Dzień dobry, widziałem już tę dość rozwiniętą opinię pełną porad dla samych kandydatów oraz ogólnej relacji z pracy w Kancelarii. Chciałem się przy tym zorientować czy nie ma przypadkiem jakichś ogłoszeń w sieci ale niestety na żadne nie udało mi się natrafić. Czy jakiekolwiek przyjęcia od kolejnego semestru będą w ogóle możliwe? Jeśli tak to gdzie znajdę więcej informacji na ten temat?
Lubię wspierać swoimi opiniami w Internecie wyjątkowe miejsca. Przyszedł czas na mojego obecnego pracodawcę. W kancelarii pracuję od dwóch lat. Nie jestem prawnikiem - swoją pracą wspieram mecenasów. Dlaczego mogę polecić pracę w kancelarii? Dobre warunki do rozwoju, wsparcie ze strony przełożonych, zdanie pracownika jest respektowane. Stabilna, dobrze zarządzana firma. Komunikacja w zespole na świetnym poziomie - bardzo to poprawia komfort i efektywność pracy. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z prawnikami i trochę obawiałam się sztywnej atmosfery. Natomiast byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, gdy okazało się, że wszyscy są mili, otwarci i potrafią ludzkim językiem wyjaśniać skomplikowane prawnicze kwestie. Satysfakcjonująca praca, która ma sens – pomoc Frankowiczom w walce z nieuczciwymi bankami. Jeśli ktoś się zastanawia lub nie wie, o co tak naprawdę chodzi z Frankowiczami - zachęcam do posłuchania Mecenasa Mazura (założyciela kancelarii) (usunięte przez administratora). Tego typu filmiki przekonały mnie do wysłania swojego CV. Uznałam, że to dobre miejsce, zgodne z moimi wartościami. Nie zawiodłam się. Rozmowa kwalifikacyjna - dwuetapowa. Widać, że kancelaria ostrożnie dobiera współpracowników i zwraca uwagę na najmniejsze szczegóły (tak, jak ktoś już pisał, np. na literówki w CV). Z perspektywy czasu widzę, że takie zdawałoby się przesadne przywiązywanie wagi do szczegółów jest w pełni uzasadnione. Z pozoru niewielki błąd może mieć negatywny wpływ na sprawę klienta. Poza tym zwracano uwagę na moje umiejętności, zaangażowanie oraz motywacje. Wynagrodzenie – adekwatne, zawsze na czas. Z minusów - trzeba się napracować ;) Praca dla osób uważnych, zaangażowanych, mających poczucie misji i nastawionych na długofalową współpracę. Pracowałam już w kilku miejscach, spotkałam się z różnymi metodami zarządzania i tego pracodawcę oceniam zdecydowanie najlepiej.
To ten minus jest jakiś mocno przytłaczający? Poruszony został temat rozmowy rekrutacyjnej i swego rodzaju skrupulatności w niej zauważonej. Czyli mówiąc krótko jakie warunki należy spełnić, żeby obecnie móc dostać się na stanowisko, które właśnie sama pełnisz? Są jakieś konkretne porady dla kandydatów?
Nie jest to dla mnie przytłaczające. "Napracować się", czyli pracować mądrze, w skupieniu i z zaangażowaniem. To zwyczajnie wymaga wysiłku. Chodzi o jakościową pracę. Z pewnością przyda się zadaniowe podejście do wykonywanych obowiązków oraz świadomość, że jest to bardzo odpowiedzialna praca. Gdybym miała udzielić porady, to z pewnością istotne będzie dopracowane CV (w końcu to wizytówka kandydata), dopasowanie własnych predyspozycji, umiejętności i ambicji do danego stanowiska, aby móc rozwijać swój potencjał, a nie męczyć się każdego dnia (nie jest to korzystne ani dla pracownika, ani dla pracodawcy, ani dla klienta) oraz zaangażowanie, czyli przynajmniej podstawowa wiedza na temat kancelarii. Myślę, że warto zadać sobie standardowe pytania. Jaką wartość stanowię dla potencjalnego pracodawcy? Dlaczego mieliby zatrudnić właśnie mnie? Czym się wyróżniam na tle innych kandydatów? Rozważne dobieranie przez kancelarię współpracowników do zespołu ma swoje plusy. Dzięki temu, że mogę pracować z najlepszymi, nie muszę na co dzień frustrować się czyjąś niekompetencją, brakiem zaradności lub lenistwem, jak to bywało w poprzednich firmach.
Po ilu miesiącach pracy w tej kancelarii aplikant może towarzyszyć mecenasom na rozprawach?
Jakie narzędzia pracy zapewnia Mazur i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k.? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Po pierwsze kancelaria ma siedzibę w centrum Warszawy, więc można dojechać wszędzie taksówką, metrem, tramwajem, uberem, hulajnogą, więc pytanie służbowe auto jest trochę od czapki. To nie jest praca dla przedstawicieli handlowych potrzebujących sprzedawać towary na wsiach, tylko dla prawników w stolicy. Po drugie, w Warszawie są takie korki, że auto służowe byłoby karą. Po trzecie, w Warszawie jest około 40 tysięcy prawników, czyli 15 tysięcy radców, 5 tysięcy adwokatów, 20 tysięcy magistrów prawa bez uprawnień. Na takim rynku jak zapytasz w jakiejkolwiek kancelarii o takie rzeczy jak służbowe auto, to równie dobrze mógłbyś zapytać, czy będziesz mieć do dyspozycji prywatne jacuzzi i szofera :-)))
Wyglądało to tak. Składam CV, po kilku tygodniach otrzymuję telefon, idę na rozmowę, potem 2 tygodnie cisza, potem do mnie telefon i druga rozmowa. Tak było za moich czasów a teraz nie wiem jak jest.
Najtrudniejsze pytanie było takie, że mam znaleźć literówki w swoim CV. Faktycznie była jedna literówka.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
@X a szef chętnie daje rady czy wskazówki nowym pracownikom czy pozostawia ich samym sobie?
Mecenas Mazur - człowiek z klasą. Szef będący wzorem zarówno w życiu, jak i pracy. Takich prawników jest już jak na lekarstwo. Można się sporo nauczyć, ale tylko w wąskiej specjalizacji - kredytów pseudofrankowych. Trzeba to lubić. Wymagana ponadprzeciętna dokładność. Myślę, że to Kancelaria, z którą można wiązać swoją przyszłość na dłużej biorąc pod uwagę szefa. Jednak niektóre osoby z Zespołu są niereformowalne i powodują, że po pewnym czasie odechciewa Ci się tam pracować. Szkoda, że Mecenas M. ma tak mało czasu żeby przyjrzeć się temu bliżej. Jest też spora rzesza Zespołu, która jest fenomenalna i z którą praca to czysta przyjemność. Zarobki - w miarę OK, ale dużo zależy od tego jak silny jesteś w negocjacjach i jakie masz doświadczenie.
Wysłałam do nich papiery na próbę, później do nich zadzwoniłam i okazało się, że wywalili moje CV bo miałam jedną literówkę. Jedną, rozumiecie?? Najpierw się wkurzyłam, że szukają idealnych prawników których nie ma. A potem poleciłam ich matce i teraz prowadzą sprawę kredytu moich rodziców. Nie ma tego złego.
Można dorobić trochę grosza jak się jest na studiach ale lepiej mają aplikanci bo robią fajniejsze i ambitniejsze rzeczy. Dla mnie ważne że w tydzień można nauczyć się więcej niż na roku wykładów :-P ale minusem jest że wymagają szybkiej nauki a nie każdy ma na to siły. Wspominam miło, a zresztą nie mogę tu źle wspominać bo by zlokalizowali i by pozwali :-P Właśnie patrzę na ostatni występ w TV i muszę pochwalić że Pan Mecenas coraz lepiej się prezentuje :-)))
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mazur i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Mazur i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Mazur i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Mazur i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k.?
Kandydaci do pracy w Mazur i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.