Ja się jedynie otarłem o ten "biznesik little mana":) Byłem grafikiem ale freelancerem. To były czasy DD Reportera i paru innych tytułów, które już nie istnieją. To był czas kiedy pracowała tam pani Monika S (była "little mana" i aktorka piątego planu:))) I to był koszmar jak pamiętam. Raz byłem nawet zaproszony na kolegium redakcyjnie i.... wyszedłem w trakcie bo zbierało mi się na wymioty. Firma mieściła się w śmierdzącym baraczku w Alei Krakowskiej a "little man" traktował wszystkich jak swoją własność. Krzyczał i obrzucał wszystkich obelgami. Jeśli to się ciągle kręci, to współczuję tym co muszą tam pracować.
dzień dobry. kiedyś jak była dodawana oferta pracy dla specjalisty ds. administracji to napisano w niej, że istnieje możliwości na rozwój zawodowy. Zastanawiam się o jaki konkretnie zakres chodziło. warunki z tamtej oferty po prostu spełniam i ciekawa jestem ewentualnych awansów.
Ciekawa byłabym bieżące sytuacji na recepcji. Możecie mi opowiedzieć jak się teraz na niej pracuje? chodzi o to, że jak widać opinii nie ma tu od dłuższego czasu a wiem, że parę miesięcy temu widoczna była oferta na Krakowiaków. Czy sporo straciłam?
Ja się jedynie otarłem o ten "biznesik little mana":) Byłem grafikiem ale freelancerem. To były czasy DD Reportera i paru innych tytułów, które już nie istnieją. To był czas kiedy pracowała tam pani Monika S (była "little mana" i aktorka piątego planu:))) I to był koszmar jak pamiętam. Raz byłem nawet zaproszony na kolegium redakcyjnie i.... wyszedłem w trakcie bo zbierało mi się na wymioty. Firma mieściła się w śmierdzącym baraczku w Alei Krakowskiej a "little man" traktował wszystkich jak swoją własność. Krzyczał i obrzucał wszystkich obelgami. Jeśli to się ciągle kręci, to współczuję tym co muszą tam pracować.
Rozmowa na której byłam na stanowisko osoby która będzie zajmowała się obsługą aptek, wysyłaniem rzeczy do druku itd... Prezes wraz z wystraszoną Panią zasiedli przy wielkim stole i zaczął się monolog- jaka to znana i ceniona pozycja na rynku, ile to osób wyczekuje na nowy numer. Na rozmowie nie dowiesz się nic ani o zarobkach ani o umowie totalnie zmarnowany czas- ale już podczas rozmowy da się wyczuć jakie podejście do ludzi ma szanowny prezes- wypytywanie o męża czy o to po co szukam pracy zamiast korzystać z pensji męża - żenada totalna. No i hit skąd się pochodzi bo jak z Warszawy to bardzo źle o Was świadczy - rozumiecie tą skalę (usunięte przez administratora)
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Pracownicy którzy się starali, ale popełniali błędy natomiast wykazywali chęć i pasję w pracy byli doceniani przez Pana Właściciela. Nauczyłam się też jednej ważnej rzeczy "Nie chce wiedzieć jaki jest problem , podaj mi rozwiązanie", tego nauczyła mnie praca na Krakowiaków, w pracy jak i w życiu gdy mleko się rozlało ważna jest szybka reakcja i podejmowanie decyzji. Z pozdrowieniami dla Zarządu.
Czyli nie należy się obawiać tylko próbować? Zdradzisz mimo wszystko jakie potencjalne błędy mogłaś mieć wtedy na myśli? Może wtedy uda się ich uniknąć... Obecne warunki zatrudnienia teraz po nowym roku to jakie mogłyby być? Jakie potencjalne zarobki?
Adaś zawsze chciał być kimś kim nie jest mu dane być. Np. zdobyć nagrodę Pulitzera albo przynajmniej dojść dużych pieniędzy. Zawsze imponowali mu ludzie bogaci. Jako "młody" w TVN patrzył przez okno i mówił: "Ty widzisz jakimi Merolami (Mercedesami) oni podjeżdżają?". Myślę że on już pozbył się złudzeń i wie, że ma jeszcze tylko trochę czasu żeby się odkuć. Ludzie których zatrudnia, służą mu tylko jako narzędzia, które po użyciu się wyrzuca i tyle. Drugim jego kompleksem jest niski wzrost. Bardzo źle znosił jakiekolwiek dowcipy na ten temat. To jest zakompleksiony, starzejący się człowiek, którego dopada smuga cienia i który jeszcze chce sobie coś udowodnić. Ludzie to dla niego chłam i mierzwa do używania jako nawóz dla swego pomysłu na życie.
Pracuję w biurze już od przeszło 2 lat i tak jak wszędzie znajdą się plusy i minusy, ale z perspektywy czasu nie mogę powiedzieć złego słowa. Czuję że to jest moje miejsce :) Dobrze mi się tutaj pracuje, można się wiele nauczyć i rozwinąć skrzyła. Polecam
Nikt kto pracuje tam 2 lata nie napisałby takiej opinii... Zwykle ludzie wytrzymują kilka miesięcy, pół roku max
To dziwne że pracujesz tu od ponad dwóch lat, bo takich pracowników aktualnie w tej firemce nie ma. Chyba że jesteś kretem albo synkiem adasia??
Nikt tej firemce nie ma stażu 2-letniego. Może chodzi o 2 miesiące? W to ewentualnie mogę uwierzyć.
Czyli jak nie ma pracowników z takim stażem, to znaczy że nie ma szans tutaj na stabilną umowę? Czy z jakich powodów się tak dzieje? Odchodzą? Ale dlaczego.
Miła gazeta do poczytania, ale dużo w niej treści pseudonaukowych, które są umieszczone pod pozorem prawdy i recepty na lepsze życie. Warto ją czytać, ale z dozą krytycyzmu.
Popieram "pracującego" niektórzy przychodzą do pracy tylko i włącznie po to żeby nie siedzieć w domu, a i jeszcze jakaś kasa wpadnie...za nic nie robienie ! W firmie są osoby , które pracują bardzo długo i są bardzo zadowolone. Więc nie czytajcie tych bredni ! Nie znam firmy która ma same pozytywne komentarze. Zawsze znajdzie się jakiś leń któremu nie chce się pracować i jeszcze ma pretensje do pracodawcy, że czegoś od niego wymaga. Bo ten wolałby posiedzieć w krzakach na papierosie albo pić kolejną kawę i plotkować.
chyba pracownik 1 i 2 to nowe alter ego prezesa. cały świat przeciwko niemu, Ale poniżanie pracowników i zachowanie niczym rozkaproszony 3-latek już cacy :) pozytywne opinie może napisać tylko prezes albo jego synek, ale nie ktoś, kto przepracował tam chociaż 3 dni.
Czemu od razu decydujesz za innych, naprawdę nie może być ani jednej zadowolonej z pracy osoby?
Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej pracy na start :) atmosfera tutaj jest bardzo fajna, przyjacielska..aż miło się pracuje, szybko leci czas i można nabrać doświadczenia
Proponuję zweryfikować marzenia. Atmosfera nie jest fajna, na pewno nie przyjacielska, nie miło się pracuje wręcz strasznie, czas leci jak Alicji w Krainie Czarów - istny "bad trip" na jawie. Co do doświadczenia... To owszem. Jedyne w swoim rodzaju i na całe życie. Może zmienić człowieka.
Zastanówmy się może czy ta opinia jest fejkowa skoro tak czy może w jakimś konkretnym dziale można liczyć na fajną atmosferę?
Czyli nic z poprzedniej pozytywnej opinii nie jest prawdą? Skoro atmosfera kiepska to coś według ciebie jest na plus? Np. wynagrodzenie? Powiesz jak płacą?
Czy konieczna jest znajomość języka angielskiego?
Sam pan naczelny nie zna tego języka, więc chyba nie ma takiej potrzeby. I kto Cię sprawdzi ze znajomości angielskiego? Poza tym poziom mody na zdrowie jest bardzo zaściankowy, więc języki nie są tu potrzebne.
Pracuję tu kilka lat i jestem bardzo, bardzo zadowolony. To jest moje najlepsze miejsce pracy. I dziękuję za nie. Poziom wielu ludzi, którzy przewinęli się przez naszą firmę, możecie ocenić po poziomie ich wpisów. Wystarczy przeczytać, żeby zrozumieć, że nie pasowali do misji, celów i założeń naszej firmy. Zostali zwolnieni lub poproszeni o odejście. Dzisiaj obrażają nas, bo są wściekli, że ich tu już nie ma, a my jesteśmy. Sączy się w nich jad, który zawsze w nich był. Nie pierwszy raz odchodzą z jakiejś firmy i ją opluwają. W swoim CV mają całą litanię beznadziejnych pracodawców. I teraz znowu zostali zwolnieni! Nie znajdują, i nie znajdą, satysfakcji w nowym miejscu pracy. Nie zaangażują się w przyszłość, tylko dalej tkwią w swoich brudnych mózgach i sercach. Tkwią od lat w swoim pokracznym malutkim świecie wewnętrznej nienawiści, kłamstw i jadu. Fajnie, że was już nie ma. Dobrze, że jest GoWork i pozwala wam istnieć i tworzyć ten rynsztok, który może być pomocny tylko dla tych, którzy w nim się lubią kąpać. To jedyne miejsca waszej wewnętrznej i anonimowej satysfakcji. Życzę miłych kąpieli.
Skoro tak jest, to po co to piszesz. Czy trwają obecnie jakieś rekrutacje? Czy firma kogoś poszukuje? Czy pisząc to chcesz komuś pomóc? Czy raczej tylko sobie? SPOKOJNYCH ŚWIĄT.
Byłam tam na szczęście "przelotem" pracując jednocześnie w normalnej firmie. Może dlatego zamiast stresować ten mały człowieczek bardzo mnie bawił. Pozdrowienia Adasiu, bo to ewidentnie twój styl pisania peanów na własną cześć :D :D :D Jeżeli chcecie zobaczyć coś, czego nigdzie indziej nie doświadczycie, to składajcie tam papiery. Cyrk na kółkach z klaunem w roli głównej :D
Ewidentnie pióro "prezesa". Pracowałem w wielu firmach i nigdzie nie było tak źle jak w tej. Poniżanie pracowników to codzienność...
Czy jest jakaś stołówka dla pracowników, czy inny katering?
Nie no jak wody i herbaty brak to cukier bez sensu, żeby był. :/ Ale poważnie zero pseudo socjali, nic?
Wiecie czy szukają chętnych na staż?
Komfortowe warunki pracy i uczciwe zarobki
To chyba żart. Omijajcie szerokim łukiem. Nikt normalny w tej firmie nie wytrzymuje dłużej niż dwa miesiące.
Witam, czy dają umowę o pracę?
Jest możliwość pracy na część etatu?
(usunięte przez administratora)
A może ktoś z tej firmy, w której nikt mądry nie pracuje, bo mądrzy odeszli, (usunięte przez administratora)Czemu nie napisać o tych "wielkich" osiągnięciach, w których cudzysłów jest konieczności? (usunięte przez administratora). Przecież można sprawdzić tych waszych świetnych szefów, wysokie pensje i te błyskotliwe obecne kariery. Tych wszystkich "MĄDRYCH":) (usunięte przez administratora) Czy naczelną, czegoś w ogóle? Taki e-leksykonik, albo taki e-dziennik? Czy ujmiemy was rocznikowo, alfabetycznie, czy po prostu wybierzemy tych najmądrzejszych, od tych wpisów, bo umówmy się, nie pisze tu MIETKA, bo po wpisach czuć zbyt mocno stęchliznę językową i umysłową. Tu jednak szlifujecie nadal bruki, jak w całym "życiu". A teraz coś dla ciebie - anonimowego bohatera - HEJTERA: wielki uśmiech prezesa tej "beznadziejnej" firmy he, he, he:)
Niezapomniane miejsce pracy. Polecam każdemu kto robi specjalizację z psychiatrii, socjologii , psychologii. Świetny dostęp do materiałów naukowych, publikacji, książek oraz możliwość obcowania i szkolenia swojej wiedzy na żywym przykładzie Pana Prezesa. Pan Prezes nie miał szczęścia do pracowników zawsze trafiają się jakieś słabe jednostki, darmozjady goszczące się w kuchni. Moim zdaniem powinno się zamknąć socjal. No i ta konferencyjna... siedzą nic nie rozumieją o czym przemawia, gapią się tylko w te rybki w akwarium. Do roboty by się wzięli ... aaa nie ma komu bo został tylko Prezes, Redaktor Naczelny, Korektor, Grafik, Kierowca, handlowiec, Marketingowiec wszystko w jednym idealny niezastąpiony (usunięte przez administratora). No i w wreszcie jest porządek i chyba niech tak zostanie, niech się chłopak spełnia jedna dziewczynka do bicia i wentylek Czaruś wystarczy. PS. Panie Prezesie czyszczenie Goworka nic nie pomoże jest nas trochę z tymi wspomnieniami.
Widzę że komuś tu brakuje świeżego chleba ...
Ale jedziesz ostro, aż jejej ,a trzeźwy chociaż jesteś? Szef się załamie, że mu tak mocno...że macie świetną pracę, itp.
Otóż to, potwierdzam, ciekawe miejsce do obserwacji dla psychologów, psychiatrów, socjologów. To znaczy wg mnie ciekawe, bo nigdy wcześniej (i nigdy później) nie miałam okazji zobaczyć na własne oczy psychopaty. Serio.
To osobowość dysocjalna, bardzo niebezpieczne zaburzenie. Pan powinien się stanowczo leczyć, bo jest socjopatą i zagraża innym. Zastanawiam się kiedy w końcu znajdzie się ktoś odważny i wytoczy mu prawdziwy proces
Super. Doświadczenie wzbogaca. Rozumiem, że jesteś psychologiem, skoro stawiasz diagnozę. Tylko, że tu żaden psycholog z wyjątkiem dr Ewy Woydyłło nie pracował:)
Praca raz jest lżejsza, a czasem jest cięższa ale bez problemu można ze wszystkim sobie poradzić. Mamy wsparcie szefostwa i dbają o warunki w jakich pracujemy.
Ciekawe jak Adaś dogadyje się w pracy z była kochanką Kasia i obecną Ewelinką to musi być ciekawe doświadczenie ! Czy już wydrapały sobie oczy ? A może śpią teraz we trójkę? Hmmm.. A i nie pisz bzdur że tak Ci żal Tadeusza R. pomiatałeś nim nie wyplacałeś mu pieniedzy... acha pewnie pamieć Ci szwankuje jak zawsze. Wstydu nie masz ! Ale każdy kto Cię zna on tym wie a nawet jak Cię nie zna osoboscie to po to jest takie forum aby wszyscy wiedzieli kim jesteś i że należy trzymać się od Ciebie z daleka.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Moda na Zdrowie Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Moda na Zdrowie Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 24.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Moda na Zdrowie Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 4 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
