Przyjęli dwie pseudo koordynatorki które przyszły z Grota i sieją zamęt wprowadzają swoje rygory i myśląc że są księżniczkami niech staną na sklepach i niech pokażą co potrafią a nie tylko chodzą i krytykują pracowników i mówią jak ma jedna drugiej świnie podkładać i wprowadzają rywalizację powinny wiedzieć że dzień z dniem jest nierównym obie dziewczyny pracują na jak większy zysk sklepu
Napiszesz, jaką szansę, jako ekspedientki macie tu, by zostać koordynatorką? Jak szukano, to były do Was zapytania, czy info, że może byście wzięły udział w wewnętrznej rekrutacji, bo są dwie wolne posady?
Przyjęli dwie pseudo koordynatorki które przyszły z Grota i sieją zamęt wprowadzają swoje rygory i myśląc że są księżniczkami niech staną na sklepach i niech pokażą co potrafią a nie tylko chodzą i krytykują pracowników i mówią jak ma jedna drugiej świnie podkładać i wprowadzają rywalizację powinny wiedzieć że dzień z dniem jest nierównym obie dziewczyny pracują na jak większy zysk sklepu
Masz rację dzień dniowy nie równy. Ja miałam przyjemność być obsługiwana przez nową Pani opiekun sklepu na Łodzi. Zero usmiechu kontaktu z klientem masakra jak by mogła wzrokiem by mnie zabiła, a wymagają od ekspedientki coś czego same nie mają w sobie. O tym że to była pani kierownik dowiedziałam się na drugi dzień kiedy opowiadałam ekspedientce kogo dają na zastępstwo a ona odpowiada że to przecież nowa Pani opiekunka sklepów przyszła z Grota ????????????
Koordynatorki które nie mają pojęcia o handlu o zamówieniach o tym co schodzi na jakim sklepie. Jedyne co wiedzą to że ma być full towaru i żeby zwrotów nie było. Zanim zostaną koordynatorami to powinni dwa lata na sklepie postać jako ekspedientki a potem się wypowiadać. Ekspedientek do pracy nie ma za taką płacę ale jest kasa dla koordynatorów za to żeby ekspedientki rugac i dorzucać im dodatkowe obowiązki których nie ma w umowie np jakieś rozliczenia i inne głupoty bo samemu się nie chce tego robic. Ciekawe czy szefowie o tym wiedzą jak te koordynatorki traktują ekspedientki. A co do stania na sklepach przez panie koordynatorki to już parę razy stały w zastępstwie i się do tego nie nadają. One są od rządzenia a same nic nie potrafią sprzedać.
Napiszesz, jaką szansę, jako ekspedientki macie tu, by zostać koordynatorką? Jak szukano, to były do Was zapytania, czy info, że może byście wzięły udział w wewnętrznej rekrutacji, bo są dwie wolne posady?
Wiecie, jak dostać się do pracy w biurze firmy? Bo niżej, ktoś pisał, że praca w biurze to tylko dla znajomych. Ale czy wciąż tak jest, czy są jednak rekrutacje i normalną ścieżką można dostać pracę administracyjną? Szczególnie czy jest opcja zatrudnienia dla kogoś z doświadczeniem w pracy office managera?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Jamir Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Mirosław Sobieraj?
Widzę, że niedawno ktoś pisał o zarobkach w wysokości najniższej krajowej. Na jakim stanowisku obowiązuje taka stawka? Chciałabym aplikować do firmy jako Przedstawiciel Handlowy ale najpierw chciałabym się dowiedzieć czy jest szansa na zarobki większe niż najniższa krajowa.
Jak długo trwa proces awansu w Jamir Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Mirosław Sobieraj?
Jakiego awansu? Chodzi o biuro? W biurze pracują tylko znajomi i rodzina właścicieli.
Nie polecam pracy w tej firmie. Zarobki to najniższa krajowa plus to co sobie wypracujesz jako premię. Cały czas jest się ciśniętym przez tak zwanych koordynatorów, bo zawsze jest za mało sprzedane. Teraz podnieśli drastycznie próg od którego liczona jest prowizja, bo oni płacą zusy i prąd, a z twojej prowizji są opłacani też koordynatorzy, którzy nie mają żadnego wkładu w zyski dla firmy. Za to mają najwięcej do powiedzenia co na sklepie schodzi i w jakich ilościach. Wszystko co złe to wina ekspedientek. Nawet jak źle dadzą towar z zakładu to też ekspedientka za to odpowiada. Dla sprzedawczyń nie mają pieniędzy, ale dla koordynatorów pensja jest za to, że nic nie robią. Może niedługo sami będą zasuwać jako ekspedientki, bo każdy stamtąd ucieka.
Serio dostają coś z prowizji sprzedawców? Może jednak mają do tego jakiś wkład, bo kasy raczej za darmo nikt nikomu by nie dawał... A wiadomo ile oni zarabiają tak właściwie?
Dostają ze sklepów, bo przed końcem miesiąca zawsze latają po sklepach i sprawdzają jakie utargi były za miesiąc. Jak przekroczą określony limit to kasę dostaje też koordynator.
Witam. Mam pytanie co się dzieje. Zakupy robię w Jamirze na hali w Uni Rynku ze wzgledu na obsługę. Jednak jestem rozczarowana co do dostaw. Zamówiłam pyszna biała kaszankę z pieczarka. Zachęcona przez Panie dzień wcześniej kupiłam kilka sztuk a ze mam grilla postanowiłam nie kupować innej bo tu zamówiłam i co zostałam w ręka w nocniku ….. zróbcie cis z tym bo jeśli taka sytuacja ma miejsce częściej wobec innych klientów to sorki ale stracicie ich…. Ja jestem zniesmaczona mimo ze kobitki przesympatyczne to muszę chyba szukać innego sklepu ….
Pragnę uzupełnić mój wpis ,który dotyczy sklepu JAMIR w UNI RYNKU w Aleksandrowie Łódzkim.
Zachęcam do zakupów. Panie bardzo miło obsługują. Zawsze mialam spełnione swoje prośby i oczekiwania.Chcialabym by we wszystkich tego typu sklepach była tak miła i profesjonalna obsługa.
Panie obsługujące w Uni Rynku-SUPER????. Zawsze miłe i uśmiechnięte. Wszędzie powinni być tacy ludzie . Polecam
Pewnie że tak. Wiadomo ze pozytywne podejście do klienta jest nieocenione. Często kupujesz w tym sklepie? Towar jest ok?
Tak teraz często. Pozyskała mnie postawa tych kobiet. Obecnie mało jest życzliwych ekspedientek
Praca i zarobki dobre atmosfera bardzo zła w tej firmie powinien być psycholog bo niektórych powinno się zamknąć w warcie, ogólnie niema żadnego nadzoru i rygoru żądza pracownicy a nie Majstry na działach katastrofa kawki herbatki sobie robią fajeczki palą zero higieny co do fachowcow to paru jest ktorzy pociagli by ta robote ale są hamowani przez Elite klasy średniej ktora tam zadzi no fschoeiec niema tam Nic do gadania szefostwo płaci im duże pieniądze za tak mało pracy
Majster rozbioru nie ma pojęcia o niczym chyba tylko jak wkorwiać pracownice i pracowników kierownik zresztą też nie kumaty .Szefostwo i pracownicy ok .
Nie polecam pracy w tej firmie pod każdym względem
Właściciel Firmy powinien zrobić porządek z jedną z koordynatorek Renatą. Jeźdź po sklepach i obgaduje pracowników. Co sklep to obgada jakąś dziewczynę. Czas z tym skończyć i zrobić porządek. Może jak się nią zainteresuje inspekcja pracy to się uspokoi.
Gdyby jakiś wieśniak próbował odezwać się do mnie tak jak traktują się w tej firmie ludzie , dostał by po mordzie i poleciał do szefa lizać mu buty , . Żałosne pajace bez ambicji i wykształcenia !
Wszyscy koordynatorzy mogą się nisko kłaniać przed panią Eweliną nie zasługujecie na to żeby jej buty czyścić prostaki
Była za dobra i już nie jest koordynatorem, a ona jako jedyna najlepiej pełniła swoje obowiązeki. Takich koordynatorów ze świecą szukać.
Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej. Bardzo mili ludzie,szef normalny,dostępny i super się z nim rozmawia. Podług innych spotkań o pracę,to było rzeczywiście bez stresu,na spokojnie i z uśmiechem. Jak będzie dalej to się okaże,ale pierwsze wrażenie najważniejsze,jest pozytywne.
Kupiłam tatara bechcickiego przed wekendem majowym. To co było w opakowaniu to życzyła bym sobie patrzeć jak własciciel to konsumuje. Mięso kwaśne, kaszkowate jakby zmieszane z manną i naszprycowane wodą. Jednym słowem (usunięte przez administratora) pieniądze wyrzucone do kosza.
Pani która u mnie w mieście zna mnie tyle lat nawet napisze ul. Obywatelska łódź daje mi stare mrożone mięso bo i tak myśli że kupuję dla psa.. Tłumacze że dziś nie dla psa tylko dla siebie i dziecka to i tak Głowno wcisnie... Żenujące liczy sobie na kasie jak chce ostatnio kupowal partner który nigdy y nich nie był i za kilogram wątroby.. 2 nogi z wiepsza i kilogram wątroby z kurcząt zapłacił 40 zł... Ja za pół kilo kiełbasy która kosztuje za kilogram 12 zł miałam zapłacić 9 zł chyba żart ile starszych ludzi oszukano w tym sklepie
Od wielu lat zaopatruję się w sklepie Jamir w Aleksandrowie Łódzkim .3 razy w tygodniu (oprócz innego mięsa) kupuję szynkę polską. To , co zaobserwowałam , to od kilku miesięcy szynka polska jest nie do zjedzenia. mam wrażenie,że nie jest ani dogotowana, ani uwędzona. Bardzo pogorszyła sie w smaku. Nadmieniam ,że kiedyś była to moja ulubiona szynka. Teraz , najzwyczajniej w świecie robiona jest na (usunięte przez administratora), , a i tak wszyscy kupią. NIE KUPIĄ. Coraz więcej osób szuka już innych , lepszych miejsc do zakupu( nie piszę tu o mięsie, bo to akurat jest ok.). Szkoda, mieliście dobre wyroby, szkoda,że tak się dzieje. Coraz więcej moich znajomych odchodzi z waszych sklepów.Poprawcie moją ulubioną szynkę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jamir Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Mirosław Sobieraj?
Zobacz opinie na temat firmy Jamir Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Mirosław Sobieraj tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jamir Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Mirosław Sobieraj?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!