Czekam na przesyłkę od dwóch tygodni? Dlaczego kurier nie przychodzi? CB047568253IT
Wystarczy złożyć reklamację na swoim urzędzie pocztowym, na forum nikt Pani nie pomoże. Przesyłka jest na Filii UP Bydgoszcz 31
Najgorsza firma kurierska jaką znam. Co za (usunięte przez administratora).
Witam. Komu podlegają kurierzy ? Mam kontakt po raz drugi z tym samym kurierem w ciągu tygodnia, który nie ma odrobiny kultury nie mówiąc o kulturze pracy. Kompletny brak profesjonalizmu. Opłacam przesylkę a Wasz pracownik ma mnie w dużym poszanowaniu. Proszę ko kontakt z osobą odpowiedzialną za tych pracowników. Pozdrawiam. Wasz sponsor i obywatel.
Może warto do jakiejś centrali podjechac czy coś? Gdzie masz najbliższą ich siedzibę?
Po tygodniowej nieobecności znalazłem w skrzynce pocztowej powtórne powiadomienie o przesyłce - niestety termin odbioru minął. Chciałem złożyć na poczcie zażalenie na brak pierwszego powiadomienia. Na poczcie poinformowano mnie, że za brak pierwszego powiadomienia odpowiada Państwa firma.
W 2019 roku wysłałem list polecony który właśnie tu zaginął , w kopercie były dokumenty złożone w taki sposób że przypominały złożony plik pieniędzy.
Jakaś dziwa forma składania dokumentów w takim razie, skąd ta technika? I skoro to nie były pieniążki to tym bardziej nie rozumiem czemu miałoby to w ogóle zaginąć. Co z tym teraz? Lata minęły, można się domagać odszkodowania czy czegoś?
(usunięte przez administratora)
Znam Paulinę osobiście. Stwierdzam kategorycznie, że to oszczerstwo i pomówienie. Bardzo łatwo obrzucić kogoś błotem, zszargać opinię, ba nawet zniszczyć żtcie, czy też karierę.
Masz racje. Takimi opiniami można popsuć komuś reputacje. Zresztą wpisy na tematy prywatne w ogóle nie powinny się znajdować na forum o pracy. Jak sądzisz?
A może spotkamy się twarzą w twarz??? Albo w sądzie??? Masz odwagę?
Ciekawa jestem czy to naprawdę Pani pisze czy ktoś robi sobie jaja z nich? ;p Chociaż koniec końców widać, że "zaszła pomyłka" z tym komentarzem
Dobra robota, pod dachem więc na głowę się nie leje, ludzie przesympatyczni. Ptaszki śpiewają, o poranku w sekcji wschód wita nas słoneczko.
Nie rozumiem tych negatywnych opini. Praca na sortowni miła i lekka. Kultura przełożonych nienaganna tak jak ich kompetencje. Bardzi miło i przyjemnie tam się pracuje. Polecam wszystkim. Taka praca to jest złoto i ze świecą szukać.
Co jeszcze dodać. Mobbing ze strony niektórych kirrowników. Jednak zbliża się piękna katastrofa. Ludzi coraz mniej. Nikt nie chce tam pracować. Będzie piękna katastrofa. Albo ona wymusi zmiany albo upadek. Ludzie w większości cenni. Nie ich wina, że znal3źli się tam i są w takiej sytuacji. Zaczynali w zupełnie innych warunkach. Nieraz ciężko porzucić pracę po kilkunastu jej latach. Oby te zmiany okazały się dobre dla nich właśnie. Dla mnie WER to historia.
WER Lisi Ogon. To praca dla desperatów. Stawka minimalnakrajowa, vow dniu dzisiejszym starczy na (usunięte przez administratora) Praca cięźka. Notorycznybrak pracowników. Alepaczki zostają do przeżucenia takie same. Kierownicy prześcigają się w mianie chama roku. Prym wi3dzie niejaki Andrzej i ps. Dorsz. Cham nad chamy. Nie panuje nad nerwami. Rozumiem presję, ale przelewać ją na pracowników to jest poniżające. WER to jest współczesna plantacja bawełny. Przaca tylko dla mało ambitnych ludzi. Im mniej takich miejsc na świecie tym lepiej. Pracuje tam sporo fajnych ludzi. Sama praca to dno dna. I ta pensja z którą nie wiadomo co zrobić. Ta praca to dno.
Ewidentnie panuje tam kumoterstwo, podział na lepszych i lepsiejszych. Niskie pensje, podwyżek brak. Panuje (usunięte przez administratora) również ze strony kierowników.
Znajomości, brak awansu, płacenie za wszystko , kierownicy mają gdzieś wszystko , harówka na zmiany w dodatku za marne grosze czyli najniższą , kto tam idzie to przeważnie (usunięte przez administratora) lub silny i na chwilę , rezygnuje szybko
Kurier zostawił paczkę na poczcie przy ul.Sandomierskiej w Bydgoszczy /14.12.bm/bez powiadomienia odbiorcy/awizo/ Panienka na w/w poczcie przez dwa tygodnie tez nie potrafiła powiadomic mnie /awizo/że paczka jest do odbioru,mało tego przygotowała ją do zwrotu.Po mojej wizycie na w/w poczcie paczka sie "znalazła"i została uratowana od zwrotu do nadawcy. GRATULACJA DLA PRACOWNIKÓW A jak do tego maja sie pretensje o niskie wynagrodzenia???????/
Praca na krótki okres czasu, zwykle na czas największego zapotrzebowania, zanim zdążysz się wszystkiego nauczyć, dziękują ci za współpracę. Sprzęt nagannej jakości, niedziałające skanery, zepsute kontenery. Brak dobrej organizacji pracy ze strony kierownictwa, panuje chaos. Faworyzacja wybranych osób ze strony kierownictwa i przełożonych. Praca ciężka fizycznie, zdecydowanie nie przestrzega się tutaj zasad dotyczących maksymalnego obciążenia noszonego przez kobiety. Nie panuje tutaj żadna dyscyplina i organizacja, przez to że 3/4 pracowników jest na umowę zlecenia, zdarza się że na zmianę przychodzi 5 osób zamiast 20. I co? Nieważne, wyrobić się i tak musicie. Pracujecie tylko podwójnie, za tą samą stawkę. Brak dodatku nocnego. Kierownictwo- głównie ze strefy listów traktuje ludzi przedmiotowo i bez szacunku. Odniosę się jeszcze do szkolenia które odbywa się przed rozpoczęciem pracy. Nie nauczycie się na nim nic. Pracownicy są słabo przeszkoleni, mają problem z poruszaniem się kontenerami, obsługą skanera, czytaniem kodów. Na strefie paczek, dostajesz miasto które musisz spakować do danej godziny, jedni pracownicy dostają 1-2miasta inni 5. Zwykle to te same osoby, ponieważ inne się nie wyrabiają. Brak faworyzacji? Jest to to samo stanowisko, ta sama płaca, różnica jest taka ,że jedni rzeczywiście pracują, inni nie. Tyle odnośnie strefy paczek. Trochę odnośnie strefy listów- jak wspomniałem wyżej kierowniczki patrzą na Ciebie z góry. Zamiast przyuczać, potępiają nowe osoby. Przez to że na strefie listów pracują głównie osoby starsze, bardzo często dochodzi do spięć pomiędzy nimi a młodszymi pracownikami. Komentują, stoją w grupkach i wyśmiewają. Nie wszyscy- ale większość. Wyśmiewa nieumiejętność nowych współpracowników zamiast pomóc i doradzić. Komentarze odnośnie wyglądu, sposobu bycia, nawet wykonywania pracy. Nie można liczyć na wsparcie przez co panuje napięta atmosfera i dużo młodych osób samych rezygnuje z pracy. Kierowniczki również nie służą pomocą, jak twierdzą po 2-3dniach - musisz to umieć! Co do pracy kurierów. Zależy jaki rejon ci się trafi. Zwykle krótkie i proste trasy zarezerwowane są już dla sfaworyzowanych pracowników. Ty jako nowy pracownik-możesz trafić nawet dwie trasy, które są ciężkie nawet dla pracowników pracujących tu kilka lat. Nieważne. Samochody są bardzo często zepsute, poobijane, nie działające wycieraczki, drzwi, wszystko się psuje. Zdarza się również że to ty ponosisz za to odpowiedzialność. Jedynym plusem pracy tutaj jest elastyczny grafik który indywidualnie możesz sobie dopasować oraz wynagrodzenie na czas. Pracowałem tutaj kilka miesięcy na różnych stanowiskach. Nie doczekałem się umowy o pracę, zarezerwowana jest dla rodziny i pracowników mających tzw.”układy”.
Pracowałem w tym oddziale i zdecydowanie nie polecam. Pracuje się tam czasami kilka dni pod rząd po 12h pracując za 2 a nawet za 3 osoby. Organizacja pracy zarządzających personelem bardzo słaba. Nic nie można sobie prywatnie zaplanować bo bardzo często dowiadywalem się dzień wcześniej a nawet kilka godzin przed wolnym że muszę iść do pracy. Pracownik jest zmuszany do brania urlopu nie wtedy co chce. Grafik zmieniany na kolanie po kilka razy w tygodniu. Ogólnie masakra za kiepskie pieniądze. Ludzie odchodzą albo ze względów fizycznych a nawet psychicznych. Swoja drogą mam nadzieję że przeczyta to ktoś z dyrektorstwa PP S.A. i coś zmieni w tym oddziale bo jest tam duuuużo do zmiany.
Zaginęła paczka o wartości 300 zł! Reklamacja nic nie dała! Ten postperelowski moloch jest do likwidacji! Nie korzystajcie z ich usług! Lepiej wybrać konmkurencje!
Wysłałem paczkę zKolobrzegu paczka sprawnie dotarła do Koszalina i dalej na Lisi Ogon i tam sobie leży już tydzień nigdy więcej nie wyślą poczta Polska żadnej przesyłki to już drugi raz i to piorytetowa jeszcze nie dotarła do odbiorcy to jest zalosne
To nie jest praca, to jest harowanie ponad siły. I jeszcze za marne pieniądze
Ciężka praca za marne pieniądze. Już lepiej iść do pierwszego lepszego marketu, zarobki to jakaś kpina, już nie wspomnę o podłości kierowników.
Nie polecam nikomu tam pracować. To co się tam dzieje to jest chore, starsi pracownicy obrażają młodszych, wyzywają od różnych, do tego brak szkoleń.
Wszelkie takie sytuacje należy zgłaszać bezpośrednimi przełożonymi, osobom które Cię zatrudnili czyli służbie PKL lub nawet przedstawicielom związków zawodowych. Jestem pracownikiem tej firmy od kilkunastu lat , na zwykłym szeregowym stanowisku i wiem że bywają sytuację konfliktowe. Ale żeby to wyjaśnić potrzebna jest rozmowa. Wiem też że po analizie udaje się wyprostować większość spraw i potem jest już dobrze. To tak na przyszłość. Bo warto porozmawiać, zanim zmieni się pracę. W końcu ile można szukać na nowo i na nowo itd
Nie no śmieszni są 20zl brutto dla kierowcy kat C na UZ tragedia!
Pensje są śmiesznie niskie za tak ciężką pracę, z narażeniem życia. Dźwiganie ponad siły, to normalnie jak (usunięte przez administratora).
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Poczta Polska Wer?
Zobacz opinie na temat firmy Poczta Polska Wer tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Poczta Polska Wer?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 1 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!