Niestety firma jest w upadłości likwidacyjnej i syndyk złożył już ostateczny plan podziału masy firmy
Byłem kiedyś na dniu próbnym. Dają ci wódkę żebyś miał lepsza gadkę z klientem. Ogólnie jeden wielki cyrk i nabijanie klientów w butelkę.
szkoda
Finip juz od lutego 2017 nie istnieje, polityka firmy zjadła liderów, liderzy ludzi ludzie firme i wysrali to (usunięte przez administratora) jakim była ta firma. Zreszta jaki lider taka firma a pudrem nie wyleczysz pryszcza.
Witam, chcę opisać moją dzisiejszą rozmowę o pracę na stanowisko wyższe w Finip Group Na początek wygląd biurowca/biura - hermetyczny, ale schludny, trochę klaustrofobicznie na wejściu - okej Punktualność spotkania - przybyłem wcześniej, spotkanie rozpoczęło się o umówionej godzinie po krótkim samotnym oczekiwaniu - na plus. Rozmowa - spotkanie zainicjowane telefonicznie przez Katarzynę było prowadzone przez innego człowieka, brak informacji więc pierwszy minus. Retoryka - Mariusz, który przeprowadzał rozmowę, mimo rzeczowości nie przeszedł od razu do sedna sprawy. Temat przedstawiony lekko "na okrętkę" co wzbudza już pierwsze ciche alarmy. Z rozmowy wywnioskowałem jednak kilka rzeczy, o których rozwinięcie poprosiłem. 1. Nie jest to firma zajmująca się marketingiem, a jedynie pozyskiwaniem klienta. Ewentualny dalszy etap można podczepić pod zarządzanie (ale małej grupy osób )- tu się nie wypowiem, nie dotarłem tam. 2. Do stanowiska pożądanego można dojść jedynie zaczynając od spodu hierarchii - będąc w ten czy inny sposób przedstawionym konsultantem. Należy zapewnić 200k $ majątku obrotowego wprowadzonego od klientów, by się sprawdzić. Niby niewiele, ale biorąc pod uwagę TOP wynagrodzenie bez prowizji i wyrobienie kwoty przez 3 miesiące - dostajemy ok 1,5% revenue share, więc firma bardzo słabo dzieli się z pracownikiem. Ogółem: Plus dla Mariusza za rzeczową formę wypowiedzi i umiejętność "zawoalowania" przekazu. Mało wprawne ucho może nie wychwycić niechcianych niuansów. Jednak minus za ich obecność. Otoczenie spotkania - pełen rush, spotkanie po wysłaniu CV tego samego dnia za 6 godzin. Do takiego spotkania ciężko przygotować się w pełni (wiedząc, że idzie się na spotkanie dotyczące managementu, należy przecież przeprowadzić szerszy research i zebrać pożądane informacje). In minus Wiążąca umową rozmowa z właścicielem firmy na dzień następny. Firma wg informacji mi przekazanych ma 8 lat(marka) i chyba rok w Polsce(nie pamiętam dokładnie). Ma 100 osób, zaczynała podobno od 3. Biorąc pod uwagę, że "leader" ma mieć pod sobą +/- 20osób, firma wykształciła ich pięciu w ciągu roku. Decyzja/Opinia: Zdecydowałem się odrzucić ofertę pracy mimo proponowanego "wstępnie" wynagrodzenia 3-4k PLN + prowizja w okresie próbnym. Jeśli ktoś chce się sprawdzić na rynku finansowym jako pośrednik i wynagrodzenie tego typu przypadło mu do gustu - śmiało. W końcu podstawę Finip wypłacić musi. Jeśli ktoś ma za sobą już wiele szczebli i nie chce wykonywać kroku wstecz(jak ja), a statystyka promocji leaderów daje mu do myślenia - niech nie traci czasu. Postanowiłem zamieścić tu informację, bo widzę, że ludzie mają obiekcje co do obiektywizmu komentarzy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Co nowego słychać w firmie? Szkoda, że muszą o was pisać sąsiedzi z firm!! Rozumiem, że dobrze zarabiać to znaczy dużo pracowac ale to pewnie o to chodzi?
@mość często w firmach jest tak, że pracuje się 9h i jest godzina przerwy. Czy tam też jest taka przerwa? Wypowiadajcie się na temat pracodawcy. Dla osób, które są zainteresowane pracą w FINIP GROUP będą to istotne informacje.
I jeszcze sugerują, żebyś w swoim wolnym czasie obdzwaniał i odbierał firmowy telefon za darmo
Zamilkł Finip... pewno nie ma się czym chwalić...
Prima a prima... Finip był - Finipa ni ma...
Co się dzieje w firmie ? Od dwóch miesięcy nie ma żadnych komentarzy. Czy ona jeszcze istnieje ?
Istnieje, ma sie dobrze. Chlopaczki z Finipu pracowali na moim pietrze w wiezowcu na Twardej 18 w Warszawie. Przykleili sobie zamiast nazwy firmy zdjecie kadru z wilka z wall street i darli ryj na korytarzu jak udalo im sie cos sprzedac. z rozmow prowadzonych przez nich przez telefony (rowniez na korytarzu) mialem z szefem niezle smiechy. dla tych "maklerow" inwestycja dlugoterminowa to 2-3 miesiace a krotkoterminowa to pare dni.. szkoda gadac! wiadomo, ze hajsik z prowizji sie pewnie zgadza ale to tylko jak ktos nie ma godnosci i lubi wciskac ludziom kit :)
Naiwnych pracowników i klientów nie sieją.
Dlaczego negatywne opinie o tej firmie są kasowane ?
Przestrzegam wszystkich potencjalnych klientów i pracowników przed tą firma , która co parę lat zmienia nazwę i adres . Wtajemniczeni wiedzą o czym piszę . Liczy się tylko kasa , a klient to jest po to żeby go oskubać na maksa.
Dlaczego zniknęło tyle negatywnych opinii o tej firmie ?
Dlaczego tyle negatywnych komentarzy o tej firmie zostało usuniętych ?
Dlaczego wiele negatywnych komentarzy o tej firmie zostało usuniętych ?
A wiecie czy niedługo pojawią się u nch jakieś oferty pracy? Chętnie bym się załapał, ale chyba nie ma szansy na odpowiednią rekurtację wśród pracowników.
@stefan a niby dlaczego miałbym uciekać? przecież jak tak patrzę na ich ogłoszenia o prace to całkiem sensowne warunki oferują na zatrudnienie, przesadzasz
Popracujesz , to zobaczysz. Normalny klient idzie do licencjonowanego biura maklerskiego gdzie ma licencjonowanych maklerów do dyspozycji a nie jakichś amatorów.
Mam pytanie. Czy Finip ma coś wspólnego z firmą UFX?
@Jj można bo akurat szukają na chwilę obecną pracownika biurowego w Warszawie na pracuj. pl masz całe ogłoszenie więc możesz sobie tam tak na prawdę wszystko na ten temat co Cię interesuje a o resztę to możesz też dopytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy FINIP GROUP?
Kandydaci do pracy w FINIP GROUP napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.