Dzień dobry, za dużo bieżących komentarzy nie ma, ale widzę te polecająca pracę opinie od Pracownika z kilkuletnim stażem. Zastanawiam się przy tym jak obecnie wygląda kwestia zatrudnienia osób bez doświadczenia, na których stanowiskach istnieje taka możliwość?
Pracuję tu kilka lat - długo i niedługo. Sa tacy, którzy uciekają po kilku miesiącach i wielu pracujących latami. Aby pracować w Janssen trzeba mieć wartości na odpowiednim miejscu. Dlatego duża jest rotacja, bo część ludzi tu po prostu nie pasuje :) Cenię sobie najbardziej innowacje jakie wprowadzamy, leki, które przecierają ścieżki w terapiach, walczymy o refundację dla tysięcy pacjentów. Cenię sobie też współpracę w cross-funkcyjnych zespołach - wiele decyzji jest łatwych, bo podejmujemy je wspólnie :) Tak, pracujemy dużo, bo kręci nas misja pomagania. W żadnej innej korpo nie nauczyłem się tak angielskiego, bo wiele spotkań jest w tym języku. Firma zmienia się pozytywnie, jeśli chodzi o biurokrację, słaby management jest wymieniany, pensje dostosowywane do rynku. Jak jesteś dobry to Cię zauważą i możesz szybko awansować. Ciekawe benefity i programy rozwojowe:) Więc sprawdź sam jak jest w Janssen!
Cześć, napiszecie mi coś o karierze w firmie? Nie widzę bieżących ofert na stronie, jest tylko możliwość podesłania CV a jednak przed tym interesują mnie bardziej szczegółowe warunki. Nie ma tu także zbyt aktualnych opinii, ewentualnie jakieś nawiązanie do szkoleń z kiedyś. W tym roku jakich można się spodziewać? Jest jakiś standardowy program?
Za badania kliniczne, w umowie płatne co 3 miesiące, płatne raz na xxxxxx czasu bo od sierpnia cisza
Organizacja jest gigantyczna więc zaznaczam, że ograniczam się do swojego zespołu: Global Clinical Operations (GCO), grupa kardiologiczna (CVMPAH), stanowisko: Site Manager (SM, w innych firmach określany jako CRA). Praktyki najcięższego korpo, micro-management, traktowanie pracowników jako narzędzia w projekcie, absolutny brak życia prywatnego, wyjazdów jest o wiele więcej niż opisują w ofertach pracy, z tego wszystkiego wynika rotacja w zespole zdecydowanie większa niż w innych grupach terapeutycznych. Najgorsza jednak jest osobą tym zespołem zarządzająca - brak szacunku, brak profesjonalizmu, styl zarządzania bardziej pasujący do kolonii karnej. Posiada swoją przyboczną na stanowisku Local Trial Manager, która bezrefleksyjnie wykonuje wszelkie jej polecenia. Na każdej ścianie w biurze wisi "Credo" firmy, a jednocześnie organizacja ma w głębokim poważaniu własne reguły. Wiem o co najmniej trzech osobach z mojego zespołu, które w trakcie mojego zatrudnienia trafiły na bardzo długie zwolnienia lekarskie dzięki skutkom warunków pracy. Bardzo toksyczna atmosfera. Ponoć inne zespoły w GCO mają się nieco lepiej - jeśli tak jest, CVMPAH robi firmie bardzo złą opinię.
Ta osoba, co tu zarządza to od ilu lat jest na tym stanowisku? I czy te osoby co poszły na l4 potem normalnie wróciły i dalej sobie pracowały? Pewnie pytanie naiwne, ale czy nikt się nie zastanawiał nad tym, żeby zgłosić takie warunki?
Zostało zgłoszone i rzekomo nawet ruszyło wewnętrzne dochodzenie, ale znając praktyki tego typu korpo, sprawy zostaną załatwione po cichu, jeśli w ogóle, żeby zachować pozory etyki, inkluzywnosci i innych modnych haseł. Ta CRM jest bardzo doświadczona, chociaż w JnJ jest względnie krótko, max 3 lata. To nie kwestia braku doświadczenia czy umiejętności w zarządzaniu, a cynizmu, celowego upodlania podwładnych i stylu zarządzania rodem z korpo lat 90. Ludzie którzy poszli na L4 albo nie wrócili, albo odeszli chwilę później. Nie mówimy tutaj o sytuacji kiedy sie przepracowali i wzięli dodatkowe wolne.
No to ciekawa jestem czy to zgłoszenie coś da, ale tak właściwie to dokąd konkretnie poszło? I skąd się bierze taki stosunek do ludzi właśnie, bo ujęcie tego jako "celowe upadlanie" nie brzmi najlepiej
zgadzam sie w 100%, bylem w grupie, pomimo zglaszania przeladowania, ciągle dostawałem nowe badania, telefony i akcje do zrobienia na urlopach czy zwolnieniach lekarskich, wszystko na już praca od 8 do 2 w nocy, by wyrobić się z pracą. Sam popadlem w depresję przez ciągłą presję i krytykowanie na kazdym kroku mojej pracy i czepianie sie nic nie znaczacych szczegółów.
zgloszenie dalo tyle ze zrobili wielkie szkolenie jak działać jak widzisz (usunięte przez administratora), zeby sie nie wstydzic, jak wygląda (usunięte przez administratora). a na linkedinie zaczely pojawiac sie promowane przez janssen posty o depresji. i tyle...
Piszecie że nadgodziny są niepłatne - czyli co, da się je wybrać jako dzień wolny?
A o co chodzi w tych telekonferencjach?
Nigdy nie polecę tej firmy. Zgadzam się ze wszystkimi opiniami negatywnymi które się tutaj pojawiły. Nadgodziny niepłatne, od 8-16 czas tracony na bezsensownych telekonferencjach, nikt nic nie wie, każdy chroni siebie, żeby tylko nie wyjść przed szereg. Spychologia. Przesyłanie przez kierowników projektów mejli podsumowujących 10 stronicowe wypociny jako FYI i sobie czytaj. Praca możliwa po 16 jak każdy ze stołka kierowniczego odbębni swoją robotę i już ci głowy nie zawraca. Jałowy „team spirit”, gdzie „team” jest wtedy kiedy jest dobrze, a jak coś źle, to szukanie winnego. Kiedy zgłaszasz, że masz dużo pracy, słyszysz że źle zarządzasz czasem pracy. Kiedy jesteś na zwolnieniu lekarskim dostajesz wiadomość o sprawach niecierpiących zwłoki. Kreowanie jakości pracy, które w rzeczywistości jest „beznadziejnością”. Pracujesz do momentu kiedy nie trafisz na zwolnienie lekarskie. Kiedy już stracisz swoje poczucie wartości, zbierasz się na odwagę i podpytujesz kolegów co robią że sobie radzą z praca w 40h tygodniowo, słyszysz ze „sobie nie radzą”. Nabierasz wtedy promil poczucia własnej wartości, że nie jesteś w tym sam. CREDO wielce głoszone na spotkaniach, to pic na wodę. Życzę, aby kiedyś jakieś służby się wzięły za audyt „czasu i jakości pracy”. Kandydacie, masz tutaj kilka informacji które potwierdzają to samo co napisane zostało tutaj - zastanów się dwa razy nim zainteresujesz się tą kompanią. Work life balance? Hahahhahahahahahha Dopiero jak się nauczysz zarządzać czasem pracy, a to jest tak jakby nauczyć mówić kamień
Potwierdzam bardzo, ale to bardzo negatywną opinię na temat tego pracodawcy. Mnóstwo systemów, chaos, brak szacunku dla drugiego człowiek, korpo gadki na każdym TC. Zdecydowanie odradzam i żałuję kazdego dnia spędzonego w tym korpo.
Podpowiedzcie czy firma prowadzi aktualnie rekrutacje? Czas jest trudny, ale może jednak kogoś potrzebujecie?
Witajcie, żyjemy w okresie zastraszania wirusem. Jak zapewne każdy z właścicieli, prezesów firma farmaceutycznych wie , że jest to okres przejściowy i prędzej czy później wrócimy do pracy – extra zmotywowani : ) . Reprezentujemy Dział Sprzedaży – to dzięki niemu każda firma farmaceutyczna funkcjonuje. Ja się akcja wirus zakończy to jedni przedstawiciele wrócą do pracy dodatkowo zmotywowani : ponieważ ich firma zachowa się Fair-Play (Wypłaci premię, nie zmniejszy wynagrodzeń, nie dokona redukcji etatów) …. Niestety będą też firmy , których przedstawiciele wrócą do pracy z nastawieniem: podczas wirusa firma zaoszczędziła pokazując co myśli o ich pracy przed wirusem – o tym jak zbudowali rynek – z takich firm ludzie będą odchodzić). Pragnę zaznaczyć poziom oszczędności na paliwie. Pamiętajmy też, że konkurencja też nie pracuje – więc nie zabiera udziałów w rynku. Mam nadzieję, że moja wiadomości trafi do wszystkich Prezesów i Dyrektorów firm farmaceutycznych. Pozdrawiam Anonimowy Przedstawiciel.
Przecież firmy zastrzegają, że będą się kontaktować z osobami wybranymi!!
Kilka tygodni temu byłem w Janssenie na rozmowie na stanowisko managerskie do CNS-u. Mimo informacji, które otrzymałem na rozmowie, że bez względu na decyzję otrzymam informacje zwrotną do końca tygodnia, do dziś nikt się ze mną nie skontaktował. ŻENADA I BRAK ELEMENTARNEGO SZACUNKU DLA KANDYDATÓW DO PRACY. JEŻELI JANSSEN W TEN SPOSÓB BUDUJE SWÓJ WIZERUNEK TO NA PEWNO NIE CHCĘ TAM PRACOWAĆ. KORPORACJA W ZŁYM ZNACZENIU TEGO SŁOWA - WARTOŚCI WYPISANE NA STRONIE INTERNETOWEJ ALE NIE STOSOWANE W PRAKTYCE. JEST TO TYM BARDZIEJ PRZYKRE, ŻE TAKIE ZACHOWANIA PREZENTUJE OSOBA Z HR-u, KTÓRA BRAŁA UDZIAŁ W ROZMOWIE ZE MNĄ I ZOBOWIĄZAŁA SIĘ DO INFORMACJI ZWROTNEJ. ZDECYDOWANIE ODRADZAM!
Najgorsze korpo pielklo, korpo languidż, caly czas eskaluja, targetuja i coachują. Jak chcesz miec smutne zycie to idealne miejsce. Jak chcesz fajnie spedzic swoje zycie, odradzam. Szkoda czasu na takie korpa.
Pracuję w Janssenie od 12 lat i mam zamiar pracować kolejne 12. Oczywißcie jest jak w korpo, czasem lepiej czasem za dużo rzeczy na które poświęca się czas, jednak kultura pracy, poszanowanie, docenianie pracowników i etyczne postępowanie jest tu podstawą.
Etycznie postępowanie? he he he Srsly? W firmie farmaceutycznej? Poczytaj na wikipedii o nich jak są "etyczni". Już nie wspomnę o technikach "przekonywania" lekarzy ;) czy też badaniach na zwięrzętach etc... Oczywiście, że w życiu też można się oszukiwać. :) Nawet 12 lat, jak widać ;)
Przeszkadzają Ci badania leków na zwierzętach? Zawsze możesz zaoferować swojego dzidziusia albo mamusię do testowania np. żeby określić śmiertelną dawkę :) Bo sam jak mniemasz chętny do tego nie będziesz :)
Nie polecam tej firmy. Promowane są osoby, które za wszelką cenę pchają się do przodu, nie ważne jakim kosztem. Robienie po godzinach to norma, w ciągu miesiąca można wyrobić kilka dobrych dni (nadgodzin). Poza tym bałagan. Atmosfera kiepska.
@Uranos Tobie chyba zrobili w tej firmie niezłą wiwisekcję na psychice, skoro nie masz empatii i piszesz takie rzeczy dodając uśmieszki przy "śmiertelnej dawce". Jesteś najlepszym przykładem człowieka z tej korporacji, który - jak to mówi się na mieście, jest przedstawicielem handlowym - nagabuje lekarzy, by wpychali leki pacjentom. Dla pieniędzy wszystko... Pamiętaj jednak, że na tym świecie chodzą też ludzie, którzy mają wartości i ideały. I jest ich całkiem sporo.
Amerykańskie korpo najgorsze jakie może być. Mnóstwo jałowych szkoleń z centrali, brak zaufania do pracownika, hierarchia, traktowanie pracownika jak trybika - rzecz. Miejsce, gdzie ludzie są tylko dla kasy i udają wczutych. Tam jest credo - nikt z tego nie żartuje. Wszędzie kamery. Mnóstwo prania mózgu - gdzie człowiek ma poczucie bycia "w sekcie" lub straconego czasu/życia. Regresywne środowisko. Absolutnie nie polecam.
Good
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Janssen-Cilag Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Janssen-Cilag Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Janssen-Cilag Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Janssen-Cilag Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Janssen-Cilag Polska Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.