największa nie bez powodu p[rzyjacielu - przecież oni moim zdaniem robią najlepsza kompozycje kwiatowe w okolicy moim zdaniem, szczególnie jeśli chodzi o wesela. u mnie też dekoracje sal na wesele robili i naprawdę jestem zadowolona z efektu ich pracy
hm no rzadko spotykane widzieć w kwiaciarni mężczyznę- oczywiście po stronie sprzedawcy :) powracając do powyższych wypowiedzi- ktoś pisał o nie płaceniu, odcinaniu nawet liczników ale ja myślę że to jak w każdej firmie mógł być jakiś kiepski miesiąc- pomyślcie- kwiaty może i ktoś kupuje cały rok ale zazwyczaj bum jest w sezonie.
no właśnie mnie tez interesuje taka praca, bo wiaodmo, ze w kwiaciarni są i cięte kwiaty i takie w doniczkach też, a tutaj trzeba czasem całkiem sporo się nadzwigać tak naprawde, a nie każda drobna kobieta sobie z tym poradzi tak naprawde. Więc moz ei jakiś pomocnik męzczyzna jest u nich potrzebny??
Wiecie może jak to jest tam z pracą dla facetó, nie wiem czy praca w kwiaciarni dla faceta to najbardziej popularne miesjce, ale powiem wam szczerze, że chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat pracy tam - jesli już by mnie ktoś przyjął to bym chciał wiedzieć jakich stawek moge się spodziewać . pozdrawiam
Dziękuję za opinię, widzę że nie mam się co wybierać na rozmowę skoro miałabym popracować miesiąc. Znam kwiaciarnię, w której były dostawy co dwa trzy dni, więc świeże kwiaty dostępne cały czas- Więc TO jest do wykonania, może gdyby szef/szefowa oglądali wpisy by się czegoś nauczyli o prowadzeniu kwiaciarni.
FIRMA Maxi Flowers TO ŻENADA
Jestem zaskoczony tymi słowami. Osoba która to pisała nie wie nic o firmie "Patrycja" To są same oszczerstwa i pomówienia. Jeżeli się kogoś czepiają to albo nic nie umie albo coś nie tak z kasą!!!!
Nie daleko pada jabłko od jabłoni! U mamusi jest tak samo albo jeszcze gorzej!! Strzeżcie sie też "Patrycji" tam to dopiero jest syf [usunięte przez moderatora] Ja sie dziwie, że tyle lat już tak jest i nikt z tym jeszcze nic nie zrobił- [usunięte przez moderatora] . A kwiaty tak stare, kupowane za pół ceny od producenta albo za darmo te które producent wyrzuca do śmieci oni je biorą i sprzedają je w kwiaciarni za ciężkie pieniądze! Najgorsze to że ludzie to kupują i maszyna sie kręci niestety... Nie pracuj tam jak nie musisz i nie kupuj nic bo będzie wstyd obdarować kogoś kwiatami z tej kwiaciarni ( za nim dojdziesz zwiędną albo sie posypią na wycieraczce) !!!!
[usunięte przez moderatora] wypłaty i tak marnych pieniędzy na raty,zaległości u dostawców kwiatów.Ostatnio nawet gazownia chciała zdjąć licznik za niezapłacone rachunki.Podsumowując ta firma to żenada
Właśnie tak tam jest, zatrudniają "zielone" dziewczyny, niby do przyuczenia i w dodatku za grosze, a potem mają wielkie pretensje, że trzeba je wszystkiego nauczyć. Skoro tak, to zatrudniajcie tylko doświadczone florystki. Chyba, że takowe nie chcą tutaj pracować. [usunięte przez moderatora] szczerze odradzam pracę tam osobom, które mają nadzieję zdobyć nowy zawód. Niczego was tam nie nauczą. Pracowałam tam krótko jednak ten czas wystarczył, żebym nabawiła się nerwicy. Decyzja o opuszczeniu tego miejsca była jedną z najlepszych jakie podjęłam.
Witam! to ja tu czegoś nie rozumiem...skoro zatrudniają kogoś kto "nic nie umie" to chyba należy go przeszkolić,a nie gnoić! pracowałam 2 miesiące i mi starczyło ...po 1sze była nowa dziewczyna, która dostawała [usunięte przez moderatora] za wszystko pomimo,że było widać,ze się starała ...po 2gie ja chciałam pracować w kwiaciarni i robić bukiety z kwiatów,a nie z śmieci!! przecież z tego co my mieliśmy do dyspozycji żal było cokolwiek układać i tym bardziej ludziom wciskać!!a o pensji to już nie wspomnę...nie polecam tej firmy nikomu normalnemu!
Jeden wielki pic na wodę. Obiecanki, cacanki jak zatrudniają- oczywiście na umowę zlecenie- a wiecie po co- żeby potem zwolnić jak się umowa skończy i zatrudnić nowe dziewczyny np. w okresie dzień kobiet, dzień matki na niby najpierw miesiąc umowę zlecenie a potem obiecując umowę o pracę. Ludzi wywalają z pracy tak jak ja wywalam śmieci rano do kontenera. Dużo pisać... Praca za marne grosze, a oprócz obowiązków typowo florystycznych to pełno pracy biurowej i księgowej.....
Dziewczyny pracuje w tej firmie już dwa lata czasami jest lepiej ,a czasami trudniej , szefostwo po kwiaciarniach nie jeżdzi tylko od pewnego czasu ich prawa ręka [usunięte przez moderatora] Pracowałam przed ta firmą w innych kwiaciarniach to mogę powiedzieć że tutaj jest o.k. Jeżeli chodzi o zarobki to może kokosów nie ma ale zawsze na czas . Jeżeli się kogoś czepiają to albo nic nie umie albo coś nie tak z kasą . Jak mają dobry humor to i ciastko kupią . Dziwie się innym opinią bo ja i dziewczyny które pracują na kwiaciarni są zadowolone.
Szczera prawda !!! Premia 300 zł tylko na umowie, tak to jej na oczy nie zobaczysz nigdy, choćbyś tyrał jak wół. Atmosfera dołująca, szef ma węża w kieszeni, [usunięte przez moderatora] nie ma chwili wytchnienia), [usunięte przez moderatora] za 5 zł/h nawet w soboty i niedziele !!! Żadnych szans na awans itp. itp. Jak lubisz być niewolnikiem to jak najbardziej startuj do tej rzeźni !!!!
Nie polecam nikomu pracy w tej kwiaciarni, a zwłaszcza doświadczonym florystom i ludziom z pasją. Tutaj cały Wasz twórczy zapał zostanie zniszczony, uwstecznicie się, a w najlepszym razie nie nauczycie niczego nowego! Pensja marna, praca bardzo stresująca i w bardzo nieciekawej atmosferze, grafik układany bez uwzględniania indywidualnych próśb pracowników.
zgadzam się. podobno dziewczyny tam strasznie szybko rezygnuja z pracy. zarobki bardzo niskie, ledwo na miesiac otrzymuje sie najnizsza srednia krajowa. Ciezko zrobic sobie chwile przerwy wciagu pracy, ciagle kaza cos robic, mozna sie narobic za marne pieniadze. Bardzo niemile panie w biurze. odradzam!!!
chyba nie wiesz co piszesz, ta firma to żenada... najniższe pensje za ogrom pracy!!!! po nadgodzinach.... stary towar....!!!!! wysoko bajońskie ceny!!!! Nieobliczalne szefostwo i pani "sekretarka"!!!!