1800 to brutto czy netto.
(usunięte przez administratora)
co wy piszecie za bzdury jakie 2 tys albo 1800 w zyciu takich wyplat nie ma w dino !
otwierają teraz nowy market w Łebie i szukają tam pracowników mają bardzo dziwny system rekrutacji czytając opinie o tej firmie zaczynam się zastanawiać czy jest sens tu startować i zmieniać pracę na gorsze warunki bez gwarancji pracy na stałe
Ludzie to jakaś kpina dzisiaj na pierwszej zmianie miałysmy kontrol to chyba jakiś zart,czy ci nasi przełożeni to maj (usunięte przez administratora) zamiast mózgu?zapierdziel ze strach a tu wpada jakas dziunia robic kontrole,nasza kierowniczka to malo sie nie poryczala ludzi w cholere trzy kasy chodzą na miesie tez dwie ledwo daja rade przecież to nienormalne!!!czy w tej (usunięte przez administratora) na maksa firmie nie ma już normalnych ludzi,od czego są te cholerne regionalne?nie mogą sie w koncu odezwac ze cos tu jest nie tak tylko wiecznie (usunięte przez administratora) wszystko zle (usunięte przez administratora) mac to juz przekracza wszelkie granice mam nadzieje ze ze dla tych (usunięte przez administratora) w ten rnowy rok bedzie najgorzy z mozliwych prywatnie jak i zawodowo.....
Rozmowa przeprowadzona normalnie w biurze sklepu. Pani kierowniczka rejonowa bardzo miła i konkretna.
Czy posiada Pani książeczkę sanepidowską? Ile czasu potrzebuje Pani na zrobienie badań? Czy ma Pani doświadczenie w handlu?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
23- jesli sie nie myle to forum na temat opinii pracodawcy, a nie moje farmazony. Jakbym chciala to bym odeszla,ale na szczescie juz nie musze bo w Dino nie pracuje.
Mnie tylko wkurza fakt,ze Dino w Wigilie do 15:30 w Sylwestra do 21:00 a Biedronka dla przykladu Wigilia 14:00 a Sylwester 18:00. Szanuja pracownikow a Dino tylko dochod!
Drogi Dino, praca w biedronce też nie jest różowa. W grudniu tyrasz jak wół a premii nie ma . Ponieważ tajemniczy klient obsmaruje wam tyłki, plus duże straty w asortymencie. Do tego dochodzi stres, związany z ciągłym poganianiem. Owszem na święta masz możliwość, zrobienia zakupów za 350zł. Jedak i tak to wszystko nie rekompensuje twojej ciężkiej harówy.
Brawo dla właścicieli tej marnej firmy. Zapierdziel na 200%, kontrola za kontrolą, cały czas wszystko żle, mobbing, wypłata jak na bezrobociu 1300zł, premia na święta 50zł.minus podatek, to jakieś 38zł, a markety w sylwestra otwarte do 21.00. Szkoda, że nie otworzą w tym dniu całodobowo.Przecież właściciel i cała reszta na tych stołkach to najbiedniejsza grupa społeczna. Ciekawe kto im tam za chwilę będzie chcia (usunięte przez administratora)
Praca w dino owszem nie należy do najłatwiejszych ale myślę,że w porównaniu do innych marketów nie jest tak źle, pracowałam tam dwa lata, drugi rok jako funkcyjna. umowa o pracę, najniższa krajowa ale do tego premia, nasz sklep mial premie lokalizacyjną i 200zł netto było do wypłaty plus premia od kierownika zależna od obrotu. Było koło 2000. Najwięcej chyba miałam 2300 z jakimiś godzinami. Funkcyjna nie dostaje nic więcej chyba,że kierowniczka dorzuci do premii pare groszy więcej. Ja teraz mam lekką pracę za większe pieniądze ale czasami tęsknie za pracą w Dino, miałam fajną zgraną ekipę i z uśmiechem chodziłam do pracy. Roboty fakt dużo ale jak się pracuje z porządnymi ludźmi to czas fajnie leci :)
Bonów nie będzie, Paczek nie będzie. Bo firma nie ma ZFŚS - Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Każda firma zatrudniająca powyżej 20 osób jest zobligowana do wprowadzenia ZFŚS, jednakże ma ona możliwość rezygnacji z tego Funduszu wprowadzając odpowiedni zapis w regulaminie wynagradzania oraz uzyskując zgodę Związków Zawodowych (które jak wiemy siedzą w kieszeni Prezesia) Firma Dino jest tak "uboga" że nie stać jej na składki do ZFŚS (które są opłacane przez nas pracowników ale również przez zakład pracy). Dodatkowo Bony na święta są kosztem pracodawcy (w całości, gdyż środki z ZFŚS są przyznawane na szczególne sytuacje lub zdarzenia pracowników). Jak przywrócić ZFŚS? Nie da się!!! Trzeba by rozwiązać pseudo związki zawodowe (które tak zawzięcie walczą o krótsze godziny pracy w wigilie - żenada). Powołać nowe. Wystosować postulaty wobec zarządu co do przywrócenia ZFŚS. Ale pies pogrzebany jest w tym że gdy były związki zawodowe z prawdziwego zdarzenia to dziwnym trafem ich organ zarządzający się "wykruszył" bo to ktoś złamał procedury i dyscyplinarka, bo kontrole wyszły źle i wypowiedzenie. Tak więc taki smutny los. Chcecie paczek? bonów? idźcie do Tesco lub Bezdomki tam nawet 700 zl bonów można zgarnąć i to 2 razy do roku plus imprezy integracyjne sponsorowane przez firmę, wczasy pod gruszą, itd. Ale premii tam nie znajdziecie. P.S pozdrowienia dla Przemysława "Używającego tanich perfum" M. z działu kontroli, oby w końcu jakiś zakręt okazał się za ostry.
widze wiele negatywnych komentarzy na temat dino...tylko to nie dino jest tutaj winne w wielu przypadkach. przykladem jest moj market. jak otwieralismy to chcialo mi sie wyc! kierowniczka to jakas porazka, wieczne straszenie, forowanie jednostek ale popelnila kilka razacych bledow i wyleciala tzn nie przedluzono jej umowy i wtedy nastapila zmiana! niesamowita atmosfera! kierownik marketu ktory potrafil zrobic z nas jedna druzyne. nadal byl zapier....l ale do pracy przychodzilismy bez stresu az w koncu same stwarzalysmy problemy ale nasze szfostwo nas ustawialo do pionu i dalej bylysmy jedna komorka...atmosfere tworzy sie wewnatrz i od tego zalezy jak bedzie wygladala praca.
Oj fajna kierowniczka!!!!-oby pomagała a nie miała swoich pupili,najważniejsza jest atmosfera i zespól!!!!!
Witam!!! Czy wiecie coś o Dino w Legnicy,jak tam jest?
Bo to jest prawda pracowałem w Dino 4 lata i to był mój stracony czas Dino to praca nie dla ludzi tylko dla cyborgow , kierownictwo zatrudnia sobie rodzina czyli rządcow c biczem na zwykłych ludzi , niby sa Dyrektorzy ale oni na to nie patrza albo nie chcą , ponizenie , głupie smiechy , niskie premie , zakaz chodzic na chorobowe , okradają kasetki , zle roziczaja pracowników a później pracownicy musza doplacac a kierownictwo biora pieniądze dla siebie , nie placa za towary np. - papierosy to sa tylko kilka zeczy a jest ich wiele nie mowiac o lamamniu prawa
Święta prawda my zapierdzielamy a kierownicy premie dostawają nie pomagają na sklepie tylko się wysługują pracownikami a my nawet czasu nie mamy na śniadanie bo klient ważniejszy. Za te pieniądze pracować to żenada a właściciel nawet w święta nie pamięta o pracownikach i najdużej w całej Polsce sklepy pootwierane wstyd ciekawa jestem do której biurokracja pracuje bo my (usunięte przez administratora) na ich premie co miesięczne i nagrody od sprzedaży
odnośnie tego wpisu ,ktoś pisze bzdury,fajnie się pracuje a kierowniczka spoko ,aż chce się pracować
Cyrki sobie robicie w DINO nie dość ,że płace są jak kot napłakał to trzeba pracować za pięciu.To jest wyzysk pracownika.A WY tam na wyższych stołkach jakie macie premie na święta ??????? Bo My zwykli pracownicy zapierdzielamy na Wasze wypłaty i premie.Święta są RAZ w roku i żeby nie dać jakiegoś talonu na Święta ????ŚMIECH NA SALI !!! Teraz się nie dziwię , że ludzie nie chcą pracować w dino.Dostaniesz wypłatę to człowiek musi się zastanawiać co kupić a rachunki trzeba opłacać a do kolejnego 10 nie wiadomo czy starczy.WY TAM NA WYZSZYCH STOŁKACH ZACZNIJCIE SZANOWAĆ NAS bo dzięki nam to dino istnieje. My zapierdzielamy jak woły a wy plaszczycie dupska na stołkach i liczycie zera.
tak wlasnie ile lat pracujesz taka nagroda
W szoku jestem! Nagroda za staz pracy na swieta!!!!:)
nie wiem czy osoba z orzeczeniem moglaby byc np. funkcyjna? przeciez funkcyjna jest na sklepie, jak jest malo osob to musi i dzwigać, z towarem biegać, uprawnienia na wozki to nie wiem czy osobie z orzeczeniem dadzą. my pokazywaliśmy torby, swoje zakupy wraz z paragonami tuż pod kamerą ;) aaaa i zakupy zostawialismy na wozku w magazynie bo p.kierownik regionu musiała widzeić jakie zakupy zrobiliśmy :D
jescze chcialam zapytac czy macie kontrole z rana albo wieczorem i dmuchacie w balonik i sprawdzane macie torby z paragonami bo my mamy takie naloty coraz czesciej
nam kierowniczka powiedziala ,ze to zalezy od lat pracy ,jak pracujesz 1 rok to sto zloty jak 2 lata to dwiescie i tak dalej ale to chyba nie realne niewiem juz o co chodzi ,bo teraz jak pytamy to juz nic nie mowi
no tak , najlepiej zapomnieć o swoich pracownikach na swięta i nic im nie dać ......tylko potem chore życzenia mailem w wigilię ..... coraz gorzej się pracuje , firma nie szanuje pracowników a wymaga tyle jakby nie wiadomo co.....jaka płaca taka praca ....ale tak na poważnie to u mnie na markecie wszyscy się pytają o bony albo o paczki , kierowniczka nic nie wiem a góra milczy................
W zeszlym roku BON! na ŚWIĘTA wynosil 50zł! I to jeszcze od Agro a nie od Dino wiec skromnym zdaniem podejrzewam,że w tym roku będzie-NIC :D jak to na renomowana firmę przystało...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Dino Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Dino Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 24.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Dino Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Dino Polska S.A.?
Kandydaci do pracy w Dino Polska S.A. napisali 13 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.