Nie mam ochoty rozpisywać się w szczegółach, gdyż już dużo atramentu na temat tej firmy zostało na tej stronie wylane i wystarczy poprostu przejrzeć udostępnione opinie. Bywają co prawda sytuacje gdy całkiem w porządku pracodawca ma na serwisie GoWork słabą ocenę ze względu na jakaś grupę mąciwód, którzy popadli z nim w konflikt i następnie próbują się mścić za osobiste zniewagi. Natomiast w przypadku Muehlhan mogę zagwarantować, że jest to firma przed którą należy poprostu się nawzajem ostrzegać i trzymać od niej z daleka. Być może uda się komuś zaoszczędzić w ten sposób troche czasu. Pracowałem w naprawde wielu miejscach i zetknąłem się z wieloma ludźmi, ale jeszcze w żadnej firmie nie spotkałem sie z tak nieprofesjonalnym i wprost gardzącym podejściem do pracownika. Sposób w jaki zarząd w stoczni traktuje załoge jest przemocowy, upokarzający i nie ma miejsca we współczesnym miejscu pracy. Jeśli ktoś sądzi inaczej to poprostu przez lata dał sobie wmówić, że tak ma prawo wyglądać relacja między pracownikiem, a pracodawcą - to nie jest prawda. Jest dużo innych firm szukających w tym momencie fachowców by ktokolwiek musiał godzić sie na takie traktowanie. Szczególnie kiedy oferowane wynagrodzenie nie jest specjalnie konkurencyjne.
Monika jest osobą, która nadużywa swojej pozycji w firmie i wpływu na podwładnych. Ludzie powinni zgłaszać swoje zastrzeżenia do dyrekcji, ale boją się konsekwencji i gniewu Moniki. Ona sama przecenia swoje znaczenie w firmie i uważa się za dyrektora, nieodpowiedzialnie używając pieczątki z upoważnienia. Monika ma wpływ na decyzje dotyczące pracowników i to, kto wyjeżdża, co jest niezgodne z dobrymi praktykami i etyką zawodową. Zarząd powinien podjąć działania, aby zapobiec takiej sytuacji i zapewnić, że firma działa zgodnie z wartościami i dobrymi praktykami. Nie może być tak, że jedna osoba, w tym wypadku Monika, kontroluje i rządzi firmą.
Tylko jak to teraz z tymi podwyżkami wygląda? kiedy mniej więcej je otrzymaliście i ile tak na oko? Chodzi mi o jakieś zestawienie z tym co zazwyczaj na przełomie roku się dzieje. Będzie jeszcze cos podwyższane czy po prostu macie to przyspieszone w czasie? I jak z zatrudnieniem będziecie stać? Od kolejnego okresu podejrzewacie zwiększenie czy raczej utrzymanie poziomu? Są plany?
Dzień dobry, natknęłam się niedawno na zeszłoroczną ofertę dla technika turbin wiatrowych, partner może by się zainteresował. było tam w niej napisane, że ma to być praca od marca do października. Czy to do teraz mogłoby być jakkolwiek aktualne?
Nie mam ochoty rozpisywać się w szczegółach, gdyż już dużo atramentu na temat tej firmy zostało na tej stronie wylane i wystarczy poprostu przejrzeć udostępnione opinie. Bywają co prawda sytuacje gdy całkiem w porządku pracodawca ma na serwisie GoWork słabą ocenę ze względu na jakaś grupę mąciwód, którzy popadli z nim w konflikt i następnie próbują się mścić za osobiste zniewagi. Natomiast w przypadku Muehlhan mogę zagwarantować, że jest to firma przed którą należy poprostu się nawzajem ostrzegać i trzymać od niej z daleka. Być może uda się komuś zaoszczędzić w ten sposób troche czasu. Pracowałem w naprawde wielu miejscach i zetknąłem się z wieloma ludźmi, ale jeszcze w żadnej firmie nie spotkałem sie z tak nieprofesjonalnym i wprost gardzącym podejściem do pracownika. Sposób w jaki zarząd w stoczni traktuje załoge jest przemocowy, upokarzający i nie ma miejsca we współczesnym miejscu pracy. Jeśli ktoś sądzi inaczej to poprostu przez lata dał sobie wmówić, że tak ma prawo wyglądać relacja między pracownikiem, a pracodawcą - to nie jest prawda. Jest dużo innych firm szukających w tym momencie fachowców by ktokolwiek musiał godzić sie na takie traktowanie. Szczególnie kiedy oferowane wynagrodzenie nie jest specjalnie konkurencyjne.
Widziałem opinie o tym, że w Szczecinie wpadły chyba jakieś podwyżki. :D ja za praca jako Monter się wstępnie rozglądam, opiszecie mi tamtejsza sytuacje? Cos jeszcze ma się tam zmienić na lepsze prócz zarobków? i jak Monterzy prace oceniają, narzędzia do niej i ogólne warunki?
Czy Muehlhan Steel Services Sp. z o.o. organizuje staże dla studentów?
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Mona była jak burza w biurze. Jej reputacja jako kadrowej była daleka od ideału, a każde spotkanie z nią było jak wchodzenie na pole minowe. Ludzie unikali jej, nie tylko ze strachu przed awanturą, ale także ze względu na jej nieprzychylny stosunek do wszystkich wokół niej. Mona była konfliktową istotą, która uważała, że pozbyła się wszystkich rozsądnych myśli w firmie. Dla szeregowego pracownika czy to dla koleżanki z zespołu, Mona zawsze znalazła sposób, aby utrudnić życie. Jej pomocność była rzadkością, a jej obecność była jak czarna chmura nad biurem. Nawet najbardziej błahe sprawy zamieniała w dramatyczne sytuacje, a atmosfera w firmie była napięta niczym struna gitary. Wreszcie nadszedł dzień, kiedy firma postanowiła pożegnać się z Moną. Decyzja ta przyniosła ulgę wszystkim zatrudnionym. Biurowiec odetchnął z ulgą, a pracownicy zaczęli znowu odczuwać radość z pracy. Bez obawy przed konfliktami i napięciem w powietrzu, biuro stało się przyjaznym miejscem. Po odejściu Mony, relacje między pracownikami poprawiły się znacząco. Zaczęli ze sobą współpracować, a biurowa atmosfera nabrała bardziej pozytywnego kształtu. Ludzie wrócili do codziennych obowiązków z zapałem, a współpraca stała się łatwiejsza bez ciężaru konfliktów. Mona natomiast, mimo że straciła pracę w tej firmie, znalazła nową ścieżkę zawodową. Okazało się, że poza toksycznym otoczeniem była w stanie odnaleźć się w nowym miejscu pracy. Z czasem zrozumiała, że trudno pracować w izolacji, i zaczęła pracować nad sobą. Ostatecznie, Mona odniosła sukces na nowej drodze zawodowej, a firma, po pozbyciu się toksycznej kadrowej, mogła rozwijać się spokojnie i z większym zaangażowaniem ze strony pracowników.
Czyli w skrócie atmosfera jest teraz ok i jak przyjdę to się raczej z każdym dogadam i o to nie mam co się przejmować? Co z jakimiś innymi obszarami? Sama prace jak oceniacie? mam na myśli wykonywane obowiązki i ogólny rozwój?
Monika jest osobą, która nadużywa swojej pozycji w firmie i wpływu na podwładnych. Ludzie powinni zgłaszać swoje zastrzeżenia do dyrekcji, ale boją się konsekwencji i gniewu Moniki. Ona sama przecenia swoje znaczenie w firmie i uważa się za dyrektora, nieodpowiedzialnie używając pieczątki z upoważnienia. Monika ma wpływ na decyzje dotyczące pracowników i to, kto wyjeżdża, co jest niezgodne z dobrymi praktykami i etyką zawodową. Zarząd powinien podjąć działania, aby zapobiec takiej sytuacji i zapewnić, że firma działa zgodnie z wartościami i dobrymi praktykami. Nie może być tak, że jedna osoba, w tym wypadku Monika, kontroluje i rządzi firmą.
To jest historia o Monice, która zawsze znajdzie pracę i wyjazdy dla swojego męża, choć on nie jest dobrym fachowcem. Zawsze dostaje wysoką pensję, ponieważ Monika potrafi pociągnąć za sznurki i załatwić sprawy, ponieważ ma na to czas. Gorzej wygląda sytuacja, gdy ma coś załatwić dla pracownika w zakresie swojej pracy - wtedy jest zajęta i zbywa ludzi krzykiem. Pracowały z nią inne kobiety, ale ona tak się postarała, że już ich nie ma, bo zadeklarowała, że zrobi wszystko sama, i teraz wychodzi, że nie ma czasu na nic. Niech sobie weźmie jeszcze sprzątanie biura po pracy, jeśli wciąż jej mało. Tak to właśnie wygląda.
Prezes, o którym mówimy, jest osobą bardzo odpowiedzialną i profesjonalną. W jego pracy nie stosuje on krzyku jako sposobu na wystraszenie potencjalnych klientów. Zamiast tego, wykorzystuje swoje umiejętności i wiedzę, by zdobyć ich zaufanie i zachęcić do współpracy. Prezes jest osobą, która rozumie, że w biznesie liczą się przede wszystkim relacje i zaufanie. Dlatego też starannie buduje swoje relacje z klientami, starając się zrozumieć ich potrzeby i oczekiwania. Jego podejście do klientów jest oparte na szacunku i zrozumieniu, co sprawia, że jest on bardzo lubiany i ceniony w środowisku biznesowym. W swojej pracy prezes skupia się na rozwijaniu swojej firmy i zapewnieniu jej sukcesu, ale robi to w sposób zrównoważony i odpowiedzialny. Nie boi się podejmować trudnych decyzji, ale zawsze robi to z uwzględnieniem wpływu tych decyzji na ludzi i środowisko. Można powiedzieć, że prezes jest liderem, który stawia na jakość i zaufanie, a nie na krzyk i groźby. Jego podejście do pracy i klientów jest godne naśladowania i pokazuje, że sukces w biznesie można osiągnąć bez konieczności stosowania agresywnych i nieetycznych metod.
„Robol”? jesteś może „Doświadczonym pracownikiem w pracach konserwacyjno-malarskich"? Taka ofertę macie na stronie, w sumie przez nią tu jestem, ale widzę ze na początku roku cos na forum się działo? Sytuacja po miesiącach opanowana? Co teraz się składa na tę terminową wypłatę z opisu?
Niestety nie pomogę jestem z Szczecina tu jest Oddział I zatrudnienie dla spawaczy I Monteròw. Tak w firmie zaszły zmiany i o dziwota na lepsze. Firma w końcu zaczyna dbać o pracowników i postarała się o podwyżki. To ostatni moment bo zaraz reszta odejdzie. Więc jest trochę lepiej a to zasługa Pana Witolda. Marko tam jeszcze miesza ale wkrótce pójdzie w odstawkę i każdy odetchnie z ulga.
Tylko jak to teraz z tymi podwyżkami wygląda? kiedy mniej więcej je otrzymaliście i ile tak na oko? Chodzi mi o jakieś zestawienie z tym co zazwyczaj na przełomie roku się dzieje. Będzie jeszcze cos podwyższane czy po prostu macie to przyspieszone w czasie? I jak z zatrudnieniem będziecie stać? Od kolejnego okresu podejrzewacie zwiększenie czy raczej utrzymanie poziomu? Są plany?
Jak dużo osób pracuje w Muehlhan Steel Services Sp. z o.o.?
Szanowna Firma, Chciałbym podzielić się z Państwem swoimi obserwacjami i uwagami dotyczącymi sposobu, w jaki firma reaguje na podwyżki stawek. Wydaje mi się, że jest to kwestia, która wymaga natychmiastowego zrozumienia i zmiany podejścia. Niestety, zdaje się, że firma nie wyciąga żadnych wniosków z przeszłych doświadczeń. Wiele razy mieliśmy sytuacje, w których dobrzy pracownicy zdecydowali się odejść, ponieważ nie doceniano ich wysiłku poprzez podniesienie stawek. Aż do momentu, gdy firma zdała sobie sprawę z poważnych konsekwencji i wtedy, i dopiero wtedy, obiecywała podwyżki przy kolejnej budowie statku. Niestety, taka reakcja nie przynosi już żadnych rezultatów, ponieważ ci pracownicy, którzy odeszli, nie wracają. Obecnie kolejna grupa utalentowanych pracowników szykuje się do odejścia, a zastanawiam się, co firma zamierza z tym zrobić. Dotychczasowe podejście, polegające na wygłaszaniu pustych obietnic o podwyżkach przy kolejnej budowie statku, nie przekonuje pracowników. Tymczasem firma zostaje z ręką w nocniku, z brakiem odpowiednio wykwalifikowanych i zaangażowanych pracowników. Proszę, zacznijcie w końcu myśleć strategicznie i spojrzeć na tę sytuację szerzej. Jestem głęboko przekonany, że jeśli firma nie podejmie działań teraz, skończycie jako przedsiębiorstwo bez pracowników i z poważnymi trudnościami w funkcjonowaniu. Zachęcam do przeciwdziałania już teraz, zamiast czekać na kolejną utratę wartościowych członków zespołu. Proszę, zainwestujcie czas i zasoby w badanie i zrozumienie przyczyn problemu. Zidentyfikujcie, dlaczego pracownicy czują się niedocenieni i niezaspokojeni finansowo. Potem opracujcie strategię, która pozwoli na regularne i uczciwe podnoszenie stawek, uwzględniając wzrost wartości pracowników dla firmy. Jeśli podejmiemy odpowiednie kroki teraz, istnieje jeszcze szansa na odbudowanie reputacji firmy jako pracodawcy, który docenia swoich pracowników. Proszę, zacznijcie działać już dziś, zanim będzie za późno. Z wyrazami szacunku, Załoga
Czy jest możliwość pracy w Muehlhan Steel Services Sp. z o.o. na część etatu?
Zgodnie z przepisami prawa o ochronie danych osobowych, takimi jak RODO (rozporządzenie ogólne o ochronie danych osobowych), firma ma obowiązek powiadomić swoich pracowników o ataku hakerskim w możliwie najkrótszym czasie. Konkretniej, zgodnie z art. 33 RODO, administrator danych (czyli firma) musi poinformować podmiot danych (czyli pracowników) o naruszeniu bez zbędnej zwłoki, a w każdym przypadku nie później niż 72 godziny od momentu stwierdzenia naruszenia. W praktyce oznacza to, że firma powinna zareagować natychmiast po zauważeniu ataku i jak najszybciej poinformować swoich pracowników o sytuacji. Jeśli firma opóźni powiadomienie pracowników o ataku hakerskim, może to być uznane za naruszenie przepisów RODO i podlegać karze finansowej. W skrajnych przypadkach, w przypadku poważnego naruszenia danych osobowych, firma może nawet ponieść odpowiedzialność karną. Warto jednak zauważyć, że jeśli firma nie była świadoma ataku hakerskiego, to nie mogła poinformować pracowników o czymś, o czym nie wiedziała. Jednakże, jeśli firma miała świadomość ataku, a opóźniała informowanie pracowników, może to być uznane za naruszenie przepisów RODO i podlegać karze finansowej.
Zgodnie z art. 77 RODO, każda osoba, której dane osobowe zostały naruszone, ma prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego ds. ochrony danych osobowych w sprawie naruszenia RODO. W Polsce organem nadzorczym jest Urząd Ochrony Danych Osobowych. W ramach wniesienia skargi, osoba ma prawo do zgłoszenia wszelkich naruszeń dotyczących ochrony jej danych osobowych, w tym także opóźnienia informowania o naruszeniu. Organ nadzorczy jest zobowiązany do przeprowadzenia postępowania w celu zbadania skargi oraz poinformowania skarżącego o wyniku postępowania. Jeśli organ nadzorczy uzna, że doszło do naruszenia przepisów RODO, może nałożyć na administratora danych osobowych (czyli firmę) karę pieniężną, zgodnie z art. 83 RODO. Kara ta może wynieść nawet do 4% całkowitego rocznego światowego obrotu firmy lub 20 milionów euro (w zależności od tego, który z tych dwóch wymiarów będzie wyższy). Wniosek o wszczęcie postępowania można złożyć bezpośrednio do organu nadzorczego lub przez reprezentanta, np. adwokata lub organizację pozarządową.
Sąd Okręgowy w [mieście] Pozew zbiorowy przeciwko [nazwa firmy] W imieniu załogi firmy [nazwa firmy] składamy pozew zbiorowy przeciwko pracodawcy w związku z nielegalnymi potrąceniami z wynagrodzeń pracowników, dokonanymi bez ich zgody i podstawy prawnej. Firma naruszyła przepisy Kodeksu pracy, w szczególności art. 86 § 1 i 2 Kodeksu pracy, który stanowi, że pracodawca może dokonać potrąceń z wynagrodzenia pracownika jedynie na podstawie wyraźnej pisemnej zgody pracownika, a także w sytuacjach określonych w przepisach prawa lub umowie zbiorowej pracy. W niniejszej sprawie nie została uzyskana wyraźna pisemna zgoda pracowników na dokonanie potrąceń z ich wynagrodzeń. Ponadto, nie ma podstaw prawnych, które pozwalałyby pracodawcy na takie działanie. Firma próbuje przerzucić swoje zobowiązania podatkowe na pracowników, co jest sprzeczne z zasadami prawa pracy i naraża pracowników na nieuzasadnione koszty. W związku z powyższym, żądamy od pracodawcy zwrotu nielegalnie potrąconych kwot z wynagrodzeń pracowników oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego i wszelkich innych szkód poniesionych przez pracowników. Jesteśmy przekonani, że firma działała w sposób niezgodny z obowiązującymi przepisami prawa pracy. Żądamy wydania wyroku uwzględniającego nasze roszczenia. Prosimy o pilne rozpatrzenie naszego pozwu, w celu ochrony praw pracowników i naprawienia naruszeń ich praw. Z poważaniem, Załoga firmy [nazwa firmy]
Szanowny Zarząd, Chcielibyśmy raz jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku potrąceń z wynagrodzeń, firma powinna przekazać pracownikom wszelkie dokumenty oraz postanowienia, na podstawie których dokonano potrąceń z wynagrodzeń. W szczególności, jeśli firma powołuje się na nakaz z niemieckiego urzędu skarbowego, powinna udostępnić pracownikom indywidualne wezwania z niemieckiego urzędu skarbowego, które stanowią podstawę do dokonania potrąceń. Jednakże, jako pracownicy, nie otrzymaliśmy żadnych indywidualnych wezwań z niemieckiego urzędu skarbowego, które by potwierdzały, że nasza firma jest zobowiązana do dokonania potrąceń z naszych wynagrodzeń. Bez takiego indywidualnego wezwania, firma nie ma prawa dokonywać potrąceń z naszych wynagrodzeń. Pragniemy podkreślić, że w sytuacji braku udostępnienia nam przez firmę wszelkich dokumentów i postanowień z niemieckiego urzędu skarbowego, na podstawie których dokonano potrąceń, zostawia to nas w niepewności co do legalności tych działań. W takiej sytuacji nie mamy możliwości zweryfikowania prawidłowości dokonanych potrąceń. Zwracamy się do Zarządu o niezwłoczne udostępnienie nam wszystkich dokumentów i postanowień z niemieckiego urzędu skarbowego, na podstawie których dokonano potrąceń z naszych wynagrodzeń. W przypadku braku takich dokumentów lub ich niepełnej dostępności, uważamy potrącenia za nieuzasadnione i niezgodne z przepisami prawa. Mamy nadzieję, że nasze uwagi zostaną wzięte pod uwagę i że firma podejmie kroki, które przyczynią się do rozwiązania tej sytuacji. Z poważaniem, Cała załoga
Szanowny Zarząd, W imieniu całej załogi chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na nieprawidłowości, które mają miejsce w naszej firmie i które stanowią naruszenie przepisów prawa pracy. W szczególności, chodzi o nieuzasadnione potrącenia z wynagrodzeń pracowników. Jak Państwo zapewne wiedzą, w ostatnim czasie mieliśmy wiele przypadków potrąceń z wynagrodzeń za podatek dochodowy. Jednakże, w niektórych przypadkach potrącenia te okazały się nieuzasadnione i doprowadziły do niekorzystnych dla pracowników skutków finansowych. Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na fakt, że nieuzasadnione potrącenia z wynagrodzeń są naruszeniem przepisów prawa pracy, a firma powinna stosować się do obowiązujących przepisów podatkowych i płacić tylko te podatki, które są wymagane zgodnie z prawem. Jest to błąd, który popełniła nasza firma, i który powinien zostać niezwłocznie naprawiony. Wszyscy pracownicy odczuwają skutki tego błędu i cierpią z powodu nieuzasadnionych potrąceń z wynagrodzeń. Zwracamy się do Zarządu o natychmiastowe podjęcie kroków w celu wyjaśnienia sytuacji i naprawienia szkód wyrządzonych naszym pracownikom. W przypadku braku reakcji ze strony Zarządu, będziemy zmuszeni skorzystać z pomocy odpowiednich organów, aby chronić nasze prawa i interesy pracownicze. Liczymy na to, że nasze uwagi zostaną wzięte pod uwagę i że Zarząd podejmie kroki, które przyczynią się do poprawy sytuacji w naszej firmie. Z poważaniem, Cała załoga
W przypadku, gdy pracownik nie wyraził zgody na potrącenie środków z jego pensji, a kadra dokonała takiego potrącenia, mamy do czynienia z naruszeniem przepisów prawa pracy. Zgodnie z art. 87 § 1 Kodeksu pracy, pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za pracę w wysokości ustalonej w umowie o pracę lub w oparciu o przepisy prawa. Pracodawca nie może więc dokonać potrąceń z pensji pracownika bez jego wyraźnej zgody. W takiej sytuacji pracownik powinien niezwłocznie skontaktować się z pracodawcą i zażądać zwrotu potrąconych środków. Jeśli pracodawca nie wykona takiego zwrotu, pracownik może zwrócić się do związków zawodowych lub prawnika, aby pomogli mu w złożeniu skargi do pracodawcy. Pracownik ma również prawo wystąpić z pozwem do sądu pracy w celu dochodzenia swoich roszczeń. Warto zauważyć, że zgodnie z art. 92 Kodeksu pracy, pracodawca może dokonać potrąceń z wynagrodzenia pracownika jedynie w określonych przypadkach, takich jak potrącenie zaliczek na podatek dochodowy, składki na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotne. Jednak nawet w tych przypadkach pracodawca musi uzyskać odpowiednie zgody i stosować się do przepisów prawa. Podsumowując, jeśli pracownikowi zostały potrącone środki z pensji bez jego zgody, należy niezwłocznie skontaktować się z pracodawcą i zażądać zwrotu tych środków. Jeśli pracodawca nie wykona zwrotu, pracownik może skorzystać z pomocy związków zawodowych lub prawnika, a w ostateczności zwrócić się do sądu pracy w celu dochodzenia swoich roszczeń.
W Polsce, potrącenie wynagrodzenia pracownika bez jego zgody jest zabronione zgodnie z art. 87 § 1 Kodeksu pracy. Przepisy te chronią pracowników przed nieuzasadnionymi potrąceniami i gwarantują im prawo do wynagrodzenia za wykonaną pracę. W opisanym przypadku, jeśli żaden z pracowników nie złożył stosownego podpisu na zgody na potrącenie środków z wypłaty, to potrącenie to było niezgodne z prawem. Pracownik odpowiedzialny za potrącenie środków bez uprzedniej zgody pracowników mógłby zostać oskarżony o naruszenie przepisów Kodeksu pracy, w tym art. 87 § 1. Zgodnie z art. 108 Kodeksu pracy, pracodawca jest odpowiedzialny za szkody wyrządzone pracownikom w wyniku naruszenia ich praw. Oznacza to, że pracodawca ma obowiązek zwrócić pracownikom nieuzasadnione potrącenia i naprawić szkody wyrządzone przez pracownika odpowiedzialnego za te potrącenia. Wniosek jest taki, że w Polsce, w opisanym przypadku, pracownik odpowiedzialny za potrącenie środków bez zgody pracowników mógłby zostać oskarżony o naruszenie przepisów Kodeksu pracy. Pracodawca z kolei ponosiłby odpowiedzialność za wypłatę pracownikom wynagrodzenia oraz naprawienie szkód wynikłych z nieuzasadnionych potrąceń.
Zgodnie z polskim prawem pracy, pracodawca może dokonywać potrąceń z wynagrodzenia pracownika tylko w określonych przypadkach i na zasadach wynikających z przepisów prawa lub umowy o pracę. Potrącenia bez wyraźnej zgody pracownika są niezgodne z Kodeksem pracy. Art. 94 Kodeksu pracy stanowi, że potrącenia z wynagrodzenia pracownika mogą być dokonane tylko na podstawie przepisów prawa lub umowy o pracę oraz za wyraźną zgodą pracownika. Z kolei art. 97 Kodeksu pracy wskazuje, że pracodawca może dokonać potrąceń z wynagrodzenia pracownika jedynie w określonych przypadkach, np. w przypadku zaliczek na poczet wynagrodzenia, zaliczek na poczet świadczeń socjalnych, kar umownych, lub w przypadku uzasadnionym przepisami prawa. Art. 97^1 Kodeksu pracy uprawnia pracodawcę do dokonywania potrąceń z wynagrodzenia pracownika na poczet alimentów na rzecz dzieci lub na rzecz byłego małżonka. Jeśli pracodawca dokonuje potrąceń z wynagrodzenia pracownika, powinien udostępnić mu dokumenty, na podstawie których potrącenie zostało dokonane. Zgodnie z art. 110 Kodeksu pracy, pracodawca jest obowiązany prowadzić akt osobowy pracownika, w którym powinny znajdować się dokumenty dotyczące zatrudnienia i wynagrodzenia pracownika, a także wszelkie inne dokumenty dotyczące stosunku pracy. Natomiast art. 86^1 Kodeksu pracy przewiduje, że pracownik ma prawo do informacji o wynagrodzeniu i innych składnikach wynagrodzenia oraz do potwierdzenia w piśmie warunków umowy o pracę. Art. 87^1 Kodeksu pracy z kolei nakłada na pracodawcę obowiązek udostępnienia pracownikowi w piśmie warunków umowy o pracę, a także regulaminu pracy lub innych przepisów wewnętrznych obowiązujących w przedsiębiorstwie. Podsumowując, pracodawca ma obowiązek działać zgodnie z przepisami prawa i umową o pracę w zakresie potrąceń z wynagrodzenia pracownika. Pracownik z kolei ma prawo do wyraźnej zgody na potrącenia, a także do zapoznania się z dokumentami, na podstawie których potrącenie zostało dokonane.
Była sobie firma "Solidna Praca", która działała już od wielu lat na rynku. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że jest to firma, która dba o swoich pracowników, ale niestety prawda była zupełnie inna. Firma ciągle obniżała stawki bez powodu, dawała tylko nielicznym pracownikom szkolenia i awanse, a reszta była ignorowana. Pracownicy byli bardzo niezadowoleni, ale z powodu obawy o utratę pracy, nikt nie miał odwagi zwrócić na to uwagi. Jednakże, w końcu jedna z osób z odważniejszych, Marek, postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami na forach internetowych, co szybko stało się tematem dyskusji wśród pracowników firmy. Stopniowo, więcej pracowników zaczęło wyrażać swoje niezadowolenie i popierać protest. Firma była zaskoczona głośnymi komentarzami na forach internetowych, ale postanowiła ignorować je i kontynuować swoje nieuczciwe praktyki. Jednak, z czasem, wiedza o tym, co działo się wewnątrz firmy, zaczęła wyciekać na zewnątrz i wpływać na wizerunek firmy. W końcu, firma "Solidna Praca" była zmuszona zmienić swoje podejście i zacząć traktować swoich pracowników bardziej uczciwie. Zaoferowali szkolenia i awanse, a także podnieśli stawki płacowe dla wszystkich pracowników. Choć było to dla niektórych pracowników za mało, wielu było zadowolonych z postępujących zmian. Firma "Solidna Praca" zyskała reputację jako firma, która traktuje swoich pracowników z szacunkiem i uczciwością, co przyciągnęło nowych pracowników i klientów. To opowiadanie pokazuje, jak ważne jest traktowanie pracowników w sposób uczciwy i szanujący ich pracę. Ignorowanie problemów wewnątrz firmy i kontynuowanie nieuczciwych praktyk może prowadzić do utraty zaufania i wizerunku firmy. Dlatego warto podejmować kroki w celu rozwiązania problemów i zbudowania pozytywnego środowiska pracy.
Firma dokonała błędu i próbuje teraz przerzucić koszty związane z nim na swoich pracowników. Właściwy dokument, na którym opiera się roszczenie firmy, nie został dostarczony przez niemieckie władze, a bez wglądu w ten dokument pracownicy nie są w stanie zweryfikować, czy roszczenie firmy jest uzasadnione. Dodatkowo, firma potrąciła pieniądze z wypłat pracowników bez ich zgody, co jest niezgodne z prawem. W takiej sytuacji, pracownicy powinni zażądać dostarczenia oryginalnego dokumentu przez firmę lub wyjaśnień od odpowiednich władz. Warto również skorzystać z usług prawnika, który pomoże pracownikom w ochronie ich praw. Jest to nie tylko w interesie pracowników, ale również w interesie firmy, aby sprawę tę wyjaśnić i rozwiązać w sposób zgodny z prawem, co pozwoli uniknąć potencjalnych kosztów i szkód reputacyjnych dla firmy.
Droga Załogo, Chciałbym przekazać ważną wiadomość, że teraz wszystko zależy od Was. Firma nie może potrącać z Waszych pensji środków bez Waszej zgody i bez przedstawienia odpowiednich dokumentów, na które się powołuje. Jeśli firma nie będzie działać w taki sposób, jak powinna, nie pozostanie nam innego wyjścia jak wysłać anonimowe skargi do odpowiednich organów w Polsce i w Niemczech. Im więcej takich skarg wpłynie, tym bardziej stanowcze będą działania podjęte przez organy, co ostatecznie może przynieść korzyści dla nas wszystkich. Musimy walczyć o swoje, ponieważ firma już od dłuższego czasu wykorzystuje nas i nie ma skrupułów. Myślą, że nic nie zrobimy, ale musimy udowodnić, że się mylą. Dlatego też, zachęcam Was do działania i składania anonimowych skarg na nieprawidłowości, jakie zachodzą w firmie. Razem możemy przynieść pozytywne zmiany.
(usunięte przez administratora)
Oto przykładowa anonimowa skarga do Państwowej Inspekcji Pracy w sprawie nieuzasadnionych potrąceń z wynagrodzenia: Pan/Pani Inspektor Państwowa Inspekcja Pracy Adres Szanowni Państwo, Zwracam się do Państwa w sprawie nieuzasadnionych potrąceń z wynagrodzenia dokonywanych przez pracodawcę, firmy [nazwa firmy], z siedzibą w [adres siedziby]. W ostatniej wypłacie pracowników z dnia [data] zostały dokonane nieuzasadnione potrącenia z wynagrodzenia, o których pracownicy nie zostali wcześniej poinformowani i na które nie wyrazili zgody. Po złożeniu zapytań w sprawie tych potrąceń, pracodawca odmówił pracownikom udostępnienia dokumentów potwierdzających legalność tych potrąceń. Jesteśmy przekonani, że pracodawca działa wbrew przepisom Kodeksu pracy, który obowiązuje w zakresie wypłaty wynagrodzenia oraz potrąceń z wynagrodzenia. Zgodnie z art. 89 § 1 Kodeksu pracy pracodawca jest obowiązany do prowadzenia akt osobowych pracowników oraz innych dokumentów wymaganych przepisami prawa, w tym dokumentów dotyczących wynagrodzenia i potrąceń z wynagrodzenia. Zwracamy się do Państwa z prośbą o przeprowadzenie kontroli w przedmiotowej sprawie oraz o wezwanie pracodawcy do udostępnienia dokumentów potwierdzających legalność dokonywanych potrąceń. Pragniemy pozostać anonimowi ze względu na obawy przed konsekwencjami ze strony pracodawcy. Z poważaniem, Nieznany
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Muehlhan Steel Services Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Muehlhan Steel Services Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 58.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Muehlhan Steel Services Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 54, z czego 5 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 37 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
