Pracuje w firmie Huners,umowa o prace to jakas porazka wymienione dwie kwoty,wyjsciowa to 9 zl brutto-kwota i 7,70 brutto dodatek obiektowy,to jest po prostu szwindel,bo wszystkie skladki sa oplacane z tej pierwszej kwoty.Wiem,ze taka umowa nie powinna miec miejsca,gdyz rozmawialam o tym z prawnikiem i mam zamiar isc z ta umowa do NIK.Umowa zlecenie tez przekret,poza tym firma zatrudnia pracownikow,ktorzy nie powinni pracowac,niemalze przewracaja sie o wlasne nogi,trzeba za nich robic obchody,bo oni nie maja sily,boli ich to i tamto,przejechac sie po obiektach i popatrzec,to strach dac pod ochrone swoje mienie,bo nie ma pewnosci,czy osoba w postaci ochroniaza sie nie przewroci,lub nie zejdzie na serce.Wstyd i niedowierzanie,ze tacy ludzie sa zatrudniani.Ochrona kojarzyla mi sie zawsze z osobami w pelni sprawnymi fizycznie,a tu taki paraliz.
A czym w ogóle było spowodowane to, że stawki tak spadły i są teraz niskie? Jest w ogóle szansa, że jeszcze kiedyś wrócą te lepsze stawki? A może doświadczona osoba może negocjować wynagrodzenie wyższe?
Firma porażka Robią ludzi w konia jak tylko się da Najlepiej im inwalidów z grupą zatrudniać . Nie płacą za dojazdy do pracy Dają jakieś ochlapy . Nawet ubrań konkretnych nie ma A miesiecznie pobierają kasę za odzież . Nie polecam.
Od pierwszego dnia na umowę o pracę przyjmują? Bo wyżej coś o zleceniu było, a ja nie student, by mi się to opłacało. I z tymi zarobkami to jak jest, stała kwota podstawy dla każdego, czy można się dogadać na wyższą przy zatrudnianiu? Też przecież psa o coś o minimalnej, ale czy to pewne i aktualne info?
To oni w ogóle zatrudnia ją kogoś bez orzeczenia o niepełnosprawności, bo z tego komentarza jednego napisanego ostatnio tutaj trochę tak wynika? Ktoś napisał, że tych bez będą zwalniać według niego… dostanę się na ochronę jak nie mam grupy albo załatwię tylko lekki stopień?
No to nieźle z tymi godzinami. A już z innej strony, to jak ktoś by tyle przepracował, to jaka jest kasa za 400 godzin? W sumie za taki miesiąc to jest ponad 10 000 zł czy mniej? I w takim razie, czy w firmie pracuje się też weekendami, jak już ktoś chce dorobić nadgodzinami??
a ja mam bardzo dobre zdanie na temat firmy. Pieniążki co do grosza. Nie ma czekania na kasę. Pozdro dla Pana Dariusza S.
Sporo osób mówi o tym, że płacą na czas. A czy zdarza się, że pensja jest nawet wcześniej? Szczególnie w przypadku, kiedy termin określony w umowie wypada w weekend lub święta.
Mają wolną posadę dla pracownika gospodarczego. Przeczytałem że można rozpoczynać pracę między 6 a 8 rano. Jest wybór czy narzucają godziny odgórnie? Dyspozycyjność związana jest z pracą w weekendy bo zależałoby by mi na przynajmniej jednej wolnej sobocie.
Nie polecam Wam tej firmy ochroniarskiej dawają umowę zlecenie po pracujecie 2 dni zaś usprawiedliwieniem jest to że idziecie na inny obiekt po czym zostajecie wywal3ni na zbity pysk Uwaga Na Żerniki i Robakowo koło Poznania
(usunięte przez administratora)
Jaka firma Hunters, to jest profil Business Solutions Center. Firmy trudniącej się działalnością ochroniarską w zakresie obsługi systemów bezpieczeństwa, co sugeruje PKD. Czy więc jesteś pewien, że płacą na czas? I jakiej kwoty może tu oczekiwać nowy ochroniarz w tym momencie?
a ja mam bardzo dobre zdanie na temat firmy. Pieniążki co do grosza. Nie ma czekania na kasę. Pozdro dla Pana Dariusza S.
To kiedy wg. umowy o pracę jest termin wypłaty i ile tych pieniędzy jest miesięcznie na rękę? Rozumiem też, że nie bez powodu pozdrawiasz tę osobę. Dobrze Ci się z nią współpracuje, to jakiś przełożony?
Sporo osób mówi o tym, że płacą na czas. A czy zdarza się, że pensja jest nawet wcześniej? Szczególnie w przypadku, kiedy termin określony w umowie wypada w weekend lub święta.
Rozmowa na zapleczy obiektu (sklep), gdzie miałem podjąć prace. Pensja podstawowa firma zaproponowała (najniższa krajowa) bez możliwości nadgodzin.
Brak pytań.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Pracownik w Dziale Technicznym ds. technicznych
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Koordynator ds. Zarządzania i Bezpieczeństwa Nieruchomości
Czy istnieje możliwość rozwoju w Business Solutions Center Sp. z o.o.?
(usunięte przez administratora)
Dlaczego nie w porządku? Ja jeszcze nie orientuje się jak praca wygląda, ale chcialbym aplikować w przyszłości. Jak ten kontakt z koordynatorami wygląda zazwyczaj? Współpraca z innymi jest za to okej?
Dają ogłoszenie-poszukujemy pracownika ochrony... i co?Dzwonie pod wskazany nr tel i nikt nie odbiera.Profesjonalne podejście.
Hej, a może biura działa w innych godzinach? Wiecie coś, o której porze dzwonić, aby ktoś odebrał telefon od kandydatów? Albo wiecie, czy jest jakiś adres email, gdzie można napisać, aby się więcej dowiedzieć o tej pracy?
Ludzie jedna podstawowa sprawa w ochronie nigdy nikt rozsądny nie podejmuje pracy na podstawie umowy zlecenie tylko i wyłącznie umowa o pracę. Po drugie żadnych nadgodzin bo zawsze was okroja w każdej firmie tzw. Ochrony.
To jak to w końcu tu jest, ochrona dostaje umowę o pracę czy nie? Czy tylko ci z orzeczeniem o stopniu niepełnasprawności mają taką możliwość? Co do nadgodzin, można się na nie nie zgodzić? Teoretycznie po prostu mniejszy zarobek bym miał?
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Hunters - Firma ochroniarska odbywa się w siedzibie firmy?
Firma to PORAŻKA I NIEKOMPTENCJA ludzi tam pracujących koordynator to chyba człowiek z łapanki spod Kuronia który nie zdążył uciec i dal się złapać .SPRAW finał znajdzie w P.I.P a i nawet napisze do zarządu czy wiedzą co się dzieje .Ale od początku znalazłem ogłoszenie dzwonie umówiono nas na rozmowę na innym obiekcie . Jako ze znajomy też szuka pracy załatwiłem ze pojechaliśmy razem .Na miejscu inny koordynator powiedział wszystko ładnie piknie nic tylko pracować same achy i ochy idealna firma .Mówi zróbcie badania i od 1 grudnia do pracy .Badania zrobiliśmy na drugi dzień z własnej kieszeni i wychodzimy od lekarza i dzwonimy do pana Marcina nie odbiera dzwonimy do Janusza .Mowie ze mieliśmy zrobić badania i zgłosić się do pracy pan sie pyta czy mamy badania mówie ze tak i wszystkie dokumenty mamy wypełnione to mówi ze czekać i ze on jeszcze dzisiaj wyśle grafik .Mówię ok to był czwartek wiec mowie od piątku do pracy pewnie .Minoł weekend cisza dzwonie do Janusz koordynatora ten pali jana i mów ze on jeszcze nie zrobił grafiku i czy mamy badania i czy mamy dokumenty .Odpowiedź była ze wszystko mamy i czekamy na grafik .Takiego ściemniania było tydzień za każdym razem jak ja dzwoniłem lub mój znajomy inna śpiewka .Po tygodniu juz miałem dość zbywania i wymyślania co nóź inne śpiewki .Dzwonie do Janusza ( typowego janusza ) któremu mowie ze zbywa nas od tygodnia i co chwile wymyśla inne brednie a ten ze on pierwszy raz ze mną rozmawia no krew mnie zalała mowie chłopie czy ty siebie słyszysz mam kazda rozmowę nagrana i ma świadka znajomego któremu mówisz to samo .Koleś znowu zaczął wymysłąć ze dzwoniłem do kogoś innego i ze on nic nie wie .Sprawa znajdzie finał w PIP i będą musieli pokryć koszt badań i dojazdu bo to jes parodia co tam sie wyprawia .Pierwszy koordynator mówi ze on robi 400 godzin w miesiącu to jest parodia nie firma jeśli chcesz zaoszczędzić sobie stresu omijać szerokim łukiem
To oni w ogóle zatrudnia ją kogoś bez orzeczenia o niepełnosprawności, bo z tego komentarza jednego napisanego ostatnio tutaj trochę tak wynika? Ktoś napisał, że tych bez będą zwalniać według niego… dostanę się na ochronę jak nie mam grupy albo załatwię tylko lekki stopień?
Co to znaczy "zalatwie"? Zalatwic to trzeba kontrole pod kątem tych niepełnosprawnych. Biedny, niepełnosprawny i 400 godzin w miesiącu jest zdolny przepracować.
Jak 400h w miesiącu? Takie nadgodziny aż tutaj można robić? Ciężko mi sobie wyobrazić taka ilość godzin przepracowanych w miesiącu. Jakieś mega płatne te nadgodziny czy co?
Dokładnie też się zastanawiam na tym. Jak to możliwe żeby osoba niepełnosprawna przepracowywała 400godz w miesiącu. To chyba zdrowa jak byk. Ja nie mam orzeczenia a chyba bym padł mając tyle godzin. Uważam że naprawdę czas na kontrole. Albo ktoś jest niepełnosprawny albo nie. I myślę że gdyby skończyło się przyjmowanie do pracy na podstawie orzeczeń mnóstwo pracowników by cudownie ozdrowiało
No to nieźle z tymi godzinami. A już z innej strony, to jak ktoś by tyle przepracował, to jaka jest kasa za 400 godzin? W sumie za taki miesiąc to jest ponad 10 000 zł czy mniej? I w takim razie, czy w firmie pracuje się też weekendami, jak już ktoś chce dorobić nadgodzinami??
Jak się pracuje Łodzi, a może w okolicach? Szukali na Gluchów chyba, a teraz na Nowe Sady? Ktoś może opisać jakie masz warunki pracy i zatrudnienia, po ile godzin zmiany?
Stawki minimalne. Wypłata 25 dnia miesiąca następnego. Kara za nieprzyjscie do pracy 1000zl. Masakra.
Co? Co to za kara? Czy w umowach pracowników jest zapis o takiej karze, czy to jest wymyślane i nakładane na bieżąco, jak przełożony chce kogoś ukarać? Czy jak pracownik zaczyna prace, to ma świadomość, że tego typu kara finansowa funkcjonuje w firmie i może być ona na niego nałożona?
Firma porażka Robią ludzi w konia jak tylko się da Najlepiej im inwalidów z grupą zatrudniać . Nie płacą za dojazdy do pracy Dają jakieś ochlapy . Nawet ubrań konkretnych nie ma A miesiecznie pobierają kasę za odzież . Nie polecam.
A z jakiego powodu mają płacić za dojazdy do pracy?.Może ci jeszcze prywatny samochód do twojej dyspozycji powinni podstawić ?
Mieczysław jak firma ma profity z pracownika a nie szokujmy się z każdego niepełnosprawnego ma, to wypadało by się troche podzielić-bo te ochłapy jakie dają, np: zwrot za leki to nawet nie wychodzi czasem 10%. Może niech na początku zatrudnienia uświadamiają że: Hu.. dostanie zwrotu a my za ciebie tak.
Jak pracownik ma orzeczenie to są pieniążki na lekarstwa, dojazdy, rehabilitację. Powinny być wypłacane pracownikowi, często są przywłaszczane przez firmę.
Kadra kierownicza na żenująco niskim poziomie. Brak znajomości prawa. Nie odróżniają umowy o pracę od umowy zlecenia. Może by tak Inspekcja pracy by się temu przyjrzała?
jak jest sie osobom niepełnosprawna to dostaje sie refundacje ze środków ZFRON ja dostawałem wcześniej 250zł ale mi pomniejszono i szef mi wyjaśnił ze polski ład zmienił zasady (ulga podatkowa) i maja mniej kasy do podziału , teraz dostaje 100 ale to lepiej niż nic
bez znajomości prawa przełdo kadra kierownicza bez wykszt po znajomości, dobre obiekty tylko dla swoich z rodziny z biura
TOM to gratulacje tobie jak (usunięte przez administratora) cię rżną na kasę, gratuluje pracy u swojego szefa. Co ma polski ład do środków ZEFRON, chyba bardziej chodzi kto korzysta z ulgi a kto nie. A czemu pracownik mając prawo skorzystać z ulgi ma z tego prawa nie skorzystać? 300 zł piechota nie chodzi jeśli firma ma w.. na podwyżki. Może podpowiedz swojemu Szefo jak jesteś taki ura bura że zanim przyjmie taka osobę do pracy to niech mu wytłumaczy na samym początku jaki będzie miał zwrot na Leki, czy inne profity z dofinansowania. Bo wstydził by się ten twój Szefo jak go nazywasz, dając 100 zł zwrotu od 1000 zł f/v za leki. Ciekawe jak firma wykorzystuje tą fakturę -pewnie przedstawia do ZEFRON że zwrot był pewnie z 60%.
Maki spokojnie już widać rezultaty, ostatnio został odwołany nasz Dyrektor kierownicy głośno mówią, czyli albo wałki albo Prezes robi czystki, ciekawe czy we wszystkich miejscowościach, czy jednostokowy przypadek, Czytałem że też się dzieje w jakimś mieście że Zastępca Dyrektora kogoś zwolnił a na jego miejsce męża zatrudnił?, na układy nie ma rady.
Mieczysław nie wiem czy wiesz ale mało kto wie że od STYCZNIA firmy które zatrudniają pracowników z niepełnosprawnością tym firma zwiększyło państwo kwotę miesięcznego dofinansowania znaczny-2400 umiarkowany-1350 lekki-500 To może teraz firma (usunięte przez administratora) da podwyżkę i to nie mówię tą od państwa ustawową, może zaczną zwracać przynajmniej za leki z 60 % a nie 10%. Porostu albo trzeba zawija majty do takie firmy co dadzą a nie siedzieć u takich co nie dają a profity mają, bo mało kto wie ile firma płaci za nas Zusu, byście się zdziwili jaki jest koszt całkowity pracodawcy w przypadku zatrudnienia osoby z niepełnosprawnością, mają nas za (usunięte przez administratora) którzy nie umija czytać, dzwonić , pytać. Państwo daje możliwość i upusty a firma nas Ru.. nas jak chce.
Tom brawo dla ciebie, pewnie jak byś nic nie dostał to też byś tak pozytywnie pisał. Pewnie tak widać że jesteś człowiek Huntersa, pewnie jeszcze dzwonisz po godzinach do Kierownika i z uszka strzelasz kolegów. Ale wstyd dla szefa że tylko 100 zł za strzelanie z ucha ci dał. Buziaczki i ucałowanie od pracowników.
Bo to prawda w 100% (usunięte przez administratora) ludzi jak tylko mogą zatrudniają starych dziadków którzy nie mają o niczym pojęcia kasę biorą a człowiek musi za nich zapierdalać.Firma schodzi na (usunięte przez administratora) nie obrażając (usunięte przez administratora).
Ktoś pisał tutaj, że nie odróżniają umowy o pracę od zlecenia. Wiecie może o co chodzi? Ogólnie to na jakich stanowiskach można na umowę o pracę liczyć? A może to zlecenie to na początek?
Zgadza się! Zatrudniają ludzi z grupą inwalidzką, za co dostają kasę z pfronu, właściwie zarabiają na nich, ale nie stać firmy, żeby pracownikom nowo zatrudnionym zapewnić chociaż WYPRANE(!)ubrania. Pracownik pracuje za minimalną krajową, odzież dostaje przechodzoną,brudną i śmierdzącą, nie dostarcza się pracownikom długopisów ani innych potrzebnych rzeczy, które są im potrzebne w pracy. Pracownicy we wszystko mają się sami zaopatrywać. Zdzierstwo i skandal, żeby tak traktować ludzi!
No a co osoby z biura robią, jak im zgłosić, że strój nie wyprany po jakimś poprzednim pracowniku, że nie ma długopisów? I czy gdybym chciał tu pracować - zdrowy, silny chłop bez grupy inwalidzkiej, ale z parą w ręku - to bym dostał cokolwiek więcej, niż minimalna krajowa? W ogóle przyjmują bez tego oświadczenia o niepełnosprawności?
@MAREK ciekawe u kogo pracujesz że dostałeś śmierdzące ubrania. Firma jak firma ale mi się nigdy nie trafiło dostać śmierdzącego ciucha, oczywiście z drugiej ręki tak nie raz ale czyste wyprane, nadające się do noszenia. Może powinieneś przy wydawaniu ciucha powiedzieć że nie będziesz nosił po kimś!-ty to pewnie z tych czyścioszków co pobiera nowe a jak zdaje to śmierdzące i brudne!, to działa w dwie strony ja nie usprawiedliwiam firmy, każdy ma swoje zdanie. Co do długopisów to sami wiemy co się dzieje jak koordynator dostarczy większą ilość na ochronę -ładujemy w kieszenie na zapas (a co mi zależy że kolega nie będzie miał). YT a co osoba z biura ma zrobić jak mu zgłasza że strój po jakimś poprzednim pracowniku! -ma wytyczne i (usunięte przez administratora) a czy firma zatrudnia bez oświadczenia wydaję mi się że tak bo ja tak pracuje.
Od pierwszego dnia na umowę o pracę przyjmują? Bo wyżej coś o zleceniu było, a ja nie student, by mi się to opłacało. I z tymi zarobkami to jak jest, stała kwota podstawy dla każdego, czy można się dogadać na wyższą przy zatrudnianiu? Też przecież psa o coś o minimalnej, ale czy to pewne i aktualne info?
Pracuje w firmie Huners,umowa o prace to jakas porazka wymienione dwie kwoty,wyjsciowa to 9 zl brutto-kwota i 7,70 brutto dodatek obiektowy,to jest po prostu szwindel,bo wszystkie skladki sa oplacane z tej pierwszej kwoty.Wiem,ze taka umowa nie powinna miec miejsca,gdyz rozmawialam o tym z prawnikiem i mam zamiar isc z ta umowa do NIK.Umowa zlecenie tez przekret,poza tym firma zatrudnia pracownikow,ktorzy nie powinni pracowac,niemalze przewracaja sie o wlasne nogi,trzeba za nich robic obchody,bo oni nie maja sily,boli ich to i tamto,przejechac sie po obiektach i popatrzec,to strach dac pod ochrone swoje mienie,bo nie ma pewnosci,czy osoba w postaci ochroniaza sie nie przewroci,lub nie zejdzie na serce.Wstyd i niedowierzanie,ze tacy ludzie sa zatrudniani.Ochrona kojarzyla mi sie zawsze z osobami w pelni sprawnymi fizycznie,a tu taki paraliz.
nie pasuje Ci umowa nie musisz podpisywać idź tam gdzie jest lepiej Hunters to duża firma i pewnie mieli nie jedną kontrole z PiP i jakby była niezgodna z prawem to by im kary dali mi wpływają składki od co najmniej 2800zł brutto z reguły z dodatkiem za nocne jest to ok 3000zł a na umowie mam podzielone tak jak Ty ps. za dużo oglądasz TVP bo do NIK to możesz zgłosić sprawy dotyczące administracji publicznej i sektora budżetowego a tu zostaje Ci PiP
Ok składki naliczone ok dodatek za godz plus obrotowy za obiekt a co jak zachorujesz z czego policzą ci chorobowę z tych 3tys razem czy tylko z jednej kwoty bo dodatku nie dostaniesz już bo na obiekcie cie na bedzie
powinny być wypłacane ze średniej z 3 miesięcy ale formalnie księgowym nie jestem i nie pamiętam kiedy byłem na l-4
Nic nowego. Dawniej HUNTERS to była marka jakości i solidności. Teraz rządzą tam Mali ludzie i drobni przekreciarze.
Popieram. A nadgodziny płacą tylko od podstawy 1660 za dzień wychodzi 30 zł . Śmiać się czy płakać. Zatrudniają osoby z grupą w sądach gdzie nie wolno takim pracować!!!!
Kiedyś ta firma była dobra nigdy nie było takich stawek były 3rzay wyższe pamiętam ale dziś każdy(usunięte przez administratora) pracownika i traktuje go jak nie silnika to jest skandal
A czym w ogóle było spowodowane to, że stawki tak spadły i są teraz niskie? Jest w ogóle szansa, że jeszcze kiedyś wrócą te lepsze stawki? A może doświadczona osoba może negocjować wynagrodzenie wyższe?
Ja zmarnowalem tam 2 miesiące zycia na stanowisku kierowniczym. Oczywiscie najniższa krajowa + jakieś śmieszne zlecenie. Można tam sprobowac wytrzymać rok, dla wpisu w CV. Ale ja akurat wolę zarabiać w tym czasie konkretne pieniądze, których w Hunters raczej nie uświadczysz. Z mojej wiedzy wynika, że notorycznie sa problemy z umówiona kasą wśród wielu pracowników. Ja osobiście tez NIGDY nie mogłem się doliczyć mojej wyplaty (mam wykształcenie ksiegowe). Z mojej perspektywy to jakieś pseudo korpo, oparte na wiecznym bałaganie, przerzucaniu odpowiedzialności, obowiązków. Zaluje tylko, że podejmując wowczas tam prace odrzuciłem ofertę za naprawdę fajne pieniążki, ale szczesliwie jestem w trakcie odrabiania strat;)
No a ile dostawałeś tak generalnie? Pasków żadnych nie dostawałeś? Ja może spróbuje bo jest teraz oferta znowu na pracownika ochrony, ale chociaż to bym chciała wiedzieć, ile się zarabia. Są jakieś nadgodziny płatne do tego?
Czym się różni ogłoszenie kwalifikowany pracownik ochrony od pracownika ochrony po prostu? Bo widzę dwa rodzaje ofert. Chodzi o wpis na listę i możliwość posiadania broni? Może ktoś mi wytłumaczy oraz powie, czy są duże różnice w zarobkach.
Czy firma Hunters - Firma ochroniarska kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Witam wszystkich w opiniach o Huntersie, słuchajcie bez obrazy większość firm Ochrony Polsce w ostatnich latach zatrudnia ludzi z orzeczeniem o niepełnosprawności I dlatego pozwalają sobie (usunięte przez administratora) ludzi to jest pierwsza sprawa druga sprawa umowę o pracę otrzyma tylko i wyłącznie na pierwszym miejscu i to jeszcze z ponagleniem osoba z orzeczeniem o niepełnosprawności dlatego że pracodawca musi wziąć dofinansowanie, jest to bardzo przykre żeby pracodawca jeszcze chciał wyegzekwować pieniądze od pracownika, pracodawca powinien wziąć pieniądze od kontrahenta czyli inaczej od zleceniodawcy a pracownik powinien wykonać swoją pracę i wziąć pieniądze to pracownik powinien oczekiwać jakiegoś uwzględnienia za dobrze wykonane obowiązki i są firmy z całym szacunkiem są które potrafią docenić ludzi ale też uwierzcie mi dzieje się bałagan po przez wspopracownikow dlaczego, dlatego że są nadgodziny i będzie je miał tylko (usunięte przez administratora) a przełożony godzi się na to bo czy to jest kierownik czy Koordynator to potrzebuje dupoliza nie tylko w firmie ale na każdym obiekcie dlaczego? Dlatego że po co ma robić kontrolę sam jak on wszystko wie na telefon
Poczekaj zaraz wzrosnie podstawowa to będą zwalniać tych bez grup a na GI będzie pojedyncza obsada jak już w większości firm
Czerpanie korzyści i zysków z osób niepełnosprawnych . Nabijanie kabzy właścicielowi a w zamian ochłapy . Zero jakichkolwiek benefitów. Śmiech na sali z tą ochroną.
W zamian co? Chodzi ci o to, że mało płacą czy coś? Czy tylko te dodatki, wyjaśnij jak to nie problem. A obowiązków dużo, czego oczekują od ludzi?
Jako dziewczyna byłego już na szczęście pracownika Hunters odradzam wszystkim tam pójście do pracy. Dlaczego? Bo bedziecie krojeni z własnych pieniędzy. Po pierwsze dziwne rozliczanie wypłat. Jeśli podejmiesz pracę w połowie miesiaca to wypłatę dostaniesz po prawie dwóch następnych miesiącach. A jak już ją dostaniesz to będzie źle wyliczona. Przepracujesz ok 200 godz i dostaniesz nawet nie najniższa krajowa bo księgowa się pomyliła,bo kierownik źle podał. Bo uwaga wysłali Ci za dużo i koledze musisz jeszcze przesłać ze swojego konta. Tak dobrze czytacie. Mało tego jeśli zgłosicie ten błąd to powinno być rozliczenie poprawione w ciągu trzech dni (jest to zawarte na umowie) nic z tego. Tam są tak leniwi,.że zrobią to za miesiąc. A za miesiąc znów wypłata i znów błędy. Teraz mamy 21 stycznia a mój facet dalej czeka aż kierownik, któremu zgłosił już w grudniu odda mu 170 zł. Czy to dużo? Zalezy jeśli się znów siedzi na lockdownie w domu bo nie są wstanie ci nic zaproponować. Także Panie kierowniku wyskakuj Pan z kasy i skończ swirowac, że nie masz czasu bo coś tam. Od trzech tygodni się wywijasz. To, że ktoś miał zlecenie to nie oznacza, że nie będzie mógł dochodzić swoich praw. I nauczcie się tam liczyć bo przepracowane 192 godziny to nie jest do jasnej Anielki 1800 zł. Tak ludzie dobrze czytacie. Przy dobrych wiatrach kazdego a już na pewno nowego co miesiac kuja na co najmniej 700 zł. Jeśli chcecie pracować i zarabiac to tam tego nie będzie. Wstyd że ludzie muszą się prosić o własne pieniadze a taki dzban bedzie ich oszukiwać Góra też niech spojrzy na swoich kierowników bo chyba żyje w nieświadomości. Ktoś obraca zarobionymi pieniedzmi a później dopiero pracownikom oddaje.
Dokładnie tam kierownicy są kształceni jak najlepiej da się oszukać pracowników. Jak trafia na kogoś kto się nie zna kasa dla nich. A jak ktoś się zna to właśnie metoda pomyliłem się nie zapisałem. Jak piszę do księgowości to wpierają że dobrze. Ale wystarczyło Panią podejść i przyznała się do czegoś o czym nie zostaliśmy poinformowani
A ja tam chciałam się przyjąć robiłam w dwóch ochronach ale pieniądze były na czas na konto dobrze wiedzieć co to za jedni czekać za kasą nie podziękujemy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Business Solutions Center Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Business Solutions Center Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 55.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Business Solutions Center Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 9 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Business Solutions Center Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Business Solutions Center Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
