Opinie o Zara w Łódź

Poniżej zobaczysz opinie obecnych oraz byłych pracowników o firmie Zara. Znajdziesz tutaj również opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Zara na temat rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Produkcja odzieży wierzchniej

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Zara w Łódź

xyz

Manufaktura... O pracy w zarze można książki pisać. O ile jeszcze na początku pracowało się miło, był fajny zespół, każdy dział był dobrze obstawiony, zmiany po 9 godzin i więcej nie były straszne tak teraz zrobił się tam obóz pracy. Najbardziej irytujące w tej pracy były zmiany grafików. Co warto podkreślić coraz częściej zmiany dokonywane są bez wiedzy pracownika. Popadasz w obłęd i sprawdzasz ten grafik po kilka razy dziennie. Podajesz prośby grafikowe które i tak bardzo często nie są brane pod uwagę. Nawet jeśli jednak z łaski swojej osoba, która układa grafik uzna prośbę to i tak będziesz ściągany do pracy i nikogo nie będzie interesowało czy masz gorączkę/wesele/impreze rodzinną/egzamin na studiach/zaplanowy i opłacony wyjazd i tak MUSISZ przyjść do pracy. Telefony w wolny dzień sa na porządku dziennym. Ba, bardzo często dzwonią w nocy. Jesteś ustawiony na dostawę na godzinę 5 rano. Wstajesz, szykujesz się po czym o godzinie 4.30 dostajesz telefon, że dostawa nie dojechała i musisz przyjść na późniejszą godzinę. Nawet nie próbuj brać urlopu na żądanie który ci przysługuje... jesteś obgadywany przez bardzo kompetentnych dyrektorów i kierowników, że jesteś do wywalenia. Pretensje za UŻ sa na porządku dziennym. Od kiedy do zary wszedł optimus jesteś pracownikiem całego sklepu. Nie ważne, że na twoim dziale jest bałagan - wszyscy mają zejść i zasuwać na damskim. Oczywiście najlepiej za darmo - bardzo często słyszysz, że nie ma godzin, a przecież sklep musi być posprzątany bo jest wizytacja/przyjeżdża ktoś z HR czy 1000 innych bzdurnych powodów. A spróbuj się tylko przeciwstawić ;) Kolejną rzeczą wartą poruszenia są przerwy. Jesteś rozliczany z każdej minuty. Dyrektor i niektórzy kierownicy wydłużają sobie przerwy. Nie zliczę już wyjść na papieroski tych osób... Jeżeli ktoś z góry widzi, że zamieniasz dosłownie słowo z współpracownikiem od razu głupie teksty typu "nudzi wam się; za dużo was tu, jedna na dół" itd. Od kiedy działa optimus obstawienia na sklepie drastycznie się zmniejszyły. Na działach jest za mała obstawa. Ucinane są godziny. Często w weekend na męskim czy dziecięcym w dobry weekend na wieczór są dwie osoby - jedna na kasie non stop, a druga roznosi bałagan z przymki. Nie ma obsługi bo nie ma do tego ludzi. Kolejna sprawa weekendy. Ok, decydując się na taką pracę akceptujesz pracę w weekendy. Ale jeżeli dany miesiąc ma 5 weekendów, a ty otrzymujesz jeden wolny,a resztę pracujesz 18-22 albo inne krótkie, dziwne zmiany to jest to bez sensu. Prośba o dwa wolne weekendy mija się z celem bo i tak nie dadzą. Wymagają uczęszczania na zebrania działowe/sklepowe które odbywają się zazwyczaj o 7 rano i nie są uwzględniane w grafiku - po prostu nie płacą za to. I nikogo nie interesuje, że w ten dzień masz wolne albo masz jakieś plany. Musisz przyjść. Nikt nie ma czasu dla nowych pracowników aby ich odpowiednio przeszkolić. Zazwyczaj błąkają się po sklepie aż ktoś z pracowników starszych stażem nie powie im co i jak. Teraz dyrektor w manufakturze się zmienił. Oby było lepiej. Poprzedni dyrektor mógłby śmiało zostać oskarżony o mobbing. Podsumowując kiedyś naprawdę pracowało się dobrze, był dobry i zgrany zespół. Teraz zespół zmienił się na każdym dziale, ludzie mają dosyć. W takiej formie jak wygląda to obecnie nie polecam. Szkoda czasu i nerwów dla firmy, w której pracownik nie będzie szanowany i traktowany jak śmieć. Absolutnie nie jest to praca na stałe. Chwilowy postój dla studentów, ale lepiej szukać czegoś innego. Ostatni dzień kiedy ubrałam ten beznadziejny uniform był najlepszym dniem mojego życia. Z szacunku do siebie nawet nie próbujcie :)

iga
@xyz

A ja jako klient mam wrazenie,ze :chcesz byc chamski ,nieuprzejmy ,wyladowac swoje frustracje,znowu w zyciu ci nie wyszlo -zatrudnij sie w manufakturze w Zarze -klient

hehe Nowy wpis
Pracownik
@iga

nie zesraj się

Iza Nowy wpis
Inne
@hehe

No tak... jakoś mało konstruktywnie. ;p A bardziej merytorycznie się odniesiesz co do tego, bo widać, że mocno odmienne zdanie masz w tej kwestii

ssssss Nowy wpis
Były pracownik
@xyz

O tak, jakbym sama to pisała, a pracowałam w zupełnie innym mieście. Widocznie w każdej Zarze jest tak samo... niestety, ale zgadzam się z każdym jednym zdaniem.

Xxx Nowy wpis
Kandydat
 Pytanie

Jak pracuje się w Zarze w Porcie? Czytałam negatywne opinie, ale są sprzed kilku miesięcy i zastanawiam się czy coś się zmieniło?

Marek

Witam, Wypowiem się jako wieloletni klient, który po prostu lubi tą markę i ciuchy. Z przykrością muszę stwierdzić że obsługa albo jej brak to jest największy minus salonów marki Zara. Wchodząc do sklepu i widząc nadęte twarze... Jak by byli tu za karę... I ta ogromna łaska przy prośbie o pomoc. Na dzień dobry oczywiście też nie ma co liczyć. Od dłuższego czasu obserwuję personel w Państwa firmie i zadaje sobie pytanie- co Ci ludzie tu robią! Brak kultury osobistej i przyjaznego nastawienia do klienta jest na każdym kroku a jestem w galerii jak i w manufakturze bardzo często. Zdarzają się oczywiście wyjątki miłych i serdecznych osób lecz to niestety WYJĄTKI. Moi drodzy (ten komunikat kieruje do załogi salonów Zara w galerii oraz manufakturze) Jeżeli nie lubicie kontaktu z ludźmi, obsługa klienta to nie wasza bajka - aplikujcie na produkcję do fabryki.

Ade
@Marek

Przyzwyczajony jest Pan do tzw.obsługi indywidualnej i proszę robić zakupy w tego typu salonach. Zara nie posiada w standardzie tego typu obsługi, to dobra wola pracownika. Jakoś tak dziw ie się przhjęło u nas w Polsce sądzić, że ,,klient nasz pan,, otórz te czasy już przehofzą do lamusa. Proszę się zastanowić czemu pracownik się nie uśmiecha. Nie potrzeba długiej analizy, ponieważ jeśli firma wyzyskuje pracownika, nie pozwala mu zjeść, napić się wody, a tzw.klienci premium z zasobnym portfelem, którzy zachowują się jak horda dzikiego bydła w czasie przecen sezonowych to proszę nie liczyć na uśmiech. Proszę zatrudnić się w sklepie Zara jako zwykły pracownik, a zmieni Pan punkt widzenia na wiele spraw w życiu.

aga
@Ade

totalna bzdura- pracuje w podobnej brany i (usunięte przez administratora) i brak kultury to nie standard a wychowanie ,srodowisko z jakiego sie wywodzimy ,dlaczego pracownicy Zary w w Centrum Handlowym -Port są mili i pomocni a w Manufakturze wiekszego (usunięte przez administratora) nie widziala m !!!

Hania
Inne
@Marek

Kieruję powyższą opinię do pracownic Zary w Porcie Łódź.. Masakra. Dopóki nie zmieni się nastawienie do klienta w tym sklepie.. Rezygnuję z zakupów w sieci sklepów Zara.. Miła konkurencja czeka na klientów..

Monika
Inne
 Pytanie
@Marek

Wczoraj podoba sytuacja w Manufakturze. Stojąc w kolejce w dziale męskim godzina po 18.00. Syn zapłacił za spodnie, ja podaje sprzedawczyni spodnie i pytam czy są jeszcze inne sztuki tego modelu sopodni, ponieważ te maja wadę? Słyszę odpowiedz tak są 2 sztuki. To poproszę. Na co pasa odpowiedź, ze panienka jest sama i nie może opuścić stanowiska. To proszę, żeby zadzwoniła po kogoś z obsługi, ponieważ na wieszaku nie ma rozmiaru M. Ona:nie bo nie mam takiej możliwości. Naprawdę dziewucha nadęta i obrażona, że musi pracować. Masakra

XD
Były pracownik
@Marek

ale kto pytał XD

XD
Były pracownik
@Marek

sam się zatrudnij to zobaczymy czy taki uśmiechnięty będziesz

Iza
Inne
@XD

No niby nikt ale chyba ma prawo swoją opinię wyrazić, nic chyba w tym złego? A co, negujesz całkowicie i twierdzisz, że tu kulturka na 100% panuje? Nie ma w razie czego co zarzucić?

J
Inne
 Pytanie

TA OPINIA KIEROWANA JEST DO OSÓB KTÓRE SĄ ZAINTERESOWANE PRACĄ W ZARZE, LOKALIZACJA: ZARA PORT ŁÓDŹ. Witam, jeżeli jesteś zainteresowany/a pracą w sklepie ZARA w Porcie, kompletnie ci tego odradzam. Postanowiłem podzielić się moimi przemyśleniami ponieważ moja bardzo bliska osoba która pracuje w tym sklepie stara się od jakiegoś czasu zakończyć pracę. Zaczynając od samego początku etapu rekrutacji, nie jest on zły. Po przyjściu na pierwszą rozmowę, bardzo miło przywita cię kierowniczka i przedstawi swoje zachęcające benefity jakie idą z tej pracy. Po podpisaniu umowy wiedz tylko tyle że nawet wypłata która została tam zapisana nie będzie wiarygodna. Pierwsze dni w pracy będą najbardziej stresujące, kierownictwo podchodzi bardzo rygorystycznie i zbyt nachalnie do nowych pracowników którzy powoli uczą się swoich zadań, które będą wykonywać przez cały okres swojej pracy. Powodem takiego pośpieszania i podejścia jest nic innego jak brak personelu do pracy. Z tego co mi wiadomo na tak duży sklep powinno być obstawione powyżej 10 pracowników (wliczając magazyn i każdą osobą na dział w magazynie), czasami tych osób było 3. Po pierwszym tygodniu pracy kierowniczki pokazują swoją prawdziwą twarz i nie mają żadnych przeciwności do tego żeby powiedzieć tobie najgorsze. Patrząc na inne opinie, bardzo dużo klientów zwróciło uwagę na obgadywanie innych pracowników/klientów. Jest to prawda, nie wiem kto normalny potrafił by obgadywać wszystkich wokół przez 6-12 godzin. Higiena i kultura pracy leży na samym dnie. W sklepie jest brud który nie jest kontrolowany a młodsze pracowniczki z własnej woli biorą się za sprzątanie wielkich kłębów kurzu. Wyjście na każdą przerwę (jeśli wyjdziesz) nie jest przerwą mając na tyle głowy to że jak wrócisz do sklepu to zostaniesz obgadany/a lub zwyzywany/a dlatego że mając 15 minut przerwy spóźniłeś/aś się o 30 sekund. Być może nowe osoby w pracy może zachwycać to że pracownicy lub pracowniczki Zary posiadają słuchawki w uchu do szybkiego komunikowania się po sklepie. Nie możesz zdejmować tej słuchawki dlatego licz się z tym że nie będziesz mieć nawet chwili prywatności w toalecie. W umowie o prace lub w umowie zlecenie, zwykle mamy napisane końcowo o której wychodzimy z pracy, w sklepie ZARA wyznają zupełnie inne zasady. Miałem okazję uczestniczyć w sytuacji gdzie pracowniczka którą odbierałem z pod Portu wyszła o godzinie 23:00 ponieważ dostała polecenie od kierowniczki aby „posprzątać swój dział”. Dlaczego tak długo się zeszło? Pani Kierowniczka wysłała swoje zaufane koleżanki o godzinie 21:00 do domu a pozostali pracownicy mniejszego stażu pozostali sprzątać całą powierzchnię sklepu. Galeria o godzinie 23:00 była zamknięta dlatego skutkiem zarządzeń kierowniczki było złapanie pracowników przez ochronę oraz odprowadzenie ich do wyjścia. Kierując się dalej aby jeszcze bardziej podkreślić swoją opinię, Pani Kierowniczka wyznaje zasadę „Jak ktoś żyje ze mną w zgodzie to ma wszystko”. Nie liczcie na dni wolne a tym bardziej na urlop. Najpierw kierownictwo i osoby z nimi zgadane, później osoby niżej stażem. Poruszając sprawę wolnych dni mógł bym dopisać sytuację niedopuszczalną czyli komunikowanie się z pracownikami na aplikacji Messenger. Wszystko by było w porządku do momentu kiedy kierownictwo potrafi napisać w wolny dzień aby dana osoba przyszła do pracy i nie ważne czy ma daleko do pracy czy jest w szpitalu, ma na to 1-2 godziny. Przydarzały się też takie sytuacje że Pani Kierowniczka potrafiła napisać do pracownika po godzinie 00:00 że ma zmienioną godzinę z 10:00 na 6:00. Moim ostatnim argumentem i podsumowaniem całej opinii aby ostrzec Państwa jest etap w którym miarka się przegnie i sięgną Państwo po „wypowiedzenie”. Pomimo braku personelu, napięcie w pracy nie maleje a kierowniczki dopuszczają się odejścia personelu bez spokojnej dyskusji i innych warunków. Jakiś czas temu moja bliska osoba zagroziła odejściem z pracy i wypowiedzeniem a wyszła ze sklepu z komentarzem „żeby ktoś jeszcze ci podpisał to wypowiedzenie”. To jest śmieszna sprawa ale chciałem pokazać że takie komentarze też się zdarzają. Pozdrawiam!

2
J
Inne
@J

Dopnę jeszcze jedną kwestię czyli (usunięte przez administratora)w pracy. W sklepie ZARA mamy wyznaczoną Panią od (usunięte przez administratora)ale Pani kontrolująca to jest w bardzo dobrych relacjach z główną Panią Kierowniczką dlatego wszelkie zgłaszanie jest nieefektywne.

Agata
Inne
@J

A o który sklep Zary dokładnie chodzi w Łodzi?

 Rozmowa kwalifikacyjna
Brałeś udział w rekrutacji na [stanowisko] w firmie Zara? Podziel się swoimi wrażeniami! Jak długo czekałeś na odpowiedź rekrutera po wysłaniu CV? Z ilu etapów składał się proces rekrutacyjny?
logo firmy Specjalista ds Wsparcia Sprzedaży
Gdańsk
Sunsol Sp. z o.o.
(32 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Dział Ogród -Sprzedawca
Wodzisław Śląski
Ruta Sp. z o.o.
(8 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Account Manager
Warszawa
IQFM Sp. z o.o.
(178 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Paulina
Inne

Zara w manufakturze to jakieś nieporozumienie. Kontakt telefoniczny jest niemożliwy. Obsługa fatalna i bezczelna. Bezprawna segregacja ludzi. Nieprofesjonalizm. Nie wiem kto tym zarządza ale chyba powinny zmienić tą osobę. Złożona reklamacja. Ale myśle ze z panią kierownik spotkamy się również w sądzie za bezsprawną segregacje i odmówienie mi obsługi na podstawie braku maseczki. Skandal

Marta
Pracownik
@Paulina

Ja szukam pracy tam może ktoś coś

Iza
Inne
@Marta

Widzę słabo z odzewem. Chyba, że i tak cv do nich złożyłaś?

Justus
Pracownik

Kierowniczka sklepu Magda Z jest najbardziej wredna że wszystkich kierowników w manufakturze brak żadnych skrupułów brak tylko krytyka i jeszcze raz krytyka można się dwoić troic krytyka można się na chwilę oprzeć krytyka można maseczkę na nos na chwilę odsłonić krytyka spóźnisz się 2 minuty krytyka wychodzisz punktualnie też krytyka bo nie posprzątałeś po sobie siedzisz za długo w toalecie i na przerwie krytyka rozmawiasz z ovhroniarzem krytyka obsłużysz klienta z nosem odkrytym krytyka można by wymieniać w nieskończoność pracownik nie przyjdzie do pracy trzeba kogoś dużo bardziej skrytykować bo ma robić za dwóch a najlepiej za 4 osób do pracownika ochrony mówi że tylko tutaj stoicie i nic nie robicie ze nawet na bramki nie reagujecie tylko telefon uzywacie do tego zadnego dzień dobry do widzenia nie wspominając o część czy narazie druga z kierowniczek Anna K prawie taka sama jak Magda Z tylko trochę doszkolić trzeba pracownicy sklepu część widać że się bardzo szybko uczy po kierownikach sklepu normalnie się zachowują i traktują ochroniarzy i innych osób wokół sprzątaczek klientów to tylko ci co chcą się zwolnić dziękuję za uwagę

Quarry
Były pracownik
@Justus

Bo byłem tam też i Ochroniarzem

ilona
Inne
 Pytanie

Czy ktoś odbiera telefony w Zarze w Manufakturze.

Xxx
Były pracownik
@ilona

Telefon podany na stronie nie jest aktywny, wiec nikt nie odbierze bo po prostu on nie dzwoni.

Paulina
Inne
@ilona

Tam w ogóle dzieje się fatalnie. Zero szacunku do klienta. Ich zasady to pic na wodę fotomontaż. Segregacja ludzi. Obsługa nieprofesjonalna

Były ochroniarz
Były pracownik

Przepracowałem tam pewien okres jako pracownik ochrony i muszę powiedzieć szczerze że to najgorszy obiekt handlowy na jakim pracowałem zero szacunku dla ochrony tak jakby pracowali równi i rowniejsi z tego co wiem panie sprzątające pracujące na 6 godzin nie mieli nawet chwili wytchnienia do ochrony kazdy się odzywa tylko jak coś potrzebuje większość pracowników nawet na dzień dobry nie odpowiada a co dopiero cześć narazie itp potrafią przejść obok ciebie i traktując cię jak manekin do tego strasznie wszyscy kabluja na siebie musisz wstrzymywać jak za chce Ci się siku jak nikogo niema na wejsciu zostawać do ostatniego klenta i niemasz za to płacone współczuję tam ochroniarza którzy teraz pracują

Klient
Inne

Przykra sprawa … Pani w Manufakturze nie chciała mnie obsłużyć bo nie miałam maseczki ???? Zrezygnowałam z zakupów

Qwwe
Inne
 Pytanie
@Klient

To trzeba było założyć?

ZARA MANUFAKTURA
Inne
 Pytanie

DYREKTOR SKLEPU ZARA MANUFAKTURA NA BARDZO NISKIM POZIOMIE KOMPETENCJI. Dyrektor sklepu który nie potrafi pomoc swojemu pracownikowi przy kasie tylko woła z góry innego pracownika by ten rozwiązał problem za dyrektora bo nie zna się na obsłudze kasy - to jest KPINA !!! Czy naprawdę obsługa kasy jest tak trudna dla Dyrektora ? To co dopiero mają powiedzieć pracownicy ?

RedRoses
Były pracownik

Jestem byłym pracownikiem Zary w Manufakturze. Niestety warunki pracy i atmosfera nie pokrywały się z tym co zostało przedstawione na rozmowie o pracę. Pracownicy muszą od razu znać wszystkie zasady panujące w sklepie, a także firmowe słownictwo, którym wszyscy się posługują. Ja miałem na początku robić tylko na przymierzalni, a po pół godziny pracy pierwszego dnia zostałem przekierowany od razu na kasę, chociaż nie znałem kompletnie systemu. Mimo tego wszyscy narzekali i ganili mnie, że robię coś źle. W umowie miałem zamieszczone, że zgodziłem się na wyrobienie pół etatu, zaś tak naprawdę przepracowałem ponad etat, gdzie miałem przymusowo wliczone nadgodziny, za które była mniejsza stawka. Stanowisko w umowie nie ma żadnego znaczenia, gdyż i tak musisz robić i umieć wszystko. Mimo iż w umowie miałem zapisane, że jestem przydzielony do działu męskiego to i tak często musiałem biegać po wszystkich magazynach i robić rzeczy, których nikt mnie wcześniej nie nauczył. Prośby grafikowe nie mają żadnego znaczenia, bo pani kierownik, jeśli jej się coś nie spodoba, może je sobie dowolnie konfigurować,; częste smsy z prośbami o przyjście w dzień, który miałeś mieć wolny i wydłużanie godzin w pracy po mimo innego przedziału czasowego w grafiku. Przerwy, mimo że są w miarę przestrzegane, chociaż ja kilkanascie razy miałem przerwę na samym końcu, pół godziny przed zakończeniem pracy, a zapieprzałem 8 godzin non stop, to jej długość jest przestrzegana co do sekundy. Raz przyszedłem dosłownie minutę po czasie i dostałem pouczenie. Taka sama sytuacja dotyczy się spóźnień. Nie można się spóźnić nawet sekundy, inaczej masz pogadankę z kierowniczką, choć wyżej postawione osoby mogą się spóźniać ile chcą. Nie ma mowy o przerwie poza przysługującą przerwą, adekwatną do przepracowanych godzin. Możesz się zesrać w majtki, ale nie możesz skorzystać z toalety, bo nie ma na to czasu. Nie można również wymieniać słów między pracownikami. Gdy ktoś cię przyłapie, że rozmawiasz z kimś to od razu jest tobie zwracana uwaga lub wymyślanie jakiś absurdalnych czynności, mimo że nie ma nic do robienia na sklepie. Nie można mieć przy sobie telefonu podczas pracy, nawet wyciszonego i zablokowanego. Kierownicy obgadują bez ogródek innych pracowników co wprowadza wrogą i niesympatyczną atmosferę. Częste zrzucanie niedokończonych obowiązków kierowników na zwykłych pracowników. Męczące było również ciągle pospiesznie i naciskanie na zrobienie jak najwięcej zamówień online dla klientów i okłamywanie ich, że specjalnie sprowadzamy dany produkt z magazynów, a takie samo zamówienie każdy klient mógł zrobić sobie sam w domu na laptopie. Cała ta nagonka była spowodowana pretekstem, iż po osiągnięciu danego pułapu zamówień online w ciągu miesiąca, każdy pracownik otrzyma premię do pensji. Z tego co wiem taki cel jest bardzo rzadko osiągany, a premia jest niewspółmierna z pracą jaką trzeba wykonać, aby namówić danego klienta na wykonanie takiego zamówienia. Muszę też nadmienić, że płaca jest absurdalna co do obowiązków i stresu z jakim trzeba się zmagać każdego dnia. Jedynym plusem jest możliwość poznania fajnych osób i nabycia doświadczenia. Ogólnie nie polecam. Każdy inny sklep odzieżowy w Manufakturze ma dużo mniejsze wymagania, obowiązki, zasady i zapewne często lepszą atmosferę, a zarabia się tyle samo. Jakieś nieporozumienie, nie polecam tej pracy, zwykły wyzysk

Kokarda
Pracownik

Praca w ZARZE w Manufakturze... Miało być tak sympatycznie... Nie będę pisać żadnej wiązanki na pracę w ZARZE, po prostu wypiszę w minusach co mi tam nie pasowało (czego jest nieporównywalnie więcej) i w plusach co jest ok. - Po rozmowie o pracę i uzgodnieniu na umowie Twojego stanowiska, i tak możesz zostać "wepchnięty" na inne. Na przykład zamiast obsługiwać klienta trafiasz do magazynu... - Przede wszystkim ZAWSZE jest za wolno, nigdy nie robisz nic "na czas" - Nikt nie ma czasu żeby Cię na początku przeszkolić i dać najważniejsze, niezbędne wskazówki do poradzenia sobie w każdej sytuacji. - Wynikające z poprzedniego "minusa" ciągłe pretensje i narzekanie na Ciebie że czegoś nie wiesz, no ciekawe dlaczego.... - Ciągłe pospieszanie, powtarzanie tych samych uwag nawet o najmniejsze drobiazgi, które przydarzają się nawet doświadczonym pracownikom - Straszenie, manipulacja i wywieranie psychicznej presji np. "że ktoś z góry" Was sprawdza i musicie robić to "szybciej", "lepiej" - Na nic nie ma czasu, nie możesz nawet wyjść w trakcie pracy do toalety nawet jak sikasz już po spodniach bo będziesz się musiał z takiego wyjścia ostro tłumaczyć. - Jak pracujesz na pół etatu to i tak bardzo prawdopodobne że dostaniesz tyle godzin co cały etat i nawet więcej bez żadnego pytania o zgodę - Grafik nie jest stały, nawet tego samego dnia może się diametralnie zmienić i okazuje się że przychodzisz za późno do pracy a potem są oczywiście pretensje. No tak, bo oczywiście KAŻDY sprawdza swoje konto z grafikiem na aplikacji o 4 nad ranem... - Sama aplikacja która obśluguje Twój grafik też pozdrawia wiele do życzenia, prawie nigdy nie działa sprawnie (ale uznajmy że to nie są już pretensje stricte do pracy w ZARZE a i tak jest tego dużo więc...) - Że wszystkiego musisz się tłumaczyć, dlaczego poszedłeś tak, czemu byłeś 5 minut dłużej gdzieś tam... - Nieprofesjonalne zachowanie kierowników i dyrektorów, obgadują nawet przy pracownikach podczas wykonywanej roboty jakość pracy innych pracowników i narzekają na nich, wytykają błędy, mówią "że się nie nadają", "są za wolni", "przez nich nie wyrobimy premii" - praca na kasie wiąże się z bezsensownym obowiązkiem robienia sprzedaży online przynajmniej iluś tam na pracownika dziennie, a potem jesteś z tego rozliczany "pogadankami", żałosne - kolejną żałosną kwestią są, obmyślane (ciekawe przez kogo) cele sprzedażowe na weekend np. że na tę sobotę trzeba sprzedać jak najwięcej butów. No tak bo przecież kasjer ma bardzo duży wpływ na to że pani wchodząca do sklepu z zamiarem kupienia majtek nagle zachce botki ze skóry za 300 zł... - działy pracownicze obgadują się nawzajem i są do siebie nawzajem negatywnie nastawione, jak sobie już pomagają to z bardzo dużymi pretensjami - zdarzy się że przy wypisywaniu z pracy, kiedy musiałeś zostać dłużej bo MUSIAŁEŚ bo "nikt inny tego za Ciebie nie zrobi" , kiedy wpisujesz sobie należnie późniejszą godzinę ktoś ze zmiany przy podpisywaniu zakwestionuje to "bo nie zostało to uzgodnione z kierownikiem zmiany", no tak a ludzie pracują "nad nadgodziny" na darmo - bardzo niska płaca w porównaniu z wykonywanymi zadaniami. - po 8 godzinnej pracy na magazynie wychodzi się całym/ą posiniaczony/ą, spoconym/ą, z odciskami i zadrapaniami na całym ciele. Taka ciekawostka... - Nikt nigdy nic nie wie, nawet najstarsi rangą pracownicy na najprostsze pytanie potrafią odpowiedzieć: "nie wiem", "musisz sobie poradzić", "czemu mnie o to pytasz" - często stanowiska pracy na dostawę na wczesne godziny poranne są nieprzygotowane, brakuje nożyczek, drukarek, taśm itp. a potem oczywiście nie ma czasu żeby to donieść bo ktoś Ci zwróci uwagę że opuszczasz stanowisko pracy To teraz pora na "plusy": + Przeważnie jest dopilnowane żeby każdy pracownik poszedł na tę przerwę + W pomieszczeniu socjalnym panują przyjemne dla pracowników warunki + Bonifikaty z racji pracy w ZARZE: zniżki, kupony + można poznać fajnych ludzi + Po wypowiedzeniu umowy dostajesz uniform (ładne skórkowe buty, chociaż tyle) No i to by było na tyle. Pozdrawiam...

Gość
Były pracownik

Manufaktura Pracowałam jakiś czas temu w tym sklepie i zgadzam się z opinia z port lodz tylko ze w manu jest o wiele gorzej. Pani dyrektor A oraz zastępca O które może uwzględnią prośby grafikowe jeśli zrobisz zamówienie online tzn. oszukasz klienta ze nie ma rzeczy lub schowasz ją przed klientem. Druga kwestia to wydzwanianie w wolny dzień lub rano czy możesz przyjść do pracy wcześniej lub w wolny dzień oczywiście jeśli się nie zgodzisz to pani O zemści się w następnym miesiącu np wszystkie zmiany na popołudnie i soboty na 18. Nie uwzględni próśb bo przecież nie ma obowiązku . Na rozmowie o prace obiecują elewstyczny grafik zatrudniają na 1/2 etatu robisz cały ,premie której nigdy nie uświadczyłam ponieważ sprzedaż była zbyt niska. Norma w tym sklepie jest ustawianie zmian typu 5,5h bo wtedy nie należy ci się przerwa ale jeśli musisz zostać po 22 sprzątać to trudno w grafiku masz 5,5 wiec bez przerwy. Przerwa na picie to wielkie donsy i niezadowalanie bo jak człowiekowi może chcieć się pic. (usunięte przez administratora) stosowany w tym miejscu jest ogromny. Podsumowując : Na początku obiecują potem (usunięte przez administratora) zastraszanie i nie docenianie.

1
Były pracownik zara portłódź
Były pracownik

W ciągu ostatniego tygodnia zakończył się mój okres wypowiedzenia w Porcie i z dużą ulgą opuściłam to miejsce. Niestety, ale zgodzę z poprzednimi negatywnymi opiniami o pracy tam. Ciągła presja na wyniki, na sprzedaż przez iPoda (na co przecież nie mam jakiegoś ogromnego wpływu, a zdarzało mi się dostać duża bure za to jak zrobiłam ich mniej niż wymagała kierowniczka), grafik niby ustalany na początku miesiąca zgodnie z prośbami ale juz dwa dni później zmieniany tak, że kompletnie nie pokrywa się z twoja dostępnością i zaczynasz nagminnie go sprawdzać z obawa ze nagle następnego dnia idziesz na 6 zamiast na 17 (zdarzało mi się tak i zauważyłam fo tylko dlatego że w nocy mnie coś drgnęło żeby sprawdzic), ograniczanie możliwości wyjścia napic się albo do łazienki (nie mowie ze chciałam iść co 10 minut, ale przy tym wysiłku jaki tam jest chciałam iść chociaż co godzinę na dwie minuty się napic to nie było szansy). Co do kierowniczek to tylko jedna wspominam pozytywnie a cała reszta to nie będę nawet komentować bo szkoda słów. Zespół również leczy swoje kompleksy na nowych pracownikach i przerzuca swoje zadania na nowe osoby, bez wytłumaczenia jak to robić przez co są popełniane błędy co równa się aferą. Dlatego jeżeli zależy wam na fajnej pracy, w miłej atmosferze i z dogodnym grafikiem kiedy np studiujecie to omijajcie Zare szerokim łukiem:)

ciąg dalszy opini
Były pracownik
@Były pracownik zara portłódź

I jeszcze jak myślicie ze pół etatu to będzie rzeczywiście pół etatu to jesteście w błędzie. Wszyscy tam robią cały etat, bo ciągle brakuje ludzie i dostajecie nadgodziny mimo, że prosicie żeby było bez nich, bo macie inne zajęcia (ja często musiałam gnać z uczelni do pracy bo nagle dostałam nadgodziny albo uczyłam się na egzaminy od 5 rano bo cały tydzień zaraz po zajęciach miałam 7 godzin pracy) dlatego też zrezygnowałam z pracy tam ho dogadanie jakiekolwiek kosztowało za dużo nerwów i zazwyczaj kończyło się niepowodzeniem bo byłam kompletnie ignorowana przez osobę układająca grafik.

Były pracownik Port Łódź
Były pracownik
 Pytanie

Zgadzam się w 100% z negatywnym komentarzami. Wyrabianie całego etatu pomimo umowy na pół robiło większość pracowników. Zero pomocy w pierwszych dniach pracy, tak samo jak i później. Wiecznie niezadowolone kierowniczki, zero uśmiechu i pomocy, tylko pretensje. Z możliwością dogadania się co do późniejszych zmian grafików to jakiś żart? Sama musiałam szukać za siebie zastępstwa, wieczne zmiany grafików co chwila oczywiście nikt o nich nie informował. Nagle telefon w wolny dzień dlaczego mnie nie ma w pracy skoro był zmieniany grafik tylko szkoda, że informacji o tym brak. Ciśnienie na wyniki mimo iż same kierowniczki nic nie robiły. Przerwy wyliczane co do minuty a starsi pracownicy i cała kadra kierownicza wydłużali przerwy non stop. Polecam zastanowić się dlaczego wszyscy stąd uciekają i jest taki przemiał pracowników.

2
Były pracownik
Były pracownik

Niedawno zakończyłam pracę w Zarze w porcie Łódź. Czytając te komentarze jestem bardzo zdziwiona... Sama pracowałam ponad dwa lata w tym miejscu i zmieniłam pracę tylko ze względu na nową ofertę która otrzymałam a była związana z moim kierunkiem studiów. Co do zarzutów dotyczących nie spełniania próśb grafikowych, mogę powiedzieć tyle, że z menagerkami można się było zawsze dogadac - kiedy w roku akademickim miałam problem z dyspozycyjnością, szukałyśmy razem nowych rozwiązań. Jak tylko pojawiał się problem, że nie mogą przyjść godzinę czy dwie wcześniej - wystarczyło że napisałam do dziewczyn i już problemu nie było. Dodatkowo pracowałam w porcie w lipcu i wiem, że pojawiło się sporo nowych twarzy. I jeśli ktoś myśli, że przyjdzie do pracy, do sklepu odzieżowego, i będzie co 10 minut szedł na socjal "się napić" to jest w błędzie. Wszystkim którzy piszą, że płakali przed każdym dniem w pracy życzę powodzenia. Ja w zarze w porci poznałam super ludzi, a atmosferę tam panującą oraz współpracę z kierownikami wspominam z łezką w oku.

1
pracownik port Łódź
Były pracownik

Jeśli ktoś dba o swoje zdrowie psychiczne to nie polecam pracy w tej firmie. Prośby grafikowe zbierane co miesiąc po nic tak naprawde. Zmiany z dnia na dzień bez wiedzy pracownika. Telefony w dni wolne czy nie mogę przyjść bo nagła sytuacja… Hipokryzja, co do przerw bo było się 3 minuty za długo ale pani Wielka kierowniczka no limit. Na sklepie słowa nie można zamienić z innym pracownikiem ale znów, kierowniczka może stać i rozmawiać przez godzine przez telefon, wcale nie w sprawach służbowych ;) Obgadywanie przez kadrę kierowniczą również miało miejsce, to się po prostu słyszy, bardzo słabe i nieprofesjonalne zachowanie w pracy. Bałagan na sklepie, plan dnia jest rozpisany tylko dla zasady, w praktyce najlepiej jakby pracownik robił wszystko bez możliwości napicia się łyka wody. Zmienił się kierownik i zmieniła się praca i atmosfera na sklepie. Rotacja pracowników mówi sama za siebie. Z szacunku do siebie zakończyłam prace w tej firmie. Jest mnóstwo ofert za pożal się Boże lepsze wynagrodzenie z lepszymi warunkami.

1
a
Były pracownik
@pracownik port Łódź

Nie ujęłabym tego lepiej, praca w zarze w Porcie to jedno z gorszych dowiadczen, które sprawiło u mnie wiele problemów zdrowtnych i nie tylko, nie polecam (prace tam zakończyłam miesiąc temu)

1
były pracownik w Porcie łódź
Były pracownik

Nie polecam nikomu tam tracić swój czas. Aplikacje złożyłam przez stronę inditex i wszystko potoczyło się szybko, bo w kolejnym dniu juz miałam rozmowę o pracę. Tam wszystko brzmiało magicznie, zapewnienie ze robie po 20h tygodniowo, grafik dostosowany, szkolenie i pomoc. A wszystko to prysło juz pierwszego dnia, kiedy dostałam grafik, w którym miałam godzin na cały etat będąc zatrudnionym na pół. Dodatkowo nie miałam praktycznie żadnego szkolenia tylko wszystkiego musiałam się sama dowiadywać, czy kombinować co noe zawsze jesy takie proste. Prośba grafikowa tak naprawdę była zbędna bo co drugi dzień miałam zmieniany i potrafiłam się budzić w nocy z obawy ze mam zmieniony znowu grafik. Absurdem było też zachowanie kierowniczki, która przy dużym ruchu zamiast pomoc rozmawiała non stop przez telefon lub robiła przerwy. Dodatkowo ograniczanie możliwości naoicia się wody, bo przeciez jak stoisz 7h na kasie to nie można zejść na chwilę doprowadziło do tego ze słabłam w pracy a dodatkowo pojawiły się u mnie problemy zdrowotne, ciągły stres i pogorszenie zdrowia psychicznego. Ciągły przemiał pracowników, bo ludzie nie są w stanie wytrzymać tego co się tam dzieje powinien sprawić, że zapali się jakaś lampka u kierownictwa. Nie polecam nikomu pracy tutaj, bo nie jest warte tych marnych pieniędzy

1
zyx
Były pracownik

Aplikacje złożyłam przez stronę inditex i w ciągu dwóch dni juz byłam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną do portu łódz. Na niej wszystko super, kierowniczka obiecywała elastyczny grafik i wszystko pięknie. Jednak później okazało się, że ro wsxyysko ładnie tylko brzmiało. Będąc na pół etatu w miesiącu robiłam godzin jak n cały etat, jak nie więcej. Ciągle zmiany grafiku a prośby były ignorowane . Praktycznie nie miałam żadnego szkolenia tylko wszystko sama musiałam ogarnąć a jak czegoś nie wiedziałam to pretensje bo przecież jak to. Przez te prace zaczęłam mieć nerwobóle, a codzienny płacz przed pracą stał się na porządku dziennym. Po miesiącu złożyłam wypowiedzenie, a kierowniczka okres dwutygodniowego wypowiedzenia zamieniła w koszmar. ZARA powinna się zastanowić trochę nad tym że coś jesy nie w porządku bo jesy xiągly przemiał ludzi i co chwile jedni odchodzą a drudzy przychodzą więc nie polecam.

1
Przyszły pracownik

Cześć, czy możecie powiedzieć coś o pracy w Zarze w Porcie Łódź? :) jaką jest ekipa, czy kierownictwo jest okej i jak z grafikiem

Zostaw merytoryczną opinię o Zara - Łódź

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Zara?

    Zobacz opinie na temat firmy Zara tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Zara?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Zara
Przejdź do nowych opinii