Firma z ogromnym potencjałem który jest skutecznie hamowany przez Pana Kierownika Krzysztofa J. Napisanie że Pan Krzysztof jest człowiekiem z którym nie da się współpracować to tak jakby nic nie napisać. Pan Kierownik jest zwykłym chamem i malutkim człowieczkiem z ego wybujałym poza wszelką możliwą skale. Nigdy w życiu nie spotkałem tak niekompetentnej osoby na tak wysokim stanowisku. Pan J. nie liczy się z nikim i z niczym, wszystko kręci się wobec jego nastroju a co za tym idzie czego byś nie zrobił to i tak będzie źle. Krzyki, brak szacunku i jakiekolwiek zrozumienia to dla Pana J. chleb powszechni. Najpierw Pan kierownik ci mówi że jak czegoś nie wiesz to masz dzwonić, po czym gdy dzwonisz to dostajesz opr. za to że pytasz. Jako koordynator masz sobie sam planować trasę, a jak już ją zaplanujesz to i tak Pan Krzysztof ją zmieni. Gdy próbujesz dopytać w środę o 15 czy w piątek rano masz być na otwarciu nowego sklepu, w odpowiedzi dostaniesz informacje że piątek rano to zbyt odległy termin aby teraz to stwierdzić! Serio! Ogólny chaos i dezinformacja to w tej firmie standard spowodowany tylko i wyłącznie jego osobą. Gdy Pan Krzysztof stwierdzi że nie będzie odbierał telefonów to nagle nikt nie wie co robić bo każdy boi się podjąć jakiejkolwiek decyzji. Tego typu (usunięte przez administratora) można mnożyć i mnożyć. Zastraszane lub zwalniane Ajentki bez jakiegokolwiek powodu to norma, to samo tyczy się kooordynatorów. Szkoda tylko że Pan J. nie ma na tyle jaj żeby zrobić to osobiście i podać powód rozwiązania współpracy. Świadczy to tylko o tym jak żałosnym i niedowartościowanym człowiekiem jest ten Pan Kierownik. Pan Krzysztof to człowiek, który bawi się milionami milionera i w odczuciu moim jak i innych współpracowników działa na szkodę firmy i jest jej największą kotwicą. Niestety szefostwo tego nie widzi lub nie chce widzieć. Może po prostu dali małpie zabawkę aby się nią zajął i nie popsuł niczego innego, Może szefostwu nie zależy na sklepach dlatego oddali je w ręce człowieka, którego miejsce jest co najwyżej w Tworkach a jedyne czym powinien zarządzać to szczotka od kibla po wypróżnieniu się. Jak już wspomniałem wyżej, firma ma ogromny potencjał, który niestety jest pogrzebany przez jednego starszego Pana. Są w firmie super osoby, z którymi chętnie by się współpracowało i da się z nimi normalnie rozmawiać. Niestety każdy się tu boi postawić lub przekazać co wyprawia Pan J. do właścicieli. Konkurencja już nie tylko was goni, oni was wyprzedzają i jeśli dalej sternikiem będzie pan J. to wkrótce zabraknie dla was miejsca na Polskim rynku w myśl zasady "albo się rozwijasz albo się zwijasz". Wasz główny Kierownik nie tylko się nie rozwija, On wręcz krzyczy "Cała wstecz!"
Napisałeś samą prawdę ,on stosuje metody z lat 80-tych ,rozdawanie ulotek pod biedronka ????,Zastraszanie i znieważanie pracowników to jego karma.Mozna by o nim książkę napisać,ale nie będzie to książka na dobranoc.
Witam Czy otwierajac swoja dzialnosc w tej firmie i bedac ajentka po jakim czasie mozna zakmnąć albo sie zwolnic w przypadku nie powidzenia lub zrezygnowania z pracy?? Ile zarabia ajentka a ile pracownik?
Co za bzdury jakoś nie ma ani jednego pozwu przez tyle lat, trzeba czytać umowy które się zawiera a nie potem lamentować.
Witam, chciałam zapytać jak wygląda praca na wykładaniu towaru. Ogólnie wiele nie idzie się dowiedzieć, jak godzinowo wychodzi i jakie pieniążki? Czy stawką pomiędzy sklepami się różni, czy jest stała?
Ona chca na czarno tez mi dobre. To zatrudnij osoby na umowę i takie które wystawia fakturę za seoja kwotę a nie bierze kogo popadnie i po problemie dla wszystkich.
W czoraj poszliśmy z pomocą do Ali czy ktoś mi odpowie na pytanie u niej wycena stoi przy pustej wycenie czemu ona nie weźmie jednej księżniczki czy drugiej do pomocy tylko stoją i się patrzą przez 10 minut i nic nie robią ja wiem że to z jednej wsi znajoma kuzynka i nie wiadomo kto ale panie mogłyby pomagać bo tylko gadanie i obgadywanie z Alą im dobrze wychodzi a potem są takie a nie inne skutki że panią nie wolno nic powiedzieć bo są nie do ruszenia przykre to jest jak traktuję się ludzi w tym zakładzie na lepszych i gorszych pozdrawiam
Widzisz co wycena wyprawia gadają gadają i nikt uwagi im nie zwróci A na taśmie to tylko się coś zapytasz i już jest "nie gadajcie "wycena do wymiany bo inni co są na taśmie to powinny być na wycenie im tez sie należy odpoczynek dziewczyny co bardzo ciężko pracują na taśmie odwalają całą robotę i nie lekką czekamy na zmiany a wyceną na taśmę i zobaczą co to jest ciężka praca
Czy wie ktoś może czy obecnie zatrudniają osoby które już kiedyś pracowały? Chodzi mi o produkcje.
Jak można być takim (usunięte przez administratora) , żeby wywalić ludzi z pracy i jeszcze im nie zapłacić za przepracowany okres . Zostaliśmy potraktowane jak (usunięte przez administratora) , zero kontaktu ze strony firmy , jak się coś dzieje to radź pani sobie sama . Nie polecam współpracy .
Tak działa firma ,wymieniają cię na" lepszy model"nie informując o tym nawet jeden dzień wcześniej .
Gorzej , wywalili nas dzień po wykładce , od tak bez konkretnego powodu .. mało tego , nie zapłacili za przepracowany okres i teraz mamy problemy ze skarbowym.. bo vat nie zapłacony , skarbowego nie interesuje że firma nie wypłaciła pieniędzy , ich interesuje to , że wystawiono im fakturę na kolosalne pieniądze i z tego trzeba się rozliczyć . Firma się tłumaczy tym, że księgowość sprawdza wpłaty i wypłaty od początku istnienia sklepu.. tylko jak można sprawdzać 3 tyg coś , co od pół roku się zgadzało przy każdej kontroli.
Brak słów.... Jedno wielkie (usunięte przez administratora) , praca sama w sobie przyjemna , ale zachowania "góry " względem pracownika i płatności - (usunięte przez administratora) xd
Wszystkie ajentki i koordynatorzy wiedzą jak kierownik się zachowuje gdy mu się uwagę zwróci. Nowi kandydaci nie mają pojęcia jakim (usunięte przez administratora) on jest.Przy zatrudnianiu mydli oczy jak to wspaniałe u nich w firmie, a po podpisaniu umowy zaczyna gwałcić wszelkie prawa.Krzyki,wyzwiska od głupich oszustek itd. przy klientach pełnym tonem. Strach umowę zerwać bo wiadomo że nie wypłacą kasy. A do biura można sobie zgłaszać, odpowiedzą ci że nic nie mogą z tym zarobić a później cię zwolnią i oczywiście kasy nie wypłacą. Nikt nie jest wstanie sobie wyobrazić jakie on ma zdanie o ajentkach i koordynatorach.
ale wiesz ze piszesz na profilu sortowni odzieży a nie jednego ze sklepów które po prostu wykupiły franczyzę?
Co z podwyżkami?? ZUS 300zł w górę, a tu nic nie podnoszą. Paliwo do góry, towary do góry, wszędzie dookoła podnoszą po nowym roku, a tutaj kompletnie nic.. A na wycieczki dla Ukrainy do Zakopanego to jest..
Śmigam sobie teraz po ofertach ze strony i jest napisane, że ogólnie na sortowaniu ubrań pracuje się od 6 do 14. A czemu w tych obcojęzycznych ofertach poniżej nie podają tych godzin? W razie czego są takie same? I zastanawiam się czemu tylko do 14 można a nie dłużej?
ROZMOWA Z KIEROWNIKIEM POTEM Z WAZNIEJSZYM KIEROWNIKIEM
PYTANIE O RODZINE MEZA DZIECI GDZIE PRACOWALAM ZACHWALANIE PRACY OBOWIAZKI ZE MILA ATMOSFERA ZE WOLNE JEZELI ZAJDZIE POTRZEBA NIE MA ZADNEGO PROBLEMU ALE TO FIKCJA WSZYSTKO PRACOWNICE OPOWIADAJA WSZYSTKO JAK JEST NAPRAWDE I DZIEKI IM ZA TO.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Witam, chciałam zapytać jak wygląda praca na wykładaniu towaru. Ogólnie wiele nie idzie się dowiedzieć, jak godzinowo wychodzi i jakie pieniążki? Czy stawką pomiędzy sklepami się różni, czy jest stała?
Ponoć jest 0,30gr za kg...najpierw zrzucasz towar, pakujesz, szybko rozwieszasz swój przydział...na końcu sprzątasz-zamiatasz. Średnio 120zl za nockę, jak wolno robisz albo jest letni towar to wychodzi mniej niż 20zl za godzinę -porażka.
Stawka bez szału jak za nockę od lat niezmienna 30groszy za kg. Ok 120zl w zależności czy jest przydział czy nie i robi się za osoby wolniejsze i dłużej. Choć jeśli chodzi o kg podobno na workach kg są mniejsze np 45 kg a w rzeczywistości worek ma 50 do 70 kg
W rzeczywistości ajentka mówi, że są 3tony, na które dostaje 900zl bo jest 0,30gr za kg. A następnie ma 6 dziewczyn, każda dostaje po 400kg za 120zl. Cały towar zostaje rozwieszony. Pytanie co z rzekomymi 600kg i 180zl ?!
Oooo matko jak nie wiesz to się nie wypowiadaj … przecież sam sie towar nie wyłożył … zacznij robić szybciej na tych wykładkach to będziesz mieć więcej
Czytaj ze zrozumieniem i płać jak należy. Skoro są np 3tony i dziewczyny robią rzekome 2400 za kwotę w/w w komentarzu a cały towar jest wywieszony to znaczy, że dziewczyny robią więcej a płacisz mniej.
Nie jest też tak do końca teraz sobie te 900 zł policz razy 12% podatku dochodowego które od tej kwoty trzeba oddać do US i i nagle z 900 zł zostaje ci niecałe 800 a jeszcze tak dla poprawki to ajent przecież pracuje z wykładającymi towar więc przepraszam bardzo czy robi za darmo?? Wiem że fajnie się liczy cudze pieniądze
12% podatku plus 9% do zusu . Bo przecież jak nie masz papierka od dziewczyn za wykładki to jest to uznane jako twój dochód. Masz rację najlepiej się liczy cudze pieniądze ale jak powiesz na wykladce żeby ci wystawiały papier że biorą kasę to absolutnie bo one będą musiały podatek zapłacić .
To mówcie, że stawka jest niższa! To, że zatrudniasz dziewczyny na czarno nie oznacza, że możesz je (usunięte przez administratora) Poza tym stawka jest 0,30gr za wywieszone kg to dlaczego nie płacicie za zrzucanie,pakowanie starego asortymentu oraz za sprzątanie?
Widzę że dalej nie rozumiesz . My nie zatrudniamy dziewczyn na czarno bo chcemy tylko dziewczyny chcą robić na czarno. Więc ktoś musi zapłacić ten podatek za te dziewczyny . Wystaw fakture za zarobione pieniądze i dostaniesz pełna kwotę, jaki masz problem ?? A czemu nie płacimy za zrzucanie i sprzątanie ? Bo to jest wliczone w tą stawkę ( i nie jest to mój wymysł tylko firma to ustaliła). Nie wiedziałeś o tym podejmując pracę na wykładce ?
Ona chca na czarno tez mi dobre. To zatrudnij osoby na umowę i takie które wystawia fakturę za seoja kwotę a nie bierze kogo popadnie i po problemie dla wszystkich.
Mam możliwość zostania zastępcą kierownika w Małopolsce. Czy ktoś był na takim stanowisku, może mi coś więcej napisać? Będę bardzo wdzięczna :)
Jak trafisz na normalna "kierowniczkę" która nie będziesz robic Ci na złość to na początek dwa lata ok
Jak masz możliwość dowiedzieć się czemu odeszła twoja poprzedniczka to się dowiedz.Praca do łatwych ,miłych i przyjemnych nie należy.Trzeba codzienne utargi wpłacać do bankomatu więc jest też niebezpieczna .
Zanim podejmiesz jakieś kroki. Najpierw wizyta u psychologa Krok drugi umowę podpisz przy prawniku.
Jak wygląd kwestia urlopwa na zatrudniu własne działalności w tej firmie?
Wygląda tak, że urlopu brak. Poniedziałek - sobota, niedziela handlowa, zastępstwa, jesteś w pracy praktycznie cały czas. Urlopu nie dostaniesz nie mając pełnego składu a mało, który sklep ma pełny skład i na tyle stabilny żeby można było pojechać na 2 tygodnie urlopu. Jeżeli to się nawet uda to urlop bezpłatny, za ten czas Ci nie zapłacą bo nie pracujesz ????.
L4 w firmie wtórpol jest jednoznaczne że zwolnieniem ,pracownicy wtorpolu nie mogą chorować .Niejednokrotnie chodziłam do pracy z gorączką .
Przy tym stwierdzeniu ciekawi mnie w jakiej formie mogło to zostać zakomunikowane. Jest to doświadczenie na bazie obserwacji? Potem już nie ma opcji na powrót?
Nie mogę już czytać bzdur wypisywanych na przemian przez dwie frustratki. Idzcie dziewczyny na kawę raz w tygodniu i wylejcie sobie ten jad. Jakoś średni staż pracy to bodajże 7 lat, więc chyba nie jest tak, że wszyscy tak cierpią jak wy. Tysiące ludzi pracuję np. na samozatrudnieniu, z resztą wiadomo jak się przychodzi do pracy jakie są zasady urlopów, zwolnien itp. na danej umowie, zawsze można szukać pracy w budzetowce, za mniej kasy za to siedzieć na zwolnieniu i przez okrągły rok.
Witam Czy otwierajac swoja dzialnosc w tej firmie i bedac ajentka po jakim czasie mozna zakmnąć albo sie zwolnic w przypadku nie powidzenia lub zrezygnowania z pracy?? Ile zarabia ajentka a ile pracownik?
Kiedy tylko będziesz chciała zrezygnować nic Cię trzyma bo masz własną działalność jedyny minus jak zrezygnujesz to będą zwlekać z wyplacaniem
Możesz próbować ale po swoim doświadczeniu odradzam współpracę z ta firma jedna wielką tragedia żadnego wsparcia tylko ogromne wymagania nie adekwatne do zarobków i miejsca pracy
Dokładnie, chamstwo kierowników, poniżanie przy klientkach, (usunięte przez administratora) i zwolnienia o nic. Jak jest problem, wszyscy Cie mają (usunięte przez administratora)z biura.
teraz sie bardziej oplaca byc zastepca ajenta, zero odpowiedzialnosci a kasa podobna, ok 7k na dg. Ajentki maja przesrane, a dezorganizacja w centrali to jakaś patologia. Podejscie kierownikow - patola. Ogolnie tragedia, dużo godzin, wieczne niezadowolenie i w kazdej chwili moga Cie zwolnic, Nikt tego nie pisze, ale ajentka na umowie ma kare umowną 30 tyś. Wystarczy, że zarzucą jej złamanie regulaminu sklepu i probuja dac kare. Zdrowie psychiczne i fizyczne bardzo cierpi. Rachunek zysków i strat jest ujemny w tej firmie zawsze. Kierownik KW jest chamski, nie potrafi poprawnie pisać, bezczelny i do tego zachowuje się jak gimbus wysyłając ajentkom na whatsappie w oficjalnej grupie jakieś emotikony kup czy innych małp. Jak w przedszkolu. Narobi gnoju a później się obrazi. Po zwolnieniu oczywiście zwlekają z wypłatą na jakichś wyimaginowanych powodach. Chamstwo chamstwo i jeszcze raz chamstwo. Właściciel jeśli nie jest taki sam jak kierownicy to powinien się tym zainteresować bo to głównie o nim świadczy z kim pracuje i na co pozwala. Panie Wojteczek, niech się pan tam porządnie weźmie za "jedenastego króla polski" i pana ze śmigiełkiem w nazwisku. Ryba psuje się od głowy, a jak tak dalej pójdzie to wykończycie się tam sami wewnętrznie, co zresztą już się dzieje. Ale to może lepiej, bo i tak już pół polski się z was śmieje... jeszcze chwila i ukraińcy też do was nie przyjdą do roboty. Wieść się niesie panowie.
cyt: "Podejscie kierownikow - patola" Przecież kierowników już nie ma i nie będzie, głupoty wypisujesz.
Nic nowego nie napisałaś aa. A ludzie będą tam pracować do śmierci bo Oni w innej pracy by się zgubili, we krwi płynie wtorpol
Już nie ma to nie wiem bo mnie tam na szczęście już też nie ma. Do niedawna byli i nawet klientki mówiły, że to zwykłe chamy. Tak więc wracaj do biurka i przestań się i swojej świty bronić. Kierowników tam mogło nie być jedynie ze względu na to, że żaden z nich nigdy nawet koło kierownika nie stał. To kim jest śmigiełko w takim razie, że wydaje w sposób chamski polecenia na sklepy? Jakie ma stanowisko, proszę słucham? Kierowników nie ma bo wszystkich zwolniliście :D tak jak bardzo dużo sklepów ma wymianę kadry na tańszą bez powodu. Współczuję tym paniom tych 12 godzin bez krzesła, które przy kasie nawet jest zakazane. Głupoty to masz w głowie i lepiej idź do kibelka i zrób to co kolega W wysylal w emotkach w wiadomosciach do swoich „sług", bo siedzi za długo w środku i masz takie pomysły na takie odpowiedzi.
To samo jest na Portierni.240 h miesięcznie .Brak odpoczynku..urlopu i jeszcze ta (usunięte przez administratora) na nas swoim parszywym głosem..
To Ty wypisujesz jakieś głupoty … nikt nikomu nie każe stać na sklepie po 12 h … Kwestia ustalenia dobrze grafiku ;) ale najwidoczniej nie każdy to potrafi wiec się nie nadaje na ajentke ;) a po twoim bólu (usunięte przez administratora) wnioskuje, ze się nie dawałaś i Cię zwolnili Hahaha dlatego teraz takie bzdury wypisujesz …
Nie rozumiem Twojego komentarza sugerującego, że ja to Pan Kamil … prawda w oczy kole, dlatego starasz się usilnie odeprzeć atak głupimi komentarzami … a prawda jest taka, ze aby wyrobić określoną norma narzuconą przez firmę nie trzeba pracować po 12h przez 6 dni w tygodniu … jest momentami ciężko to fakt i przyznam Ci racje, natomiast za siedzenie i picie kawy pieniążków nie zarobimy … No chyba, ze bardziej zabolał Cię fakt, ze napisałam, że Cię zwolnili bo się nie nadawałaś na ajentkę, No cóż nie każdy ma wrodzone predyspozycje do zarządzania zasobami ludzkimi idealnym przykładem jest Nasz król …
Po odliczeniu ZUS podatku ksiegowego Zostaje 6tys./240 h..tj.25 zl na godz.Praca w każde święto,!! Bez urlopu płatnego!!
Ile jadu w kimś kto się do pracy nie nadaje. Żal ! Polecam użyć mòzgu jeśli się go ma . My jako Ajenci jesteśmy zadowoleni ze współpracy
kolejna nieudolna próba poniżenia. :D to jest dopiero żal. No ale fakty nie kłamią. Prawda jest jaka jest. Cóż. Kilka ajentek udało się wam wywalić bez powodu i zatrudnić po niższych stawkach. Więc teraz czas na te "zadowolone". To jest jeszcze większy żal.
Odpowiem jak ty chamilku: polecam zatem użyć mózgu. 1. Żadna ajentka na temat kw nie powie nic dobrego, co najwyzej pokaze screenshoty z whatsappa z poniżaniem, chamskimi odzywkami i kupami i małpami w ikonkach. Tak się nie zachowuja powazne firmy. A tymbardziej nie podkładaja po paragrafy karne :D “polecam używać mózgu” i zwracać uwagę na to co się pisze i do kogo. Jest nas więcej, nie szukaj nawet “winnej” :) 2. Zadna ajentka nie bedzie bronic kogos, kogo ma za chama. Chyba, ze ma syndrom sztokholmski. 3. Proba ponizenia mnie w kazdym komentarzu nie pozostawia żadnych watpliwosci. Znamy wszystkie doskonale te teksty i ton wypowiedzi. Wiele razy go slyszalysmy. Ilosc buziek pod komentarzami tez - przewyzsza kazde inne :D ile razy musiales to lajkowac? Czy kazales w biurze ludziom? :D To co zrobiliscie z kierownikami to tez jest niezly żal. Ciekawym jest, ze uwazasz, ze nagle sie ktos nie nadaje, co pracowal tam dluzej niz ty, odkad awansowales z ciecia monitoringu na wielkiego kiero ze słoma :D
A Ta nadal swoje… ajentko z Włoszczowej (przepraszam była ajentko) skoro tak bardzo usilnie uważasz, iż Pan Kamil Cię w jakimś stopniu poniżał czy tez używał chamskich odzywek, dlaczego tego nigdzie nie zgłosiłaś tylko wylewasz swoje smutki i żale tu i na WhatsAppie? Podobno Twój pełnomocnik dzwonił do niego i dlaczego się tym nie zajął Twój prawnik, którego rzekomo posiadasz? Jedyną osobą, która w tych komentarzach kogoś obraża jesteś Ty i przypominam, ze w internecie nic nie ginie ani nie ma anonimowości ;) Masz ogromny żal do Pana Kamila tak jakby twoje zwolnienie było uzależnione tylko i wyłącznie od niego a dobrze wiemy, ze taką decyzje podjął król… słuszną, nie słuszną nie Nam to oceniać ale w pierwszej kolejności powinnaś mieć do niego o to żal … W tym przypadku stanę akurat w obronie Pana Kamila, ponieważ mi osobiście bardzo pomógł i stanął na wysokości zadania w momentach kiedy inne osoby w tej firmie udawały, ze nie widzą problemu albo go nie chciały widzieć … i zostawiały mnie z tym problem samą sobie … ciesz się, ze nie miałaś okazji współpracować z ulka … Z drugiej strony pisałaś Nam wcześniej, ze z firmą współpracowałaś od 4 lat, ktoś Cię zmuszał do podpisywania umowy co pół roku skoro tak bardzo źle byłaś traktowana przez firmę i „poniżana” przez Pana Kamila ? Wtedy tez firma była „(usunięte przez administratora)”? czy jak płacili pieniążki to byli super ale teraz jak król zwolnił to trzeba znaleść sobie kozła ofiarnego?
Umowę podpisujesz na okreslony czas, głównie 3-6 m. Jeżeli chcesz zrezygnować wcześniej to możesz tylko za porozumieniem stron ( ich dobra wola ) . Sama nie możesz sobie zrezygnować no chyba że niepotrzebujesz wypłaty, zerwanie umowy wiąże się z niewypłaceniem wynagrodzenia.
Jak to jak zrywasz umowę oni nie wypłacają wynagrodzenia. Wiem że teraz jak rozwiązują umowę z ajentka to i jej pracowników zwalniają. To w takim razie za co ma ajentka wypłacić pracownikowi i ZUS i US
Co za bzdury jakoś nie ma ani jednego pozwu przez tyle lat, trzeba czytać umowy które się zawiera a nie potem lamentować.
Witam pracując w tej firmie na własnej działalności jak wygląda sytuacja z urlopem?
Witam pracuje tam ponad rok i kwestia współpracy z Pani kierownik na moim sklepie woła o pomstę do nieba. Kobieta niec nie rozumie a wykorzystuje tylko tytuł nazwy kierowniczki
A jak kolej funkcjonuje
Chciałam aplikować ale po przeczytaniu opinii włos jeży się na głowie. Dlaczego nikt oficjalnie do firmy nie zgłosił nękania przez kierownika? To potworne co tu piszecie.
A czy ktoś wie czemu tak szybko zamykają sklepy? Niektóre już po miesiącu? I jakie są warunki współpracy? Czy jeśli w ogłoszeniu o pracę jest m.in zatrudnianie o pracę, to tym zatrudnionym pracownikom mam płacić że swoich środków? I jaki jest okres wypowiedzenia? Czy mam jakiś okres wypowiedzenia, czy tekstylowo może mnie zwolnić z dnia na dzień i zamknąć mój sklep?
Droga Pusiu. Zakładasz działalność. Prowadzisz sklep dla firmy nie swój :) jesteś zwykłym prwcownikiem Wtórpolu który dyktuje warunki . Nie masz okresu wypowiedzenia. Zamykają sklep który nie prosweruje, nie spełnia oczekiwań. Tak samo dziękują Ajentom którzy niespełbiają swojej roli tak jak powinni bądź naruszają zasady firmy ( jawnie naruszają zasady choć wypisują bzdury albo opowiadają wszędzie bajki o kierownikach jacy to źli ) . Firma mimo specyfiki jest wypłacalna wszystko na czas .
Zamykają bo osoba która wybiera miejsca na otwarcie sklepu totalnie się na tym nie zna ;) Nie polecam rozpoczynania przychody z tą firmą. Tak mogą zwolnić cię z dnia na dzień mało tego tak kręcić żeby nie wypłacić ci pieniędzy. (usunięte przez administratora) i tyle. Biga i Vivi już dawno przegonili ten dziwny twór .
Zamykaja sklepy bo nie ma w nich kto pracować , w tych czasach ciężko znaleźć pracownika który lubi być ciemiężony przez pracodawcę.
Firma z ogromnym potencjałem który jest skutecznie hamowany przez Pana Kierownika Krzysztofa J. Napisanie że Pan Krzysztof jest człowiekiem z którym nie da się współpracować to tak jakby nic nie napisać. Pan Kierownik jest zwykłym chamem i malutkim człowieczkiem z ego wybujałym poza wszelką możliwą skale. Nigdy w życiu nie spotkałem tak niekompetentnej osoby na tak wysokim stanowisku. Pan J. nie liczy się z nikim i z niczym, wszystko kręci się wobec jego nastroju a co za tym idzie czego byś nie zrobił to i tak będzie źle. Krzyki, brak szacunku i jakiekolwiek zrozumienia to dla Pana J. chleb powszechni. Najpierw Pan kierownik ci mówi że jak czegoś nie wiesz to masz dzwonić, po czym gdy dzwonisz to dostajesz opr. za to że pytasz. Jako koordynator masz sobie sam planować trasę, a jak już ją zaplanujesz to i tak Pan Krzysztof ją zmieni. Gdy próbujesz dopytać w środę o 15 czy w piątek rano masz być na otwarciu nowego sklepu, w odpowiedzi dostaniesz informacje że piątek rano to zbyt odległy termin aby teraz to stwierdzić! Serio! Ogólny chaos i dezinformacja to w tej firmie standard spowodowany tylko i wyłącznie jego osobą. Gdy Pan Krzysztof stwierdzi że nie będzie odbierał telefonów to nagle nikt nie wie co robić bo każdy boi się podjąć jakiejkolwiek decyzji. Tego typu (usunięte przez administratora) można mnożyć i mnożyć. Zastraszane lub zwalniane Ajentki bez jakiegokolwiek powodu to norma, to samo tyczy się kooordynatorów. Szkoda tylko że Pan J. nie ma na tyle jaj żeby zrobić to osobiście i podać powód rozwiązania współpracy. Świadczy to tylko o tym jak żałosnym i niedowartościowanym człowiekiem jest ten Pan Kierownik. Pan Krzysztof to człowiek, który bawi się milionami milionera i w odczuciu moim jak i innych współpracowników działa na szkodę firmy i jest jej największą kotwicą. Niestety szefostwo tego nie widzi lub nie chce widzieć. Może po prostu dali małpie zabawkę aby się nią zajął i nie popsuł niczego innego, Może szefostwu nie zależy na sklepach dlatego oddali je w ręce człowieka, którego miejsce jest co najwyżej w Tworkach a jedyne czym powinien zarządzać to szczotka od kibla po wypróżnieniu się. Jak już wspomniałem wyżej, firma ma ogromny potencjał, który niestety jest pogrzebany przez jednego starszego Pana. Są w firmie super osoby, z którymi chętnie by się współpracowało i da się z nimi normalnie rozmawiać. Niestety każdy się tu boi postawić lub przekazać co wyprawia Pan J. do właścicieli. Konkurencja już nie tylko was goni, oni was wyprzedzają i jeśli dalej sternikiem będzie pan J. to wkrótce zabraknie dla was miejsca na Polskim rynku w myśl zasady "albo się rozwijasz albo się zwijasz". Wasz główny Kierownik nie tylko się nie rozwija, On wręcz krzyczy "Cała wstecz!"
Sama prawda. K.J. (bo na Pana to trzeba mieć wygląd a obok prawdziwego Kierownika to On nawet nie stał) gdyby miał jaja to pokazałby jak się pracuje 20 godzin dziennie w tym obsługuje sklep, organizuje wykładkę, osobiście wyjmuje towar itp. Może na koniec dnia to jak gnoi ludzi jest powodem jego "uniesień ...." ????
Dokładnie tak jest , trzeba skakać jak(usunięte przez administratora) w cyrku aby się utrzymać na stanowisku, zero szacunku do pracy, ciężkiej pracy. P. Jagiello, osoba chamska pozbawiona jakiejkolwiek empatii do ludzi i zero szacunku do drugiego człowiek. Mimo że nigdy nie miałam z nim konfliktu zrezygnowałam z tej mega fuchy bo psychika zaczęła mi siadać. Ludzie nie dajcie się poniewierać, nie warto tu pracować. Z góry mają Cie za nic, jak zaczynasz współpracę z nimi P. Jagiello wpada na sklep, często było tak ze szet do kantorka i przeszukiwał torebki, zwłaszcza na nowym towarze czy oby coś się nie ukradło. Z góry mają założenie że jesteś potencjalnyym (usunięte przez administratora) Innym genialnym pomysłem było napuszczenie kierownika na sklepy. Sam wynosił chemię, że niby kradnie. Później przychodził i mówił że sklep niedopilnowany i wszystko można wynieść. Jakim to trzeba być człowiekiem żeby tak się zachowywać. Brak słów. Nie pchajcie się w to (usunięte przez administratora) bo nie warto, a jak chcecie zrezygnować to czekajcie do końca umowy bo często zdarzało się tak ze firma nie wypłaca pieniędzy. Mają tak skonstruowane umowy że mogą wszystko.
Jest dokładnie jak opisała to ta osoba. Pan Kierownik (nazywanie go tak to ujma dla każdego dobrego managera) to pozbawiony jakichkolwiek kompetencji i umiejętności komunikacji człowieczek przez, którego Wtorpol stoi w miejscu i przepala setki tysięcy złotych rocznie. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niestety ten starszy Pan, który powinien uprawiać ogródek a nie zarządzać tak ogromna siecią kompletnie nie rozumie biznesu i nie potrafi zrozumieć, że jego metody to archaiczny kloc, który nijak nie ma przełożenia na dzisiejsze czasy. Dowodem na to niech będzie, że według tego dziadzia najlepszym sposobem na pozyskanie ajentek i rozwijanie sieci jest zaczepianie kobiet pod biedronka i nagabywanie ich z ulotkami. Od przynajmniej dwóch lat nie słyszałem aby ktokolwiek zdobył w ten sposób ajentke ale Pan J. i tak uparcie przepala kasę na godziny koordynatorów i ulotki rozkazując działać w ten sposób. Firma w ten sposób traci resztki wizerunku i chęci kogokolwiek do rozwijania jej. Kotwica to idealne określenie. Panie K. czas na emeryturę i dopuszczenie do pracy ludzi, którzy czują potrzeby rynku. Lata 80 minęły.
Napisałeś samą prawdę ,on stosuje metody z lat 80-tych ,rozdawanie ulotek pod biedronka ????,Zastraszanie i znieważanie pracowników to jego karma.Mozna by o nim książkę napisać,ale nie będzie to książka na dobranoc.
Nie polecam zaczynać współpracy z tą firmą na stanowisko koordynatora lub ajenta sklepu gdzie kierownikiem jest Krzysztof (usunięte przez administratora) Albo zarząd zmieni podejście do zatrudniania pracowników albo sektor sklepów upadnie bo nie będzie miał kto pracować. Podpisanie umowy z nim to na ten moment podpisanie wyroku na siebie, zrujnuje twój portfel, psychikę i życie prywatne. Ten człowiek naprawdę nie wie co robi .
(usunięte przez administratora)
Dlatego ludzie pracują przez tydzień i się zwalniają. Tego nie da się wytrzymać. Najlepiej jak będziesz w 2-3 miejscach jednocześnie, praca po 16h czasami więcej i to cały czas. Prowadząc samochód odpisujesz, szukasz kandydatek na ajencje, w każdej chwili możesz (usunięte przez administratora) siebie albo kogoś na drodze. Zatrzymać się nie możesz chyba, że to odpracujesz. Jak dojeżdżasz do pierwszego sklepu dwie godziny to nie liczy się to do czasu pracy mimo, że podczas trasy też pracujesz, dzwonisz, odbierasz telefony. Powrót do domu nie jest mile widziany. Mile widziane jest nocowanie po najtańszych ruderach i następnego dnia od 7 do 17 znowu praca. Po powrocie na hotel, który opłacasz sobie sam musisz zdać raporty a potem i tak dzwoni kierownik który wypytuje o to samo co jest w raportach. Ostatecznie jest to praca w ciągłej delegacji od 7 do 21 często od.poniedzialku do soboty a w niedzielę jak wrócisz do domu to jeszcze musisz wysyłać raporty ze stanami rzeczy na sklepach. Jak odejdziesz to Ci nie wypłaca ani złotówki dlatego każdy ciągnie to do granic możliwości aż zostaje psychicznym i fizycznym wrakiem. Jagiełło wprowadził tu terror i (usunięte przez administratora) oczekując pracy 24/7 a jak masz rodzinę i chcesz ją zobaczyć to jesteś "frajerem". Jak ktoś ma dzieci to w firmie jest niechciany.
Każdy kto idzie tam do pracy, wytrzymuje max miesiąc / dwa. Nie ważne czy jesteś na wykładce, sortowni, czy jeździsz z transportem. Ale chyba i tak najgorzej to mają ajentki.(usunięte przez administratora)
LZ to jest taki sam jak KJ tylko dla innych. W biurze jak nie ma szefa też go wszyscy mają dość nie mówiąc o kierowniczkach na sortowni.
Cześć, mam pytanie na jakim terenie pracowałeś? Szukaja obecnie koordynatora na 4 województwa: śląskie, małopolskie, wietokrzyskie i podkarpackie. Czy to obsługiwał jeden koordynator? Mógłbyś w skrócie napisać jaki jest zakres obowiązków takiego koordynatora?
Szukają bo po tygodniu się okazuje, że jedyna rzecz jaką masz w życiu to firma Wtórpol. Praca po 12-14 godzin to norma. W dodatku umowa o pracę jest zastąpiona B2B, co nie do konca jest zgodne z prawem.. A o jakimkolwiek wolnym to zapomnij.
Nie pchajcie się w to. Za niedługo będzie wydany artykuł o tej firmie, na początek w nowinach Rybnickich. Obiecuję, że to tylko początek a moją misją życiową stanie się likwidacja tego podmiotu z rynku.
(usunięte przez administratora)
Beacie M.nie dorówna.!Ale przynajmniej Wiatrak się pocieszał.
Dzień dobry, ostatnio pojawiła się seria ogłoszeń z całego kraju dla kierowców do obsługi pojemników z niewiarygodnymi zarobkami 20tys netto.Czy ktoś może przybliżyć warunki pracy na stanowisku?
Nie pakuj się na minę.Bo to podstęp!Zbieracze się buntują bo Prezes oszczędności szuka .A jak oszczędność to tylko na redukcji .Mniej pracownika więcej terenu do zbierania.Z kontaktuj się z Ł.Z. to ci wszystko opowie.
Zaproponowali 20 tys od zapełnionego BDF-a więc nie tak źle. Zobaczymy ile się zbierze na terenie.
(usunięte przez administratora)
Skąd masz pewność ze nikt ich nie czyta? To znaczy no jest ich sporo, trochę lektury by było ale czy nie zdarzało się tak, że po poruszeniu któregoś z kluczowych wątków względem warunków pracy coś w firmie się jednak zmieniało?
Chyba czytają, bo właśnie natrafiłam na ogłoszenie, że szukają kierownika/koordynatora sklepów.
Odradzam współpracę z Panem Krzysztofem. Człowiek który zatrzymał się w latach 90 . Jest hamulcem do tej firmy. Już wyjaśniam jak wygląda praca , albo robisz to co Pan każe albo(usunięte przez administratora). Masz problem z lokalem twoja sprawa towar ma się sprzedać. Nie masz wody trudno w Afryce też jej nie mają . Nie masz ogrzewania ale nie ma już mrozów. Nie masz prądu to niech sklep będzie czynny do póki na dworze jest jasno . Za te pieniądze można sobie spokojnie znaleźć normalną pracę w normalnym zespole.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WTÓRPOL?
Zobacz opinie na temat firmy WTÓRPOL tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 362.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WTÓRPOL?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 311, z czego 55 to opinie pozytywne, 74 to opinie negatywne, a 182 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy WTÓRPOL?
Kandydaci do pracy w WTÓRPOL napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.