pracowałam tam jakiś miesiąc. To jaki (usunięte przez administratora) Kobieta na recepcji wiecznie tonie w papierach lub ludziach, kobiety z rekrutacji ciągle rekrutują. CIĄGLE. Liderzy wiecznie biegają, krzyczą, cisną. Pff odebrałam umowę, wypłatę i więcej mnie tu nie zobaczą, nie po to mam 21 wiek, aby murzynować
(usunięte przez administratora)
A ja się nie zgodzę, moja ostatnia wypłata to 2900 zł - pracuje na wydawnictwach. Sprzedaż dziennie mam ponad 2 na godzinę. Uważam, że można zarobić, ale trzeba sprzedawać to fakt. Utrzymuje się sam w Krk, jestem studentem, ale zaocznym i mam czas żeby pracować po 150 godzin miesięcznie. Wtedy kasa się zgadza!
No jasne ze sie nie opłaca na dłuzsza meta praca za ktora nie mozna sie utrzymac, dlatego jak ktos w ua pracuje 2 miesiace to jest juz weteranemLD wiekszosć ludzi ktora przychodzi zwalnia sie albo w trakcie szkolenia albo w pierwszych dniach pracy.. "DajeRadę " przy stawce 3 zl brutto za sztuke nawet jak spzedasz 2 na godzine to przy 150 godzinach daje ci 600 zl brutto premi ..haha to nie wiem jaka bys musial miec stawke godzinowa..( i to zakladajac ze codzinie bedziesz powtarzal swoj najlepszy wynik czyli 2 na godzine.. Ludzie zacznijcie myslec
Pracowałem w UA przez ponad 3 miesiące. Można potwierdzić tylko jedno: jest miła atmosfera. I nic poza tym. Pieniądze bardzo marne mimo (ponoć) dobrych wyników. Byłem tylko na jednym projekcie wiec o pozostałych nie będę sie wypowiadał. (usunięte przez administratora)
Pracowałam 3 miesiące. Wspominam miło. 85% czasu jaki tam pracowałam, to był projekt nie sprzedażowy. Poznałam wielu fajnych ludzi, nawiązałam nowe znajomości. Pieniądze dość marne, nie da się ani w połowie za to żyć, a jak już wystarczy na opłaty, to nie ma mowy o przyjemnościach, wycieczkach, urlopie, fajnym ubraniu. Praca jest super dla młodych studentów, którzy potrzebuję pieniędzy dla siebie - to polecam. Jednak dla ludzi, którzy żyją już na własny rachunek - nie polecam. Chyba, że jest to praca przejściowa (jesteś w ciężkiej sytuacji, potrzebujesz pracy, a nie umiesz znaleźć dobrze płatnej, albo w zawodzie, albo jesteś świeżo po studiach - a na rynku pracy zastój), sama byłam w takiej sytuacji i tam mogłam się "zatrzymać", "zaczepić", przeczekać złą passę, coś zarobić, poznać znajomych. Co do szkoleń... jeśli jest przeprowadzone porządnie i na projekcie sprzedażowym jest 5-dniowe i zrobione od A do Z, to da się radę - tylko trzeba samozaparcia, motywacji i trzeba mieć to COŚ, tą smykałkę handlowca :) bo jeśli jej nie masz to mimo starania i oddania odeślą Cię do domu, gdy będzie Ci źle szło w danym dniu i wtedy nie masz pieniążków. Generalnie polecam tam prawdę. Miła atmosfera, większość ludzi (!) uśmiechnięta, chętna do pomocy, do rozmów, do zwierzeń :) Pozdrawiam, życzę sukcesów.
Choc mam odmienne odczucia po pracy w UA to z tym co napisałes musze sie zgodzic, jest doklanie tak jak napisałes tylko ja własnie nie uwazam ze praca za ktora nie mozna sie utrzymac jest fajna.. Chodz dla studentow czemu nie pare stówek zawsze mozna zarobic
Telefon po wysłaniu cv, umówione spotkanie na następny dzień, brak problemów z dotarciem.
Typowe o dyspozycyjność, nastawienie i motywację, potem sprzedaż kwiatka który stał w rogu, nietypowe zastosowania widelca.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
jest też projekt niemiecki, nie sprzedażowy
Sluchajcie, a czy tam jest tylko call center? czy są też inne dzialy- bo ja na zupelnie co innego aplikowalam i teraz to juz sama nie wiem
Ja miałam przyjemność poznać firmę w trakcie praktyk studenckich. Z mojego pobytu w firmie jestem bardzo zadowolona, bo nie były to zajęcia typu "przynieś, wynieś, pozamiataj" jak się często zdarza, tylko rzeczywiście mogłam spróbować swoich sił akurat w rekrutacji. Jeśli chodzi o to, co sama mogłam zaobserwować, to rekrutacja działa szybko i sprawnie, a na rozmowach poruszane są wszystkie ważne kwestie odnośnie wynagradzania, długości pracy, umowy, szkoleń etc. i zawsze można o coś dopytać. Praca w call center wymaga pewnych umiejętności, to jasne, a także wysiłku (jak chyba każda praca?), ale dla zmotywowanych osób, którym nie zależy na obijaniu się jest tam miejsce bez dwóch zdań. Zasady pracy są jasno wyrażone, nie ma "haczyków", dopisanych małymi literami, a przyszli pracownicy są mile traktowani. Z mojej strony - ocena jak najbardziej pozytywna:)
pracuje w UA 3 miesiące. Nie rozumiałam na początku zasad wynagrodzenia, pani z HR poświęciła mi swój czas i wytłumaczyła wszystko. Faktycznie oddają w następnej wypłacie to 50% jak przepracujesz 80 godzin (a co to jest? w końcu szukałam pracy). Kasa ok, zgadza się. UA strasznie się promuję, że taka fajna atmosfera, a ja wam powiem...ze to zależy. Bo odnosisz takie wrażenie, ludzie się uśmiechają, śmieją, cisną czasem,no ale to praca. Jakieś imprezy są firmowe, dużo konkursów, które można wygrać. Liderzy są pomocni, fajnie. ALE potem idziesz na papierosa i słyszysz od liderki, że ludzie to tępi "(usunięte przez administratora) , że aż żałuje swojego czasu, że (usunięte przez administratora) przykro trochę. Myślałam,ze ma zły dzień, ale to systematyczne jest. Albo obgadanie znajomych z pracy. Ktoś za gruby, ktoś się ubiera (usunięte przez administratora) ktoś (ponownie!) tępy. Różni są ludzie nie wszystkich trzeba lubieć. Są też naprawdę fajni =) myślę, że tu jeszcze popracuje, bo jak robisz to co masz robić (czyli sprzedajesz) to jest ok, wypłaty są, moja liderka tez jest fajna i wyrozumiała. Napisałam ten post,bo warto powiedzieć prawdę. Praca ciężka, ludzie ogólnie w porządku, na pewno warto przyjść popracować jak nie macie czegoś innego.
Pracowałem na kilku projektach w UA i mogę śmiało powiedzieć że praca dla studentów i nie tylko jest bardzo przyjemna luźny grafik, miła atmosfera, liderzy którzy pomagają, stawka godzinowa jest wypłacana w tym samym miesiącu natomiast prowizja na miesiąc następny więc również pozytywnie, sami sobie wyznaczmy ile chcemy pracować i ile zarabiamy, jeśli chcesz lubisz kontakt z innymi lubisz rozmawiać i jesteś miły/a to pracę w UA polecam jak najbardziej, zdarzało się zarabiać nawet ponad 3000zł a średnio ponad 2000zł, także bardzo dużo, z UA mam same dobre wspomnienia, i jeszcze darmowa siłownia fitnnes i nie tylko, również byłem świadkiem wielu awansów także również możliwość rozwoju kariery, osoby którzy narzekają na ta firme to osoby które zniechęcały się zaraz po szkoleniu, lub nie chciały się wykazać a siedziały tam na siłę, także osoby które chcą zarobić w UA na pewno to zrobią. Pozdrawiam
Jak ktos to z obecnych pracownikow UA przeczyta to niezła beka w pracy bedzie..Zapomniałes napisac na na Wstepie " Miałem Sen..." i wtedy wszystko by sie zgadzało. A tak to to co napisałes jest tak zalosne ze szkoda komentowac...
Super opcja dla studenta, elastyczny grafik to wg mnie największa zaleta, co do zasad działania firmy wszystko jasno wyjaśnione przed rozpoczęciem pracy. Negatywne opinie powyżej? W pracy się PRACUJE, ale jak widać anonimowym haterom taki system nie odpowiada bo trzeba narzekać. Nie pasuje call center to polecam wam budowlankę, tam dopiero docenicie wygodny fotel w ogrzewanym pomieszczeniu. Jak najbardziej pozytywnie wspominam tą pracę.
A co z tym karnetem na siłownię? Naprawdę KAŻDY pracownik UA go dostaje?
hej po przeczytaniu tych postów to mam już mieszane uczucia mam od wtorku zacząć szkolenie i nie wiem już czy iść czy sobie odpuścić obym po miesiącu więcej nie wydała na dojazd niż zarobię,doradźcie
w porównaniu z innymi call center, tylko w UA są jasno przedstawione warunki pracy, od razu wiadomo czego można się spodziewać, a nie, że obiecują ci złote góry. poza tym jako dorobienie sobie na studiach - dobra opcja. dodatkowe pieniądze zawsze się przydadzą.
Polecam projekt dla telewizji cyfrowej!!!! Najlepsza atmosfera!!!1
Jeśli ktoś szuka dorywczej pracy, to jak najbardziej polecam. To co mnie osobiście się w niej spodobało, to właśnie to, że bez problemu mogłem dopasować czas pracy do swoich studiów. Nie jest tajemnicą, że telemarketing jest trudną i schematyczną pracą, ale z racji tego, że w UA panuje na prawdę fajny klimat, to moim zdaniem nie ma mowy o większym stresie, bo zawsze jest się do kogo odezwać o od kogo uzyskać pomoc. Sprawy związane z wynagrodzeniem są jasno określone na rozmowie kwalifikacyjnej, więc każdy wie na co się pisze i ja w żaden sposób nie poczułem się oszuakny. Nie jest to praca na całe życie, ale jeśli ktoś chcę troche dorobić, to lepszej okazji może nie znależć. Pozdrawiam.
Moim zdanie jest to jedna z najlepszych prac w jakichkolwiek pracowałem , atmosfera jest bardzo ale to bardzo fajna i moim zdaniem to jest najważniejsze w każdej pracy , przełożeni są naprawdę super . Większość ludzi uważa że praca w Call Center jest głupia i nie ma sensu a ja uważam że jeżeli ktoś ma ochotę przyjść i zobaczyć jak się tam pracuję to zapraszamy :) Dzięki szkoleniom , które odbywają się przez 5 dni można wiele się nauczyć i zdobyć naprawdę wielkie doświadczenie :) Pozdrawiam Marcin I
(usunięte przez administratora)
Serduszko... odstaw to co bierzesz. Tyle razy wszyscy ci powtarzali, że jak założysz blond perukę na rękę to nie będzie ona Twoją dziewczyną :-) Buziaczki ;-)
Witam serdecznie, szczerze mówiąc jestem mocno zaskoczona tak wieloma negatywnymi opiniami i brakiem jakichkolwiek pozytywów. Nie czytałam, co prawda, wszystkich, ale widzę, że obecnie wypowiadają się tylko "hejterzy", a napisać coś dobrego bezinteresownie to już za dużo. Przepracowałam w firmie równy miesiąc (w moim przypadku 88h, co moim zdaniem i tak jest sukcesem studiując dziennie na politechnice), nie jest to długo, ale wystarczająco, żeby pewne rzeczy zaobserwować i zarobić sobie spore "kieszonkowe". Mój projekt nie wymagał ode mnie sprzedaży (co na pewno jest sporym plusem), wystarczyło być miłym i komunikatywnym. Jeśli chodzi o lidera i osobę koordynującą projekt - nie mogę powiedzieć niczego złego. Naprawdę wyrozumiałe, pomocne osoby. Oczywiście w czasie mojej pracy przydarzyła mi się choroba (zapalenie krtani), wystarczył telefon i mogłam wrócić do pracy - dopiero, gdy poczuję się na siłach. Wszelkiego rodzaju awarie byly doliczane do czasu pracy, róznice pomiedzy czasem pracy systemu a faktycznym - uzupełniane. Moim zdaniem czas przerwy jest wystarczajacy i jesli sie go nie nagina, na pewno nikt nie ma o to pretensji. Można pracować ile się zdeklaruje, w wybranych godzinach, grafik ustalany co tydzień. Jeśli się z niego wywiązuje - zostanie to docenione. Ogólnie rzecz biorąc polecam każdemu, kto chce sobie dorobić. Z pracą da się pogodzić studia dzienne czy nawet inną pracę, przy okazji zdobywa się nowe doświadczenia i poznaje fajnych ludzi. :)
buehehehehehe, zaskoczona negatywnymi opiniami, jak prowadzący szkolenie twierdzi, że phishing jest legalny i firma tak pozyskuje namiary na klientów XD MOTZNE!!!!!! to trzeba zobaczyć i usłyszeć XD
ja właśnie skończyłam pracę w UA, żeby w Nowym Roku znaleźć coś lepszego. nie do końca zgodzę się z negatywnymi opiniami. to prawda, że kokosów się nie da zarobić, i że nie zawsze idzie dobrze sprzedaż a prowizje szału nie robią. ale jeżeli ktoś sobie wcześniej w miarę ogarnie, to dobrze wie jakie są realia pracy w call center, i nic go nie zdziwi. ja starałam się pracować po 6h dziennie i chociaż dwie soboty zrobić, i naprawdę dobrze wychodziłam na tym. oczywiście bez pomocy rodziców raczej bym się w krk nie utrzymała :). Ale pieniądze z nieba nie spadają. jedno jest pewne - jak ktoś przetrwa pracę w call center, to będzie miał na tyle twardą (usunięte przez administratora), że już nic go nie złamie :).
ja pracuję w tej firmie od miesiąca i powiem tak: jeśli chodzi o atmosferę to jest bardzo fajna (tylko jeden z liderów jest wkurzający), ale jeśli chodzi o sama pracę to NIE POLECAM! wiadomo, że wypłata = podstawa + prowizja ALE sama podstawa jest bardzo marna, poza tym trzeba w pierwszym miesiącu wyrobić minimum 80 godzin, żeby dostać całą podstawę, a nie ma opcji wyrobienia tylu godzin, skoro liderzy, po 2 godzinach pracy przerzucają konsultantów na login szkoleniowy, co oznacza, że nie dostajesz kasy za przepracowane godziny. Dzieje się tak gdy przez pierwsze 2 godziny nic nie sprzedasz. A tłumaczenie, że przez 2 godziny odbierasz tylko poczty głosowe, nic nie daje. Poza tym cały czas kłamią, że mają to niby nową bazę i nie będzie poczt głosowych, po czym się okazuje, że po 'odnowieniu' tej bazy jest jeszcze więcej poczt niż było. Atmosfera, atmosferą, ale z tego nie wyżyjesz w Krakowie. Ogólnie NIE POLECAM!
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Universal Agent?
Kandydaci do pracy w Universal Agent napisali 12 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
