Kilka słów opisujących warunków na produkcji: - maszyny na niektórych działach pamiętają czasy PRL, tzn rok produkcji to lata stanu wojennego, gdzie technika poszła tak do przodu i można już dawno było to zastąpić czymś nowszym. - brak części zamiennych na zapasie w dziale utrzymania ruchu (stricte często eksploatacyjnych) przez to częste poszukiwania mechanika do zakładu. - przez 8h pracy zakaz używania tel komórkowego, a jeśli ktoś wniesie na produkcję to może liczyć się z obciążeniami finansowymi - 80% kadry szczebla produkcyjnego to obcokrajowcy. - brak wykwalifikowanych operatorów maszyn, - w razie awarii linii produkcyjnej wysyłanie na przymusowe urlopy pracowników, brak zapewnionych prac alternatywnych w takich sytuacjach. - nowi pracownicy dowiadują się dopiero w piątek na jaką zmianę będą pracować w przyszły tydzień... Planowanie produkcji sami możecie sobie ocenić na jakim jest poziomie... - przed audytami ogólno zakładowa "sraczka". Sprzątania i latania dziur w dachach, ścianach i podłogach przez firmy zewnętrzne najczęściej w weekendy. P.s jeśli opinia ta zostanie usunięta to będzie nagminnie wklejana przez boota z AI. (Sztucznej inteligencji).
Często zdarzają się awarie maszyn, wtedy stoicie z robotą czy musicie wykonywać inne zadania? Ile można dostać kary za wniesienie telefonu, duże to są kwoty? Czy jest jakaś konkretna narodowość wśród kadry zarządzającej? W jakim języku się na co dzień porozumiewacie?
Najgorsza praca jakiej pracowałam.???? Psychicznie i fizycznie byłam wykończona. Do tego nie które panie za bardzo nie rozumiały co to przestrzeń prywata i próbowały mieszać i śmiać się z innych ludzi.Jesli chodzi o współpracę między pracownikami nie mogłeś liczyć na nikogo bo gdy poprosiłeś o pomoc to jecze (usunięte przez administratora)się dostało że wogle się spytało. Liderzy nie wszyscy ale większość to totana porażka. Pani Kierownik da się ją znieść lecz trzeba uważać na jej ,,chumorki,,bo za nic możesz dostać(usunięte przez administratora). Nie polecam nikomu pracy w Majami
Hmmm ciekawe. Ale jak tu jest tak, to dlaczego firma ma wgl jakichś pracowników? Dlaczego są tu nadal jacyś pracownicy? Może jakaś dobra kasa trzyma tu ludzi, albo benefity, albo szanse na uzyskanie lepszych kwalifikacji?? Taka sytuacja ma wpływ na wysoką rotację w firmie, szczególnie na niższych stanowiskach?
Jest świeże ogłoszenie dla operatora linii produkcyjnej. Widziałem ze jest możliwość pracy w systemie trzyzmianowym. To są dwie zmiany a trzecia tylko dla tych co chcą dorobić? Bo tak to zrozumiałem. Chce dostać się do pracy na produkcje i takie informacje mi się przydadzą.
Z tego co się orientuję( tak przynajmniej powiedziano mi podczas niedawnej rozmowy rekrutacyjnej, ale także i poprzednich, których było co najmniej kilka w moim życiu jeżeli chodzi o Majami) to praca na produkcji jest 3-zmianowa i nie ma możliwości pracy tylko na 1, lub dwie zmiany. Może coś się zmieniło teraz, lecz wątpię, bo ta firma to BETON, tutaj zmian i poprawy warunków pracy boja się jak ognia i jak diabeł wody święconej.
Ta firma jak żadna inna wpisuje się w mentalność miasta. Można by zaryzykować stwierdzenie, że jeśli chcesz poznać mentalność Bełchatowa zatrudnij się w Majami. W sumie co się dziwić, wszakże owa firma jest stąd. Z jednej strony jest to niewątpliwie „In plus” bo działając na tym terenie już ponad 3 dekady znają od podszewki tutejsze realia i wpisują się w lokalny krajobraz, z drugiej….hmmm… no właśnie. Osoby odpowiedzialne za rekrutację i przeprowadzające ją w tej firmie to chyba nigdy nie były po drugiej stronie i albo wzięte są z łapanki, albo przyjęte po znajomości, albo mentalnie zatrzymały się na procesach rekrutacyjnych sprzed kilku, może nawet kilkunastu lat. Od kilkunastu ( a może i kilkudziesięciu) lat ciągle te same zadawane są pytania podczas rozmowy rekrutacyjnej. Zero własnej inicjatywy. Wyuczone na blachę formułki rekrutacyjne zadawane potencjalnym kandydatom, typu : dlaczego chce pani/pan u nas pracować? Aż ciśnie się na usta, aby odpowiedzieć; że „zawsze interesowało mnie nieumieranie z głodu”. Żadnej własnej kreatywności, tylko wyuczone na blachę formułki zadawane od zawsze. Co ciekawe niby taka europejska i światowa firma, a nie wie, że na tzw. zachodzie w rozmowach rekrutacyjnych odchodzi się od zadawania potencjalnym pracownikom pewnych pytań i wyuczonych formułek, na rzecz luźnej rozmowy. Ale to właśnie jest Bełchatów z jego zaściankową mentalnością. Sama rozmowa rekrutacyjna o ile nie wykazuje cech stresogennych dla potencjalnego pracownika, o tyle ci bardziej ogarnięci i samodzielnie myślący przynajmniej w duchu uśmiechną się z politowaniem, że wykształcone i doświadczone (wydawać by się mogło) osoby mogą zadawać takie, a nie inne pytania jakby byli zaprogramowani , a przede wszystkim wykazywać się taka wyższością i brakiem empatii do potencjalnych pracowników. Od pracowników wymaga się kreatywności, zaś rekruterzy i inni na wyższych stołkach w tej firmie chyba nawet nigdy nie otarli się o kreatywność Nie dane mi było dostąpić zaszczytu pracy w tejże firmie, dane mi było li tylko dostąpić po raz n-ty (wątpliwego zaszczytu) rozmowy rekrutacyjnej . I powiem tak: jeżeli praca w tej firmie wygląda tak, jak rozmowa rekrutacyjna to… NIE POLECAM NIKOMU PRACY W MAJAMI, no chyba, że ktoś lubi być upokarzany za najniższa krajową. Ale to już jego sprawa, ale jeżeli nadal pracownicy w Polsce będę godzić się na fanaberie pracodawców, to nigdy nic się nie zmieni na lepsze i nigdy w Polsce wynagrodzenie na najniższych szczeblach kariery nie będzie na takim poziomie , jak na zachodzie.
Ta firma jak żadna inna wpisuje się w mentalność miasta. Można by zaryzykować stwierdzenie, że jeśli chcesz poznać mentalność Bełchatowa zatrudnij się w Majami. W sumie co się dziwić, wszakże owa firma jest stąd. Z jednej strony jest to niewątpliwie „In plus” bo działając na tym terenie już ponad 3 dekady znają od podszewki tutejsze realia i wpisują się w lokalny krajobraz, z drugiej….hmmm… no właśnie. Osoby odpowiedzialne za rekrutację w tej firmie to chyba wzięci są z łapanki, albo przyjęte po znajomości, bo rozmowa rekrutacyjna w tej firmie to jakiś dramat. Od kilkunastu ( a może i kilkudziesięciu) lat ciągle te same zadawane są pytania podczas rozmowy rekrutacyjnej. Zero własnej inicjatywy. Wyuczone na blachę formułki rekrutacyjne zadawane potencjalnym kandydatom, typu : dlaczego chce pani/pan u nas pracować? Aż ciśnie się na usta, aby odpowiedzieć; że „zawsze interesowało mnie nieumieranie z głodu”. Żadnej własnej kreatywności, tylko wyuczone na blachę formułki zadawane od zawsze. Co ciekawe niby taka europejska i światowa firma, a nie wie, że na tzw. zachodzie w rozmowach rekrutacyjnych odchodzi się od zadawania potencjalnym pracownikom pewnych pytań i wyuczonych formułek, na rzecz luźnej rozmowy. Ale to właśnie jest Bełchatów z jego zaściankową mentalnością. Sama rozmowa rekrutacyjna o ile nie wykazuje cech stresogennych dla potencjalnego pracownika, o tyle ci bardziej ogarnięci i samodzielnie myślący przynajmniej w duchu uśmiechną się z politowaniem, że wykształcone i doświadczone (wydawać by się mogło) osoby mogą zadawać takie, a nie inne pytania jakby byli zaprogramowani , a przede wszystkim wykazywać się taka wyższością i brakiem empatii do potencjalnych pracowników. Od pracowników wymaga się kreatywności, zaś rekruterzy i inni na wyższych stołkach w tej firmie chyba nawet nigdy nie otarli się o kreatywność Nie dane mi było dostąpić zaszczytu pracy w tejże firmie, dane mi było li tylko dostąpić po raz n-ty (wątpliwego zaszczytu) rozmowy rekrutacyjnej . I powiem tak: jeżeli praca w tej firmie wygląda tak, jak rozmowa rekrutacyjna to… NIE POLECAM NIKOMU PRACY W MAJAMI, no chyba, że ktoś lubi być upokarzany za najniższa krajową. Ale to już jego sprawa.
Kilka słów opisujących warunków na produkcji: - maszyny na niektórych działach pamiętają czasy PRL, tzn rok produkcji to lata stanu wojennego, gdzie technika poszła tak do przodu i można już dawno było to zastąpić czymś nowszym. - brak części zamiennych na zapasie w dziale utrzymania ruchu (stricte często eksploatacyjnych) przez to częste poszukiwania mechanika do zakładu. - przez 8h pracy zakaz używania tel komórkowego, a jeśli ktoś wniesie na produkcję to może liczyć się z obciążeniami finansowymi - 80% kadry szczebla produkcyjnego to obcokrajowcy. - brak wykwalifikowanych operatorów maszyn, - w razie awarii linii produkcyjnej wysyłanie na przymusowe urlopy pracowników, brak zapewnionych prac alternatywnych w takich sytuacjach. - nowi pracownicy dowiadują się dopiero w piątek na jaką zmianę będą pracować w przyszły tydzień... Planowanie produkcji sami możecie sobie ocenić na jakim jest poziomie... - przed audytami ogólno zakładowa "sraczka". Sprzątania i latania dziur w dachach, ścianach i podłogach przez firmy zewnętrzne najczęściej w weekendy. P.s jeśli opinia ta zostanie usunięta to będzie nagminnie wklejana przez boota z AI. (Sztucznej inteligencji).
Często zdarzają się awarie maszyn, wtedy stoicie z robotą czy musicie wykonywać inne zadania? Ile można dostać kary za wniesienie telefonu, duże to są kwoty? Czy jest jakaś konkretna narodowość wśród kadry zarządzającej? W jakim języku się na co dzień porozumiewacie?
Najgorsza praca jakiej pracowałam.???? Psychicznie i fizycznie byłam wykończona. Do tego nie które panie za bardzo nie rozumiały co to przestrzeń prywata i próbowały mieszać i śmiać się z innych ludzi.Jesli chodzi o współpracę między pracownikami nie mogłeś liczyć na nikogo bo gdy poprosiłeś o pomoc to jecze (usunięte przez administratora)się dostało że wogle się spytało. Liderzy nie wszyscy ale większość to totana porażka. Pani Kierownik da się ją znieść lecz trzeba uważać na jej ,,chumorki,,bo za nic możesz dostać(usunięte przez administratora). Nie polecam nikomu pracy w Majami
To od kogo i w jaki sposób, jako niedawno zatrudniona osoba miałaś się nauczyć, jak w tej firmie się pracuje i jak dobrze robić robotę, do której zatrudnili? Co od siebie zapewniają, jeśli mają później wymagania, w związku z pracą? Możesz też napisać, czy były jakieś korzyści, przykładowo pensja?
Hmmm ciekawe. Ale jak tu jest tak, to dlaczego firma ma wgl jakichś pracowników? Dlaczego są tu nadal jacyś pracownicy? Może jakaś dobra kasa trzyma tu ludzi, albo benefity, albo szanse na uzyskanie lepszych kwalifikacji?? Taka sytuacja ma wpływ na wysoką rotację w firmie, szczególnie na niższych stanowiskach?
Czy w MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k. wypłacają dodatkowe nagrody dla pracowników?
A jako pracownik porządkowy ktoś tam pracował, bo niżej to widzę tylko o produkcji coś? Na stronie urzędu dla bezrobotnych jest oferta do tego zakładu, chciałem się dowiedzieć, czy się opłaca. Czy poza tą pensją rzędu 3600 podaną dochodzą jakieś premie i dodatki, jak kwestia socjalu wygląda?
Zdecydowanie nie polecaju tej firmy jako pracodawca, atmosfera pracy toksyczna, szkoda zdrowie. Do tego praca malo pewna, duża rotacja pracownika na produkcji i wyżej. W podsumowaniu ryba psuje sie od glowy...
(usunięte przez administratora)
Tak. Zawsze przed audytami.
Czy ergonomia pracy chociaż trochę się poprawiła? Czy dalej pianka ubijana jest ręcznie? Czy na Produkcji warunki się poprawiły ?
Niestety wcześniejszy wątek został usunięty i chciałabym wiedzieć czego dotyczyła Wasza dyskusja. Chodzi Ci o niezbędne narzędzia do pracy? Jakie wcześniej były warunki na produkcji, co miało być konkretnie zmienione? Aktualnie Tu pracujesz?
Jakie nastroje panują na kontroli jakości? Warto aplikować tam na operatora? Bo firma dodała nową ofertę i się zastanawiam. Podali tam zarobki 3790 zł brutto + 300 zł brutto premii. Czy z biegiem czasu można liczyć na jakąś podwyżkę do tego? Dajcie znać czy warto składać cv.
Słuchajcie, jest mnóstwo opinie na temat zakładu. Jedne na poziomie, drugie niekoniecznie ale wszystkie mówią o tym samym. Pracuje tu od lat. Zakład wyssie z Was całe życie.... Znam ludzi którzy latami dochodzili do siebie po pracy w tym zakładzie, kiedyś nie wierzyłem, dziś wiem. Przekalkulujcie zarobki na straty relacji, rodziny, zdrowia.... Dziś mogę powiedzieć że nie polecam....
I to jest niestety prawda. Mam nadzieję, że nie usuną tego wpisu bo najbardziej ze wszystkich oddaje co dzieje się w Majami.
No okej ale ile można zarobić? Rozumiem, że już nie pracujesz, a na jakim stanowisku pracowałeś? Miałeś normalną umowę o pracę?
Poszukuję pracy na stanowisku operator produkcji. Zainteresowała mnie ta oferta pracy na operator produkcji. Czy jest tu ktoś, kto ma doświadczenia z firmą MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k. i może się nimi podzielić? Czy pracodawca oferuje benefity pozapłacowe?
A co to jest operator produkcji? Takiego stanowiska to jeszcze nigdzie nie widziałem.
To jakie w tej firmie są stanowiska? Pracujesz tu może i jesteś w stanie wymienić? Jak Ci się tu pracuje? Jak wygląda atmosfera?
Teraz szukają na stanowisko kontroli jakości Powiecie więcej na temat tego stanowiska?
Firma MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k. prowadzi rekrutację, poszukują pracowników na stanowisko Brygadzista Produkcji na Brygadzista Produkcji. Polecalibyście aplikować? Co sądzicie o zarobkach: czy 4800 PLN to dobra oferta?
Weź się nie udzielaj wstawiasz ciągle podobne pytania zmieniasz nazwy, każdy normalny człowiek pozna że to ciągle Ty wypytujesz udając zainteresowanego pracą. Sztuczne zainteresowanie tworzysz. Nic ci to nie da ten zakład nie ma chętnych do pracy, zacznijcie dobrze płacić i dobrze traktować ludzi. Niedługo nawet żółto niebiescy nie będą składać do M papierów.
Zarobki różnią się, nie ważne czy robisz tyle i tyle, przychodzi ktoś nowy, dostaje więcej.... Nie są przypisane do stanowiska, doświadczenia itp. ile sobie wywalczysz tyle dostaniesz......
Nie polecam kupywać ptasiego mleczka z tej firmy ! Jeden raz kawałek sznurka drugi raz guma przyklejona ! Trzeba będzie zgłosić to gdzie trzeba i niech sanepid się tym zajmie
Ciekawe co się zmieni jak majami przejęło łódzki unitop
Ciekawe co będzie po przejęciu łodzkiego Unitopu
Jaka umowa obowiązuje w MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k. podczas okresu próbnego?
Majami raczej cyrk a nie Majami. Dużo słyszę negatywu o tej firmie nie tylko od pracowników ale i od kierowców co dostarczają tam towar. Blondi ciągle coś wymyśla ludzie mają z niej niezła zlewę.
Co takiego negatywnego słyszysz od pracowników i kierowców? Podaj jakieś konkretne przykłady, czego to dotyczy?
Trochę ten limit tutaj jednak ma, ale już sporo treści widzę padło. Choć mimo wszystko niestety dość ogólnie zostało to ujęte. Jak się znęcali, chodzi po prostu o jakieś niefajne odzywki, skoro o wyzwiskach piszesz? w jakim to kontekście, w jakich sytuacjach się działo?
Jak to jest możliwe, żeby w takie upały nie była włączona klimatyzacja? Oszczędności? A co z ludźmi? Zwierzęta mają lepiej w gospodarstwach, bo muszą mieć zapewnioną odpowiednią temperaturę! W takich warunkach nie da się pracować! A no tak, w biurach sobie siedzą w klimatyzacji, a na produkcji ludzie się duszą. Zakład o warunkach pracy jak w czasie wojny!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k.?
Zobacz opinie na temat firmy MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 38.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MAJAMI Sp. z o.o. Sp. k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 1 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
