Opinie o Gambit-Lubawka Sp. z o.o. w Lubawka

No właśnie. Co się tam dzieje? Czemu nikt nic nie pisze? Czy wszyscy w tej firmie boją się "pana" prezesa? Każdy się boi wszystkiego? Czy tam u was jakaś psychoza strachu panuje? W sumie ten wasz prezesik to sprawia wrażenie jakiegoś takiego dziwnego typa mającego wszystkich za nic za zwykłych śmieci. Oby to wrażenie było tylko mylne. Ale facet chyba nie zdaje sobie sprawy, że podczas rozmowy z nim jego rozmówca ocenia jego i wyrabia sobie o nim opinię. A swoją drogą facet w jakiś dziwny niewytłumaczalny dla prostych ludzi sposób przejął firmę niegdyś państwową - są tacy co nazwali by to uwłaszczeniem się, a jeszcze inni "wykupem menadżerskim" (no coż bywają poprawni politycznie). Uklady z poprzedniej epoki pozwalają na zagarnięcie za bezcen majątku, ale na nic się zdają układy takie w czasach gospodarki wolnorynkowej. Tutaj się liczą prawidzwe umiejętności menadżerskie a nie układy. W UE nie da się nasłać na konkurencję kontroli, zeby ją zamknąć, albo zakazać importu towarów zjakiejś grupy jak w demokratycznej wolnorynkowej putinowskiej rosji. Tutaj trzeba być dobrym menadżerem i umieć rozwijać firmę. Trzeba się otoczyć ludźmi kreatywnimi (w pozytywnym znaczeniu, a nie jacyś krętacze oszuści) posiadającymi analityczne zdolności. Jeśli ten wasz prezesik jest supermenadżerem to rozumiem, że wasza firma zwiększyła w ciągu iluś tam już ostatnich lat odkąd prezesunio rządzi pozycje na rynku i zattrudnienie też rośnie wraz z produkcją. Odpowiedźcie sobie sami na to pytanie a i na forum też napiszcie coś o firmie w każdym aspekcie. No coż panie prezesie możesz pan się otoczyć ludźmi bojącymi się własnego cienia nieświadomymi swej wartości co można im wmówić że są nikim, ale ci ludzie nie będą w stanie realizować należycie swych zadań a popłyniesz sam pan na tym finansowo bo firma będzie przynosić mniejsze dochody i będzie mieć mniejszą wartość i nie będzie się rozwijać.