To jest przede wszystkim firma prowadzona w stylu lat 90 Jest jeden prezes Bóg wszyscy się.sraja na jego widok, pracowników traktuje Jak smieci, a prawda jest taka ze wszyscy się za plecami z niego śmieją i (usunięte przez administratora) go na każdym kroku Postkomuna w każdym calu
nie wiem jak teraz, ale za moich czasów (kilka lat wstecz) wypłaty były z 2-miesięcznym opóźnieniem. do tego traktowanie pracownika jak(usunięte przez administratora).
Czytam te różne opinie narzekających i mam wrażenie, że to ludzie kompletnie nie znający realiów pracy w Polsce. W Tezeusza jest komfort pracy jak się chce pracować a nie symulować pracę. 8 godzin i do domu, bez stresów z fajnymi ludźmi, przerwa obiadowa. Jak ktoś chce więcej zarobić to można robić nadgodziny, ale nie trzeba! Przełożeni mili, współpracownicy nie robią konfliktów. Pieniądze na koncie zawsze do 10 następnego miesiąca. Nie wiem co się może komuś nie podobać. To jest moja 4 praca i są tu najlepsze warunki.
Dwa miesiące to bardzo długo. Każdy pracownik był w ten sposób traktowany? Czy managerów o których wspomniałeś mieli lepiej jeśli chodzi o terminowość z kasą? Jak szef tłumaczył te opóźnienia?
Jaki jest wkład kierownictwa Antykwariat i Księgarnia Tezeusza w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Czy ktoś pracował/pracuje jako Przedstawiciel regionalny - specjalista ds. zakupów książek ? Jeśli tak to czy może podzielić się opinią jak ta praca wygląda itp.?
Jest możliwość praca przy pakowaniu i kompletowaniu zamówień 2-3 dni w tygodniu. Chciałabym się upewnić, czy kobiety też są przyjmowane i czy stawka na umowie zlecenie wynosi 30zł?
Niestety ale niewiele dobrego można powiedzieć o firmie. Praca w jedne z centrali zakupowych to zmaganie się z nonsensami wymyślonymi przez właściciela który ewidentnie zarządzaniem firmy leczy swoje kompleksy. Trochę tak jakby Twoja praca i funkcja zależała od dużego dziecka które dostało władzę. Decyzje podejmowane są tutaj z dnia na dzień i z dnia na dzień zmieniane. To ile zarobisz nie jest zależne od Twojej pracy tylko od tego ile prezes w tym miesiącu zechce Ci zapłacić i na przykład może obciąć Ci premię bo uzna, że zarobiłbyś za dużo. Podobnych idiotyzmów jest w tej firmie wiele.
Pracuje ktoś na B2B jako Category Manager? Bo widzę, że proponują też taką ofertę w tym ogłoszeniu nowym. Proszę tylko powiedzieć, jeśli ktoś z Państwa wie, jak wygląda system pracy i godziny w takiej formie zatrudnienia i jak to jest rozliczane. Pozdrawiam.
Zainteresowała mnie oferta (usunięte przez administratora) na stanowisku analityka biznesowego, widełki ładnie się przedstawiają (8 000–11 000 zł). Nauczony doświadczeniem domyślam się, że moga być trochę zawyżone, dlatego bardzo was proszę, dajcie znać czy faktycznie dobrze płącą:)
Tak, na tym stanowisku dobrze płacą. Ale firmy nie polecam, nie warto tam iść jeśli masz inne opcje. Poczytaj sobie inne opinie, to będziesz miał obraz tego miejsca.
Od bez mała 2 tygodni czekam na przesyłkę, ze sklep@tezeusz.pl Nie polecam zakupów w tym sklepie.
Nie polecam nikomu pracy w tej (usunięte przez administratora)firmie. Obiecują gruszki na wierzbie a jak przychodzi do wypłaty to dostajesz 2000 za cały etat. Umowy pisane są niezrozumiale. Banda złodziei i (usunięte przez administratora)
Cześć, a co takiego było niezrozumiałego w umowie, chodzi o jakiś kruczek, czy o co dokładnie. Skąd w ogóle ta kwota, ponad dwa razy niższa niż wynosi minimalna, jak księgarnia to wytłumaczyła, bo chyba jakies powody musiały być?
Wiecie, czy Antykwariat i Księgarnia Tezeusza udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Na stronie księgarni znalazłem informacje że jeśli ktoś chce dołączyć do ich zespołu to czekają na CV. Dodatkowo jest świeża oferta dla przedstawiciela regionalnego - specjalisty ds. zakupów książek ze stawka do 8 tys brutto. Tylko dają zlecenie albo własną działalność. Ktoś aplikował i wie czy można negocjować warunki umowy? Zależałoby mi na etacie z uop. Z czasem można przejść na taką?
Czytam te różne opinie narzekających i mam wrażenie, że to ludzie kompletnie nie znający realiów pracy w Polsce. W Tezeusza jest komfort pracy jak się chce pracować a nie symulować pracę. 8 godzin i do domu, bez stresów z fajnymi ludźmi, przerwa obiadowa. Jak ktoś chce więcej zarobić to można robić nadgodziny, ale nie trzeba! Przełożeni mili, współpracownicy nie robią konfliktów. Pieniądze na koncie zawsze do 10 następnego miesiąca. Nie wiem co się może komuś nie podobać. To jest moja 4 praca i są tu najlepsze warunki.
U mnie pieniądze były z 2-miesiecznym opóźnieniem i trzeba było walczyć z szefem o każdą złotówkę i choć uncję szacunku do siebie. A jak szef przychodził do biura, to kazdy się nawzajem ostrzegał i chodził na baczność. Jedyne co tę firmę ratowało, to fajna ekipa (jeśli wyłączymy managerów działów, którzy na zasadzie "spychologii" zrzucali odpowiedzialność za błędy i problematyczne kwestie leżące w ich kompetencji nawzajem na siebie, a jak nie na siebie, to na pracowników na zasadzie "radźcie sobie, mnie to nie obchodzi")
Dwa miesiące to bardzo długo. Każdy pracownik był w ten sposób traktowany? Czy managerów o których wspomniałeś mieli lepiej jeśli chodzi o terminowość z kasą? Jak szef tłumaczył te opóźnienia?
Witam. Jestem klientem. Lubię książki (od dzieciństwa ) ale skoro tu piszę to chyba to nikogo nie dziwi. Uwielbiam też księgarnię Tezeusz i sporo/ niesporo (rzecz względna????) w T.kupuję. Doświadczenia jako sprzedająca im księgozbiór, dzięki licznym zakupom nie mam. Ale przykro mi czytać że moja ulubiona księgarnia czy hurtownia książek z zawsze przemilą obsługą ( w Lubniu kupuję ) lub inni nie będący " na froncie "pracownicy maja nielekko a właściwie przerąbane w pracy, nie mając szacunku, godziwego wynagrodzenia. Jestem bardzo wrażliwa na te kwestie i zaciemnia mi to obraz T.jako porządnej firmy. Nie chcę jeździć do kogoś kto traktuje źle innych. To mój wybór. Każde zachowanie i traktowanie innych jest wyborem. Rozumiem że przetrwanie w dzisiejszych czasach trudnych biznesowo jest wyzwaniem. Ale tym bardziej się przetrwa, jeśli team będzie zgrany i Właściciel będzie mógł na nich polegać a oni dobrze wypłacani i traktowani będą rzetelnie podchodzić do swojej pracy. To taki układ wzajemnej wymiany. I przyzwoitości. I tego Tezeuszowi i ludziom tam zatrudnionym życzę. Od najwyższego w hierarchii do najniższego. I mam nadzieję że jak najdłużej będę klientką T. Bo warto. Pozdrawiam serdecznie. B.
Jeśli bliskie jest Pani ludzkie traktowanie pracownika, to zdecydowanie nie polecam Tezeusza. jako były pracownik mogę powiedzieć, że było tak jak w (usunięte przez administratora) - zero szacunku i przymusowe nadgodziny, wypłaty z 2-miesiecznym opóźnieniem. Szef w pełnej wiedzy łamał prawa pracownika i wykorzystywał gdzie tylko się dało.
To jest przede wszystkim firma prowadzona w stylu lat 90 Jest jeden prezes Bóg wszyscy się.sraja na jego widok, pracowników traktuje Jak smieci, a prawda jest taka ze wszyscy się za plecami z niego śmieją i (usunięte przez administratora) go na każdym kroku Postkomuna w każdym calu
Wypłaty są też jak za (usunięte przez administratora) czy można dobrze zarobić, bo to dla mnie bardzo istotna kwestia. Do warunków zawsze można się przyzwyczaić ale jak mało miałbym zarabiać to będę się rozglądał za inną robotą.
Rok temu pisali tutaj o najniższej. Miałeś ją konkretnie na myśli? A premie aktualnie jakie, bo podobno do 400 dochodziły?
nie wiem jak teraz, ale za moich czasów (kilka lat wstecz) wypłaty były z 2-miesięcznym opóźnieniem. do tego traktowanie pracownika jak(usunięte przez administratora).
Hej, znajdzie się tutaj osoba, która pracuje przy wysyłce książek? Dobrze czytam, że teraz rekrutują ludzi? Bo niestety nie widzę nigdzie żadnej aktualnej oferty:( Jak wy aplikowaliście? Co myślicie o pracy w tym miejscu? Chociaż jak czytam wpisy tutaj, no to domyślam się. Może jest jednak ktoś zadowolony z pracy? Wspominaliście też o minimalnej krajowe, podniosło się coś? Bo to niewiele:(
Jaki jest wkład kierownictwa Antykwariat i Księgarnia Tezeusza w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
A co takiego się dzieje? Bo ktoś wcześniej wspomniał że omawia się sprawy prywatne. Nie można zająć się swoją pracą i nie uczestniczyć w takim plotkowaniu? Bo to nigdy dobrze nie wpływa na pracę. Nie da rady choć trochę poprawić tych relacji?
Ciężko nie uczestniczyć w tym wszystkim, jeżeli plotkowanie, a szczególnie romansowanie z pracownicami jest nagminne.
I nikt z kierownictwa nic z tym nie robi? Wiadomo że romansowanie to sprawa prywatna ale jeśli się to dzieje w pracy to może być problem. Nie ma to przełożenia na słabą wydajność pracowników?
Antykwariat i Księgarnia Tezeusza właśnie rekrutuje w mieście Warszawa. Nie wiecie, czy poszukują pracowników także w innych lokalizacjach?
Złe wspomnienia, fałszywe koleżanki, omawiane z szefem prywatnych spraw pracowników, wyśmiewanie, zastraszanie
Serio takie zachowania? Dawno tu pracowałeś że masz takie złe wspomnienia? Nie można było zgłosić takiego odnoszenia się do innych? Nikt się tym nie interesował?
Pracownicy tej firmy ukradli wartościowe książki mojej mamie. Wyszła tylko na chwilę do innego pomieszczenia. (usunięte przez administratora) chamstwo i w dodatku jak mama poinformowała szefa to się głupi śmiał z tego.
Beznadziejne traktowanie pracowników, brud (usunięte przez administratora) w biurach że głowa mała. Zwalniają z absurdalnych powodów, ludzie siebie nawzajem podpierniczają. Po zwolnieniu zabraniają wam ubiegać się o okres wypowiedzenia. Czuć że pracownicy są traktowani z góry przez przełożonych. Nie polecam miejsca pracy, nigdy nie wiadomo kiedy Cię wyrzucą. A jak już to z wypłaceniem pieniędzy też robią problemy. A nadgodziny to twój obowiązek. Musisz wyrobić określoną ilość nadgodzin w ciągu miesiąca. Kobiety w ,,pracy biurowej" dźwigają skrzynki po 30kg i nie ma zmiłuj się. Jednym słowem masakra, pip w tym miejscu już dawno powinien zrobić rewolucje.
Jak to zabraniają mieć okres wypowiedzenia? Przecież jak jesteś na umowie o prace to kodeks pracy to gwarantuje. Tu jakie są umowy?
Masz do tego prawo, ale przełożeni od razu zabraniają Ci się o to ubiegać. Przy zwalnianiu mówią wprost że masz iść podpisać porozumienie. Wiele było przypadków że nie wypłacają wypłat, ludzie po prostu się boją z nimi kłócić i zostawać jeszcze dwa tygodnie żeby być traktowanym jak śmieć i jeszcze nie dostać wypłaty.
Umowa o pracę w tej firmie to swego rodzaju biały kruk. Każdemu dają zlecenie żeby móc w każdym momencie się.pozbyc pracownika.
No ale jak ktoś nie podpisze porozumienia to przecież i tak jest okres chroniony według kodeksu pracy. Jak wygląda dokładnie cały proceder? Weź wyjaśnij, bo nie rozumiem już sam. Wypłata się chyba każdemu należy?
Ja pracowałam jako jedna z pierwszych osób na samym początku, kiedy firma mieściła się w Kasince. Już wtedy warunki pozostawały wiele do życzenia ale z opinii przeczytanych tutaj wnioskuje, że jest coraz gorzej, większy rozwój jest równy większemu wyzyskowi. Za moich czasów negatywne komentarze były z tego portalu usuwane. Nie miejcie złudzeń co do tego miejsca... Audiobooki, Spotify, legimi itp. dobijają biznes, więc trzeba sprzedawac więcej, wystawiać więcej, skupować więcej, pracować więcej więcej więcej...
Nie polecam. za moich czasów właściciel Andrzej M. ( były ksiądz) i obrońca konstytucji oraz praworządności, (usunięte przez administratora) zarwóno pracowników jak i państwo ( nie płacąc składek zusowskich, zaliczek na PIT) chorobowych, urlopów id, na każdym takim pracowniku w skali miesiąca zyskiwał ok 1500-2000zł niepłaconych składek podatków czy odpraw, urlopów i zwolnień... przemnażając to razy 100 pracowników i mamy 150-200tyś zł miesięcznie (usunięte przez administratora) ( rocznie to już ok 2-2,5mln) j jak nazwać moralność uczciwość czy szanowanie praworządności takiego osobnika?
Co masz na myśli, że nie płacił składek? Jeśli była umowa to składki muszą być opłacane, więc nie bardzo rozumiem. Te Twoje czasy to dawno były? Mam ich punkt skupu pod nosem i myślałam czy nie zanieść cv. Więc liczę, że coś jednak się zmieniło odkąd tam byłeś :)
Oj oj oj - no i niech rzetelnie wyceniają książki bo większość właścicieli je kocha i trudno się rozstać, albo sprzedane "po dziadku " też niech osoba nie znajaca się nie będzie nabita " w butelkę" . Wiem ze jsko klient kupujacy po atrakcyjnej i niskiej cenie jestem zadowolona ale.... Oj Panowie (lub Panie) niedobrze niedobrze jeśli tak oszukujecie sprzedających klientów. Niedobrze.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Antykwariat i Księgarnia Tezeusza?
Zobacz opinie na temat firmy Antykwariat i Księgarnia Tezeusza tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Antykwariat i Księgarnia Tezeusza?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 3 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Antykwariat i Księgarnia Tezeusza?
Kandydaci do pracy w Antykwariat i Księgarnia Tezeusza napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.