Witam na produkcji pracuje sie a ile zmian?;)
Rzadko bywacie na forum, szkoda. Mam nadzieję, że jest tak dobrze i dlatego nikt nie ma potrzeby pisania?
Czy ktoś z odwiedzających osób forum, jest w stanie napisać jak aktualnie wygląda kwestia zatrudnień w firmie? Na poprzednie zapytania nikt nie udzielił informacji, napiszcie czy możliwe są praktyki czy też staże w firmie?
bez sensu akurat tu pytać o praktyki, czy staże, zamiast zadzwonić do firmy, w tym roku nikt nie zgłosił się na praktyki, a aktualnie jest 3 stażystów i 1 nowa pracownica w labie.
wakacje sie zbliżają i niestety nie widzę żadnych ofert stażu, czy praktyk. A szkoda bo byłabym zainteresowana
Asystent Projektanta Konstrukcji
psychiatryk :)
na chwile tak ale nie na stałe bo dyr.tam to desperat i niszczy ludziom zycie
na chwile tak ale nie na stałe bo dyr.tam to desperat i niszczy ludziom zycie
nikt normalny nie pójdzie tam pracować...ludzie ogarnijcie się bezrobocie spada obecnie ponad 9% było ponad 13% są lepsze możliwości trzeba tylko ruszy (usunięte przez administratora) i uwierzyć w siebie to co tam proponują to można wyśmiać. Nie ma chętnych chemików do pracy to zatrudniają po podstawówce do rozlewania odczynników, ludzi któży niewiele wiedzą jak bardz narażają zdrowie, wszystko do czasu...
Nie kojarzę żeby ktoś z up się tu ostatnio przyjmował więc ogłoszenie znikło bo są jeszcze ogłoszenia innych normalnych firm do których ludzie idą a dla tej widocznie brakło miejsca i sensu. A jeśli to było ogłoszenie w gazecie to widocznie zapłacili za mało (lub jeszcze wcale) i to całkiem naturalne że po jakimś czasie zdjęli.
(usunięte przez administratora)
To sobie kup gripex w czopku i usiadz na tym swoin stanowisku jako jedyna osoba zeby sie szybciej wchlonal. Ogloszenia chempuru zalegaja w urzedzie,kasy nie ma,chetnych tez nie.
(usunięte przez administratora)
to wszystko to nic jest o wiele wiele gorzej, że jak komuś się opowiada to włosy się jeżą, ale strach opowiadać szczególy bo na tego typu forach bo różnie bywa nikt nie chce sobie kłopotów narobić, ale proszę mi wierzyć, że tam nerwica to na pewno a na nowotwór są mega szanse bo nie ma warunków do pracy z takimi szkodliwymi odczynnikami. o dyrekcji szkoda czasu pisać, o płacy również. Ja znam to wszystko od podszewki codziennie byłem świadkiem takich rzeczy że szok!! pozdrawiam
słuchajcie to wszystko niestety prawda tam tak jest i na pewno się to nie zmieni to nie jest praca dla normalnych ludzi bo kogoś takiego zniszczy psychicznie i fizycznie.NIE WARTO TRUĆ ORGANIZMU ZA NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ bo na coś więcej nie ma co oczekiwać. wystarczająco czasu tam spędziłem i nie ma co gadać tylko trzeba działać i uciekać z tej firmy jak najdalej!!!dYREKTOR TEJ FIRMY MA BARDZO DUZY PROBLEM ZE SOBĄ CO NIESTETY ODBIJA SIĘ NA INNYCH NIC TYLKO WSPÓLCZUĆ TYM LUDZIOM BO NIEKTÓRZY BOJĄ SIE ODEZWAĆ I ZMIENIĆ PRACĘ. ODRADZAM SZCZERZE!!
Dlaczego z debilami? Przeciez w koncu tam juz nie "pracujesz" masko...
Pracowałam w wielu miejscach,ale to coś co zwie się chempurem wspominam najgorzej pod każdym względem a raczej nie wspominam tylko chce zapomniec ale niekiedy się przypomni.W moim odczuciu obowiązkiem jest przestrzec przed tym miejscem zwłaszcza młodych.Tam zawsze był problem z pracownikami a raczej ich brakiem.Kto by tam robił w takim smrodzie,za tą stawke z debilami.
(usunięte przez administratora) Podobnie wyglądają chempurowskie magazyny tylko bardziej ułożone jest wszystko.Zgadzam się że chempur powinien byc traktowany jako przejściówka.
Ale to ogłoszenie było chyba 2 lata w urzedzie z odstepami.Tak czy owak juz sie dowiedzialem z wiarygodnego źródła.Nic tu po mnie.Jestem technikiem.Mam zamiar studiowac elektrochemie a ta firma jest podobno niewypłacalna.
Witam Pracowałem w tej firmie jakiś czas temu przez rok w oddziale Piekary, wyplata (tzn zapomoga) wpływała regularnie i na czas, jeśli chodzi o produkcje w tej firmie to wytwarzanie czynnika przemysłowego od czda różniło się tylko ilością pieluch tetrowych użytych do cedzenia, dyrektor CHABR bardzo cholerykowaty, jeśli szukasz pracy to można iść popracować, w końcu w domu tych paru stówek nie wysiedzisz i dalej czegoś szukać. A zakład rzeczywiście wygląda jak z poprzedniej epoki, aż dziw że chandlują np. z mennicą państwową.. .ale to może z powodu ceny.
zainteresowanym podam prawdziwą opinię o chempurze, ale tylko na maila. jesteś ciekawy - pytaj: opinia@vp.pl
Kiedyś przed wakacjami zostawiliśmy jajo za szafą w klasie... czy to znaczy że jesteśmy strusiami? :) Głupi struś... a mógł wrzucić jajo do miejskiej kanalizacji jak inne ptaki robią i byłoby po kłopocie i bez smrodu... a w razie czego wmówiłoby się ślepym kretom inspektorom że zbiorniki to utylizatory wybierane przez mrówkojady a nie zwykłe (usunięte przez administratora)z odprowadzeniem do najbliższej rzeki...
Opowiem wam anegdotkę,historię,a może morał.Struś zniósł duże jednokolorowe jajo.W środku jajo to było niewykształcone,może jakiś tam zarodek był,ale pozostawione zaczęło cuchnąć siarkowodorem przenosząc swój odór na innych.Co zrobił struś?Dobił jajo,wyniósł za płot i poszedł do sklepu po bardziej reprezentacyjną pisankę.
