Niestety stwierdzam, że negatywne opinie o firmie i właścicielu są prawdą. Brak szacunku, (usunięte przez administratora)na porządku dziennym. Rzeczywiscie donosiciele mieli dobrze. Słabe warunki sanitarne i rotacja. Czy cos sie od tych kilku lat poprawilo? Firma w ogole jeszcze istnieje? Przed covidem i innymi historiami bylo slabo, firma przetrwala w ogole?
Witam, jak zarabia w tej firmie lakiernik(malarz) proszkowy?
@Norman napisałeś, że kto dobrze pracuje to ma dobrze w firmie. Napisz proszę w takim razie, na co może liczyć zaangażowany w pracę pracownik Anmar? Rozumiem, że pracodawca docenia takie osoby w jakiś sposób? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Dla kogo firma jest kiepska to może ją zmienić ale nie dla wszystkich bo kto dobrze pracuje do ma dobrze w firmie.
Kto stwierdzi w tym krzaku nieprawidłowości powinien to zgłosić w PIP lub Prokuraturze , w końcu żyjemy w Europie i żaden prywaciarz nie ma prawa łamać Prawa .
Byłem tam na rozmowie o pracę jako spawacz TIG, straszy Pan zaproponował 2500zl netto podstawy + premie... I bezczelnie doliczył mi do swoich magicznych obliczeń 40 NADGODZIN tak aby na sam koniec pokazać mi że zarobię u niego sumę 4500zl netto HAHA, MOGLES ODRAZU 100 NADGODZIN DOLICZYĆ, TO NIE MUSIALBYM WRACAC DO DOMU, CHŁOPIE TY NAPRAWDE NIE MASZ WSTYDU ?!?!
Jak firma radzi sobie w tym trudnym czasie?
Radzi sobie tak samo jak za Twoich czasów , z tym że jeszcze głupiej. Staruch odlatuje coraz bardziej.
Niestety z przykrością stwierdzam, że każda negatywna (chyba nie było żadnej pozytywnej?) opinia jest prawdziwa. Właściciel nagminnie, co miesiąc i rok rocznie stosuje specyficzne praktyki płacowe. Pracownicy na umowie mają stawki zaniżone lub najniższe krajowe, a resztę otrzymują do ręki - w kopercie. Niestety ta druga część wypłaty w gotówce chyba nigdy nie była wypłacona do 10. dnia miesiąca. Ludzie niekiedy czekali do końca miesiąca na otrzymanie całościowej kwoty. To samo tyczy się premii za wypracowaną sprzedaż danego miesiąca - również nie ma śladu na papierze, że coś takiego w ogóle istnieje w tej firmie. Warunki dogadywane są ustnie, a potem i tak okazuje się, że albo tej premii się nie otrzyma albo otrzyma się dużo zaniżoną i tutaj słyszy się bardzo ciekawe argumenty lub wytłumaczenia na wyjaśnienie zaistniałej sytuacji - właściciel jest w tym aspekcie bardzo kreatywny i tą samą kreatywnością w przypadku opóźnień w wysyłce zamówień próbuje zarazić zespół obsługujący zamówienia klientów. W firmie nie ma żadnej sensownej struktury pracy, która pozwoliłaby na podział zadań i sprawną pracę. Pracownicy (szczególnie Ci nowi, nie znający jeszcze specyfiki pracy w tej firmie) próbują różne rzeczy poukładać na własną rękę. Niestety cała ta praca jest niweczona przez właściciela, który takie praktyki stopuje (nawet jeśli są one sensowne i usprawniają cały proces) i wprowadza chaos pracy poprzez np. zmianę całego planu produkcji wyrobów ustalony przez brygadzistę na dany dzień roboczy, co oczywiście skutkuje opóźnieniami i koniecznością przesunięcia wszystkich procesów i przeprogramowania maszyn. W firmie notorycznie brakuje podstawowych materiałów od ściereczek, kartonów do pakowania, stretchu, wkrętarek, szlifierek itd. po podstawowe materiały niezbędne do produkcji wyrobów takich jak np. blachy, profile i rury. Skutkuje to tym, że pracownicy muszą tworzyć coś z niczego poprzez np. łączenie różnych resztek ze sobą, co oczywiście jest bardziej pracochłonne. Wiele jest jeszcze różnych dziwnych rzeczy, które w innych firmach by nie przeszły, a tutaj działają i mają się "świetnie".
Dlaczego nikt nie skorzysta z dostepnych zrodel pomocy jak PIP i sad pracy? Urzedy te sa przychylne pracownikowi przeciez. Narzekaniem sie nic nie zdziala.
Sprawa kwalifikuje się do Sądu Pracy. Warto też zaprosić do współpracy byłych pracowników, aby przedłożyli przed Sądem swoje racje.Pozostaje też kwestia ewentualnych odszkodowań ze strony pracodawcy.Nie należy się bać.W Europie Zachodniej to standard.
Tata [ szef ] oceniając ludzi bazuje na donosach najbardziej patologicznego elementu w firmie. Jeden co to do mszy służy [ a fałszywe świadectwo innym wystawia ] , inny ryba, co to się chwalił że kupił kradziony rower no i jeszcze trzej bracia co to na wyścigi z ucha strzelali , ale się Tata nimi już rozczarował.Pożytecznych jeleni co nie miara , A Tata chwali, po plecach klepie, w donosicielstwie umacnia a sakiewka mu pęcznieje.
Szuka nowych jelonków. Młodzi jak przyjdą to jakby do szamba wpadli to szybko czmychają stamtąd.
Jak wygląda sytuacja w tej firmie -zarobki,czystość np. w łazienkach,odzież ochronna środki bhp, papier toaletowy czy jest, trzynastki, wyjazdy integracyjne, czy jest bufet i jak zaopatrzony?, itp....Dziękuję za odpowiedz.
Nic z tych rzeczy które wymieniasz za to grzyb w łazienkach,własne ciuchy i buty,minimalna na papierze reszta w kopercie ogólnie beznadzieja
Nie polecam . Całością tego bałaganu steruje szubrawiec nastawiony na zysk osobisty.Załogą manipuluje i wykorzystuje bez skrupułów.
Moglbys rozwinac swoja opinie? Rozumiem, ze atmosfera w pracy przez to nieprzyjemna? Jaki stosunek do pracownika na produkcji? Czy w przypadku wywiazywania sie ze swoich obowiazkow sa jakies naciski z gory? Presja, nerwowka?
Tu nie ma struktury w rozumieniu normalnej firmy.Po prostu centralną postacią jest kacyk znany jako [tak nie]a cała reszta,cokolwiek o sobie myśli, służy mu za narzędzia do uzyskiwania korzyści materialnych.
Głównym problemem tej firmy jest właściciel. Pan "Tak-Nie" próbuje zarządzać wszystkim i wszystkimi. Jedynym skutkiem jego działań jest wprowadzenie chaosu do porządku ustalonego przez jego podwładnych. Kolejny minus za bardzo dużą rotację pracowników.
Tak-nie to (usunięte przez administratora) i każdy kto ma z nim do czynienia powinien zdawać sobie z tego sprawę.
@Tragedia a to w ogóle jaka jest dokładnie stawka w sumie koperta plus konto?
Jak jest z awansem w Anmar?
Obecnie,, awansują'' tam tylko chłopaki ze wschodu których cechuje wysoki stopień zorganizowania i potrafią się Oni postawić ,,Staremu'' bardzo zdecydowanie podczas gdy nasi siedzą w tym czasie pod miotłą co najwyżej donosząc na siebie nawzajem.
jak jesteś potrzebny to cię tatuś ,,awansuje'' oczywiście bez pisemnego potwierdzenia,ot tak na słowo a jak sie już zużyjesz to nagle sie dowiadujesz że to już nie aktualne ot taki standard
Jak od czasu dodania ostatniej opinii zmienił się poziom wynagrodzeń w anmar?
Wynagrodzenia spadły, za to pojawiła się na podłodze w łazienkach uryna i brąz. Serio.
O ile wynagrodzenia spadły? I ile właściwie wynosiły wcześniej na Twoim stanowisku w Anmar? Czekam na informację.
OK, rozumiem, że zarobki w Anmar są niskie. Ale jakieś konkrety mogę prosić? Chociażby w widełkach.
Minimalna albo 2k na umowie, reszta koperta. Koperta raczej później niż wcześniej. Przelewy do 10go, bo skarbówka i ZUS by wsiadły na taknie
Ogłoszenie na technologa wisi znowu. Kiedyś po rozmowie uciekłem jak mi powiedział warunki finansowe i pracę na II-gą zmianę xD. Coś się zmieniło?
Potwierdzam wszystkie opinie negatywne i stanowczo nie polecam bylem pracowalem tam i nigdy wiecej nie wracam do tego miejsca chyba ze ktos jest zmuszony brakiem kasy to moze na chwile isc zaciskajac zeby i szukac czegos normalnego tam potrzebuja podupadlych ludzi z niska samoocena najlepiej na czarno i po 10-12 godzin dziennie w przypadku zapytania o umowe moze sie okazac ze juz was niechca tam ;) ale wypada dodac tez ze na plus jest to ze szef wyplacal te groszowe wyplaty to tyle pozdowionka i milej pracy ;)
A czy pensje płacone w terminie bo ponoć ,, tak- nie'' ciągle kombinuje?
A ci kablarze etatowi to tam jeszcze siedzą czy szef się na nich już poznał i na pysk wywalił
Witam Pan tak zwany szef (tak, nie) nadal ma ludzi za gówno....przepraszam za wyrażenie ,ale to najlepiej pasujące stwierdzenie .Wynagrodzenie poprawiło się (15 zł-18 zł-laser wykrawarka), lecz nie na papierze. dwa tysiaki na papierze reszta pod stołem . Chaos jak był tak jest ,jak już czytałem inna opinie w 100% zgadzam się ,że jest to wina "szefa".Potrafi zabrać parę stówek z pensji za uwaga : zapłaciłem za wykonana pracę- myślałem ze pracuje za stawkę godzinowa nie na akord. Śmiech na sali pracownik naprawia maszyny , bo brak funduszy na serwis. Co za to dostaje, nawet nie zwykle uprzejme dziękuję .Wypłaty w ratach na konto. Miałem na czas ,lecz z tego co mi wiadomo nie wszyscy tak mieli . Gotówka do reki po tygodniu czasem dwóch.A co ważne nie robisz nadgodzin, nie jesteś ceniony. Podwyżka uwaga wraz z podwyżka, Pan(tak,nie) wymaga nadgodzin , oraz stawiania firmy nad rodzina .Wiem że Pan..pan tak nie wie kto napisał ta opinie (to za te cztery stówki które nie mam pojęcia za co zostały mi zabrane z wypłaty. I tak je odzyskam :) Pozdrawiam
Meble w firmie z oponami @haszel chyba coś ci się pomyliło kolego to firma z Gdynii a nie z Krakowa tak w ogóle @moss a jak zarobki? coś słyszałem o szefie ale wiem, że nie każdy ma z nimi na pieńku
beznadzieja! Szef jest naprawde dziwny i ciężko z nim pracować, we wszystko sie wtrąca. Raz mówi jedno, później sobie sam zaprzecza ("tak, nie, dobrze? ") i jeszcze na ciebie nawrzeszczy. Jego świta robi wszystko żeby się nie narobić, a chce rządzić wszystkimi, w dodatku życzliwie kabluje szefowi o wszystkim co robią ci niżej. Nie polecam!
Z tego co widzę, szef zbyt dobrych opinii nie ma, z poprzedniej firmy zwolniłem się wlasnie ze wzgledu na szefa, czy na stanowisku technologa dużo ma się z szefem do czynienia? warto ryzykować i iść "po doświadczenie i wiedzę" ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Anmar?
Zobacz opinie na temat firmy Anmar tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.