Jak tam sytuacja w firmie? Moniki już są zapylone?
Nie mam pojęcia na ile ten podkomentarz jest trafny ale już wcześniej zastanawiałam się jakie może tu występować podejście do kobiet, zwłaszcza w takich sytuacjach jak są w ciąży lub maja małe dzieci. z braniem wolnego nie ma wtedy problemu?
Niektórzy piszą tu o gorszej atmosferze a przynajmniej, że kiedyś taka była. ktoś tez zadał pytanie o pracę na słuchawce i tej całej pełnej gotowości. A co teraz z praca na część etatu? czy na początku tak mogę zacząć by zobaczyć czy w ogóle mi się spodoba i czy dam rade? Na przykład na polowke?
Poważnie nie? ludzie przestali komentarze dodawać więc teraz nie wiem czy po prostu da się do tego przyzwyczaić i można zarobić czy jednak cały czas jest rotacja? a co ze stawkami godzinowymi tak w ogóle? po nowym roku coś wzrosło?
No tak podstawa to minimalna, mimo wszystko wzrosła ale przecież w opisie oferty ze strony jest wyraźnie napisane, że przypadają jeszcze premie uznaniowe oraz jakieś wysokie prowizje ze sprzedaży. one same jak średnio wychodzą?
Sales & Service Contact Center szukała niedawno pracowników w mieście Warszawa. Kto podzieli się opinią na temat pracy w tej firmie?
W firmie nadal panuje covid a pani prezes nie reaguje i ściąga wszystkich do biura. Kolejne zakażenie wirusem
Po kierownictwie zdrowego rozsądku raczej nikt by się nie spodziewał. Byle zrobić na złość ludziom i kazać im siedzieć w biurze pod wymówką braku zaufania.
Ale jak to teraz ze strony prawnej z tym coidem wygląda? Za takie narażanie zdrowia ludzi nic im nie grozi?
A Pani prezes sama też w biurze? Dlaczego ściąga ich do biura, czy nie ma opcji na zdalną pracę?
Pożal się Boże kierowniczki? A dlaczego? Wykonuj swoją pracę zgodnie ze standardami i nikt się Ciebie czepiać nie będzie + dobrze zarobisz . Chcielibyście nic nie robić i żeby tylko pieniążki wpływały na konto? W której pracy tak jest? Wszyscy tak narzekają,a od siebie nic nie dają :> atmosfera w pracy jest super, pracuje tutaj 3 lata i przez te 3 lata wszystko zmieniło się na lepsze...a co do pracy zdalnej juz covida nie ma, więc co tu wogole za dyskusja o pracy zdalnej? Odkąd pojawił się covid nie było nigdzie zapisane ze strony prawnej,że pracodawca ma obowiązek wysyłania pracownika na pracę zdalna. Kupno laptopów i przywilej pracy zdalnej to tylko dobra wola Szefowej, na którą tak bardzo narzekacie :)
Jak już wspominasz o pieniądzach to powiesz jak tu można zarobić? Oczywiście za dobrą pracę. Bo nikt nie dodał jaka jest stawka i mam nadzieje że to nie tajemnica.
Kupno laptopów i PRZYWILEJ pracy zdalnej? Tego się nie da czytać. Praca zdalna zagościła w firmach na stałe i nie jest to żaden przywilej. Dlaczego? Bo firmy ufają swoim pracownikom, a produktywność ludzi wzrosła. Zakup laptopów w takiej sytuacji jest obowiązkiem pracodawcy, a nie jego „dobrą wolą”. Traktujecie pracowników tak, jakbyście robili im łaskę, ze mogą u Was pracować. Każda wzmianka o wynagrodzeniu jest pisana z fochem, jakby bolała Was każda złotówka przelana na konto pracownika. Zapominacie, że TYLKO I WYŁĄCZNIE dzięki pracownikom możecie prowadzić swój biznes. Zacznijcie szanować osoby, które pracują na Wasz sukces. I pamiętajcie, ze pycha kroczy przed upadkiem ;) Szkoda, kiedyś to było super miejsce do pracy…
Odradzam stanowczo pracę w tej firmie, a raczej sypie. Wszystkie kierowniczki razem z prezesową powinny siedzieć w pudle za mobbing wobec pracowników. I to na długie lata.
Poważnie? Czy to tylko żale niezadowolonego pracoenika? Za moich czasów przyjazna atmosfera była największym plusem pracy tam.
Pewnie wiele zależy od tego kiedy te czasy były. Za Twoich to serio nie było żadnej niezadowolonej osoby? To jak to wyglądało wtedy?
Czy nowo zatrudnione osoby w Sales & Service Contact Center otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Praca w tej firmie to najgorsze doświadczenie w moim życiu. Na wstępie można by wspomnieć o braku szacunku i braku profesjonalizmu ze strony kierowników. A przepraszam? Kierowników??? Ciężko nawet nazywać takie osoby pracownikami? Moniczki, które obijają się całe dnie, które nie okazują wsparcia pracownikom, a wręcz jedynie się z nich wyśmiewają. Wszystkie działania ze strony kierowników są niezgodne z prawem. Dziwie się, że ta firma jeszcze nie upadła. Brak programu motywacji pracowników. Jedyne co kierownicy potrafią zrobić do demotywować pracowników. Kwestia pieniędzy, a raczej ich braku i spóźnionych wynagrodzeń. To się nie mieści w głowie. Premie bardzo małe. Odradzam to miejsce pracy. Omijajcie je szerokim łukiem.
Stanowczo odradzam pracę w tym (usunięte przez administratora) Moniczki, które całe dnie nie robią nic prócz plotkowania, przeglądania SM i wynajdywaniu nowych ciuszków z promocji. Rotacja w pracy ogromna. Zamiast utrzymać stały zespół wolą zwalniać wykwalifikowanych pracowników i zatrudniać nowych, których odpowiednio nie zrekrutują. Nie polecam. Więcej szczegółów zgłoszone do Państwowej Inspekcji Pracy. Polecam każdemu zgłaszać to miejsce. Może w końcu zajdą nowe lepsze zmiany.
Coś nowego?
Jakie są warunki zatrudnienia w Sales & Service Contact Center?
Stanowczo odradzam pracę w tej firmie. Kadra kierownicza jest oderwana od rzeczywistości i niezrównoważona emocjonalnie i psychicznie. Wytykają tylko błędy. A to, że ktoś dobrze i dlugo pracuje mają w głębokim poważaniu. Wszystkie poprzednie opinie są prawdziwe. Tak zwana Pani prezes ma wszyatko gdzieś. W tej firmie nie szanuje się pracownika, przecież to tylko śmieć. .
Sporo narzekasz na Sales & Service Contact Center, może napiszesz też dla odmiany co było plusem podczas pracy w tej firmie? Jakie masz pozytywne wspomnienia? I ile tu dają na start? :)
czytam, czytam i się zastanawiam, narzekasz a siedzisz. Mam wrażenie że to z twoją psychiką jest coś nie tak!
A może dziewczyny zamiast się obrażać i tracić czas na odpieranie ataków pod różnymi nickami, to weźmiecie sobie do serca te uwagi i coś w sobie zmienicie? Z tego co czytam, to wprowadzacie w firmie (usunięte przez administratora) który jest karany. Nie macie do zaoferowania pracownikom kompletnie nic, a uważacie się za najlepsze kierowniczki na świecie. Chyba za długo tam siedzicie i nie macie pojęcia jak wyglada praca w normalnej firmie…
Trzeba to zgłosić do HR Pepsi i do Pana Wojciecha-Macieja. W przyszłym tygodniu to zrobię. Może coś w końcu z tym zrobią
Z moją psychiką jest wszystko ok. Tylko pożal się boże kierowniczki i ich postępowanie jest do czterech liter. Większość pracowników- byłych ma takie samo zdanie o kadrze kierowniczej. Dlatego zapytam się, kto tu ma problem z psychiką? Raczej nie pracownicy.
Nie sądzę. Kierowniczki i pani Prezes nakłamią Pepsi, że wszystko jest ok, a pracownicy są winni.
Wszystkich biorą jak leci. Myślisz że skąd Moniki się wzięły w tej firmie? ????????????
Na jakie benefity można liczyć w Sales & Service Contact Center?
Czyli prócz podstawowej pensji nie można liczyć na żadne dodatki typu prywatna opieka medyczna, ubezpieczenie czy karta multisport? Jak w takim razie jest z premiami w S&S? Jeśli są, to jakie i za co?
Z Ciebie to nieudacznik życiowy był skoro tak łatwej prowizji nie potrafiłeś wyrobić. dobrze, że już tu nie pracujesz, bo zaniżałeś poziom inteligencji osób tu pracujących. Prowizje zawsze są.
Nie zawsze (usunięte przez administratora) Na przychodzących jak uda ci się 300zl zarobić premii to wszystko. Jeśli chodzi o hurt i stację benzynowe, To idzie masakrycznie. Horeca też idzie kulawą nogą. Reklamacje i serwis zostawiam bez komentarza. Więc zapytam się Ciebie waflu grzecznie pisząc bo admin korekte zrobi. Co ty gadasz za głupoty? Przecież to sama (usunięte przez administratora)zaczynając od kadr. Jestem byłym pracownikiem obskoczylem Prawie wszystkie działy i byłem nawet kierownikiem jednego z działów. Ale zostałem potraktowany jak śmieć przez wiadome jakie osoby. I nie jedna osoba takie zdarzenie potwierdzi PozdrawiamR
Jolu, Trochę się rozpisałem ale proszę przeczytaj. Prywatnie to jest tu gwarantowana praca pełna stresu, krytyki, poniżania, potrafią też na siłę znaleźć pretekst do zwolnienia z dnia na dzień. Ewentualnie depresja w gratisie. Połowę ludzi na umowie zlecenie zwolnili bo niby Covid, a prawda jest taka że nie jest to stabilna praca. Po dwóch latach może przy dobrych wiatrach dadzą ci umowę o pracę, ale trzeba się na prosić. Ogólnie dziecinada, (usunięte przez administratora) kultury i szacunku BRAK. Nie ma nawet nikogo w tej firmie aby odpowiedni przykład dać. Trzeba najpierw zacząć od dawania odpowiedniego przykładu, a nie dziwić się jacy są pracownicy że niby patologia. Kto ma dawać przykład skoro nawet kierownicy mają brak wychowania, a udają wielce Państwo. Były osoby pożądane z kulturą, które wykonywały robotę na ponad 100% Ale jak miały się tu utrzymać skoro kierowniczki dwie mają plecy i są nie do ruszenia. Jak pierwsza przygoda z pracą na CC Polecam. Nabrać doświadczenia i uciekać bo to praca bez przyszłości. Przykre ale prawdziwe Pozdrawiam serdecznie R
Dobrze, że już tam nie pracuję. (usunięte przez administratora)
Jak tam u Moniczek?
Dodaje tę opinię nie żeby przestrzec innych (nowych pracowników) tylko żeby może w końcu wyżsi kierownicy i główna siedziba PepsiCo zainteresowała się tym co dzieje się w tym call center i jak zachowuje się kadra kierownicza w stosunku do pracowników. Zaczne od tego, że dla mnie nie ma tu żadnych zasad. Normalna firma mając pracownika z długim stażem docenia go, szanuje i nie pozwoli na zwolnienie bo ma osobę wyuczoną i taką która umie zająć się swoimi obowiązkami do których przyzwyczaiła się od lat a tutaj jest tak że dziś jesteś a następnego dnia możesz być zwolniony i to bez żadnych skrupułów. Rotacja jest bardzo duża bo przecież trener sprzedaży (który wie dużo mniej od pracowników i robi błędy albo przychodzi do pracowników i pyta o daną rzecz i o to jak ją zrobić) musi zarabiać i pieniądz musi się zgadzac wiec zamiast trzymać osobę która pracuje długo i jest nauczona wolą przyjmować nowych. W tej pracy nie są traktowani wszyscy równo tylko są pupile i ulubieńcy kierowników którzy dzięki temu maja lepiej i nie musza się martwić o swoją posadę :) nie przywiązują się do dobrych pracowników i nie chcą utrzymać stałego składu tylko ciagle dochodzi ktoś nowy. Dziewczyny z kadry siedzą na telefonach, oglądają filmy, siedzą ciagle na Facebooku i instagramie, rozmawiając o życiu, sprawach prywatnych, plotkują nawet o pracownikach myśląc że nikt tego nie usłyszy a później się sztucznie uśmiechają. „Kierowniczki” (trener sprzedaży i osoba zajmująca sie teraz hurtem, vendingiem) pracują i mają co do roboty wtedy kiedy przyjeżdża ktoś wyższy np. P.Mariusz wtedy wszystko musi być jak w zegarku i to jest chwila kiedy faktycznie zajmują się swoją praca. Nie jeden i nie dwa razy siedziały, śmiały się z założonymi nóżkami na biurku pracowniczym i to jest przykład dla pracowników? Nie sadze. Team leader dywizji zachód do której nie można było podejść, bo strach czy ma dobry humor i czy nie odpowie oburzona. Badz team leader dywizji wschód który uważał się za najwyższego kierownika świata. Ja nie pisze tej opinii wymyślonej ani wyssanej z palca tylko realne i faktyczne sytuacje które miały miejsce w tej firmie. Banie się o opinie na gowork tez jest duże bo nie raz i nie dwa dziewczyny siedziały i czytały czy jest coś nowego i odpisywały broniąc firmy jako „stary pracownik” który nigdy o takim imieniu i nazwisku tu nie pracował. Wszystkie opinie stad przeczytałam i są prawdą. Czajnik był zepsuty 2 miesiące na tylu pracowników, łazienki zapchane kilkukrotnie nie raz i nie dwa, żarówki które ciężko wymienić, robactwo tez było co się dziwić jak wszędzie dywany. Zwalnianie pracowników przychodzi jak bułka z masłem, bo pepsi dało rozkaz zwolnić tylu i tylu pracowników, walka o nich? jakaś alternatywa? W życiu. Trzeba będzie to się wystawi ogłoszenie i fala ludzi przyjdzie z cv na rozmowę! Ciesze się że już tam nie pracuje bo ciagle było straszenie i banie się o prace. Ciagle jakieś problemy, na żywo ani w oczy nic tylko mail i błędy które się robi czytało się z maila mimo ze Biuro nie jest duże i można byłoby jak dorosła osoba powiedzieć coś wprost pomoc i poprawić ta osobę. Do pracy przyjmują byle kogo połowa nie nadawałaby się na magazyn a co dopiero na słuchawkę i obsługę klienta. Ludzie którzy koleguja się z kadra maja lżej i zawsze osoba akurat co jest po znajomosci ma wyższe stanowisko. Pracowałam tu długo ale ciesze się ze to za mną bo nie jesteśmy dziećmi żeby zakazywać używania telefonów w pracy. Jeżeli osoba wykonała fuszerę to nikogo nie powinno to interesować czy w tej chwili chce skorzystać z telefonu. Za dużo lat maja pracownicy żeby traktować ich jak dzieci wiec albo niech skończą przyjmować dzieci albo raz na zawsze ustawia sztywne zasady. Jednego dnia cieszysz się stanowiskiem drugiego walczysz o zostanie w firmie albo się żegnasz.
Pięknie to opisałaś. Prawda kropka w kropke. Trzeba list do Pana Mariusza napisać, żeby przyjrzał się sprawie i zobaczył jak śmieszne Moniczki i Pani prezes traktują pracowników.
Hej, też pracujesz w Sales & Service Contact Center? Czy to dobre miejsce do rozwoju dla kogoś kto nie ma doświadczenia? Można nauczyć się czegoś nowego? :)
Zakaz brania urlopów w wakacje to jakiś żart.. nie wiem czy się śmiać czy płakać, urlop na żądanie graniczy z cudem, jeśli już to trzeba się srogo z niego tłumaczyć, tymczasem kierownictwo hula nad morzem, w zeszłym roku i po dwa razy nawet sobie wyjeżdżali. Ludzie zarządzający tam plują nam prosto w twarz. Poniżanie nas sięga totalnego dna. Firma, a raczej kierownictwo schodzi na totalne psy swoim zachowaniem, mam nadzieję, że dojdzie kiedyś do dnia, że to im się porządnie dostanie za to co robią z pracownikami.
Popłakałaś się już? dzieciaku wróć do podstawówki bo chyba życia nie znasz. Idź i zobacz jak jest gdzie indziej "oceń" a rozum ci szybko wróci. Ja jestem zadowolony.
A z czego konkretnie jesteś zadowolony? Możesz napisać co sądzisz np o atmosferze w Sales & Service i jak oceniasz podejście do pracownika? Jestem ciekaw jak to wygląda z Twojej perspektywy, więc daj znać. :)
A gruba Nina jeszcze tam robi? Ile już waży? Turla się pewnie
Nie polecam. Co chwila zmiana zdania, a kierowniczka biura ma zbyt wysokie mniemanie o sobie i nawet nie rozmawia z ludźmi. Później się dziwi, że nikt jej nie szanuje i nie liczy się z jej zdaniem.
Wszystko było opisane w poprzednich postach. Pani "kierownik" szuka dziury w całym.
Nie szanują pracownika w ogóle! Nie polecam
Pracy nie polecam nikomu. Jeden wielki cyrk na kółkach. Praca za marne grosze, bez perspektyw i możliwosci rozwoju. Widzę, ze ostatnio coraz gorzej sie tam dzieje skoro takie opinie się sypią.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sales & Service Contact Center?
Zobacz opinie na temat firmy Sales & Service Contact Center tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sales & Service Contact Center?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 1 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!