Jako zastępca kierownika na markecie nie masz czasu na obowiązki "KIEROWNIKA". Na sklepie brakuje rąk do pracy oprócz tego dostawy które przyjeżdżają późno . Regionaln* któr* ma zły humor chce rozwalić sklep. Niby kadra kierownicza a tak naprawdę robisz od sprzątaczki po magazyniera do kasjerki i zostaje ci tylko 1/4 czasu na obowiązki kierownika.
A potem pretensje ze jest coś nie zrobione. A te denne planogramy to niech sobie włożą do majtek. Zamiast robić palety to oni każą nam przekładac towar o kilka miejsc jak dzieciom z autyzmem jakby to coś miało wnieść. Chyba górze się musi bardzo nudzić skoro dokładają nam takich irytujących obowiązków. Niech sami przyjadą i sobie to robią bo ja to wolę iść porządnie towarowac żeby było co kupić. Sorry ale to nie jest do wytrzymania na dluzsza mete... Na dodatek na każdym kroku człowiek jest traktowany jak potencjalny (usunięte przez administratora) miliony kamer jakieś debilne listy kontrolne do zrobienia... To wszystko to jest kabaret pod przykrywka sklepu. Zacznijmy w końcu się zajmować tym co najważniejsze. Na dodatek ludzie narzekają na pensje i mają 100 procent racji...
Wszystko co napisał*ś jest prawdą. I te daremne dziury które się robi. A już nie mówiąc o tym że magazyn kantuje na wszystkim wrzucając nam niepotrzebne rzeczy które potem ida w straty sklepu. Ale góra i tak myśli że to nasza wina .
To prawda byłam pracownikiem i to na stanowisku kierowniczym to co wymaga góra i regionalni to absurd, głupota.
Jakby była odpowiednia ilość pracowników to tych bezsensownych dziur nie trzeba było by robić bo wszystko byłoby wyłożone z magazynu.a nie że od poniedziałku wp palety dziś mamy koniec tyg a te palety stoją nieruszone:))))) i tak codziennie:) śmiech na sali . oszczędności.niech na sobie pokażą te oszczędności. A nie w sklepach.porazka.i tyle w temacie.
Kierowniczki w sklepie na ul. Osmolickiej to jakas katastrofa. Pani Kasia grafik pod siebie, poza tym przychodzi wychodzi kiedy chce, a regionalna ma to w dupie, sapie do tych co nie powinna , zwalnia z pracy osoby zaangażowane i takue co cos robia, a gumoweucho co lazi miedzy alejkami i nadsluchuje i podaje dalej to jest ok, wybrane osoby siadaja na 3 kase, tam ogolnie jest jakis problem z tymi kasami . Zatrudnia kolezanki i osoby z rodziny ostatnio bratanice ktora pojecia nie ma do niczego. Poza tym kwestia grafiku jedym dowala same 2 zmiany innym tylko 1 .... Pani Agnieszka czlowiek bez empati gdzie na zmianie 2 osoby towaru cale zaplecze a ona wpier***a ciasteczka i do pracownic naginaj naginaj a sama nic nie pomoze czasem srajtasme wylozy zeby sie nie przeciazyc.... Pani Wioleta to lepiej omijac szerokim lukiem miesiaczke ma caly miesiac tykajaca bomba nie wiesz kiedy wybuchnie chociaz jako jedyna pojdzie na sklep i pomoze i Pani Paulina ktora jest pomiotlem trzech pozostalych i jebie non stop 2 zmiany, nocki i za wszystko obrywa. Magazynier dojezdzany przez nie non stop chlopak na przerwy boi sie chodzic poza tym ciagle ganiany przy rozladunku napoi i piwa malo sie chlopina nie zlamoe w pol.... Na miesie stare dewoty co stoja i obgaduja wszystko dookola. Na kasie jak nie jakas pijaczka to spiaca krolewna, albo taka co ma ruchy jak mucha w smole....ogolnie masakra Regionalna to w ogole kij w dupie i wyzej glowe nosi niz ma uwaza sie niewiadomo za co wielka Pani Ania jakby conajmniej byla niezastąpiona tylko zamiast zwrocic uwage na jakos miesa owocow i warzyw co daje do myslenia to woli posmiac sie i lubi jak jej w dupke wlaza kierowniczki
Kurde w końcu ktoś napisał co się tam dzieje hahahaa szacun za to bo to sama prawda jest o tej stokrotce.Wszesniejszy Regionalny był spoko a później dali księżna haha.tak gumowe ucho ma tam najlepiej bo daje z (usunięte przez administratora) i na kasie nie siedzi albo raz w miesiącu i co najlepsze ma największą aktywność na kasie haha.Nom (usunięte przez administratora)to nie musi nawet być w grafiku bo tak jak jest napisane że przychodzi i wychodzi kiedy chce a o (usunięte przez administratora) to już szkoda moich paluszków żeby pisać.
I Góra nie widzi że (usunięte przez administratora) wchodzi i wychodzi jak chce z pracy i bierze swoją dole i że (usunięte przez administratora)siedzi i z łaski pomoże haha,a jak kas się nie zamykało czy podajników na fajki to wtedy góra widziała i kiero. z pretensjami dlaczego to dlaczego tamo.Ogarnijcie się tam w końcu bo same źle opinię można o was powiedzieć,Pomocy żadnej
Czy podejmując pracę w połowie października będą należeć mi się świadczenia socjalne w grudniu na święta?
nikomu nie polecam pracy a tym sklepi poprostu jedno wielkie bagno
Żenujący! Kpina w biały dzień! Pani rekruterka zadzwoniła z pytaniem aplikowałem na takie a takie stanowisko, czy w dalszym ciągu jestem zainteresowany pracą, umówiła się na kolejny dzień i konkretną godzinę. Odbyły się dwie rozmowy, w tym z przyszłym szefem. Przedstawione zostały warunki zatrudnienia itd itp. Odp za dwa tyg. Odpowiedz była za miesiąc ale warunki zatrudnienia zupełnie inne niż te przedstawiane na rozmowie. Na rozmowie ściema jak to u nas dobrze a jak przychodzi co do czego to kpina z ludzi. Zmarnowany tylko czas. Ofertę odrzuciłem bo w aktualnym miejscu dostałem lepsze warunki. Stokrotka oczekiwania ma z kosmosu ale płaci najniższa, ściemniają o premii ale nie dodają kiedy ma być ona wypłacona (po okresie próbnym, po pol roku, od widzimi się szefa albo wcale) i oczywiście nie dodają ze ta premia to 100 zł brutto, Kpina z ludzi i tyle!!!!
Kpina!!!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Grower, Specjalista ds. uprawy roślin
Hejka....mam pytanie do kobiet,czy są moze kobiety które są na L4 ciążowym? I mają ponad 12 miesięcy przepracowane? Chciałabym spytać jak wyglądają wypłaty przez Stokrote
Nie wiem czy o to Ci chodzi ale ja wypłatę dostawałam 100% z średniej wyliczonej z 12 miesięcy.
Nic nie zrobisz ja też dostałam świadectwo (usunięte przez administratora)stokrotkę tylko podpalić.
Mam pytanie czy jeżeli będę zatrudiona o 11 października dostanę talony na święta?
W Legnicy na ul. Pomorskiej jest obsługa fatalna, chamska.Można czekać godzinami na obsługę. Klient jest ignorowany
Jak myślicie, będziemy otwarci w niedziele od października, czy dopiero od listopada?
Już poczta nie możemy być.uchwalili uszczelnili.wcgodzi w życie 3 m po ukazaniu w dzienniku ustaw.jedyne wyjście to sprzedaż żywych ryb.czekajcie na baseny z karpiami.a co do nd.powinno być płacone 200 procent a nie wolny dzień.to i chętni się znajdą
Najniższa krajowa... Tyranie za 2,3 osoby. Całkowity BRAK szacunku, dostosujesz się do naszej smyczy, albo wylecisz. Rejonowy i reszta przełożonych nie przejmuje się co będzie jutro, cała odpowiedzialność za rekrutacje, spada na kierownika sklepu. Wyśmiewanie, poganianie, to podstawowe "zasady" stokrotki. Stokrotka długo nie pokozaczy. Szanujesz siebie, omijaj stokrotkę.
Dokladnie sie z tym zgadzam. Nie licz tutaj na pomoc nikogo. Ludzie szybko uciekają z tej pracy bo kto by chciał harować dzień w dzień po 12 godzin. A zespół jest ciągle zbyt maly niedługo to nie będzie wcale z kim pracować. Pensje w stosunku do obowiązków to poprostu śmiech i to pusty. A oni jeszcze chcą pięknych wyników audytu. Codziennie płaczę przez ta prace ale brak mi odwagi żeby wszystko z siebie wyrzucic
Ale ja nie rozumiem sensu tych audytów.naprawde.kazdy sklep powinien sam dbać o wizerunek itpbitd o co tu chodzi.o premie dla kier.niech im dadzą za wyniki sprzedaży a nie za wyfejsowany sklep akurat na audyt bo normalnie nie ma KTO tego robić.dobrybkierownik sam powinien umieć poprowadzić sklep bez naciskania czasami bezsensownego że strony góry.a górę zwolnić.i będzie na premie dla tych co jeszcze zostali i są niedocenieni.
Te 12 godzin pracy to codziennie czy są jakieś zmiany i grafik pozwala na odpoczynek? Nie powinnaś tak tego w sobie dusić tylko porozmawiać z przełożonym. Może uda się coś zmienić?
Nic się nie uda, bo to przełożony ustala te grafiku. U nas normą jest np. 6 dni pracy z rzędy, z czego 4 dni są 12 godzinnymi dniami pracy. Wyzysk jak w obozie. Do tego grafiki są regularnie fałszowane przez przełożonych.
Najniższa krajowa... Tyranie za 2,3 osoby. Całkowity BRAK szacunku, dostosujesz się do naszej smyczy, albo wylecisz. Rejonowy i reszta przełożonych nie przejmuje się co będzie jutro, cała odpowiedzialność za rekrutacje, spada na kierownika sklepu. Wyśmiewanie, poganianie, to podstawowe "zasady" stokrotki. Stokrotka długo nie pokozaczy. Szanujesz siebie... Omijaj stokrotkę.
CZY wielce szanowna stokrotka mogłaby coś zrobić z palaczami?????czy to za duży problem dla firmy.kto ich kontroluje? Kto dolicza czas pracy które oni tracą na fajki? Non stop jakieś wymagania zdjęcia podpisy aktywna pasywna roboty co nie miara niby tyle roboty narzekania non stop a na fajki wychodzą 5 razy za dnia.nikt tego nie sprawdza nikt nie kontroluje.niech sobie palą ale w ramach przerwy. Inne sieci bardziej europejskie już dawno poradziły sobie z tym problemem.a tu wielki znak zapytania.
Czy wie ktoś ile będzie dodatku do urlopu dwutygodniowego?
Nie no troszkę więcej,choć w porównaniu z innymi sieciami to niewiele,ale jak to mówią dobre i to,
Tak jak z talonami na święta zależy od zarobku kto ma więcej wypłaty to dostanie mniej kasy
Weszło coś takiego w tym roku ,że jeśli pracownik ma ciągiem wypisany dwutygodniowy urlop dostaje dodatkową kasę .Sprawdzę dzisiaj ile to jest dokładnie
Zależy od oświadczenia o dochodach ale od 120zl do 200zk brutto za 14 dni i tylko 1 raz można to wykorzystać
Śmieszne trochę daliby raz a porządnie a nie jakieś ochłapy zależne od zarobków po co w ogóle łączyć do tego małżonków wiele jest tylko na papierze . nic dla nas a my zap na nich .
Dokładnie to już szczyt hamstwa120 zł za10 dni haha. Robia z pracowników (usunięte przez administratora)
Gdzie i pod jaką nazwą mogę pobrać aplikację to tych saszetek z Harrym Potterem? Wszędzie już szukała i nie widzę a dziecko mnie męczy!!!!
Dlaczego te wasze nowe kasy samoobsługowe nie są dostosowane do osób niepełnosprawnych, które nie są w stanie samodzielnie wstać do wysokości urządenia płatniczego? Do ekranu jeszcze daje radę. Np Lidl ma wysięgnik!
Czytam Państwa opinie i chcę się podzielić swoim zdaniem na temat pracy w stokrotce w mieście Białystok. Szkolenie na zsk jest to dramat. Żeby się czegokolwiek nauczyć, trzeba najpierw podlizać się odpowiednim osobom, inaczej mają cię głęboko w poważaniu. Kierownik nawet nie kryje się z tym, że ma na Ciebie wywalone, bo on uczyć nie musi. Pytanie, po co się deklaruje i bierze ludzi na swój sklep na szkolenie. Osoby pracujące tam kilka ładnych lat nie wiedzą jaką wiedzę mają ci przekazać, a raczej nie chcą. Za to ty pracując tydzień w sklepie, masz wiedzieć, o co masz ich pytać. W firmie na zsk biorą ludzi z ulicy, bo kasjerki widząc, jak wygląda ta praca, nie chcą same awansować. Praca na swoim sklepie jeszcze większa patologia niż na szkoleniu. Od pierwszego dnia Pani kierownik traktuje Cię, jakby robiła CI łaskę, że tam w ogóle masz zaszczyt pracować. Zjeżdżanie od góry do dołu norma. Nie umie zarządzać ludźmi ani z nimi rozmawiać więc wymusza posłuszeństwo krzykiem. Potem dziwne, że nikt tam nie chce pracować. Oczywiście na rozmowie o pracę mydlenie oczu awansem i rozwojem. Nikt nie powie, Ci w oczy, że karierę robią tam najwięksi lizusi, którzy dają sobą pomiatać i nie mają własnego zdania. Już na samej rozmowie czuć tę atmosferę, jednak człowiek głupi zaślepiony awansem. Jak nie umiesz się podporządkować Pani kierownik, to sama Ci rzuca kłody pod nogi, żebyś się zwolnił, bo po co jej ktoś taki potrzebny. Krzyki, brak szacunku do pracowników norma. Aż dziw bierze, że tacy ludzie ,,zarządzają" sklepem. Kierownicy zachowują się, jakby złapali Pana Boga za nogi. Wydzwanianie do siebie i obrabianie czterech liter innym pracownikom norma. A tak naprawdę czy to kasjer, zsk, czy kierownik jest to nadal praca w (usunięte przez administratora) za marne pieniądze, bo nikt tam kokosów wielkich nie zarabia. Szczury biegają po magazynie. Zsk jest sprzątaczką, kasjerką i magazynierem. Zsk, który jest na popołudnie, zostaje często sam z kasjerką i sam ogarnia dostawę, plus biega na kasę. Nie mówiąc o sprawach biurowych, zadaniach typu podpisywanie obchodów, czy robieniu zdjęć, które tylko są stratą czasu. Za takie pieniądze, jakie tam dostaje zsk można iść do innej pierwszej lepszej pracy na zwykle stanowisko i zarobisz tyle samo albo i więcej. Szkoda tylko tych stałych pracowników ciężko pracujących, którzy nie mają żadnych perspektyw oraz ambicji i siedzą tam za marne grosze, dając sobą pomiatać. Już lepiej przejść do konkurencji. Może praca cięższa, ale i zarobki większe. Pracę na kasie można znaleźć w ciągu tygodnia, a ludzie siedzą w tej firmie latami. Na koniec jak już wcysiną Cię jak cytrynę i tak nikt Ci nie powie nawet dobrego słowa. Nie polecam tej pracy szczególnie osobom, które chcą tam iść na zsk. Strata Waszego czasu i nerwów. Z tego co wiem jest to samo na każdym sklepie. Szczególnie źle wypowiadają się ludzie o sklepie na ulicy Leszczynowej i Wysokim Stoczku.
Sklep na ulicy Leszczynowej jest jednym z najgorszych miejsc pracy w jakich miałam ,,okazję" pracować. Powyższa wypowiedź jest jego idealnym podsumowaniem. Pozdrawiam :))
Weszłam sobie poczytać opinie na temat różnych ciekawych zakładów pracy i nie mogłam się powstrzymać, żeby nie poczytać opinii o jednym z najgorszych i najbardziej patologicznym, w jakim miałam okazję być, czyli Stokrotki w Białymstoku na ul. Leszczynowej. Dziwne, że pod tym sklepem są tylko 2 negatywne opinie. Podpisuję się pod poprzednimi wypowiedziami obiema rękami. Ktoś jakiś czas temu tutaj bardzo trafnie skomentował pracę w tej firmie w tym mieście. Idealne podsumowanie tego sklepu. Tak jak ktoś pisał wcześniej, pracownicy za ciężką fizycznie pracę są zjeżdżani od góry do dołu przez główną Panią Kierownik za to, że żyją. Powinni ją nosić na rękach, że mogą wejść do tego sklepu i podziwiać jej krzyki z zaplecza razem z klientami stojącymi na drugim końcu sklepu. Jako, iż są to osoby niższego szczebla, niezasługujące na szacunek i kulturę osobistą Pani głównej rządzącej powinni dziękować, że w ogóle taka osobistość na nich spojrzała. Jeżeli ktoś chce przeżyć jedną z najciekawszych przygód życia, polecam zatrudnić się w tym sklepie jako kasjer czy zsk, którego szukają pewnie co miesiąc. Chociaż nie wiem, czy są duże szanse. Podejrzewam, że w ciągu ostatnich lat samych chętnych do kadry kierowniczej, którzy nie sprostali zadaniu dawania sobą pomiatać, było tylu, że można by było tymi ludźmi obsadzić wszystkie Biedronki w Polsce. Tak samo jak w innych niektórych zawodach trzeba przejść badania psychiatryczne, tak samo powinni je przechodzić ludzie w każdej innej pracy, zanim zostaną dopuszczeni do zarządzania innymi. Może nie było, by wtedy takich patologii jak np. w tym sklepie. Jak ktoś wspomniał w poprzednim poście na temat pracy w tym mieście w tej firmie, również nie wiem, jak bardzo trzeba być zdesperowanym i nie mieć perspektyw na życie, żeby dawać sobą tak pomiatać, w takiej robocie za takie pieniądze i w takich warunkach. W całej tej firmie za brak umiejętności podlizywania się komu trzeba oprócz tego, że ci nie przekażą żadnej wiedzy, to jeszcze obrobią ci (usunięte przez administratora) Mając zaszczyt pracować na dwóch sklepach, normalnym widokiem było kierownictwo, które wyżej s*a niż du*e ma. Piastują w swoim mniemaniu stanowiska godne samego prezesa NBP. Obrabiają (usunięte przez administratora) pracownikom niższego szczebla oraz innym niegodnym tej pracy. Nie wiadomo było czy się śmiać, czy płakać patrząc w tych sklepach na główne kierownictwo podniecające się przez telefon tą ,,cudowną pracą”, w syfi* za marne grosze, z biegającymi szczurami dookoła. Pozdrawiam :)))
Co tak tu cicho wszystko u Was okej czy nie mata czasu pisać bo tyle roboty planogramy gazetki szczyty aktywna pasywna / to w ogóle porażka co nie trzymajta się stokroteczki biedroneczki
Czy stokrotka nie mogłaby zainstalować bezdotykowych stacji do dezynfekcji? Już nawet w kościołach takie mają.a my takie g plastikowe co rusz się psują otwierają ludzie dotykają tymi łapami.gdzie tu dezynfekcja????? Oszczędności jak zwykle.cala stokrotka.
W którejś z sieci nakazano (refundacja 100%) pod groźbą zwolnienia dyscyplinarnego z pracy zaszczepienie się na COVIDa. Czy nas też czeka w najbliższym czasie taki obowiązek?????????
Hej, pracujesz w Stokrotce? Jak wygląda tu wynagrodzenie? Jest sama podstawa, czy można też oczekiwać jakichś premii i dodatków? :) Jeśli są premie, to za co są one przyznawane?
Czyli wstyd.Niby firma się rozwija a gdzie tu dbanie o pracownika?gdzie woda na lato?gdzie premie za dobrze wykonaną pracę? gdzie zachęta?gdzie szacunek? gdzie zapewnienie odpowiedniej ilości koszulek? mają nas za nic i dlatego jest jak jest czyli wielkie (usunięte przez administratora)ylko rób za dziesięciu i się nie odzywaj
Jakie dbanie o pracowników? Oni patrzą aby im było dobrze i kasa się zgadzała. Pracownik się nie liczy, nie ważne że robią, że to co powinno zrobić 3 osoby. Dla ich liczą się tylko cyferki Jak jest na plus reszta może być w głębokim poważaniu. Nie ważne że ty tracisz zdrowie, szacunek do samego siebie. U nich musi być na plus to reszta się nie liczy. Nie ważne że chodzisz w 1 koszulce, nie masz czasu zjeść, liczy się ogólny wynik. Źle robis, stawiasz się to wypad Znajdą innego jelenia. Jeśli się jeszcze ktoś zgodzi przyjść pracować za najniższą na 3 etaty. Bo wynagrodzenie jest za 1 a robisz za 3 lub więcej
Jestem ciekawy czy ktoś z zarządu ,z koordynatorów,dyr to wszystko czyta .Czy nie jest mu wstyd że tak pracownicy oceniają swoje miejsca pracy.bo to nie jest jeden głos a problemy wydają się takie same wszędzie . Czy są takimi egoistami że myślą tylko o tym żeby cyferki i tabelki się zgadzały .chyba tak jest dziękuję za uwagę
Wiele osób tu opisuje bardzo źle pracę w stokrotce a przecież co roku jest BADANIE SATYSFAKCJI Z PRACY. Ciekawi mnie to dlaczego tam się niewypowiecie. Ankieta badań satysfakcji z pracy - wynik 89%.
@Bibuła a jakie tam masz pytania. Co roku to samo, nie ma wprost pytań o samą pracę. Są bzurne pytania bardziej o to czy kierownik przekazuje co trzeba. Kiedyś u nas na sklepie wszyscy napisali że źle zaopatrzony socjal to znalazły się talerze, mikrofala itd itp itd. Rok w rok piszemy że wynagrodzenie nie jest adekwatne do pracy jaką robimy i conic z tego nie ma. Ciekawe jak jest robione to na innych sklepach, może kierownik uzupełnia za pracowników
Gdyby były pytania o pracę to pewnie by się zarząd mocno zdziwił albo i nie .bo my dla nich nic nie znaczymy.tania siła robocza
Dokładnie, gdyby były pytania bezpośrednio tyczące pracy to zarząd by się naczytał. Albo by olał to bo dla nich się człowiek nie liczy
Regionalna stoi za plecami ankietowanych osób, więc piszą tak aby się jej spodobało. Anonimowa ankieta........Żałosne
Orientuje się ktoś kiedy dostaje się dofinansowanie do urlopu? Złożyłam już wniosek i zastanawiam się czy dostane to razem z wypłatą czy w jakimś innym terminie?
A jak ktoś złożył wniosek popowrocie z urlopu 2 tyg? A jeszcze ktoś mi powie-Ile się dostaje za niewykorzystany urlop jak się kończy współpracę z pracodawcą ? np za 7 dni z
Wypłaty za urlop wypłacane są na koniec kwartału rozliczeniowego. Wrzesień, styczeń, kwiecień
nie jest tak jak napisałaś,byłam na urlopie ostatnie dwa tygodnie lipca i 10 sierpnia już dostałam za urlop
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stokrotka Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Stokrotka Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 550.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stokrotka Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 476, z czego 35 to opinie pozytywne, 181 to opinie negatywne, a 260 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Stokrotka Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Stokrotka Sp. z o.o. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
