pieniadzę to jakaś tragedia, podstawa poniżej minimalnej, są premie/dodatki i na wypłacie wychodzimy trochę powyzej minimalnej, Wielkanoc i BN jakoś dodatkowo płatne, pozostałe święta normalna stawka, 4 brygady, ruch ciągły za ponad 3 tys, mało, nawet bardzo mało jak na pracę w szkodliwych/niebezpiecznych warunkach. Dodam jeszcze ciekawostkę, że w Tamehu nie ma młodych pracowników, wszyscy 40+ oraz ludzie którym zostało parę lat do emerytury, żaden młody nie chce marnować zdrowia/życia za takie pieniądze.
obchodowym zostaniesz po 4/5 miesiącach jak zdasz egzamin (to tylko formalność, każdy zdaje bo brakuje ludzi) i otrzymasz super dodatek w wysokości 70zł brutto, ogólnie nie polecam Tamehu, niby praca nie jest fizyczna, nie jest męcząca, idzie się przespać na nockach itp. ale pieniądze jakie oferują to jakiś żart w obecnych czasach (inflacja) i to wszystko w szkodliwych warunkach (jest emerytura pomostowa bo w wieku 60lat jesteś już wrakiem człowieka) i ta czterobrygadówka, zapomnij o świętach z rodziną. Napiszę jeszcze, że dwóch kolegów, którzy przyszli we wrześniu już zapowiedziało, że jak nie będzie podwyżki po nowym roku to odchodzą, cóż jak ich rozumiem, nikt nie chce zarabiać minimalnej.
Podwyżki poniżej inflacji, słabiutko, dziś dodano ogłoszenie na obchodowego (olx)... czyżby już ktoś podziękował za współpracę?
rade da napewno, jeden łapie szybciej, drugi potrzebuje więcej czasu na naukę, nauki sporo ale nikt nie wymaga cudów, wszystko na spokojnie, tu raczej kwestia czy chłopak wytrzyma psychicznie wypłatę parę stówek ponad minimalną w systemie czterobrygadowym, praca w weekendy, wszystkie święta itd
Hej - powie ktoś szczerze czy dostane na start jako maszynista 5500 na rękę? Widzę ogłoszenia ciągle z tej firmy i zastanawiam się nad przyjęciem. Widzę, że tutaj ludzie piszą jakieś głupoty, że się zarabia poniżej 4000 gdzie kto dzisiaj by się zgodził pracować za praktycznie minimalną i to w czterobrygadówce. Napisze ktoś czy te 5500-6000 netto dostane na start? Bez ściemy, bo w sumie nie wiem co Wam daje pisanie takich bzdur z tymi stawkami.
Kolego na taką stawkę to możesz liczyć w tej pseudo zarządzanej firmie po ok. 10 latach pracy . Za niecały rok nie będzie wogóle ale to wogóle mających jakiegokolwiek pojęcia pracowników nadzoru zmianowego nie mówiąc o kadrze zarządzającej ktora kultura osobista nie odstaje zbytnio a może nawet powinna się jej uczyć od żula zebrajacego 5 złoty pod osiedlowym sklepem. Związków zawodowych nie ma ponieważ siedzą u pracodawcy w kieszeni. Nie warto marnować czasu ani późniejszych nerwów. Jeżeli masz wykształcenie energetyczne omijaj to miejsce szerokim łukiem ponieważ ani zarobki ani jakakolwiek próba związania się umowa na czas powiedzmy długoterminowy z tą jeszcze raz nadmiernie spółka która zarządzają ludzie albo z przypadku albo z aneksji politycznych to odpuść od razu. W energetyce zawodowej na dzień dobry zarobisz 3000 zł więcej niż tu.
cześć. czy dalej tak jest, że elektroenergetyk w zasadzie nie potrzebuje mieć wcześniejszego doświadczenia aby aplikować? tak przynajmniej widzę w ofercie na stronie ale ma jakaś stara datę więc wole się upewnić
nie wymagają doświadczenia - wszystkiego uczą, dodatkowo dwa razy do roku organizują kurs SEP g2 zakończony egzaminem i wtedy nabywa się uprawnienia energetyczne (ogólnopolskie, nie jakieś wewnętrzne zakładowe)
Dostajesz na start niemal minimalną krajową i to pracując w święta i po nocach. Szkoda, żeby jeszcze doświadczenie wymagali. Nie myśl, że po latach Twoja pensja się jakoś diametralnie zmieni. Ludzie doświadczeni też mają tutaj grosze.
Podwyżki poniżej inflacji, słabiutko, dziś dodano ogłoszenie na obchodowego (olx)... czyżby już ktoś podziękował za współpracę?
Wcześniejszych ofert nie nadzorowałem, tylko tego obchodowego oglądasz? Mnie przy maszyniście dalej pokazuje, że średniego wymagają i zastanawiam się czy cokolwiek w zakresie tego stanowiska się zmieniało od zeszłego roku. obniżali poprzeczkę?
każdy zaczyna od obchodowego, stanowisko na umowie masz maszynista, ale idziesz na obchodowego, potem pompy i na końcu maszyna, nie da się tego przeskoczyć, na każde stanowisko masz egzamin i dodatek 80zł brutto, żeby dojść do maszynisty potrzeba +/- 2 lata...
Hej, i co, według was warta jest tak długa ścieżka aby móc zostać tym maszynistą? Dwa lata to trochę czasu i zastanawiam się czy zdarzało się komuś odpuścić w trakcie. Chłopak wstępnie się zastanawia i ciekawa jestem czy na spokojnie da rade
rade da napewno, jeden łapie szybciej, drugi potrzebuje więcej czasu na naukę, nauki sporo ale nikt nie wymaga cudów, wszystko na spokojnie, tu raczej kwestia czy chłopak wytrzyma psychicznie wypłatę parę stówek ponad minimalną w systemie czterobrygadowym, praca w weekendy, wszystkie święta itd
Hej - powie ktoś szczerze czy dostane na start jako maszynista 5500 na rękę? Widzę ogłoszenia ciągle z tej firmy i zastanawiam się nad przyjęciem. Widzę, że tutaj ludzie piszą jakieś głupoty, że się zarabia poniżej 4000 gdzie kto dzisiaj by się zgodził pracować za praktycznie minimalną i to w czterobrygadówce. Napisze ktoś czy te 5500-6000 netto dostane na start? Bez ściemy, bo w sumie nie wiem co Wam daje pisanie takich bzdur z tymi stawkami.
minimalna z nockami czyli 3500zł + kartki 12zł za każdy przepracowany dzień, tak, ludzie za tyle tu pracują na czterobrygadówce
Jeśli to prawda (w co nie wierzę) to kto przychodzi za taką stawkę? Przecież dzisiaj wszędzie zarabiają ludzie więcej. Czy to są jacyś ludzie z problemami bądź obcokrajowcy? Socjal jest ogromny? O co chodzi, że ktoś się na to godzi?
Zapomnij ze dostaniesz taka stawke. Pracownicy ktorzy pracują minimum 5 lat maja 5000zl na reke moze troszke wiecej. A swiezak dostanie okolo 3900zl na lape i kartki(12zl na dzien, tylko w te dni ktore jestes w pracy).
Na pewno ktoś dziś by się zgodził na taką stawkę. I to w czterobrygadówce. Chyba, że przychodzą tam sami ludzie na emeryturze albo z innymi problemami. Każdy zakład w Dąbrowie Górniczej w tym trybie pracy oferuje 5000 na start.
Jak można to sprawdzić ze dosłownie każdy? To o czym piszesz faktycznie dziwnie by się zbiegało wobec osób, które latami już pracują. możliwe, że jest oferowane coś pozafinansowego co uatrakcyjnia warunki?
dawniej było wiecej dodatków: stażowe, dodatek kawowy, za pranie i coś tam jeszcze, jakieś drobne kwoty, które razem dawały te parę stów wiecej, obecnie jest tylko podstawa + premia + kartki 12zł za dzień, nic więcej nie ma do pensji - ma być podwyzka ale nie wiadomo kiedy ani ile, co tydzień przedstawiciele załogi się spotykają z zarządem i toczą się jakieś rozmowy, ale jeszcze nic z nich nie wynika.
Kolego na taką stawkę to możesz liczyć w tej pseudo zarządzanej firmie po ok. 10 latach pracy . Za niecały rok nie będzie wogóle ale to wogóle mających jakiegokolwiek pojęcia pracowników nadzoru zmianowego nie mówiąc o kadrze zarządzającej ktora kultura osobista nie odstaje zbytnio a może nawet powinna się jej uczyć od żula zebrajacego 5 złoty pod osiedlowym sklepem. Związków zawodowych nie ma ponieważ siedzą u pracodawcy w kieszeni. Nie warto marnować czasu ani późniejszych nerwów. Jeżeli masz wykształcenie energetyczne omijaj to miejsce szerokim łukiem ponieważ ani zarobki ani jakakolwiek próba związania się umowa na czas powiedzmy długoterminowy z tą jeszcze raz nadmiernie spółka która zarządzają ludzie albo z przypadku albo z aneksji politycznych to odpuść od razu. W energetyce zawodowej na dzień dobry zarobisz 3000 zł więcej niż tu.
Powiem tak. Ogólnie praca nie jest zła ale kasa jest tak marna że szkoda gadać. A wymagają nie którzy od ciebie jakbyś zarabiał kokosy i za chwile miał zostać profesorem. Za 80 zł brutto dodatkowo żeby zostać obchodowym musisz przyjąć tyle teorii że głowa pęka. Bo dla nich teoria jest najwazniejsza a nie praktyka. Nawet na studiach nie trzeba było tyle umieć co tu. Praca dla tych co lubią się uczyć ale nie za tą marną kase. Do (usunięte przez administratora) przychodzi się robić robotę a nie uczyć się.
Jak oceniacie porozumienie z szefostwem? Tym razem zabrali nam szkodliwe. Niedługo będzie goła pensja i 5 tys na ręke. Młodzi to nawet 5 tysięcy nie mają. Kiedy dziś tyle zarabia się w biedronce na kasie. Jeszcze 15 lat temu pensja w Tamehu to było wyróżnienie. Sama praca tutaj była tylko dla wybranych. Dziś bierze się ludzi z łapanki z problemami bo nikt nie chce za takie grosze pracować. WSTYD!
Na czym wkoncu stanęło? Ostatnia wersja to podwyżka 400zł + 282 od marca, bonus 800zł za luty. Ale ludzie się burzyli, że jedno zmianowcy dostali więcej i podobno jeszcze będą zmiany.
A na jakiej zasadzie przydzielono im coś więcej? zastanawiam się też ze względy na zatrudnienie w kontekście ilości to ilu jest tych jednozmianowców na cala resztę? Panuje tu bardziej demokracja?
żadnego bonusu nie było, 400zł to podwyżka brutto do całości a nie do podstawy tak jak ktoś tu pisał, podwyżka wyniosła ok282zł na rękę, obecna pensja netto na początek: ok3750zł już ze wszystkimi dodatkami
Huta - podwyżka 400zł + 50zł indywidualne, dodatkowe nagrody 1000zł już wypłacone, jeszcze będzie za wyniki za 2023r czyli 500zł oraz 400zł... kwoty brutto, a Tameh? 150+40 indywidualne, brutto... brak słów
(usunięte przez administratora)
Super jestem bardzo zadowolony z podwyżki.... mega dużo....
Czyli ile wyszło? Bo sugerowaliście wcześniej, że ma być 1000 zł i do tego, że dorzucą jeszcze 4000 zł nagrody. Zgadza się? jakie są postanowienia?
jeszcze nie wiadomo, po tym wypadku mają inne rzeczy na głowie więc możliwe, że podwyżki dopiero w marcu/kwietniu z wyrównaniem od stycznia
Gdzie te angaże z podwyżkami....czy coś wiadomo w tym temacie???
Nie ma żadnej informacji, inflacja za 2023r wynosi 11,4% ludzie czekają na podwyżki a spółka milczy, kiepskie podejście do pracowników...
Gdzie te podwyżki po 600zl???
Teraz myślę że dostaniemy po 1000 do stawki
(usunięte przez administratora)
przecież to dobra informacja, na hucie kasa lepsza, socjal lepszy, nawet związki coś tam działają... wciągną nas pod hutę i tyle.
Tobie może się pomylilo nie z tą hutą co trzeba. Zarobki może trochę lepsze ale socjal mają tragiczny. No i nie wiem czy tak związki coś tam działają. Działają tak samo jak i tutaj.
Cześć, a co teraz składa się na cały ten socjal? nie mam pojęcia także czemu tekst zniknął ale przez to nie wiem o ile ta wspomniana kasa w hucie może być lepsza. Doprecyzujecie?
A co na to związki zawodowe.... musieli o wszystkim wiedzieć...co z pracownikami???....czy coś wiadomo???
Było napisane z parę dni temu, że za około tydzień wjadą aneksy, czy do dziś już faktycznie były? Nikt się do nich jakoś wprost nie odnosi. Ciekawi mnie do jakiego stopnia podwyżki zostały ustalone. Ludzie sami nie mogą się do tego już ustosunkować? To akurat podwyżki grupowe?
Czy te podwyżki o których ktoś teraz niedawno wspomniał to maja być na każdym stanowisku niezależnie od wcześniejszej wysokości stawki? Zastanawiam się nad takimi które grupo ponad minimalna po prostu miały oferowane. W tym przypadku tez jest jakieś wyrównanie? O jakie stanowiska mogłoby w zasadzie chodzić?
Za około tydzień powinni dawać aneksy do umów z podwyżkami. Ciekawe czy są przygotowani. Najniższa krajowa w górę o 17% to i w Tamehu też podwyzki powinny być na poziomie 17%. Jak nie będzie to zaraz będą tam tylko pracować same dziadki co odchodzą na emerytury. Bo każdy kto ma łeb powinien stamtąd zwijać sanki. W biedrze będą wiecej zarabiać za mniej odpowiedzialną pracę. Robota w holere odpowiedzialna a kasa marna jak w monopolu na kasie.
To tu już nie będzie więcej niż 3,5 tys na rękę? widzę ten ostatni wątek i zastanowienie nad tym, czemu ludzie młodzi godzą się na takie zarobki. ktoś jednak pisał o tym, że można się tu czasem przespać i tak dalej. czyli to już zależy od tego jakie kto ma preferencje co do pracy? i co z tymi podwyżkami ostatecznie? Kiedy zazwyczaj są ogłaszane by można było mieć pewność ze cos więcej wpadnie?
w Tameh nie ma młodych, najmłodszy kolega w mojej brygadzie ma 39 lat, przyjął się w czerwcu, na 100% ma pensję 3500zł i teraz dostał dodatek 70zł bo zdał egzamin na obchodowego, w sumie to egzamin zdał we wrześniu a dodatku jeszcze nie ma bo kierownik nie ogarnął papierów, tu się nie szanuje pracowników, dużo obiecują i nic więcej, jak się przyjmowałem kilka lat temu to było tak samo, na rozmowie naobiecywali kupe kasy a potem rozpacz bo wypłata mizerna... podwyżki pewnie jakieś będą bo minimalna idzie o 600zł do góry, jakoś muszą zareagować żeby ktokolwiek zainteresował się pracą w Tameh
pieniadzę to jakaś tragedia, podstawa poniżej minimalnej, są premie/dodatki i na wypłacie wychodzimy trochę powyzej minimalnej, Wielkanoc i BN jakoś dodatkowo płatne, pozostałe święta normalna stawka, 4 brygady, ruch ciągły za ponad 3 tys, mało, nawet bardzo mało jak na pracę w szkodliwych/niebezpiecznych warunkach. Dodam jeszcze ciekawostkę, że w Tamehu nie ma młodych pracowników, wszyscy 40+ oraz ludzie którym zostało parę lat do emerytury, żaden młody nie chce marnować zdrowia/życia za takie pieniądze.
To z okazji tych zbliżających się świat skoro i tak było już co do nich nawiązanie, o ile wyższej stawki można się spodziewać? I tak tematycznie to co z jakimiś paczkami? Jak uda się teraz jakoś jeszcze w listopadzie zatrudnić to wszystko normalnie przysługuje czy trzeba przepracować pewien okres czasu dla pewnych dodatków?
za święta dniówka +100%, (tylko boże narodzenie i wielkanoc) na mikołaja 200zl na dziecko, ale chyba do 11 lat czy jakoś tak, na święta premia 1000zł (tyle było rok temu) trzeba rok przepracować, jak nie ma się pełnego roku to podobno procentowo obliczają ale nie jestem pewien.
No u mnie to teraz i tak po fakcie jakbym teraz dołączył. :D widziałem właśnie ze jeszcze w sierpniu wystawiana była oferta dla obchodowego. Warunki pracy jak oceniacie obecnie? od nowego roku może przystąpię do roboty, sporo się pozmienia?
obchodowym zostaniesz po 4/5 miesiącach jak zdasz egzamin (to tylko formalność, każdy zdaje bo brakuje ludzi) i otrzymasz super dodatek w wysokości 70zł brutto, ogólnie nie polecam Tamehu, niby praca nie jest fizyczna, nie jest męcząca, idzie się przespać na nockach itp. ale pieniądze jakie oferują to jakiś żart w obecnych czasach (inflacja) i to wszystko w szkodliwych warunkach (jest emerytura pomostowa bo w wieku 60lat jesteś już wrakiem człowieka) i ta czterobrygadówka, zapomnij o świętach z rodziną. Napiszę jeszcze, że dwóch kolegów, którzy przyszli we wrześniu już zapowiedziało, że jak nie będzie podwyżki po nowym roku to odchodzą, cóż jak ich rozumiem, nikt nie chce zarabiać minimalnej.
Atmosfera w pracy bardzo kiepska. Pracodawca nie szanuje pracowników robiąc od jakiegoś czasu regularne naloty z alkomatem. Wyobraźcie sobie, że uczciwie pracujecie, a ktoś nagle nasyła na Was randomowego pana z alkomatem i poddaje w wątpliwość Wasz stan trzeźwości.
Ten wspomniany pan to nowa rola w firmie? jest wydzielone specjalne stanowisko od tego? Kolejna sprawa czy powody są uzasadnione? zdarzyły się w ostatnim czasie jakieś poważne problemy z tym związane? I jak Pracodawca to tłumaczy gdy składacie wprost zażalenia?
Cześć Może ktoś coś napisać o zarobkach? jaka podstawa na początek? Te premie 10% czy tam 7% realne czy tylko obiecanki? Pani przez telefon nie chciała nic mówić o zarobkach. twierdzi, że w Tameh pojawia się wolny wakat tylko jak ktoś przechodzi na emeryturę, ale coś mi się to nie klei bo ogłoszenia wiszą już od miesięcy, z góry dzięki za odpowiedź.
Ktoś się tutaj pytał o zarobki. Te są bliskie minimalnej krajowej. Wraz z doświadczeniem niewiele rosną. Ostatnimi czasy w dodatku upokarza się pracowników kontrolami trzeźwości podczas pracy. W żadnym zakładzie się nie spotkałem, aby ludzi, często z wykształceniem wyższym, w ten sposób traktować i poddawać w wątpliwość ich stan trzeźwości. Bardzo to przykre.
Pytanie tylko z czego nagle te kontrole wynikają? Piszesz, że dzieje się to ostatnimi czasy. I dzieje się to niezależnie od stanowiska? nawet w biurze? Co jeszcze w ostatnim okresie wprowadzono?
Dokładnie jak mój przedmówca jako wieloletni pracownik muszę się zgodzić. Nigdy w historii tej firmy nie było takiej sytuacji że nowej osobie proponuje się stawkę mniejszą niż kasjerowi w markecie. Z firmy o której pracownicy się dekadę temu bili o zatrudnienie stworzono twór do którego przychodzą tylko ludzie po szkole lub z ludzie z problemami. Bo kto normalny dzis zgodzi się pracować za 3500zł?
Wydaje mi się, że tutaj piszecie ile zarabiają elektrycy, a ktoś zdradzi kwoty dla maszynisty kotła? W maju szukali na wszystkie chyba stanowiska, ale w ogłoszeniu było, że atrakcyjne wynagrodzenie. A Wy, widzę, operujecie konkretami, więc się doklejam z pytaniem :)
W firmie liczą się tylko układy. Głównie Pana dyrektora i jego żony.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tameh Holding Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tameh Holding Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tameh Holding Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!