby sobie posiedzieć i pogadać lub się schować. Rozwój w tej firmie nie istnieje bo jeśli masz głowę do tego to nie zostaniesz dopuszczony bo miejsce jest zarezerwowane już od kogoś z danego szczebla którym jest z rodziny bądź znajomym . Twoja wypłata nie jest uzależniona od twoich osiągów czy od ilości zamówień do zrealizowania każdy dostaje po tyle samo bądź nawet i mniej że człowiek nie jest w stanie pomyśleć jak w danym miesiącu wyżyć. Jednym słowem nie poleciłabym tej firmy ze względu na obecną sytuację jaka panuje w tej firmie choć już tam przerobiłam parę lat to mogę powiedzieć że młode osoby bądź osoby obeznane w tym najlepiej niech nie wchodzą za próg do tej firmy gdyż pełno młodych i doświadczonych osób które się zatrudniły odchodzą po krótkim czasie.
Co wchodzi w socjal Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik?
DYSPOZYTOR w transporcie międzynarodowym praca w biurze w KATOWICACH lub HOME OFFICE
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Na produkcji aktualnie bardzo ciężki czas, brak zamówień do lipca i pracownikom nie przedłuża się umów, chodzą pogłoski o większej redukcji pracowników
Opinię będę pisała głównie pod dział MOS w którym pracowałam x czasu, ale mogę powiedzieć że na tyle długo by merytorycznie i w miarę obiektywnie wyrazić swoje zdanie Dział zajmuje się produkcją części do szczęk zaciskowych tj. Hebli, Trzpieni, Flanszy, szlingów. W to wszystko wchodzi montaż i polernia. Praca na każdym określonym stanowisku jest prosta i nie wymagająca zbytniego myślenia, ot wkładasz materiał, puszczasz, mierzysz i tak przez 8 godzin. Polernia i montaż to inna bajka bo tam już trzeba wykazać się szybkim tempem, na polerni praca jest bardzo dokładna i można się zrazić na początku bo polernicy którzy raczej są stali mają już dużą wprawę w dokładności i szybkości. Montaż także raczej się nie zmienia i składa, graweruje i przygotowuje do wysyłki gotowe już części które wróciły od galwaniki. Praca na maszynach to jak już wspomniałam raczej łatwa robota ale za te pieniądze to śmiech na sali ... Przyjedziesz jako nowy pracownik to jest duża szansa że w miesiąc obskoczysz całą produkcję może poza tokarkami produkujące tzw bolce, bo tam raczej operatorzy są stali. Co do reszty tj. Heble, Flansze, Szlingi etc. Różnie bywa i jest duża rotacja raz jesteś tam, raz tam. Zmiany są trzy: Żółta, niebieska i Zielona. Nad każdą zmianą czuwa majster który ogólnie jest irytujący i lubi swoje namieszać jak ma humorki ale można się przyzwyczaić, od po prostu taka jego rola i taki jego styl bycia, porobisz miesiąc będziesz doskonale wiedzieć jaki jest. Jest kierownik który też zajmuje się rekrutacją, który z całego zarządu Michaela wydaje się być najbardziej ludzki i wyrozumiały. No i oczywiście szef z żoną, córką i zięciem którzy z dumą chodzą po hali najczęściej oprowadzając audyty i ważnych gości. Na każdej zmianie jest brygadzistka, nie będę używał imion ale prócz zmiany żółtej to brygadzistki są raczej w porządku, brygadzistka ze zmiany niebieskiej chyba najbardziej interesuje się swoją zmianą pod kontem jakości produkcji, kontroli etc. Zmiana zielona pod tym względem też spoko, brygadzistka stara się nie utrudniać życia pracownikom. Zmiana żółta jak już wspomniałam ma pod tym względem najgorzej, tak jak z majstrem...porobi się trochę to się pozna charakter i intencje danej osoby. Operatorzy z danych zmian to już wiadomo, jedni bardziej drudzy mniej wchodzą sobie w drogę... bywają osoby z którymi pracuje się super, są tacy co za plecami by nóż w plecy wbili, byle by szukać na kogoś bubli, obgadać i utrudnić życie... Ale jak masz szczęście i wiesz z kim warto w z kim nie warto to z operatorami można się dogadać i co niektórzy żyją w zgodzie i widać że trzymią się razem Każda zmiana ma swoich ustawiaczy maszyn którzy robią najwięcej roboty by produkcja szła bez bubli, wymieniają narzędzia, wprowadzają korekty do maszyn, robią przezbrojenia i bez nich tak naprawdę operatorzy nie potrafili by nawet rozpocząć zmiany. Z ustawiaczami bywa różnie, są osoby które znają swoją robotę doskonale, współpracuje się z nimi bardzo dobrze a są tacy co albo mają bardzo małą wiedzę albo po prostu olewają polecenia i prośby, ale ogólnie mam szacunek do ustawiaczy bo tak jak wspomniałam trzeba z nimi stale współpracować . Jest jeszcze pomiarówka która mierzy dokładne parametry produkowanych detali, trzeba codziennie im zanosić sztuki na pomiar i później dostaje się raport czy jedziesz dalej czy stoisz i czekasz na kotekty od ustawiaczy. Ogólnie spoko ludzie, bezkonflikowi, jak mają dobry dzień to bardzo szybko robią pomiary . Jest jeszcze kontrola jakości z Jaszczurem na czele, mi osobiście nigdy ten człowiek w drogę nie wszedł i problemów z kontrolą jakości nie miałam. Nad konserwacją maszyn i naprawą większych awarii czuwa utrzymanie ruchu (czerwone arbaje) tutaj uwaga na Dżoja/Joja zwał jak zwał, jak się zatrudnisz to każdy też powie dlaczego warto uważać na tego człowieka, poza tym utrzymanie ruchu stara się robić co do nich należy, czasami może irytować długość czekania na nich gdy ma się większą awarię którą trzeba naprawić na cito. Z operami jeszcze na hali współpracują wózkowi którzy albo wywożą wióry z maszyn, albo przywożą nowy materiał do produkcji. Ogólnie każdy jest w porządku i każdego można polubić i się dogadać (nawet z minionkiem)???? Ogólnie praca na MOSie nie jest trudna, ma swoje duże plusy i ogromne minusy....przede wszystkim bardzo małe zarobki, wręcz głodowe... no i trzeba mieć szczęście by trafić na fajną zmianę bo bywają tam ludzie którzy mogą albo pomóc albo bardzo zaszkodzić, warto poobserwować i ocenić samemu. Ani nie polecam ani nie odradzam pracy na produkcji/ z większym skłonieniem na odradzam ale mimo wszystko moja opinia jest raczej neutralna. Nie wspomniałam nic o narzędziowni, ślusarni i karbonie bo nie pracowałam tam i może ktoś kto ma większą wiedzę się wypowie Jeśli masz możliwość iść gdzieś indziej za lepsze pieniądze przede wszystkim to idź, jeśli jesteś gotowy/gotowa na produkcję, smród chłodziwa i co niektórych ludzi którzy będą Cię denerwować to spróbuj.
Pracuję tu rok, jestem zadowolona. Wypłata na czas, aneks umowy, sprawiedliwa ocena pracownika, nie oszukujmy się...nie ma tu ciężkiej pracy....w każdej robocie znajdzie się jakaś czarna owca na którą warto uważać, tutaj też jest parę takich ale poza tym ja nie narzekam (pracuję na tzw Heblach jako operator maszyn)
Pewnie że jesteś zadowolona, dostałaś najprostsze stanowisko nie wymagające myślenia. Wkładasz i wyciągasz materiał z maszyny, ktoś inny mierzy ktoś inny wprowadza korekty do maszyny i wymienia narzędzia. Stawkę na umowie pewnie masz poniżej najniższej krajowej tak jak reszta Pań na tym dziale. Więc nie ma się co cieszyć że wypłata jest na czas bo firma w bezczelny i nielegalny sposób oszczędza na pracownikach. A co do oceny pracownika. To jakaś kpina ! Musiałem być oceniony przez przełożonych żeby dostać podwyżkę nie pokrywającą inflacji ! W skrócie - zarabiam niej niż rok temu i jeszcze musiałem sobie na to zasłużyć. Zły pracodawca.
Czy w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
W tej firmie więcej jest kierowników i zastępców majstrów niż ludzi do roboty Krystian jeden z nich czysta matlaga co musiał dobrze zrobić pod biurkiem bo nie zna się a ma taką funkcję a komu zrobił domyślacie się . Pracuje tam prawie całą rodzina Michalika majster z górnej hali to jakiś naćpany kurdupel ludzie kapuje na siebie jak popadnie nic z tego nie mając kto się tam nie przyjmie to ma obiecane na rozmowie stanowisko a przychodząc pierwszy dzień do pracy jest rzucany po wszystkich stanowiskach dosłownie nie polec nawet najgorszemu wrogowi kierownikiem może zostać tam każdy nawet kobieta z działu karbon zostaje majstrem na dziale maszynowym nie umiejąc włączyć maszyny śmiech na sali stawki zależne co umiesz i jakie masz doświadczenie ale nie warto bo widziałem gościa co się znał i rzucali go wszędzie porobił 2 miesiące i pokazał im środkowy palec duża rotacja ja zarabiałem praktycznie dużo więcej niż ludzie co robią tam po 12lat ale o stawkach się tam nie gada bo cię zjedzą . Praca jak w obozie chodzą dwie dzunie i piszą czasy ile maszyna zrobiła i jak coś czasu brakuje w raporcie to pytania co pan robił w tym momencie majster z góry mały kurdupel co dobrze z ucha wali Michalikowi i goni baby po hali nie mówię że wszyscy są tam źli ale 85procet to (usunięte przez administratora) na śniadaniu nikt z nikim nie rozmawia ogólnie chora atmosfera szef nie słowny na rozmowie mówią tak przychodzisz do roboty o rzucają cię po każdym dziale dosłownie każdym . Szef udaje katolika i jaki święty a niedzielę zaczynają pracę od nocnej zmiany płacą jak za sobotę a spróbuj nie przyjść to patrzą z byka że nie robisz niedziel mieli obiecane jakieś podwyżki przychodzisz do biura i podliczają cię w słupkach a na koniec jesteś wydajny podwyżki parę złoty ten zakład to drugie teneco
pan predator wiecznie narzeka i psuje opinie a nie robi już w tej firmie jakiś czas. Jak ci jest w nowej firmie dobrze, to weź się odczep skoro jesteś już byłym pracownikiem. A może na nową tez narzekarz non stop? Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma co?
Nie psuje opini bo jest już zepsuta do szpiku kości tylko pisze prawdę jak tam było by ostrzec potencjalnych fachowców by nie zawracali sobie głowy ta firma . Jesteś pewnie rodzina Michalika albo bliskim pracownikiem że tak słodzisz. Ps. Mam się bardzo dobrze i nigdy nie narzekałem pracując nawet u Michalika nie narzekałem pozdrowienia dla (usunięte przez administratora) i dla ciebie dupowlazie .życzę Ci jak najlepiej powodzenia
@Anonim dlaczego piszesz ze rozwój tylko na początku ?
Tam nie ma rozwoju tam wyrzucasz sztuki metry metry rozwój jest zajęty już przez rodzine i tych co w (usunięte przez administratora) włażą możesz być najlepszym fachowcem nie wytrzymasz tam miesiąca
Predator, tyś tam 2 miesiące tylko przerobił a tak dużo masz do powiedzenia? Dziwne ze ci co tam robią po kilka czy kilkanaście lat to jakoś roboty nie chcą zmienić. A ty pi 2 miesiącach sypiesz informacjami i gnojem. Weź się roboty chyć to może wreszcie przestaniesz pierdoły wypisywać
Predator coś w tej Twojej wypowiedzi nie pasuje. Stawkę w firmie mamy miesięczną plus 35% premii od tej stawki a ty podajesz stawkę godzinową kij wie jak policzoną. Jak chcesz się pochwalić to napisz po naszemu czyli jaką miałeś stawkę zasadniczą brutto, tą gołą bez niczego.
zdecyduj się w końcu na jedną stawkę bo co mail to coraz wyższa;d zaczynałeś od 27 netto teraz już masz ponad 30 a ponoć nie pracujesz ;d
KIK czy (usunięte przez administratora)zależy kto z kad przyszedł do tego (usunięte przez administratora) ja się zwolniłem przed nowym rokiem robiłem 7 lat nowi mają wetrze stawki ma start niż starzy pracownicy z doświadczenie a ty jesteś rodzina od Michalika
pan predator wiecznie narzeka i psuje opinie a nie robi już w tej firmie jakiś czas. Jak ci jest w nowej firmie dobrze, to weź się odczep skoro jesteś już byłym pracownikiem. A może na nową tez narzekarz non stop? Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma co?
Miła atmosfera oraz wysoka kultura.Polecam :)
Bardzo miło że piszesz tak o firmie. Jest tam bardzo dużo ludzi z którymi fajnie się współpracuje ale jest też dużo ludzi co psują wszystko. Jest też szef który (usunięte przez administratora) swoich pracowników za byle co. Ogólnie firma działa tak że jeden na drugiego zwala wine, czysta spychologia byle tylko nie dostać (usunięte przez administratora) od szefa.
Zakład godny polecenia,przyjazna atmosfera,możliwość rozwoju, poznania procesów produkcyjnych .Jako były pracownik i uczeń firmy nie moge wypowiadać sie źle mając juz porównanie do zakładu w którym pracuje. Pozdrawiam
Proszę opowiedz mi o tym procesie produkcyjnym ???????????????????????? Słucham, od odlanego pół fabrykatu aż po szczękę, a może od kawałka metalu po złożone narzędzie? Wybieraj! :)
Jakie realne zarobki sa dla osoby z duzym doswiadczeniem w tej samej branzy ?
Nie polecam będą cie rzucać po wszystkich działach na jednostkowa się nie dostaniesz może na pare dni lub tygodni a skończysz na produkcji masowej bo będą toba zatykać luki
23 plus premia ale ta premia to pić na wodę fotomontaż będą cie prosić o soboty niedziele nie przyjdziesz będziesz złym pracownikiem nie polecam tej firmy
Na rozmowie kwalifikacyjnej zaproponowano mi stawkę netto i zapomnieli powiedzieć że w tej kwocie jest 35% premii. Czyli krótko mówiąc premia liczy się do "czarnych" godzin. Więc za nadgodzinę w tygodniu dostaniesz 50% dodatku pomniejszoną o premie 35% - czyli tylko 15%. Adekwatnie wygląda to z niedzielą. Niby 100% płacą ale od podstawy. Czyli między dniowką a niedzielą wychodzi 65%. No chyba że ci zabiorą całą premię to wtedy dostaniesz prawdziwe 100%. Pracowałem na takiej umowie w podobnej firmie i wszystko jest zgodne z prawem pracy. Jeśli się mylę to mnie poprawcie. W sumie kierownik już mi próbował wmówić że premia jest do wszystkich godzin i nawet obiecał że mogę skontaktować się z działem płac w celu wyjaśnienia wypłat. Na obietnicach się skończyło jak i na ponownej rozmowie z szefem.
Na portalu olx znajduje się oferta pracy tej że firmy, dotyczy ona operatora maszyn. Firma deklaruje wsparcie przełożonych na każdym etapie rozwoju. Na usta ciśnie się pytanie, czy ten etap wsparcia jest przed "dogodejcie sie","załatwcie sie to","pooglongejcie sie to","jo wom to godoł"czy po? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Skoro tyle żółci już się wylało dodam coś od siebie na temat tej dziwnej firmy. Mój staż to około pięć lat plus minus dwa lata, dokładnie nie podam żeby było trudniej określić kto umieszcza opinię, ale jest to na tyle dużo czasu że daje mi możliwość obiektywnego określenia sytuacji i atmosfery jak tam panuje. Firma podzielona na dwa działy MOS – obróbka seryjna i MOJ – obróbka jednostkowa. Na dziale MOS kierowniczek leczy swoje kompleksy znęcając się psychicznie nad pracownicami, w mojej opinii podchodzi to pod mobbing, co do płci męskiej woli ich podkablować u szefa bo mam wrażenie że mężczyzn już się boi. Jak to w świętej rodzinie panuje wszyscy obowiązkowo w niedzielę w kościele ale pracownicy na hali przy maszynach, płacone jak za sobotę ze stawki bez premii. Jak ktoś już wcześniej pisał co roku zapraszani są księża z okolic na kolędę i wygląda to tak jakby szef starał się być świętszy od papieża. Co do błyskawicznej kariery chłopczyka który został kierownikiem, jednym z wielu ale aktualnie najbliższym szefowi, to należy pamiętać że w każdej plotce jest ziarno prawdy ;) Na dziale MOJ, nie licząc tych śmiesznych koordynatorów i kierowników, można w miarę normalnie pracować, na narzędziowni jak i na maszynach cnc. Co najśmieszniejsze kierownik który od wszystkiego umywał ręce i nigdy nie podjął decyzji, a jego główne hasła to „dogodejcie się” i „zrób żeby było dobrze” został tzw. „budowniczym relacji międzyludzkich”, co pokazuje że wyobrażenie szefa o jego firmie jest kompletnie oderwane od rzeczywistości. Ludzie na cnc chociaż najważniejszą robotę odwalają są najmniej doceniani, ale to chyba przez to że są bardziej ze sobą zżyci i najmniej kablowania jest między nimi, w porównaniu do narzędziowni tam od razu da się poznać po tym kto wskakuje na stanowisko brygadzistowskie. Zostaje jeszcze dział jakości, pomiarówka, który musi się chyba najbardziej użerać z nepotyzmem w tej firmie. Ogólnie nie polecam nikomu kto posiada jakąkolwiek godność osobistą, która mu nie pozwala na wymyślanie bzdur na drugiego pracownika.
Dokładnie bardzo dobrze napisane potwierdzam ja nie wiem jak ludzie wytrzymują ten chaos
Jaka atmosfera jest między działami w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik?
Pytasz jaka atmosfera chora ludzie kapuja na siebie za nic w świecie nie polecam nikt z nikim nie rozmawia chyba że dział jednostkowy robiłem chwilę spoko ludzie ale nie wszyscy jest paru delikwentów co robią pod górkę a reszta działów masakra jak się dostaniesz na produkcję jednostkową proboszcz 2 dni i sam zrezygnujesz (usunięte przez administratora) i dziwni ludzie nie wspomnę o majstrach i kierownikach to ludzie z problemami psychicznymi
Narzekają Ci co nie pracowali w innych firmach. Zawsze najwięcej mają do powiedzenia Ci co najmniej robią. Ja pracuje tam ładnych parę lat i nie narzekam. Szef jest człowiekiem z zasadami i nie daje sobie wejść na głowę. Jest wymagający i to się niektórym ściemniaczą nie podoba. A jeśli się komuś nie podoba zawsze można zmienić pracę! Pozdrawiam osoby które się zwolniły i po jakimś czasie wróciły do Michaela.
Po części przyznam ci rację ale troszkę odpłynąłeś z tymi pracownikami, narzekają ci co pracowali w innych firmach bo widzą że to bùrdel na kółkach, szef ma jak najlepsze intencje żeby zbudować fajną i prężną firmę ale naprodukował nierobów co mają najwięcej do powiedzenia, sam już to zauważyłeś, tu jest właśnie problem że majstrem czy brygadzistą może zostać człowiek bez wiedzy i doświadczenia, takie przypadki mamy na każdym dziale, fajnie było by mieć przełożonego który zna się na robocie ale dla szefa ważniejsza jest umiejętność zarządzania ludźmi dlatego jest taki (usunięte przez administratora) i zła atmosfera, wielu ludziom się to nie podobało dlatego już zmienili pracę mój kolego !
(usunięte przez administratora) szef jest słowny chłopie co tu za brednie piszesz mam 17letnie doświadczenie na CNC i robiłem w tym (usunięte przez administratora)miesiąc bo obiecał inne stanowisko a robiłem co innego jak tam pracujesz to znasz słowo rozwój od swojego szefa rozwój rozwój to twój rozwój (usunięte przez administratora)
Proszę Cię nie obrażaj nas zwykłych pracowników, każdy orze jak może. Pecha mają ci co nie na leżą do rodziny bo szef cały czas powtarza że Michael to rodzinna firma. Każda zmiana stanowiska jest nazywana przez szefa i kierowniczka K. "rozwojem", przez pracowników bourdelem. Dobremu wykwalifikowanemu pracownikowi jak dobrze zasuwa to się tylko dokłada obowiązków żeby szlachta mogła lecieć w chouyaa. Nikomu się to nie podoba, jedyne co człowiek może zrobić to zmienić prace dlatego taka wysoka rotacja w firmie. Nie jesteśmy palantami, wypraszam sobie !
Nie chciałem nikogo urazić wręcz odwrotnie chce ostrzec ludzi przed tą chorą firma napisałem że nie każdy jest palantem ale 85 procent niestety kapujecie na siebie wchodzicie w (usunięte przez administratora) bez mydła otwórzcie oczy i zmieńcie pracę ja pracowałem 2 miesiące mając starz na maszynach 17 lat i stawkę miałem konkretną 27zl do ręki za godzinę i zmieniłem ze względu na ludzi i atmosferę jak się dowiedziałem że ludzie i majstrowie z 10 letnim stażem zarabiają dużo mniej to już wszystko wiedziałem na temat tej firmy (usunięte przez administratora)
Witam czy w firmie pracownicy mają wczasy pod grusza lub paczki na święta czy nie?
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem waszego zespołu w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik?
A mi się tam podoba. Wypłata na czas, ludzie na produkcji-stary skład są wporządku, można się zawsze dogadać jak jest jakiś problem. Na tyle pracowników zawsze się trafia jakieś oszołomy w każdej firmie ale reszta jest ok
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik?
Zobacz opinie na temat firmy Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Michael-Tuning System Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Teresa Michalik?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 4 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
