Delikatesy M L są okrutne stary towar przyjeżdza kierownik regionalny każe to sprzedawać żeby był obrót finansowy i swoim zachowaniem gnębi pracowników p Mariusz
ML jest nieuczciwym pracodawcą. Co jakiś czas, mniej więcej co 2 miesiące lub nawet częściej wymieniają część osób. Obiecują stała pracę, ale to fikcja. Przykład: przyjmuja na umowe zlecenie na miesiąc. Poźniej ma byc umowa o etat. Mówią po miesiacu że nie masz badań, więc albo cię wywalają (nie przedłużaja umowy) albo znów jestes na umowie zlecenie. Potem wylatujesz, bo jest za dużo pracowników. Tak ci mówią, w tym czasie dają ogłoszenie, że przyjmują nowych.
Jakieś głupoty piszesz :( nie wiesz a piszesz żal pierwsza umowa to umowa zlecenie a następna jest już umową o pracę czasami zdarza się że pracownik zwleka z badaniami konczy mu się umowa a niema badan i dlatego druga umowa jest umową zlecenie na kolejny miesiąć ludzie ale głupoty tu wypisujecie jak komuś się niechce pracować to niech siedzi w domu
Witam jestem bardzo nie zadowolona z delikatesów M&L w Józefowie ul Zawiszy Czarnego 1A Obsługa jest bardzo nie miła potrafią ubliżać klientom jest to niedopuszczalne
Klient to nie jest nienaruszalny pan jak to po ostatniej zmianie ustroju gospodarczego w Polsce lokalni feudałowie czerpiący korzyści materialne na wyzyskiwaniu swoich rodaków usilnie starali się wbijać do głowy ludziom, którzy dla nich są bezmyślnymi robocikami, mającymi nawet jak się na nich pluje albo szkaluje, mają być uległe i posłuszne. Efektem tego jest mocno zaniżone wynagrodzenie i frustracja pracowników, jak to w tym konkretnym przypadku również się dzieje. Ubliżanie klientom jest niedopuszczalne. Ale już antyspołecznie wrednym klientom albo nie rozumiejącym ciężkiej sytuacji materialnej pracowników tutaj pracujących jak najbardziej celowe a nawet wskazane, skoro nie potrafią oni w cywilizowany sposób naciskać na zmianę podejścia zarządu tej firmy wobec pracowników, a tylko żalić się w necie jak to zostali wielce skrzywdzeni przelewając swoje egoistyczne jednostkowe podejście do otaczającego ich świata na biednych pracowników.
@Georgejeśli zniknęły jakieś wpisy, oznacza to, że zostały one zarchiwizowane za naruszenie zasad regulaminu. Jest to jedyna podstawa do usunięcia wpisu. Zachęcam do zapoznania się z treścią regulaminu: www.gowork.pl/regulamin
Co mam zostawić jak ją kasujecie prawda boli w oczy????
Sklep ml na ulicy spaetakow zglosilo upadlosc czy ktos o tym wie
Aktualnie M&L Delikatesy poszukuje osób do pracy jako Operator Baz Danych. Ktoś z Was pracuje w tym dziale firmy? Takie informacje będą cenne dla osób, które zastanawiają się nad aplikacją na tą ofertę pracy.
M&L Delikatesy są naprawdę dobre, jeśli chodzi o Warszawę to ogłoszęń jest mnóstwo, w tym momencie potrzebują ludzi od Operatorów baz danych po Magazynierów czy nawet kasjerów, mnóstwo roboty jak ktoś szuka
(usunięte przez administratora)
POTRZEBUJĄ PRACOWNIKÓW BO OTWIERAJĄ KOLEJNE SKLEPY
OBSŁUGA NA UL.ŁUKOWSKIEJ W WARSZAWIE JEST TRAGICZNA , OLEWANIE KLIENTÓW, BO WAZNIEJSZE SA PRYWATNE TELEFONY . MOŻE WŁAŚCICIELE CZĘŚCIEJ MOGLIBY BYWAĆ W SWOICH PLACÓWKACH
Pracujesz za dwoje , jakie 4 tys? 1700 . Kierowniczka na Kombatantów siostra szreka, chamka isłoma z butów wychodzi. Pracuje bo mam taka sytuacje wolne wakaty jak najbardziej... no i Czarny.. zal...
Jakie 4 tys.pracuje ne miesnym.zarobki maksymalni do 2tys.za miesiac ale wtedy sa tylko 2 niedziele wolne na caly miesiac.jaka ktos njie wie niech nie pisze glupot.
(usunięte przez administratora)
a ja słyszałam że nawet 8 tys ale za 4 m-ce :)
Niektórzy ludzie widzę w "normalnej" pracy nie pracowali, tylko w takich podobnych do Ml , dlatego piszą, że to normalna firma...skoro ciągle szukają pracowników to na pewno jest tu dobrze...dobrą pracę ludzie szanują. Ile tu złych opinii zostało usuniętych. Takich które w sposób dobitny ukazywało rządy kierownictwa odgórnego i brak szacunku wobec ludzi. Taka jest prawda...ilu pracowników na sklepach z dłuższym stażem pracy w tej firmie zostało...na pewno wielu...:):):)
KASJER - SPRZEDAWCA M&L Delikatesy 2016-01-13 Żródło: Gowork.pl Sulejówek (mazowieckie) M&L Delikatesy, rozwijająca się sieć handlu detalicznego w Warszawie i okolicach, oferuje pracę na następujące stanowisko: KASJER - SPRZEDAWCA Miejsce pracy: Sulejówek, Warszawa, Józefów (pow. otwocki) Nr referencyjny: KS/ML/GW Wymagania: Komunikatywność i łatwość w nawiązywaniu kontaktów Zorientowanie na wysoki poziom obsługi
Żadna osoba z personelu Agi nie będzie pracowała w ML,tylko właściciele się dogadali a pracownicy zostaja bez pracy...znaczy część z nich...wiem od jednej z osób z Agi
Ludzie!!! Popracujcie sobie trochę w tej firmie jako zwykły pracownik to sami zobaczycie czy jest dobrze...tak jest dobrze, że ciągle poszukują pracowników. I to nie chodzi o to, że otwierają nowe sklepy. Ludzie mają dosyć. Obowiązków coraz więcej za te same pieniądze albo mniejsze. Wyzysk jakich mało!!! Ciągła rotacja pracowników. Kto ma wybór to ucieka stąd. Gnębią ile wlezie. Owszem zależy trochę od sklepu, ale chore zasady wspólne. Żeby tu zarobić te 1800-1900zł trzeba pracować prawie cały miesiąc - na umowie o pracę. Żadnych bonów na Święta, żadnego socjalu-nic!!! Jeszcze jak mogą to urwą na Święta!!! Żadnych zniżek itp. Czemu prawdziwe opinie o tej firmie są usuwane??? O czymś to świadczy...nie polecam. Szkoda zdrowia. Omijajcie tą firmę szerokim łukiem. Jako klient to inaczej się widzi, ale jako pracownik to tragedia...Jedyny plus to umowa na czas określony po 3mies.-nic więcej!!! Nerwy i bałagan...Zrzucanie obowiązków kierowników na pracowników. WYZYSK!!!
Pracuję tu 4 miesiące i powiem Ci że nie masz racji. Pracowałam w innych firmach i było tak jak piszesz a w ml jest dużo lepiej. Kasa na czas, można się dogadać z kierowniczką która wymaga jak w innych firmach ale nikt mnie tu nie gnębi. Pracuję z własnej woli bo chce bo tą normalna firma a ja też wiem jak wygląda życie. Dlatego księżniczko wez się ogarnij, posprzątaj syf w chałupie a nie wypowiadaj się jak nie masz pojęcia. Nie zapomnij podmalować oka które podbił ci twój kochaś bo mu piwa nie przepuściłaś przez kasę
Ml jako firma jest wyplacalna normalns umowa itp.ale zbyt duzo obowiazkow jaj na pensje maxs 1900.a co do lukowskiej to kiencii sami robia problemy.na bazarze stoja po pol godz.w kolejce a tu 5 min i zle bo dlugo.pracownik sklepu to tez czlowiek a nie automat.poza tym wszystko dziala w dwie strony.
Drodzy klienci wiecej szacunku dla ludzi pracujacych w handlu.a nie klient nasz pan a sprzedawca to co (usunięte przez administratora) wszystko dziala w deie strony.
Drodzy klienci wiecej szacunku dla ludzi pracujacych w handlu.a nie klient nasz pan a sprzedawca to co (usunięte przez administratora) wszystko dziala w deie strony.
Witajcie.Obowiązków cała masa trzeba być w ciągłym ruchu,nawet jako kasjer nie należy siedzieć przy kasie tylko biegać po sklepie.Zarobki łatwo obliczyć 7 zł za godz. 14zł w weekendy tj. 4 soboty i 2 niedziele(w niedzielę 9 godz) trzeba pracować czyli zostają tylko dwie niedziele jako dni wolne.Brak moż. liwości odbioru dni ustawowo wolnych.Żeby naprawdę zarobić te 2 000 trzeba pracować calutki miesiąc bez dnia wolnego!!!!SZATNIA ZAMKNIĘTA mimo tego że szafki są zamykane :-( NIE POLECAM :-(
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w M&L Delikatesy?
Zobacz opinie na temat firmy M&L Delikatesy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.