Czytając te opinie widać, że większość napisali kierownicy którzy zostali zwolnieni z powodu braków towarowych i dużego manka ujawnionego podczas inwentaryzacji. W pewnym stopniu rozumie ich irytacje ale prawda jest taka, że jeśli pilnuje się towaru, zamawia odpowiednie rzeczy i angażuje się w prowadzenie sklepu takie sytuacje jak ogromne braki nie powinny się zdarzać. Pensje są faktycznie słabe ale co do opisywanych tu sytuacji osobowych nie do końca się zgadzam.
Dzień dobry, Zrozumiałym jest, że osoby, które nie zostały zatrudnione mogą mieć negatywne odczucia. Ale, żeby od razu taki bezpodstawny osąd wydawać to taka chyba musi mieć szersze podłoże, szczerze współczuję. Pozdrawiam
Radzę sobie darować prace tam, zaczynajac od Państwa siedzącego w „pseudo biurze” bo nawet nie wiem czy ktoś ma tam skończone studia, maile przychodzą z błędami, rady na poziomie jakby się prowadziło sklepik wiejski, za wszystko obciążają finansowo, a każą zamawiać. Płaca bardzo marna!!!!!! Pomysły w stylu jak się paczki nie sprzedały sprzedaj następnego dnia. Wszystko wyliczone nawet cena niedziałającego kalkulatora (50zl) która jak niby „zniszczysz”???????????????? musisz opłacić, dają Ci co chwile kogoś na szkolenie do kadry kierowniczej….osoby zielone, które często (usunięte przez administratora), albo je (usunięte przez administratora) a Ty płacisz!!!!(usunięte przez administratora),średniowiecze, brak kompetencji!!!!!
Czyżby kolejna „ofiara” własnego niedbalstwa i przyzwyczajenia? Przez tyle lat przynosiło się „ z pracy” i to nie była kradzież. A teraz nie pozwalają ? Każą oddać majątek Spółdzielni i do tego jeszcze pracować, tak, żeby sklep miał przychody i nie marnowały się produkty. Wynagrodzenie 4 tys na rękę to też mało za bycie e sklepie? To jest handel, zarób a dostaniesz 10 tys! Pozdrawiam i prawdziwie życzę powodzenia w innej organizacji . Proszę się pochwalić jak będzie już lepiej :-)
Niepolecam w każdym przypadku kierownictwo dramat średniowiecze to mało powiedziane kadra administracji porazka narzucają ci towar z góry bo układy ulkadzuki a jak się niesprzeda to bulisz za to porazka brak pracowników albo sami alkoholicy(usunięte przez administratora) nikt tam nikogo mieonchodzi (usunięte przez administratora) to malo powiedziane tam jest zle zle kasa a dramat a obowiązków multum (usunięte przez administratora) straszny uciekajcie z tamtad (usunięte przez administratora)
Dzień dobry, Czytając opinie proszę zwracać uwagę na daty opinii. Od nowego roku 2024 poniższe opinie straciły na aktualności
Współczuję takich doświadczeń. Przy bliższych weryfikacjach wychodzi, że najczęściej bywa inaczej. Tylko kto potrafi uderzyć się pierś i powiedzieć, pomyliłem się, źle zamówiłem ? Czyli do czegoś, do czego każdy ma prawo, jeśli coś robi. Może zamiast współpracy było poszukiwanie winnych :-(
Radze sie trzymać o tej firmy jak najdalej zniszczyli mnie psychicznie .oczekiwania mają ogromne tylko szkoda że tak mało placą
Atmosferę w sklepie kreuje kierownictwo sklepu. W biurze szefowa/ szef działu. Zapraszam na rozmowę
Wynagrodzenie zgodne z trendem rynkowym dla tej branży, Kierownictwo ponad przeciętnie. To jest handel i wyniki są policzalne, a to one wpływają na extra premie.
Czytając te opinie widać, że większość napisali kierownicy którzy zostali zwolnieni z powodu braków towarowych i dużego manka ujawnionego podczas inwentaryzacji. W pewnym stopniu rozumie ich irytacje ale prawda jest taka, że jeśli pilnuje się towaru, zamawia odpowiednie rzeczy i angażuje się w prowadzenie sklepu takie sytuacje jak ogromne braki nie powinny się zdarzać. Pensje są faktycznie słabe ale co do opisywanych tu sytuacji osobowych nie do końca się zgadzam.
jest! znowu wygrałem zakład z koleżanką !!! tłumaczyłem jej nie staraj sie o prace w społem -nie ważne czy to praga południe czy tez wola. to jest instytucja (usunięte przez administratora)i podejście mają jak za (usunięte przez administratora) ... szkoły kończyli za Gierka i takie samo mają podejście do biznesu! tam są przyjmowani ludzie z ograniczoną zdolnością rozumowania -bo jest łatwo nimi kierować i nie będą narzekać dlatego tak długo szukają wybranych ciemniaków..
Dzień dobry, Zrozumiałym jest, że osoby, które nie zostały zatrudnione mogą mieć negatywne odczucia. Ale, żeby od razu taki bezpodstawny osąd wydawać to taka chyba musi mieć szersze podłoże, szczerze współczuję. Pozdrawiam
Omijajcie tą firemke , społem wola to klon(usunięte przez administratora) parodii firmy, w której presez zarzadu to "ludubudu niech żyje prezes naszego klubu" serio. ktoś, kto to przezył ... wie. Ale od początku, najgorszym zgorzknieniem zamierzchłych czasów jest prezes społem wola p. J. S. - niestety (usunięte przez administratora) jakich mało, i wszystko co dzieje się w społem wola jest oparte na tym: kto dał i ile. To wtedy jest cos albo dobre, albo nie, albo wymaga uwagi, kontroli,(usunięte przez administratora) czy innych kroków. Jak to mówia"ryba psuje sie od głowy" w tym przypadku bardzo trafne. Otacza sie ten pan ryba albo starcami 80+ którzy mało jarzą co pan J. robi, albo alkoholikami (usunięte przez administratora)albo ludźmi bmw (bierny mierny ale wierrny). To oni szybko wchodzą do KRS. Na dole pracownicy sklepów i kierownicy z odpowiedzialnością materialną albo na działalności generujący długi do końca życia. (usunięte przez administratora) Aha, dla wszystkich którzy mają sprawy sądowe dot manka (praktycznie wszyscy mają i spłacają w ratach). Wszystko księgowo powinno byc rozliczane netto (vat nalicza sie w momencie sprzedaży towaru). Społem liczy sobie brutto z marza , a co tam ... :)
Wywalili Dyrektora z wykształceniem, wiedzą i klasą. Ludzie z działu handlowego jak widać też sami uciekają, bo coraz ich tam mniej pracuje. W miejsce Dyrektora (usunięte przez administratora) zatrudnili jakiegoś handlowca- niby doradcę Wielkiego Pana Prezesa. Nowy "doradca" towar nam na sklepy zamawia, a ten oczywiście się nie sprzedaje... Ceny również z kosmosu- jak tu wygrać z konkurencją?! Jak myślicie kto w przyszłości zapłaci jak się to wszystko przeterminuje? Oczywiście- my KIEROWNICY, bo kto odpowiada za towar na sklepie?! Szkoda nawet o tym pisać! Praca dla desperatów!!!
kiedyś ta firma była niczym ze średniowiecza, teraz to już prawie jaskiniowcy. Zaczęło się psuć jak zatrudnili panią kierownik z ego kosmicznym a wiedzą żadną która już tu wcześniej pracowała
Absolutnie odradzam współpracę z tą firmą, której korzenie sięgają PRL-u i chyba w tej epoce się zatrzymali. Dzień wcześniej umówiłem się na spotkanie dot. rozmowy o pracę. Następnego dnia zadzwoniłem, rozmawiałem z panią z kadr odnośnie tego, czy można wysłac na meila CV, zgodziła się, wysłałem. Poprosiłem o tel. do mnie w ciągu 20 min, o ile stwierdziłaby, że nie ma szansy na współpracę (oczywiście po przeczytaniu mojego CV). Telefonu nie było, zrozumiałem, że wszystko w moim cv jest ok. Przyszedłem do biura na umówioną godzinę (wszędzie na ich piętrze śmierdziało papierosami, obrzydlistwo!) a pani z kadr stwierdziła, że mogę nie mieć możliwości rozmowy z kierowniczką / z prezesem, ponieważ jest teraz u nich kontrola. Za chwilę również dowiedziałem się od pani z kadr, że o miejscu mojej przyszłej pracy dowiem się dopiero po szkoleniu. Dowiedziałem się również, że będę zobligowany podpisać dokument z którego będzie wynikać, że będę obciążony materialnie, jeśli coś zginie ze sklepu. Czyli jak trafię na Pragę Północ, gdzie wiadomo kto mieszka, to mam płacić za jakiś złodziei - kuriozum. Pracownik sklepu ma robić za ochroniarza i najlepiej jeszcze żeby obezwładnił złodzieja, bo pan prezes nie ma ochoty zatrudnić ochrony sklepu. Zapytałem jak ona się ze mną umawia, zaprasza i jak to możliwe, że nie ma takiej możliwości. Pani zaczęła wykręcać się, że to nie z nią rozmawiałem (co uważam za nieprawdę), chociaż głos ten sam i nie zdziwiła się, jak mnie zobaczyła w biurze. Z wielką łaską poszła do innego biura, potem jeszcze do innego i stwierdziła, że w ciągu 15 min prezes zakończy spotkanie i że mam poczekać. Przez przeszło 15 min sterczałem na tym śmierdzącym od papierosów korytarzu. W końcu zostałem zaproszony do biura. Wchodzę, a tam siedzi prezes miętolący coś w ustach (także kultura wysokich lotów). Ten człowiek do znudzenia powtarzał mi jak mantrę, że nie mam doświadczenia w tym obszarze (chociaż doświadczenie mam duże w handlu). Zniechęcał mnie do znudzenia, że raczej nie nadaję się do tej pracy, że sobie nie poradzę. Ja na to mu mówiłem, ze robiłem w życiu 10x bardziej skomplikowane rzeczy, że skończyłem studia, że zarządzałem swoją firmą, ale prezes wiedział lepiej. Zirytowany mówiłem do niego swoje a on swoje (rozmowa ze ścianą). Notabene na stanowiskach kierowniczych są osoby nawet z wykształceniem zawodowym i sobie świetnie radzą, ale prezes wie lepiej, chociaż sam podobno jest z innej bajki zawodowej - jak się pochwalił. Zatem jakim cudem on się nadał na tak wysokim stołku? Znajomości? Ta jego argumentacja ma się nijak do tego, co sam o sobie mowił. Potem prezes zmienił śpiewkę i mówił, że on nikogo nie skreśla, że daje szansę - dobry żart. Pani z kadr siedziała obok. Jak powiedziałem mu, że dostałem od niej informację, że niewiadomo do jakiego sklepu trafię, to pani sklepu znowu podjęła się nieudolnej próby wykręcania się z tego, co sama niedawno powiedziała (cyrk). W końcu stwierdziłem, że tracę swój cenny czas, wkurw. wstałem, wyszedłem, to była rozmowa ze ścianą. Straty? 3,40 na bilet, potem wycieczka pieszo w deszczu do domu, mokre buty, zmarnowany czas. Zalety? Spalone kalorie, bo w końcu ruch to zdrowie panie prezesie i pani z kadr, bo przecież tak się umawiacie, tacy jesteście odpowiedzialni za umawianie się z kandydatem do pracy, że witki opadają! P.s. Najbardziej zdumiewające było to, jak ci państwo zapytali mnie (pani lub prezes, nie pamiętam) czy mam kogoś, kto mógłby ze mną pracować, ahaaaaaaa, czyli kandydat na pracownika ma robić jeszcze za rekrutera. To się nazywa: "właściwi ludzie na właściwych stanowiskach" - celowo napisane w cudzysłowie! Kto ich tam zatrudnił??????
ta firma to jakiś żart.....w sklepie zarabia się grosze, a wymagania z kosmosu. W biurze rżadzi wszystkim prezes rodem z (usunięte przez administratora) W sklepach ludzi nie ma a oczekują nie wiem jakich wyników
Jeśli jestes byłem pracownikiem z odpowiedzialnoscia materialna serdecznie Prosze o kontakt i pomoc w walce ze społem, mój adres mail pepesh022@gmail.com
Za nim podjęłam pracę w tej firmie czytałam opinie na jej temat na tym właśnie forum. Pomyślałam, że ludzie są rozni, może ktosmchce (usunięte przez administratora) podłożyć. Ale teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że praca w WSS Wola to kompletne (usunięte przez administratora) I cała.prawda jest zmuszanie pracowników do zamawiania towaruz który się nie sprzedaje i to, se traktują Cię jak śmiecia. Ciągle są jakieś nowe pomysły, wymagania , kontrole. Więcej stresu niz to warte. Pani Kierownik Działu Handlowego jest okropna. Chamska, nie przyjemna. Wszystkich traktuje z góry i uważa się za lepszą od innych. Nakazuje pracować ponad normowany czas pracy. Z jedną rzeczą się nie zgodzę, natomiast z tym, że Prezes o wszystkim wie. Wydaje mi się, że to robi się za jego plecami. Nie pojęcia tak na prawdę co się dzieje w sklepach i jakich paskudnych pracowników ma w dzieł handlowym , bo oni mają możliwość wypowiedzenia się , niższy pracownik już niekoniecznie. Obciążają za wszystko , nawet za papier toaletowy. Ceny z kosmosu . Obsługa na najniższym poziomie. I każdy praktycznie dostawca bardzo źle się wypowiada o działaniach kierownictwie działu handlowego i kontrolingu. Na prawdę nie polecam. Nie pakujcie się w pracę w tej firmie , potem będziecie żałować jak ja.
Piszesz o tym, że wymagane jest pracowanie więcej niż normowany czas pracy. Czy było to jakoś dodatkowo wynagradzane?
Mylisz się, kilka razy rozmawiałem z nim, informowałem o problemach, doprowadziłem do zwolnienia Pani Agnieszki, na ostatnie spotkanie wziął ze sobą prawnika, więc, zamiast rozmawiać, podziękowałem za współpracę
Jeśli jestes byłem pracownikiem z odpowiedzialnoscia materialna serdecznie Prosze o kontakt i pomoc w walce ze społem, mój adres mail pepesh022@gmail.com
(usunięte przez administratora)
To ta krótkie włosy blond w okularach co mruży oczy ?
Zgadzam sie, że Społem Wola to nie średniowiecze tylko epoka kamienia łupanego, wszytsko to jedna wielka groteska, tylko trochę malo śmieszna dla ludzi którzy tam pracują
nie polecam...kierowniczka działu handlowego to frustratka która musiała wrócić do społem bo ją z innej sieci wylali i teraz podlizuje się prezesowi, Zdążyła stracić już cały szacunek nie tylko w swoim dziale ale i sklepach
Ok jako były pracownik rozumiem, że coś tam o niej możesz wiedzieć i oceniasz subiektywnie, że frustratka. Ale skąd resztę tych info? Skąd wiesz co myślą w innych sklepach?
Ale, żeby po tak złej pracy dalej rozmawiać z innymi o pracy? Po co sobie dzień uprzykrzać i humor psuć? ;) Ale to trochę żenujące tak po prostu wracać jak bumerang. Jednak trochę siły i pokory musi ona w sobie mieć, żeby się na to zdobyć, co nie?
Dział handlowy,dział kadr,księgowość i Zarząd jedna wielka mafia!!!-kierunek Białołęka Areszt Śledczy!!
Witam Dzielę się opinią o punkcie BISTRO " KREDENS" - al. Solidarności 82 a BYŁAM TAM DRUGI RAZ; po pierwszym kontakcie przyrzekałam sobie : nigdy więcej, jednak teraz, po roku - zaryzykowałam ; 20 maja było gorąco i w związku z tym skusiłam się na apetycznie wyglądajace ziemniaczki i chłodnik - to była porażka !!!! ziemniaki ( cena za kg 52,99 !!!!) były paskudne: mokre, ociekające woda po przekrojeniu- zapewne dlatego, by więcej ważyły, polane jakimś niefajnie pachnącym tłuszczem, Chłodnik, to zwykłe zabarwione mleko , zupełnie bez smaku za to z dużą ilością grubo pociętych liści buraczków - cena- 13, 50. Wyszłam bardzo niezadowolona:: miejsce idealne na extra biznes, dobrze przemyślany wystrój, dobry pomysł z druga salą ..... Ja na pewno już tam nie wrócę i będę uprzedzać przed tym barem wszystkich znajomych w mediach społecznościowych.
Przepraszam ale czy w tej cenie ziemniaków to nie ma przypadkiem jakiejś literówki? Przecinek zbyt w prawo poleciał czy o co chodzi? :o No bo przy tych ziemniakach to ten chłodnik tani jak barszcz jest. ;p Już pomijając to, że widocznie Ci nie smakowało to serio takie ceny tu są?
Nie polecam obiecują dużo ale tylko dużo wymagają i podkładają świnie komuś kto chce się rozwijać wielcy znawcy handlu ale tylko na papierku w praktyce kasjer z żabki ma większą wiedzę na ten temat, zwykłego pracownika potrafią tylko zjechać że kim on jest żeby się wypowiadać na jakiś temat do tego dochodzi nakazywanie zamawianie dużej ilości nabiału chociaż się nie sprzedawał w moim punkcie po ostatnim miesiącu była bym w plecy około 1000 zł gdybym się nie dogadała z dostawca jeżeli sie stawiasz i masz własne zdanie to długo nie popracujesz obojętnie na jakim stanowisku bo jak nie robisz czegoś po ich myśli to podkładają świnie i co chwila nachodzenie kogoś z biura z kontrolą więcej stresu niż to warte a za ostatni miesiąc z rozliczenia nie było mnie stać żeby zapłacić jednemu pracownikowi a co z drugim? Lekko ponad 3000 tys zł za miesiąc i z tego opłacić pracowników i składki ja się pytam czy to jest jakiś żart, żartem jest ta firma jak i ludzie którzy tym zarządzają oczerniają żabkę że tam ajenci mają ciężko ale oni to przeginają oporowo (usunięte przez administratora) prostactwo nie polecam nawet największemu wrogowi żeby kiedyś wpadł na pomysł współpracy ze społem wolą przepraszam za brak interpunkcji ale opinia pisana na szybko
Firma masakra!! Trzymajcie się z daleka jeżeli chcecie mieć spokój i nie mieć długów!!!!
Nie wiem kto teraz tam zarządza, ale wiem, że pracował tam kiedyś w biurze człowiek co miał głowę na karku. Ale pochłonęła go konkurencja- z tego co wyczytałem w internecie to chyba Biedronka… Szkoda bo brakuje tam ludzi, takich jak ten Pan z pomysłami, zaangażowaniem i entuzjazmem, wiem bo miałem możliwość poznać tego człowieka. Patrząc przez pryzmat konkurencji-WSS Wola się nie zmienia. Nie inwestuje w młodych ludzi, sklepy, promocje… Raczej dobrze to nie wróży. A szkoda bo to sieć, w której kiedyś robiłem codzienna zakupy, a teraz albo nie ma towaru, albo cena się nie zgadza, albo drogo jak (usunięte przez administratora)
NIE POLECAM PRACY W TEJ FIRMIE W KTÓREJ JEST JEDNO WIELKIE (usunięte przez administratora) .
A może zamiast narzekać na forum lepiej rozmawiać z szefostwem nad wprowadzeniem zmian ?
A czy takie próby były podejmowane przez pracowników? Szczera rozmowa może rozwiązać wiele problemów, może należy do niej dążyć...
WSS SPOŁEM WOLA to nie tylko średniowiecze ,to epoka kamienia łupanego . Tam nic nie idzie z postępem do przodu (łącznie z Radą Nadzorczą i Zarządem),praca pod reżimem Prezesa i dla emerytów . Młody nie ma szans na rozwój bo i jaki,cofaniem się do tylu? Moi drodzy nie polecam tej spółdzielni nawet wrogowi,uciekajcie bo szkoda waszego zdrowia.
Czy można w WSS SPOLEM WOLA liczyć na jakieś dodatki?
Można. Dodają odpowiedzialność na stanowisku kierownika. Dodają stres gdy pracujesz z mendą a nie kierownikiem człowiekiem. Dodają olewanie gdy masz problem sklepie. Ogólnie dają do myślenia, że coś takiego jeszcze funkcjonuje a Prezes się nie zmienił od ponad 25 lat. Niczym Łukaszenka "zasiedział sie".
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WSS SPOLEM WOLA?
Zobacz opinie na temat firmy WSS SPOLEM WOLA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WSS SPOLEM WOLA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 0 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!