Miałam okazję pracować w tym ośrodku i to, co tam zobaczyłam przekracza ludzkie pojęcie. Na początku SR sprawiało dobre wrażenie, budynek ładnie prezentuje się od zewnątrz i od środka. To niestety tylko pozory. Byłam świadkiem wielu okropnych sytuacji, które na pewno zostaną długo w mojej pamięci. Zacznijmy od tego, że do pracy w ośrodku przyjmowani są ludzie, którzy bardziej nadawaliby się do pracy w kotłowni, niż do pracy ze starszymi osobami. Pomijając zaniedbany wygląd pań (tłuste włosy, nadwaga, brudne paznokcie, braki w uzębieniu, twarze opuchnięte jak od alkoholu) to ich zachowanie pozostawiało wiele do życzenia. Wulgarne teksty, obłuda, fałsz, robienie sobie na złość – to wszystko było na porządku dziennym. Najgorsze jednak jest to, jak traktowani byli mieszkańcy. Wymienię wszystko w formie podpunktów, bo tak będzie wygodniej: - traktowanie starszych osób bez szacunku, popychanie ich, poganianie, odzywki w tylu „no wstawaj i dawaj tu t (usunięte przez administratora) podczas ubierania - zero uśmiechu na twarzy, robienie wszystko jak roboty bez uczuć - zatrzaskiwanie drzwi kuchennych krzesłem, byle jakiś mieszkaniec nie zakłócił im ciągłych kawek i ploteczek - golenie panów, czyt. zacinanie ich twarzy żyletką i potok krwi, bo NIE MA CZASU na robienie tego delikatniej. Panowie byli zostawiani w takim stanie, z zaschniętą krwią na twarzy - ośrodek nie zapewnia właściwie niczego, wszystkie środki czystości, pampersy itd. musi dostarczać rodzina, tak więc jeśli któremuś z mieszkańców skończył się np. szampon to podkradano kosmetyki i myło się nimi innych pacjentów - praktycznie zero zaangażowania w jakiekolwiek zajęcia ze starszymi osobami – mieszkańcy właściwie całymi dniami siedzieli na krzesłach i gapili się w ogłupiające programy w TV. Nikt z nimi nie rozmawiał, nie przytulał ich itd. - szanowne panie opiekunki nie chciały nawet uczestniczyć w zajęciach z terapeutami – po prostu zamykały się w kuchni i cieszyły, że mają ósmą przerwę i czas na kolejne ploty - brak odpowiedniego szkolenia dla nowo przyjętych osób (a rotacja jest duża) – ludzie bez doświadczenia rzucani są na głęboką wodę, co stanowi ogromne zagrożenie dla osób starszych! - niezwracanie uwagi na prośby mieszkańców, traktowani są oni jak osoby niedołężne i niewarte uwagi, „gadające od rzeczy” - nawet ból brzucha starszej pani traktowany jest jak wymyślanie, a przecież może się to skończyć tragicznie. - urodziny któregoś mieszkańca? Po co śpiewać „sto lat” i złożyć życzenia – KOLEJNA PRZERWA NA KAWKĘ, JEST! Ze spraw pracowniczych: - bardzo niskie wynagrodzenie, nieadekwatne do wykonywanych obowiązków - łóżka w SR nie mają podnośników, tak więc samemu (albo we dwójkę) trzeba dźwigać i po 12 godzinach takiego dźwigania ma się dosyć - kiepski dojazd - fatalna atmosfera Mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać. Niestety, wszystko w tym ośrodku kuleje i to poważnie. Prośba do dyrekcji, która zdaje się nie mieć pojęcia co się wyprawia w SR: zwracajcie proszę uwagę na to, kogo przyjmujecie do pracy – zatrudniajcie osoby miłe, kulturalne, empatyczne, z dobrym sercem. Takich ludzi potrzebują mieszkańcy. Przeprowadzajcie szkolenia, zapewniajcie materiały edukacyjne. Dbajcie o to, żeby pracownicy wiedzieli jak rozmawiać z osobami starszymi. Bo to, że dostaną 3x dziennie jeść i usadzi się ich na krzesełkach nie załatwi sprawy. Pozdrawiam
Wszystko zgadza się w tej opinii zakończyłam pracę po 2,,latach i podpisuje się pod każdym zdaniem jakie jest opisane na temat tego ośrodka niestety z przykrością muszę przyznać rację i ostrzegam przed tym ośrodkiem dla dobra rodzin i mieszkańców kwota 8tys na dzień dzisiejszy a z dnia na dzień coraz gorsze warunki personel ucieka z tamtad ! Taka jest rzeczywistość
Witam, docelowe oferty pracy będą wystawiane w zakładce z karierą na stronie? tak przynajmniej jest na niej napisane a nie widzę niczego nowego. Napisano, że wymaga się 3 lat doświadczenia tu we wpisach. To do dziś obowiązuje czy może można mieć nieco mniej?
Witam, czy jest tu ktoś z aktualnego personelu? Nie widzę praktycznie bieżących opinii, ostatnia z tego co widzę jest ze stycznia. Na stronie w zakładce z kariera znajduje się oferta dla opiekuna medycznego, gdzie wskazane jest wymagane doświadczenie na poziomie min 3 lat, czy wraz z jego wzrostem również można oczekiwać większych zarobków? z dawniejszego ogłoszenia wiem, że przysługują premie, ile teraz wynoszą bieżące? i czy warunki uległy poprawie względem poprzednich opinii?
Wszystkie krytyczne opinie to niestety sama prawda. Osobiście doświadczyłam, nie polecam nawet próby. Dodam, że pensjonariuszom podaje się środki nasenne - śpią całymi dniami i nocami. Wynagrodzenie ?Premie ? pięknie opisane i zachęcające na ogłoszeniach, a gdy czas na wynagrodzenie - nijak się ma do rzeczywistości. Interesują mnie te dobre opinie niby rodzin pensjonariuszy.. kto je pisał. ODRADZAM i pracy i pobytu !!
Wszystkie negatywne opinie są prawdziwe, W tym ośrodku jest garstka ludzi, ktorzy są kompetentni , rzetelni , uczciwi - nie na pokaz. Nie liczy się człowiek mieszkaniec , nie liczy się człowiek opiekun, najważniejsze są za to zdjęcia na Facebooku które kreują ośrodek. Większość personelu nie jest wykwalifinana i nie potrzeba żadnych umiejętności bo nikt tego nie wymaga - jest bardzo duża rotacja personelu w wielu przypadkach jest personel z przypadku ,a nowy personel nie jest szkolony. Jeśli jesteś uczciwy i chcesz wykonywać tą pracę z secrecm to NIE jest właściwe miejsce, NIGDY NIE ODDAŁABYM POD OPIEKĘ NIKOGO Z RODZINY do tego ośrodka , OSOBY NIESAMODZLNE nie mają żadnej opieki , wszystko to tylko pozory. Poziom szczucia na osoby uczciwie ,obgadywania , kłamstwa na osoby rzetelne które pracują uczciwie przekracza wszelkie granice do tego stopnia że ludzie sami się zwalniają. Nie ważne jak pracujesz najważniejsze jak ładnie się uśmiechasz do odpowiednich osób. Okropne miejsce nie ma nic wspólnego z opieką. Dodam jeszcze iż wszystko to - nie jest dla osób zarządzających tajemnicą. Brak szacunku do opiekunów nie mówiąc już o Ukrainkach które chyba stanowa większą część personelu. Personel wykwalifikowany bardzo szybko zmienia ten ośrodek na inny. Przykre ale niestety taka jest prawda . Można by dodać więcej , ale chyba nie ma to sensu tam się nic nie zmieni .
Witam, mnie również pokazała się ta oferta dla opiekuna z początku roku. nie było w niej jednak zbyt wielu szczegółów. po opisie jak wiadomo praca również wykonywana jest w weekendy oraz święta. Jakiej wtedy można się spodziewać stawki godzinowej?
Nie polecam Pracy w tym Ośrodku !! Ludzie są wykorzystywani do granicy sił. Na początku obiecują złote góry ! Dobry Pijar Pani Dyrektor oraz Kierownika ośrodka ! Ciągła rotacja ludzi co odbija się na podopiecznych!A co do zarobków panuje wielka tajemnica milczenia stworzona przez Panią dyrektor lecz każdy wie ile kto zarabia . Omijać szerokim łukiem!!!
Wszyscy pensjonariusze zostali zapisani do jednego lekarza rodzinnego. Jednak w razie potrzeby lekarza nie ma i brak dla rodziny informacji jak ten lekarz / przychodnia się nazywa. Czasem trzeba wykonać np badania lub odnowić receptę na leki. Czy ktoś z byłych pracowników pamięta nazwę przychodni lub nazwisko lekarza?
Miałam okazję pracować w tym ośrodku i to, co tam zobaczyłam przekracza ludzkie pojęcie. Na początku SR sprawiało dobre wrażenie, budynek ładnie prezentuje się od zewnątrz i od środka. To niestety tylko pozory. Byłam świadkiem wielu okropnych sytuacji, które na pewno zostaną długo w mojej pamięci. Zacznijmy od tego, że do pracy w ośrodku przyjmowani są ludzie, którzy bardziej nadawaliby się do pracy w kotłowni, niż do pracy ze starszymi osobami. Pomijając zaniedbany wygląd pań (tłuste włosy, nadwaga, brudne paznokcie, braki w uzębieniu, twarze opuchnięte jak od alkoholu) to ich zachowanie pozostawiało wiele do życzenia. Wulgarne teksty, obłuda, fałsz, robienie sobie na złość – to wszystko było na porządku dziennym. Najgorsze jednak jest to, jak traktowani byli mieszkańcy. Wymienię wszystko w formie podpunktów, bo tak będzie wygodniej: - traktowanie starszych osób bez szacunku, popychanie ich, poganianie, odzywki w tylu „no wstawaj i dawaj tu t (usunięte przez administratora) podczas ubierania - zero uśmiechu na twarzy, robienie wszystko jak roboty bez uczuć - zatrzaskiwanie drzwi kuchennych krzesłem, byle jakiś mieszkaniec nie zakłócił im ciągłych kawek i ploteczek - golenie panów, czyt. zacinanie ich twarzy żyletką i potok krwi, bo NIE MA CZASU na robienie tego delikatniej. Panowie byli zostawiani w takim stanie, z zaschniętą krwią na twarzy - ośrodek nie zapewnia właściwie niczego, wszystkie środki czystości, pampersy itd. musi dostarczać rodzina, tak więc jeśli któremuś z mieszkańców skończył się np. szampon to podkradano kosmetyki i myło się nimi innych pacjentów - praktycznie zero zaangażowania w jakiekolwiek zajęcia ze starszymi osobami – mieszkańcy właściwie całymi dniami siedzieli na krzesłach i gapili się w ogłupiające programy w TV. Nikt z nimi nie rozmawiał, nie przytulał ich itd. - szanowne panie opiekunki nie chciały nawet uczestniczyć w zajęciach z terapeutami – po prostu zamykały się w kuchni i cieszyły, że mają ósmą przerwę i czas na kolejne ploty - brak odpowiedniego szkolenia dla nowo przyjętych osób (a rotacja jest duża) – ludzie bez doświadczenia rzucani są na głęboką wodę, co stanowi ogromne zagrożenie dla osób starszych! - niezwracanie uwagi na prośby mieszkańców, traktowani są oni jak osoby niedołężne i niewarte uwagi, „gadające od rzeczy” - nawet ból brzucha starszej pani traktowany jest jak wymyślanie, a przecież może się to skończyć tragicznie. - urodziny któregoś mieszkańca? Po co śpiewać „sto lat” i złożyć życzenia – KOLEJNA PRZERWA NA KAWKĘ, JEST! Ze spraw pracowniczych: - bardzo niskie wynagrodzenie, nieadekwatne do wykonywanych obowiązków - łóżka w SR nie mają podnośników, tak więc samemu (albo we dwójkę) trzeba dźwigać i po 12 godzinach takiego dźwigania ma się dosyć - kiepski dojazd - fatalna atmosfera Mogłabym tak jeszcze wymieniać i wymieniać. Niestety, wszystko w tym ośrodku kuleje i to poważnie. Prośba do dyrekcji, która zdaje się nie mieć pojęcia co się wyprawia w SR: zwracajcie proszę uwagę na to, kogo przyjmujecie do pracy – zatrudniajcie osoby miłe, kulturalne, empatyczne, z dobrym sercem. Takich ludzi potrzebują mieszkańcy. Przeprowadzajcie szkolenia, zapewniajcie materiały edukacyjne. Dbajcie o to, żeby pracownicy wiedzieli jak rozmawiać z osobami starszymi. Bo to, że dostaną 3x dziennie jeść i usadzi się ich na krzesełkach nie załatwi sprawy. Pozdrawiam
Pracuje w SR od samego początku i znam się na opiece nad osobą starszą i chorą. Śmiem twierdzić, że nie masz doświadczenia w opiece nad chorym i nadinterpretujesz to co widzialas. Przykro, że dyskryminujesz osoby z nadwagą, czy z brakiem w uzębieniu, a masz tyle empatii do innych. Osoba z takim problemem nie może byc opiekunem? Wszyscy z nadwagą i brakiem uzębienia -do łopaty! (osoby pracujące przy łopacie czy w kotłowni proszę o wybaczenie) Przykre! Odniosę się do spraw , które tu poruszasz. Zdarza mi się zaciąć osobę podczas golenia, nie z powodu pospiechu. Tak się może zdarzyć. Nie jestem z tego dumna. Jak się zdarzy to już jest po fakcie. Pomaga dezynfekcja i papier toaletowy. Krew musi zaschnac. Mamy pampersy na stanie SR które pożyczamy w razie braku. Jest prowadzona do tego dokumentacja zuzycia pieluchomajtek (taka jest fachowa nazwa) dla każdego Mieszkańca do wglądu rodziny w każdej chwili. Kosmetyki na każdej grupie też są w zapasie- rodziny zostawiają po swoich bliskich i takie kosmetyki "wędrują" po grupie. Są wykorzystywane w razie potrzeby. Żaden Dom Opieki nie zapewnia pieluchomajtek, bo one są refundowane dla konkretnej osoby i każdy z tego korzysta. Domy opieki raczej nie zapewnia kosmetykow- rodziny chcą kupowac, ulubione lub wypróbowane produkty. Nigdy nie slyszalam, żeby w SR ktoś źle odezwał się do Mieszkańca. Poganianie, popychanie -może twoje spostrzeżenie jest nieprawdziwe, albo dotyczy osoby z demencją? Osoby z demencją na pewnym etapie choroby przestają rozumieć najprostsze przekazy słowne-trzeba wziąć za rękę, pokierować, wskazać kierunek, -może byłaś świadkiem takiej sytuacji i dla ciebie to popychanie? Ja biorę taką osobę za rękę i prowadzę -co osoby podobne tobie,nie znające sedna choroby mogą zinterpretować,że te osobę ciągnę . Często staję za Mieszkańcem i trzymając za ramiona prowadzę przed sobą. Czy to jest popychanie? Zapewniam cię, że mowienie-zapraszam na stołówkę nic nie da, a takie prowadzenie Mieszkańca to nie popychanie!!! W każdej chwili rodziny, odwiedzajacy mają dostęp do grupy, mogą wejść. Na pewno takie zachowanie nie uszło by ich uwadze. W czasie terapii opiekunowie wykonują swoje obowiązki np. wypełniają dokumentacje-moze piją przy tym kawę. Urodziny Mieszkańców są obchodzone na życzenie rodziny. Niektórzy obchodzą imieniny. Pod koniec miesiąca są uroczyście obchodzone urodziny miesiąca -zdjecia w galerii SR. Co do zgłaszania dolegliwości przez Mieszkańców to trzeba ich trochę znać - zapewniam cie, że nie są bagatelizowane, ale mamy Mieszkańców cierpiących na demencję w różnym etapie choroby i sama znam Mieszkankę, ktora zgłasza ból nogi, a po wszystkich badaniach wiemy, że nic złego się nie dzieje. To po prostu jedno z nielicznych zdań które potrafi powiedzieć. Mam wrażenie, że byłaś u nas bardzo krótko i nigdy nie opiekowałaś się chorymi osobami. Dostałaś szansę zobaczenia jak wygląda praca opiekuna i na czym polega i wyciagnelaś pochopne wnioski. Na pewno dostałaś propozycje pójścia do szkoły i nauczenia się wszystkiego. Zapraszam do dobrej szkoły medycznej i nabrania doświadczenia na praktykach. Może w tedy zweryfikujesz swoje wrażenia. Są osoby, które bez szkoły "mają to coś" i od razu łapią na czym polega praca opiekuna. Pani dyrektor nie dyskryminuje potencjalnego pracownika bez dyplomu tylko daje szansę obserwacji i uczestnictwa w pracy opiekunów oraz umożliwia się ukończenie szkoły układając odpowiednio grafik. Przykro, że piszesz tu takie rzeczy.
XX popieram cię w 100%. Nie raz takie osoby jak TR dostały szansę pracy w ciekawym miejscu, zdobycia zawodu, ale widać ich droga powinna być inna. Pewnie nie za dużo Pani z siebie dała, ale do powiedzenia i wyciągania wniosków jest pierwsza nie posiadając wiedzy. Mam nadzieję, że opiekunowie czytający takie wpisy nie poczują się zdołowani. Kochani róbmy swoje tak jak potrafimy najlepiej dla naszych Mieszkańców i nie dajmy się zwariować.
No, fajnie, że Ty tak pracujesz i jesteś doświadczona. Ale ten post nie był kierowany do Ciebie. Jak możesz negować każdą moją uwagę? Skąd możesz wiedzieć, co widziałam, a czego nie? Uwierz mi, potrafię odróżnić prowadzenie kogoś za rękę od popychania. Nie wiem po co próbujesz obalić każdy mój argument - widziałam, co widziałam, Ciebie przy tym nie było, więc jakim prawem posądzasz mnie o kłamstwo? Czy jedyny i słuszny tok rozumowania i widzenia jest taki jak Twój? Każdy mieszkaniec to odrębny przypadek, więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Jeden się skarży i się go bagatelizuje, a drugiego nie. I tak, są osoby, które mają "to coś" - widziałam je i nie mówię, że wszyscy pracownicy SR są źli. Ale widziałam też osoby kompletnie się do tego nienadające, bez empatii i zrozumienia i o nich właśnie pisałam. Napisałam swoją opinię na podstawie tego, co widziałam i nie Tobie to oceniać, czy moje wrażenia są błędne, czy nie. Ja to wszystko widzę w ten sposób i tyle, naprawdę nie interesuje mnie co Ty widziałaś i czego Ty doświadczałaś. Mam praco ocenić sytuację po swojemu. Pozdrawiam
Empatycznych pracowników o wielkim sercu senior już dawno stracił.... Kiedyś zatrudniali osoby wyszkolone na opiekunów, z dyplomami, z doświadczeniem....teraz biorą jak leci z łapanki z ulicy... Pracowałam tam kiedyś. Pytałam jak jest dziś, usłyszałam jedno słowo: PATOLOGIA Szkoda, bo mógł to być wspaniały ośrodek a skończył tak źle....
Agnieszko jest mi przykro że tak piszesz bo ja pracuje jako opiekun i nie pozwolę mówić o sobie i koleżankach-PATOLOGIA. Nie wiem z kim rozmawiałaś i kto Ci takich głupot naopowiadał. Staramy się dobrze opiekować Mieszkańcami i wykonywać swoje obowiązki. Nie wiem czym dla ciebie i twojego informatora jest PATOLOGIA ale na pewno nikt taki nie opiekuje się naszymi Mieszkańcami. Nie trzeba mieć dyplomów żeby dobrze opiekować się chorym. Kwalifikacje zawsze można podnieść. Daruj sobie obrażanie ludzi.
Nie obrażaj mnie i innych zatrudnionych. Jakieś problemy z samo akceptacja siebie masz,ze innych obrażasz a siebie wywyższasz ? Dla uzupełnienia Twoich informacji ja pracuje z dobrymi opiekunami, kulturalnymi ,uprzejmymi oraz kolezenskimi. Atmosfera w pracy sympatyczna.
Zgadzam się z Tobą w 100% i to po tylu latach. Pani dyr prosiła żeby naprawić sytuację na GoWork, więc pracownicy posłusznie napisali propagandę. Opieka jest tragiczna, opiekunki nic nie umieją, dra się na cały korytarz i wiecznie piją kawę. Pacjent do przebrania? Można go popsikac odswiezaczem powietrza (nie raz widziałam). Pieniądze są minimalne, każdy się podlizuje dyrektorce. Kiedy jakiś senior się źle czuje to koordynator mówi że to że starości i nawet nigdzie nie zgłasza. Co z tego że budynek ładny, jak serca tam w ogóle nie ma?
Czyli sugerujesz że szefowa kazała wpisywać jakieś nieprawdziwe komentarze a opiekunki są bez kwalifikacji? Masz takie info bo tam pracowałaś czy wiesz to z jakiś innych źródeł?
..to jeszcze nie wszystko!..okradanie mieszkancow ktore sa na dodatek ukrywane przez tz GRZESZKE....ukrywanie zarazen ..np covitem..jelitowka itd . pracownicy po 300 godz!..i wiecej!! nie wszyscy..elita ma 14.30 koniec i weekendy! ludzie niewytrzymuja i zwalniaja sie jak nie to ich zwalnia!..to tylko czubek gory lodowej! tz "pozywienie" fiasko!..szkoda gadac!..i to wszysko w imieniu kosciola!!
Wszystko zgadza się w tej opinii zakończyłam pracę po 2,,latach i podpisuje się pod każdym zdaniem jakie jest opisane na temat tego ośrodka niestety z przykrością muszę przyznać rację i ostrzegam przed tym ośrodkiem dla dobra rodzin i mieszkańców kwota 8tys na dzień dzisiejszy a z dnia na dzień coraz gorsze warunki personel ucieka z tamtad ! Taka jest rzeczywistość
Dzień dobry przy tych odradzających komentarzach interesuje mnie zdanie osób, które dopiero co kandydują albo się dostały. Widnieje w internecie oferta dla opiekuna, na która pokazuje, że dwie osoby się zgłosiły. jesteście może po rozmowie? jak teraz jest prowadzona?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Senior Residence?
GRZECZKA dyrektor ktory ma w nosie potrzeby pracownikow i pensjonariuszy liczy sie rzadza pieniadza sprawia wrazenie kompetentej osoby ale to tylko pozory opiekunka ma nie tylko za zadanie zajmowac sie mieszkancem ale wydawac leki oraz zmywac naczynia;) czysty zysk nie zatrudnianie pań pokojowych do pracy tylko wyslugiwanie sie opiekunem ktory nie ma czasu poswiecic chwili dla mieszkanca wszystko w pospiechu i wielkim chaosie !kto na tym.cierpi pensjonariusze bo u grzeczki 4 tys co miesiac sie zgadza...za niedlugo pani dyrektor bedzie przyjmowac do pracy ludzi z ulicy bo polowa i tak odeszla przyjmowani sa czesto ludzie bez doswiadczenia i kwalifikacji wszystko fajnie pieknie na pierwszy rzut oka i to by bylo na tyle !dyrektor bez powolania ...za to z powolaniem do pracy w banku nie polecam nikomu!
ta pielegniarka terz "glowna" miala juz latata temu pare milionow w banku!! pytanie skad pielegniarki maja miliony zl!?..tak ze 4000zl..:DDDD
tak nakreślacie to 4 tysiące... to jeśli podważasz tę stawkę to ile w ostateczności tu wychodzi, wiadomo? możliwe, że płacą różnie zależnie od doświadczenia czy coś?
Moim zdaniem Senior Residence to czysty biznes chodzi tylko o pieniądze nie o ludzi i w tym jest problem. Bo pomiędzy jednym, a drugim powinna być równowaga, a niestety jej nie ma. Bardzo się rozczarowałam szkoda bo sam dom wyglądał obiecująco. Wiem, że dom opieki nie może przynosić strat, ale czasem warto mniej zarobić, a zachować się przyzwoicie.
potwierdzam! ludzie sie nie licza! tylko klub wzajemnej adoracji! musis do niego nalezec!
Nie polecam Pracy w tym Ośrodku ! Tragednia ! Tak samo nie polecam oddawać osób do tego ośrodka!
Myślę że PiP powinien jak najszybciej przeprowadzić kontrolę!
..jestesmy zmuszeni szukac miejsca dla babci!:(..raczej przez znajomych poznalismy mieszkanke itd..nie moge szczegolowych informacji podac bo obiecalismy! Na jesien bedzie mozna ogladac w TV. Jest planowany reportarz na temat opieki seniorami! widzielismy materialy nagrania, video, fotki, nawet sa opisy(na pismie) pracownikow jak wygladala praca w sr z imionami i tez nazwiskami..szok! np video. pielegniarka pomylila leki (kilka razy)..konfrontacja z rodzina odpowiedz!.."jestem magistrem!!..jak sie wam nie podoba to zabierajcie ja do domu!!" (usunięte przez administratora) tez kilkakrotnie..itd..monika!..no tez takie tam nagrania jednoznaczne!(imie napewno zbieg okolicznosci) Rodzina zostala okradziona na 5cio cyfrowa kwote! i zostali wyrzuceni z osrodka!! Teraz tak przemyslam dlaczego ten material dowodowy nie zostal przekazany porokuraturze? moze chca (tak sugerowal tez obecny prawnik) po publikacji przekazac to do "nieswiadomej" centrali w niemczech!..moze sie cos poprawi dla mieszkancow! rozmawialismy z trzema pracownikami! potwierdzaja warunki nawet czesc tych zdarzen! wstyd mi za polske!! nasza babcia zostaje jeszcze u nas! (troche "smieszne" jak rybiki biegaly po talerzu z zupa a babcia wyciagala jakies paprochy bo myslala ze to utopione rybiki)..o fotkach i filmikach z higeny..to nie wspomne..chociarz mowi sie ze kupy przynosza szczescie:(
Jestem zaskoczona tą sytuacją. Bo jeśli to wszystko to prawda to ciekawa jestem jak dalej się to potoczy. wiadomo kiedy te materiały miałby zostać przekazane? Bo sama ciekawa jestem jak to płynie na sytuację tutaj
Jaka umowa obowiązuje w Senior Residence podczas okresu próbnego?
dyżury macie 12godzinne od której do której? zawsze te same godziny czy zależne są od czegoś?
Drogie Senior Residence - czy moglibyście przestać sami pisać sobie pozytywne opinie? Wygląda to naprawdę żałośnie.
Proszę poczytać opinie - ja jako były pracownik nie polecam i przestrzegam. Traktuje się tam osoby starsze jak popychadła, a większość pracownków to ludzie wzięci z ulicy, niepotrafiący się poprawnie wysłowić.
"marketing" "sprawny"..to fasada!!!!!..biedni mieszkancy!!..argumentuja.."gdzie indziej jest gorzej"..ciezko mi sobie wyobrazic ze gdzies jest gorzej!!
Jak się pracuje z ludźmi z Senior Residence?
Praca w tym domu to istny koszmar. Na początku obiecują góry lasy doliny a kończy się na minimalnym wynagrodzeniu i coraz wyższymi wymaganiami względem pracownika. NIE POLECAM.
Jak jest z pakietem medycznym w Senior Residence? Można dołączyć rodzinę?
Czy jest w firmie miejsce dla studentów ?
Jest, aktualnie tylko na praktyki potem można liczyć na jakąś pracę ale wynagrodzenie marne ...
Jakie macie godziny pracy? Można dostosować grafik do własnych zajęć?
Co jaki okres czasu w Senior Residence można ubiegać się o podwyżkę?
Większość pracowników z Ukrainy. Dyrekcja patrzy tylko na siebie !
Podpowiedzcie jaka atmosfera w pracy? Czy można liczyć na umowę o pracę na czas nieokreślony?
Można liczyć na taką umowę. Atmosfera jest w porządku. Wiadomo, że, jak w każdej pracy, zdarzają się osoby, które Cię wkurzą mniej lub bardziej, ale ogólnie nie ma krzyków, poganiania. Pracuje się dobrze :)
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Senior Residence?
Kandydaci do pracy w Senior Residence napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
