Kolejny weekendowy pobyt w O.W. Wrzos niezwykle udany. W ośrodku od paru lat co rok nowe pozytywne zmiany. Właściciele dbają nie tylko o wygląd i wygodę gości ale jak zawsze serwowane jest pyszne jedzenie. Nie tylko dla mięsożerców ale również bogata jest oferta dla wegetarian. Posiłki ( śniadania i kolacje ) w formie szwedzkiego stołu w dużym wyborze wg zasady dla każdego coś dobrego. Doskonała atmosfera . Obsługa niezwykle uprzejma i pomocna w każdej chwili. Tegoroczna atrakcja wspaniała ! Piękny basen z podgrzewaną wodą i oświetlenie .
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Wrzos Sp. z o.o. Ośrodek Wczasowy?
No to tak, zacznijmy od głowy całego ośrodka, Pani Prezes to normalna osoba z którą można się dogadać, lecz szkoda tylko, że jest pod bardzo dużym wpływem osoby, która kieruje pracą, personelem i całym ośrodkiem i dlatego praca tam to jeden wielki mobbing po 13 h dziennie i nie tylko na jednym stanowisku. Zaś Pani X która kieruje wszystkim, układa grafiki, miesza między personelem słucha i wykonuje polecenia jednej z kelnerek, która pracuje tam od kilkunastu lat i przez te dwie Panie które są bardzo wielkim minusem dla ośrodka doprowadziło do odejścia wielu pracowników. Z tymi kobietami nie da się pracować, wykańczają psychicznie bez żadnych skrupułów, dlatego nie życzę nikomu doczynienia z tymi paniami. Cała reszta personelu super, kuchnia fajni ludzie, szef kuchni okey człowiek, ukraina wporzadku, recepcja bardzo fajne Panie, dlatego aż żal że pracę na ośrodku psują dwie Panie które myślą że mogą wszystko, a tak naprawdę nikt ich nie lubi. Pozdrawiam
A recepcja również podlega pod ta panią menago? Jak jest na recepcji na ten moment? Ktoś sie wypowie?
W 2017 wiem, że kelnerki miały oferowane 2,600 brutto. To chyba po tylu latach wyjdzie nawet więcej niż minimalna krajowa, co?
Zastanawiałam się, czy warto zgłosić się do pracy w kolejnym sezonie, ale martwią mnie niezdrowe relacje pracownicze., o których wspominacie. Kusi mnie możliwość pracy nad morzem, jeśli dobrze zrozumiałam, pracownik korzysta za darmo z zakwaterowania i wyżywienia, a dodatkowo otrzymuje pieniądze? Wspominacie o pracy po 13h dziennie, a ile dni w tygodniu jest wolnych, żeby nie okazało się, że przez cały pobyt nawet nie zobaczę plaży?
W ośrodku na pani pracująca na recepcji spała. Na 3 piętrze pokoje mają napisy izolatka. Każda latka schodowa wygląda tak samo. Słuchać krzyki dzieci . Ośrodek wyglądsa jak z PRLu. Jak dla mnie NPRL-Nowy PRL
Czy firma poszukuje aktualnie pracowników? Jakie stanowiska są do obsadzenia?
Ludzie, tu się nie da wytrzymać!!!!! Nigdy tu nie wrócę. (usunięte przez administratora). Jedynie właścicielka ok, tylko powinna przejrzeć na oczy i zwolnić niektóre osoby. Nie polecam tam ani pracy, ani wypoczynku.
Nie jesteście zbytnio zadowoleni. Czy są szanse na podwyżki? Interesuje mnie praca w firmie.
Zarobki, zarobki, zarobki. Najlepszym wskaźnikiem wysokości uposażenia jest stan posiadania czyli pojazd którym się poruszamy. Wszystko widać na parkingu. Tu nic nie da się ukryć.
Zniesmaczony roznosiciel skorup nie wraca do pracy. Wielka szkoda. Teraz próba sił na forum internetowym. Radosna twórczość z ukrytym celem. Ciekawe jakie będą następne przemyślenia z lat pracy . Można się dowiedzieć to i owo między wierszami. Czy misternie utkana intryga odniesie zamierzony skutek ? . Nowy odcinek już wkrótce ? Czy nie lepiej zwyczajnie pracować i mieć za co żyć ?
Droga Pani Ireno, bardzo inteligentna wypowiedź jak na Panią. Moje gratulacje, jestem pod ogromnym wrażeniem, że zna Pani określenia jak misternie czy intryga. Głównie to znała Pani tylko znaczenia takie jak (usunięte przez administratora) czy fałsz, ale brawo za nowe inteligentne słowa. A do tego czy nie lepiej pracować i mieć za co żyć,,,,, hmmmm no wpani przypadku jak ma się pensje 6 tys i w zwyż to owszem, ale w przypadku zwykłego pracownika za 9 zł lub 10 zł na godzinę to niech Pani wybaczy, ale to jest naprawdę A społeczne. Pozdrawiam.
Jak dla mnie to ta starsza Pani kelnerka w czarnych włosach psuje wizerunek całego ośrodka, jest niemiła, nadęta i fałszywa. Cały czas knuje z Panią księgową, menager czy czymkolwiek ona tam jest, w obecności reszty pracowników obrażają i obgadują Panią Prezez i jej rodzinę i czują się najważniejsze, a są straszne. I jeśli Pani Prezes chce mieć udany ośrodek i zgraną ekipę to powinna zacząć od tych dwóch które i tak jej nie szanują a tylko psują atmosferę! Pozdrawiam lecz do pracy nie wracam ????
Do pracy idziemy zarobić pieniążki na utrzymanie. Nie idziemy natomiast najeść się dobrych rzeczy, pić kawę, palić papierosy i bezczynnie siedzieć. Dobrą wolą pracodawcy jest zezwolenie na spożywanie posiłków i kawka do woli (skolko ugodno). Natomiast wykonywanie pracy i wszelkich poleceń jest podstawowym obowiązkiem zatrudnionego. Za każdą minutkę pracownik pobiera pieniązki i obijanie się jest zwykła kradzieżą i wyłudzeniem. Jest to oczywiste, lecz niewielu sobie zdaje z tego sprawę. Upominanie i nakłanianie do wykonywania obowiązków pracowniczych odbierane jest jako prześladowanie i mobbing. Kadra kierownicza musi dostarczyć płacącemu ciężkie pieniążki gościowi, turyście produkt w postaci czystego ośrodka i smacznych posiłków oraz milej obsługi. Kto tego nie pojmuje nie powinien zatrudniać się jako podstawowy, szeregowy pracownik.
Pracowałam na Wrzosie fakt faktem jest taki że pseudo Pani menago to prymitywna zakochana w sobie srustrowana starsza kobieta. Znęca się psychicznie na pracownikach. Jest okropnym plociuchem, chce wszystko i o wszystkim wiedzieć. Układa grafiki na chyba na kolanie. Co do całej szefowej Pani B .... to świetna babka , aczkolwiek to jest szefowa wiec ma prawo pogonić troche do roboty. Nie zmienia faktu to ze praca w tym miejscu jest bardzo ciężka i nie za zbyt dobre pieniadze. A ciezka tez z powodu braku odpowiedniego sprzetu mianowicie chociażby windy . Na bankiety czy wesela od łyżki po taleze trzeba wszystko tachac na góre. To moim zdaniem najwiekszy problem. Pani prezes obdarowuje pracowników dobrymi premiami , sprawiedliwymi. To jest chyba bardzo wazne. Szef kuchni jak to kucharz robi swoje to taki troche terrorysta no ale taka jego praca. Zarządza ludzmi na kuchni i zawsze znajdzie sie ktos co nie bedzie odpowiadał. Nastepna osoba godna uwagi to kelnerka z kilkunastolenim starzem , no cóż bardzo specyficzna trzeba uwazać ale do przeżycia, fałszywa . Trzeba robić swoje i tyle. Pozdrawiam Wrzosowiczów.
Może nie byłoby rozczarowania gdyby każdy bardziej pilnował swojej pracy a nie pisał teorie spiskowe.
Wrzos nie jest atrakcyjny za taką cenę. Posiłki są dobre, ale nic po za tym, można się zanudzić . Cena Wielkanoc 2017r. za dzień 202 zł. Kiedy za Wielkanoc w innym ośrodku atrakcyjniejszym nie wymieniam jaki obok Łukęcina wyżywienie bardzo dobre, basen, dżakuzi, sauna parowa i wiele jeszcze atrakcji wszystko za 199 zł dzień.
Jesli pracownicy czuja sie tam gorzej od murzynow na farmie babanów to lepiej chyb aomijac taki osrodek bo plucie do jedzenia i ogolna olewka klineta jest zapewne na porzadku dziennym.
Witam praca na tym ośrodku to jedno wielkie wyzyskiwanie za psie pieniądze Ukraina tam więcej zarabia jak my Polacy gdzie jesteśmy u siebie w kraju jest to nie do opisania pracuje się tam po 16 godzin i więcej a nocka przy weselach czy ankietach zaczyna się od godziny 14 do rana nie ma jednego stanowiska pracy przyjmując się np na kuchnię czy kelnerke trzeba robić wszystko i to w międzyczasie ogólnie atmosfera w pracy nie do wytrzymania nikomu nie polecam lepiej chyba iść ulice zamiatac bo człowiek chociaż w spokoju miotłą macha pozdrawiam
Czy rekrutacja w firmie Wrzos Sp. z o.o. Ośrodek Wczasowy jest trudna? Czy ktoś z Was miał okazje w niej pracować? Czekamy na Wasze opinie!