Pracowałam w Lirq (xD) 3 lata. Dobrze wspominam to miejsce. Atmosfera bywała różna, jak sinusoida ale w ostatecznym rozrachunku pozostały mi pozytywne wspomnienia, doświadczenia i nauka. Poznałam tam wspaniałych młodych i starszych ludzi. Doświadczonych i znających się na swojej pracy pracowników. Dużo się w lirze nauczyłam i wyniosłam. Praktycznie wszyscy służyli pomocą przy rozwiązywaniu jakichś problemów z projektem np lub przy zapytaniach o cokolwiek. Lira daje dużo możliwości jeżeli chodzi o zdobycie doświadczenia i wdrożenie się w bądź co bądź niszową branże w naszym rejonie. Każdy etap powstawania opraw jest ciekawy, każdy za coś odpowiada i jest to wspólna praca wszystkich osób od pomysłu Pana (usunięte przez administratora) poprzez technologa, później produkcja, magazyn, obróbka, malarnia aż po montaż, pakowanie i trafienie w ręce handlowca i magazynu. Mogę śmiało napisać że ten proces jest naprawdę dobrze dopracowany i nie szkodzi że czasem jeden z tych etapów jest opóźniony czy trzeba coś poprawiać, praktycznie zawsze w efekcie wychodzi gotowy produkt, który zazwyczaj jest dobrej jakości. Polecam młodym osobom pójście do biura, tam naprawdę można nauczyć się wielu nowych rzeczy. Montaż i produkcję ciągną stałe, doświadczone osoby od których tylko czerpać wiedzę i wskazówki. Na prezesa zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie narzekał ale w sumie chyba nie ma "doskonałych" szefów. Jedyne co mogę napisać jeszcze to prośba o docenienie tych doświadczonych pracowników. Tych, którzy są z wami od lat i znają wszystko od podszewki. Oni na to zasługują, montaż, produkcja i w biurze się tacy znajdą jak i na magazynie :) pozdrawiam was ciepło już z innego miejsca pracy :D Lirq zawsze w moim sercu ❤️ (swoją drogą sporo osób tam znalazło swoją drugą połówkę :P) a tak na serio pozdrawiam serdecznie (stary i nowy skład) :Pana (usunięte przez administratora) I jego piękne i kozackie lampki, Cezarego Barykę, Antonova, Orzecha, Krejzifroga, Karole, Izę, Pana Roberta, Janusza i Pawła, Ninę, Mariusza, Adasia, Andrzeja, Monię, Elwirę, Maćka, Brooooklyyyn, Danusię, Cygusia i Łukasz czego szukasz... Jak kogoś pominęłam, to możecie na mnie nagadać we wtorek na montażu xD dziękuję za fajne lata pracy, ściskam!
Nie wiem, nie pracuję już tutaj sporo czasu. Ale po komentarzach widzę, że chyba sporo się zmieniło i chyba na gorsze...
Cześć, gdy teraz przyjmują technologów to gdzie dodają oferty pracy? widziałam jedna w internecie dla specjalisty ds. elektrycznych ale jest sprzed lat. tutaj parę opisów warunków zatrudnienia się znalazło, ale w jaki sposób aplikowaliście do firmy? wstępnie znam się na oświetleniu stąd zainteresowanie
Dzień dobry, Proszę przesłać CV na adres: info@liralighting.pl W tytule: specjalista ds. elektrycznych
Bardzo fajne lampki! Życzę powodzenia i realizacji nowatorskich projektów. Co do samej pracy - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli ktoś ma wielkie oczekiwania, jest panem marudą i generalnie nie jest szczególnie szczęśliwy na co dzień, to wszędzie będzie mu źle (co wcale nie znaczy, żeby nie walczyć o lepsze warunki dla siebie, jeśli się ma większe potrzeby). Bardzo miło wspominam atmosferę, przyzwoite warunki oraz wyjątkowość - firma oświetleniowa jest dość unikalna nawet w skali regionu. Bardzo ciekawa branża, a na każdym etapie powstawania opraw jest coś magicznego. Faktycznie zarobki w innych firmach były wyższe, jednak wystarczało do życia aż nadto (zależy od potrzeb, ja po prostu chyba patrzę na życie przez różowe okulary). : ) Nie wiem jak w Lirze jest obecnie, ale życzę wszystkim pracownikom poprawy warunków, lepszego zorganizowania i ogólnie żeby było przyjemniej, bo skoro tak dużo osób narzeka na te warunki, to chyba coś jest nie tak i warto byłoby wysłuchać pomysłów pracowników, którzy są istotnym fundamentem całego przedsięwzięcia.
Jaki tu macie socjal? po wejściu teraz na forum widzę wzmianki o jakimś piciu, akurat w innym kontekście jest to nawiązanie ale zastanawiam się teraz nad jakimś stałym dostępem do wody pitnej chociażby czy tez właśnie posiłku pracowniczego? Jest to już może? albo planują wprowadzić?
Wiadomo, czy średnie wykształcenie nadal wystarczy, jak się chce przyjąć na specjalistę ds. elektrycznych? Pięć lat temu podawali w ogłoszeniu, że tak. Ciekawe, jak teraz. No i ile można zarobić bez tytułu inżyniera :) Widzę, że temat trochę tu pominięty został, a kluczowa sprawa, przynajmniej dla mnie :D
Pracowałem kilka lat w tej firmie. Można zdobyć doświadczenie, poznać ciekawych ludzi, ale po pewnym czasie trzeba uciekać. Firma nie docenia doświadczonych pracowników w żaden sposób.
Co masz na myśli, gdy piszesz o doświadczeniu? Czego się tam nauczyłeś i w jaki sposób? Wykonując swoje codzienne obowiązki, czy może również biorąc udział w jakiś kursach? Wytłumacz też proszę, co z brakiem docenienia, o którym pisałeś? Chodzi o zarobki?
Z tym drugim się zgadzam.Trzeba uciekać bo wyzysk na maksa.Ale z tym pierwszym się nie zgadzam.Zdobyc doświadczenie.Zabawne.Ta firma uczy się od ludzi a nie ludzie od firmy.
Czyli co, szkolenia żadne nie są zapewniane? Bo mówisz, że ciężko zdobyć doświadczenie i się czegoś nauczyć. I może uda mi się poznać przybliżone stawki? Koło 5 koła da się zarobić?
Czy w Lira Sp. z o.o. zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Tam nikt nie chce pracować? Jaka to musi być lipna firma. Co chwile widzę ogłoszenia praktycznie na każde stanowisko. Chyba firma za chwile przestanie istnieć. Brak ludzi do pracy, ciekawe dlaczego? :D
I jak? Złożyłeś CV? Jaka stawkę zaproponowali?
Pracowałam w Lirq (xD) 3 lata. Dobrze wspominam to miejsce. Atmosfera bywała różna, jak sinusoida ale w ostatecznym rozrachunku pozostały mi pozytywne wspomnienia, doświadczenia i nauka. Poznałam tam wspaniałych młodych i starszych ludzi. Doświadczonych i znających się na swojej pracy pracowników. Dużo się w lirze nauczyłam i wyniosłam. Praktycznie wszyscy służyli pomocą przy rozwiązywaniu jakichś problemów z projektem np lub przy zapytaniach o cokolwiek. Lira daje dużo możliwości jeżeli chodzi o zdobycie doświadczenia i wdrożenie się w bądź co bądź niszową branże w naszym rejonie. Każdy etap powstawania opraw jest ciekawy, każdy za coś odpowiada i jest to wspólna praca wszystkich osób od pomysłu Pana (usunięte przez administratora) poprzez technologa, później produkcja, magazyn, obróbka, malarnia aż po montaż, pakowanie i trafienie w ręce handlowca i magazynu. Mogę śmiało napisać że ten proces jest naprawdę dobrze dopracowany i nie szkodzi że czasem jeden z tych etapów jest opóźniony czy trzeba coś poprawiać, praktycznie zawsze w efekcie wychodzi gotowy produkt, który zazwyczaj jest dobrej jakości. Polecam młodym osobom pójście do biura, tam naprawdę można nauczyć się wielu nowych rzeczy. Montaż i produkcję ciągną stałe, doświadczone osoby od których tylko czerpać wiedzę i wskazówki. Na prezesa zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie narzekał ale w sumie chyba nie ma "doskonałych" szefów. Jedyne co mogę napisać jeszcze to prośba o docenienie tych doświadczonych pracowników. Tych, którzy są z wami od lat i znają wszystko od podszewki. Oni na to zasługują, montaż, produkcja i w biurze się tacy znajdą jak i na magazynie :) pozdrawiam was ciepło już z innego miejsca pracy :D Lirq zawsze w moim sercu ❤️ (swoją drogą sporo osób tam znalazło swoją drugą połówkę :P) a tak na serio pozdrawiam serdecznie (stary i nowy skład) :Pana (usunięte przez administratora) I jego piękne i kozackie lampki, Cezarego Barykę, Antonova, Orzecha, Krejzifroga, Karole, Izę, Pana Roberta, Janusza i Pawła, Ninę, Mariusza, Adasia, Andrzeja, Monię, Elwirę, Maćka, Brooooklyyyn, Danusię, Cygusia i Łukasz czego szukasz... Jak kogoś pominęłam, to możecie na mnie nagadać we wtorek na montażu xD dziękuję za fajne lata pracy, ściskam!
Wie ktoś jak wygląda praca w liralighting?
Wśród moich współpracowników jest kilku byłych pracowników firmy Lira, wszyscy stamtąd uciekają ze względów finansowych. Jak spojrzeć na ogłoszenai o pracę na lokalnej stronie portel.pl to codziennie dodają kilka ogłoszeń o treści "w związku z ciągłym rozwojem .... " .... bujdy na kółkach powód jest prozaiczny nikt tam za grosze nie chce pracować, albo traktuje to jako przyuczenie do zawodu i po zdobycia doświadczenia odchodzi do lepszej firmy (noo gorszych nie ma :))
A Ty sam masz jakieś bezpośrednie doświadczenie z firmą? Odpowiedz proszę, jeśli to nie kłopot. I właściwie to jakie są te „względy finansowe”, jak płacą w porównaniu do innych pracodawców z okolic?
Nie pytaj mijac ta firme wielkim łukiem i warunki i płaca to wielka porażka jeszcze troche to Ukraińcy tylko beda tam pracowac cala kadra nadaje sie do wymiany szkoda nerwów pozdro dla starych pracownikow jak ktos jeszcze taki tam został
Pracuję w tej firmie od ponad 3 lat. Raz jest lepiej, raz jest gorzej, zresztą jak wszędzie, nawet w życiu tak jest. W momencie kiedy wykonujesz swoje obowiązki to nie masz na co narzekać. Stres... jest taki jak wszędzie, raz mniejszy, raz większy. Prezesi... nie mogą być dla pracowników jak koleżanka, czy kolega bo inaczej Firma nie szła by do przodu, bo każdy by olewał swoje zadania. Zarobki, wiadomo każdemu jest zawsze za mało, czy to w Lirze, czy w innej pracy, tak po prostu jesteśmy skonstruowani, że narzekamy na to co mamy. Obowiązków jest dużo, ale przynajmniej czas szybko leci, a Ty możesz nabrać doświadczenia i nauczyć się wielu rzeczy. Naprawdę ludzie nie ma idealnych pracodawców i miejsc pracy, zawsze nam coś będzie nie pasować. No i uwaga - nie jestem nikim z Zarządu, z rodziny - jestem nadal pracownikiem.
Ja mam idealne miejsce pracy i wspaniałą dyrektorkę(firma spoza Elbląga), więc, uwierz, są takie miejsca i nie jest ich aż tak mało. Nie wszyscy są tak skonstruowani, że narzekają. Niestety, Lira jest przykładem złego zakładu pracy, wręcz znam powiedzenie: "jak ci tak źle, to idź pracować do Liry". Prezes, kierownik, współpracownik nie powinien być kolegą, ale powinien szanować pracowników. Nie zawsze pracownik może zarobić wg swych oczekiwań, ale gdy atmosfera w pracy jest fajna, to często zostanie nawet za mniejsze pieniądze.
Nie jesteś nikim z zarządu ale bardzo byś chciała nie? Jak Ty się dziewczyno tam utrzymałaś nic nie umiejąc? Na ładną buzię i uśmiechy do prezesów i dyrektora? Poprawiają po Tobie wszystko a i warunki pracy masz super nie? Produkcja ma beke już z tego. Pozdrawiam n@ t@ lcia :)
Uwierz, że są dobre firmy, które doceniają swoich pracowników również finansowo. Przykro mi że uwierzyłeś/aś w takie kłamstwo. Jeśli nie jest dobrze, uciekaj.
Pracowałem w tej firmie jeszcze za czasów Nowodworskiej, Rybnej i Pana Władysława. Spędziłem tam ponad dwa lata, nie były to lata stracone. Atmosfera była fajna, tylko trzeba było się przyzwyczaić do Pana W, i po prostu go nie słuchać, i robić swoje.
Z jakiego powodu już tu nie pracujesz? Skoro atmosfera była ok to chodziło o wynagrodzenie? Jak tutaj płacą?
Firma na swojej stronie chwali się ze jej celem jest rozwój i dążenie do rozwoju. Co w takim razie firma zapewnia swoim pracownikom? Jak często są szkolenia? Szkolenia są wyjazdowe czy stacjonarne? Ile średnio godzin miesięcznie jest przeznaczonych na rozwój pracowników?
Niedawno pojawiła się oferta pracy firmy Lira Sp. z o.o.. Wiecie może, czy firma wznowi rekrutację na stanowisko Project Manager?
Wznowi.Rekrutacje ciagla i monotonna.Na zatrudnienie ludzi za glodowa pensje gwarantujac tylko stres presje i zero stabilnosci.Ot taki lokalny krzak przedsiebiorca.100 procent gwarancji gdy tylko osoby zza wschodu oleja robote w takich miejscach,ci normalni walna to w diabli a ci nowi nie przyjda bo juz 1/4 miasta zna ten (usunięte przez administratora) to za 2 moze 3 lata zostanie tylko sklep z ryczacym szrotem rodem ze Szwecji.
A firma nie widzi że może lepiej podwyższyć pensję i warunki zatrudnienia żeby w końcu ktoś się utrzymał na tym stanowisku? Opłaca im się tak ciągle rekrutować?
Widzisz, nie opłaca im się zatrzymywać długoletnich pracowników z doświadczeniem i stażem pracy... Nie opłaca im się dawać podwyżek. Wolą zatrudnić nową osobę za tyle samo, co była poprzednia, z tym że ta nowa osoba potrzebuje trochę czasu na wdrożenie. "trochę czasu" hehe smutne. Na dokładkę zanim nowa osoba będzie tak samo "wydajna" jak poprzednia to mija sporo czasu. Nie docenili tam jeszcze ani jednego pracownika. Logiczne nie?
ciekawe jest w takim razie to, że im się to kalkuluje, bo gdyby nie to raczej zmieniliby strategię? finansowo firma niedomaga jakoś i stąd te oszczędności?
Czy ktoś wie co się tam dzieje? od dłuższego czasu szukają pracowników, na mieście zasłyszałem, że sporo osób się zwolniło. Firma wygląda na fajną i zadbaną, ale czemu nie mogą znaleźć ludzi?
Może za małe wypłaty? Bo wyczytałam że chyba najniższą krajową mają. A to jakiś konkretny dział się zwalniał? Wiesz może?
Nie znam konkretów, ale mistrzowie, kierownicy, dyrektorzy już odeszli, teraz odeszła kolejna mistrzyni z montażu. Do tego ciągłe ogłoszenia na Mistrza produkcji, projektantów, to już chyba z rok szukają. No chyba, że w związku z dynamicznym rozwojem zatrudniają
No ale to co opisujesz to rozumiem, że od zawsze było? To czemu niby nagle teraz tak uciekać zaczęli?
może sytuacja na świecie ich zmotywowała? albo szef, który był wspaniały odszedł, więc jedyna motywacja do pozostania w firmie przepadła? albo gdzieś indziej oferują lepsze warunki, więc czemu nie skorzystać?
Od dobrego pracodawcy się nie ucieka. A stamtąd odchodzą nawet Ukraincy, którzy maja lepsze warunki finansowe niz Polacy. Wniosek wyciągnij sam
Zakład pracy i tyle , pracuj jak najwiecej za jak najmniej to jest motto szefostwa . Nie dostatniejsze dużych pieniedzy za prace w tym zakładzie a i w między czasie obowiązków lubią dorzucać szkoda ze nie idzie to w parze z wynagrodzeniem. Szefostwo tam widzi tylko czubek własnego nosa, jak najwiecej przytulic do portfela a pracowników maja głęboko w wielkiej D . A i przy zwolnieniu sie z pracy lubią jeszcze pod górkę robić . Nie polecam nikomu tego zakładu !!!! NAWET JAK JEST SAMOBÓJCĄ. Żyjemy w takich czasach ze takie zakłady powinny byc zamykane przez odpowiednie służby .
Jakie robią problemy, jak człowiek się chce zwolnić z pracy? Przecież to każdego indywidualna wola...
I pomyslec,ze jeszcze rok temu bylo w tej firmie ok. Dyrektor, ktoremu zalezalo, kierownik, ktory sie staral, pracownicy w miare zadowoleni, jak na te nedzne zarobki. Porzadek byl i sprzedaz tez nienajgorsza. Ktos kto zrobil w firmie taka rozpierduche albo za namowa, ktorej do tego doszlo, nie jest z pewnoscia fachowcem i absolutnie nie mial pojecia na temat funkcjonowania tej firmy.
A czemu Twoim zdaniem tak się popsuło w tej firmie? No i co konkretnie się zepsuło, bo nie napisałeś konkretów. Piszesz też o nędznych zarobkach. To ile one wynoszą?
Najniższa krajowa.Ogloszenia o pracę tytuowane "w związku z dynamicznym rozwojem" wskazują raczej na pracodawcę który oferuje coś więcej.Inaczej.Na produkcji operator maszyn po 8 latach pracy mężczyzna "nie ujmując nic kobietom" 2500pln.Prawda że żałosne.Ludzie którzy kilkanaście lat serca oddali tej firmie nie doszli do 3000.Ach.Mozna by pisać i pisać i wiele ciekawych tematów by się znalazło ale po co strzępić język.Ci co wiedzą o co chodzi po prostu wiedza.Pozdrawiam.Ale nie wszystkich.Dobranoc.
Ktoś wspomniał tutaj, że pracownicy są wysyłani na urlop jak jest przestój. Czy jest to urlop bezpłatny? I kiedy zazwyczaj występują takie przestoje?
Jak ktos ma urlop, to oczywiste ze na platny. Jesli nie ma, to zawsze jakas praca się dla niego znajdzie. A gorszych kryzyzasach-postojowe. A kiedy ten przestój? W lirze nie ma reguly. Czasem po nowym roku, innym razem w srodku lata
Tak szczerze ? Ta firma poza umową o pracę i kartą Multisport nic Ci nie zaoferuje . Jesteś traktowany jak tania siła robocza. Nadęte kierownictwo, które zapomniało jakie pełnilo stanowisko zaledwie kilka lat temu .Kiedy w Lirze przestój w produkcji to wysyłają na przymusowe urlopy po jednym, dwa , trzy dni a nawet cztery i więcej, a rok jeszcze długi . Wylewasz z siebie siódme poty, a nie usłyszysz chociażby głupiego ,,dzięki ''. Jeśli zastanawiałeś/aś się nad pracą w Lirze .... Daruj sobie .
Pracowałem tam jeden rok i musiałem wyjechać z Elbląga. Zarabiałem duże pieniądze.Prezes ŁL był moim niedoścignionym wzorem do naśladowania. Ponadprzeciętna inteligencja .Wyrozumiały i opiekuńczy człowiek. Do dzisiaj żałuje.
Do dziś żałuje ze nie trzymałem palca w (usunięte przez administratora) głębiej a może by się udało zarabiać jeszcze więcej
Pracowałam tam 2 lata , myślę że gdyby nie praca na akord i umowa o dzieło to może i bym dalej tam pracowała , bo ekipa z którą pracowałam była naprawdę zajebista , normalni ludzie , normalna atmosfera , a praca ciekawa . Miałam wtedy z 20-21 lat jak dostawałam wypłatę 1200-1600zl jakieś 5lat temu ale żeby ludzie którzy pracowali tam X lat tak zarabiali mając rodzinę, opłaty kredyty to dramat . Czy dalej stawka jest na akord czy macie już płacone za godzinę? Pozdrawiam
Oczywiście że na akord, chyba tylko w sumie montaż jako jedyny dzial w firmie. Reszta ma stala pensję
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lira Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Lira Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lira Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 8 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!