Pracowałem pod avansem wszystko było spoko do puki nie zatrudniali kierowników regionalny co wykładali kiedyś w minimalu karmę do psów. Zero pojęcia o sklepach i ich klientów cwaniakowanie i szukanie wszędzie (usunięte przez administratora) lewej sprzedaży i td .wymyślanie i straszenie pracowników że sklep do zamknięcia że słaba sprzedaż i tak poszło to na dno Pan K.. kierownik regionalny to przyjeżdrzał i wchodził na sklep jak na kastingu .Sklep na którym byłem kierownikiem w moim rejonie tylko on obstał zawsze sprzedaż była tylko kierownictwo wiecznie niezadowolone czyli Pan K...y regionalny ale co tam fajne były imprezy szczególnie z elektroluxa ???????? jeszcze mnie ciągnie do handlu była to moja pasja i życie. No ale musiałem uciekać bo dosyć miałem od nich straszenia istresu
Witam czy dostał już ktoś z Was byłych pracowników MyCenter przelew z funduszu gwarancyjnego ? Pozdrawiam
"W związku z licznymi zapytaniami pracowników informujemy, że pracownicy upadłego My Center SA nie muszą zgłaszać swoich wierzytelności syndykowi masy upadłości. Zgodnie z art.237 prawa upadłościowego należności ze stosunku pracy umieszczane są na liście wierzytelności z urzędu." Brak jakichkolwiek komunikatów o terminach i o wierzytelnościach które zostały ujęte... Co z tymi kwotami które były potrącane z wypłat i zginęły ? Z niewypłacanymi dodatkami na pranie itp? 02.05.2023 - w teorii w Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych już złożone wszystkie dokumenty tak jak trzeba i 10.06.2023 - 40 dni po tym nadal brak świadczeń ani informacji na jakim etapie są wypłaty naszych odpraw.. wydaje mi się że jeśli dokumenty są ok to w ciągu miesiąca temat powinien być zamknięty.. Hmm.. Bezpośrednim "pracodawcą" Syndyka jest Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy ds. Upadłościowych i Naprawczych ?
Czy Syndyk będzie wystawiał pity dla byłych pracowników My Center ?
Ktoś napisał, że prawdopodobnie w grudniu miały być wypłacone zaległe świadczenia dla pracowników itp. I na czym to stanęło w końcu, coś ruszyło od tego czasu? Koniec roku tuż tuż. I czy te pozostałe sklepy nadal fukcjonują czy nikt tam już nie został na ten moment?
Koniec grudnia bo taka datę podawali pracownicy Syndyka. Niestety do dnia dzisiejszego zero aktualizacji w tej sprawie strony internetowej Syndyka
Pracowałem pod avansem wszystko było spoko do puki nie zatrudniali kierowników regionalny co wykładali kiedyś w minimalu karmę do psów. Zero pojęcia o sklepach i ich klientów cwaniakowanie i szukanie wszędzie (usunięte przez administratora) lewej sprzedaży i td .wymyślanie i straszenie pracowników że sklep do zamknięcia że słaba sprzedaż i tak poszło to na dno Pan K.. kierownik regionalny to przyjeżdrzał i wchodził na sklep jak na kastingu .Sklep na którym byłem kierownikiem w moim rejonie tylko on obstał zawsze sprzedaż była tylko kierownictwo wiecznie niezadowolone czyli Pan K...y regionalny ale co tam fajne były imprezy szczególnie z elektroluxa ???????? jeszcze mnie ciągnie do handlu była to moja pasja i życie. No ale musiałem uciekać bo dosyć miałem od nich straszenia istresu
A jak sprzedaż była dobra to mieliście premie? Dobrą miałeś wypłatę jako kierownik? Czyli to prawda, że firma jest w upadłości?
Jeżeli informacje na stronie syndyka (adres strony syndyk(kropka)de) są aktualne, to kilka sklepów jeszcze działa jako centra wyprzedaży, m.in w Bielsku Podlaskim czy Iławie. Ale to już pod syndykiem wyprzedają zalegający jeszcze towar. A co do zaległych wypłat/odszkodowań/odpraw ja osobiście dostałem tyle, ile miałem wyliczone przez syndyka. Trochę dziwne, że niektórzy jeszcze tych pieniędzy nie otrzymali... Tyle czasu się bujać z tą kasą, gdzie w niektórych przypadkach to były zapewne spore sumy, współczuję.
Słabo to widzę żeby zamierzali jakąkolwiek kasę jeszcze odzyskać i przeznaczyć ją na spłacenie pozostałych należności wobec pracowników. Ich strona www praktycznie przestała być aktualizowana.
Podobno do końca września -max października mają już zawinąć się ze sklepami i nie zamierzają z niczego się nikomu tłumaczyć ani nikogo o niczym informować. Pod koniec roku dadzą pewnie tylko informację że majątek skonsumowany został na obsługę zamykania firmy i nic nie zostało dla pracowników ani innych wierzycieli. Obyśmy się mylili. Zastanawiamy się czy ktoś ich w ogóle nadzoruje i ich gospodarność.
Oczywiście że nadzoruje - tylko iluzorycznie - bo to sędzie komisarz, który nie ma żadnej wiedzy o branży - zresztą tak samo jak syndyk. Biznes jest prosty - syndyk nie musi nikomu placić - poza ludzmi w tych kilku sklepach i czynszami. Ma towar gratis. zostanie mu pewnie 4-5 mln ktore sa przerysowane / stare / nienadajace sie do sprzedazy i opchnie za 10% i tak zakonczy postepowanie. Na kase wogole nie ma co liczyc.
A w teorii cały czas uspokajają że wszystko naliczą.. zaległa kasę z dodatku na pranie itp. itd. Przecież to są pieniądze nie wypłacone pracowników które powinny były iść z wypłatami więc w sumie priorytetowo powinno być w realizacji
Zostało kilka sklepów. Najlepiej ponoć "prosperuje" i sprzedaje pozostały ,wadliwy i pouszkadzany sprzęt w Rybniku Boguszowicach . Pieniądze na wypłaty jak widać chyba są. Proponuje kontakt z syndykiem .
Na bieżące wydatki pieniądze są. Zaległe świadczenia i zobowiązania mają niby poczekać do zakończenia rozporządzania majątkiem. ? grudzień
Mamy grudzień, czy nadal funkcjonują te sklepy? Pracownicy mają płacone wynagrodzenie całościowo i terminowo? Jak to wygląda na ten moment? Może wbrew temu wszystkiemu, co było tu pisane, można liczyć na stabilne zatrudnienie?
Z jakiej hurtowni mycenter ściągało sprzęt? Która godziła się na cenę i warunki?
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
PRACOWNIK CENTRUM OBSŁUGI TELEFONICZNEJ (PRACOWNIK CALL CENTER)
Pisaliście, że do końca października wszystkie sklepy mają zostać zamknięte. Rzeczywiście tak się wydarzyło już? Ktokolwiek jeszcze pracuje w firmie czy to definitywny koniec? I co z zaległymi wypłatami, udało się już całą kasę odzyskać?
Podobno wypłaty i odszkodowania wypłacono wszystkie. Zostały sprawy brakujących przelewów na dziedziczone subkonta w ZUS (nie wpłacane składki z wypłat) oraz potrącone składki na Plany Kapitałowe (zabierane z wypłat kwoty pomniejszały przelewy na konta ale składki nie były wpłacane na PPK -zaginely)
Czyli nikt już tam nie pracuje i firma oficjalnie została zamknięta? Dlaczego właściwie się tak dzieje? :'( Dużo tych przelewów zostało do uregulowania? Ktoś nad tym czuwa?
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w My Center S.A.?
Firma kończy swój żywot - jest w upadłości. Ludzie jeszcze czekają na zwrot pieniędzy które im z pensji pobierano a nie wpłacano na PPK czy subkonta w ZUS więc raczej nie można tu mówić o zatrudnianiu..
Jak dobrze było się z tego (usunięte przez administratora) zawinąć w 2020, już wtedy był cyrk na kółkach - tylko pracownikom jakoś nie było do śmiechu jak nie mieli czego sprzedawać, a regionalny piłował o plany i uskuteczniał pseudo gadki o nakierowaniu klienta na inne produkty. Szkoda, że te produkty to był złom typu telewizory firmy Telefunken, których ludzie nie chcieli nawet po promocjach zamiast Samsunga czy Sony. Aż korci żeby sobie zaśpiewać - "I jeszcze jeden i jeszcze raz, ogłosimy upadłość ciach" - szkoda tylko ludzi którym wiszą ciężko wypracowane pieniądze. Życzę każdemu pracownikowi powodzenia i wytrwałości w walce o swoje bo już za moich czasów cokolwiek załatwić to było kopanie się z koniem. Powodzenia i walczcie żeby wydusić z nich swoje pieniądze do ostatniego grosika!
(usunięte przez administratora)
Dlaczego mniej niż połowa skoro inni pisali że mają całość? Udało Ci się ustalić dlaczego nie wpłynęła pełna kwota? Dostaliście jakiś wykaz należności?
Dziwna sprawa z wypłatami... Niby z funduszu niby wszystko fajnie... Tylko czemu wszystkim obcięli należne nam pieniądze!! Ktoś na tym zarabia i na to pracował !!
u mnie wszystko co do złotówki wyrównane, bez problemów. Z grona osób z którymi mam kontakt każdy potwierdził kwotę pełną. Ktoś tu próbuje nadal siać ferment, ale po co ? pieniądze wypłacone, papa mycenter. temat zamykam. hehe
Środki z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych z wykazu zbiorczego z dnia 20 kwietnia 2023 roku wpłynęły dzisiaj na rachunek bankowy masy upadłości My Center SA w upadłości. Wypłaty świadczeń dla pracowników realizowane będą sukcesywnie w dniach 15 i 16 czewrca 2023 roku.
(usunięte przez administratora)
Chyba jak dostana przelew z Funduszu Świadczeń Gwarantowanych to nie mogą tych środków przetrzymywać na swoich rachunkach - będą musieli je nam przelać na konta..
A skąd taka informacja?
Faktycznie okazuje się że najlepiej wyszli Ci co przeskoczyli wcześniej płynnie do innej pracy a też dostana odprawy. Im ktoś dłużej został tym bardziej boli. Zawsze trzeba myslec tylko o sobie.. takie realia. Czasu nie cofniesz. Bardziej kwestia ze brak jakiejkolwiek informacji co i kiedy.. Państwo chętnie bierze podatki i powinno chronić pracowników w takiej sytuacji. Są do tego przewidziane środki. Powinne być procedury które działaja sprawniej nie doprowadzając ludzi do finansowej nędzy.
Ostatnie info "15.06.2023 Środki z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych z wykazu zbiorczego z dnia 20 kwietnia 2023 roku wpłynęły dzisiaj na rachunek bankowy masy upadłości My Center SA w upadłości. Wypłaty świadczeń dla pracowników realizowane będą sukcesywnie w dniach 15 i 16 czewrca 2023 roku"
Witam czy dostał już ktoś z Was byłych pracowników MyCenter przelew z funduszu gwarancyjnego ? Pozdrawiam
U mnie dalej nic. Mam nadzieję, że do 10 czerwca coś się ruszy, bo jak nie to miejsce zamieszkania będzie trzeba zmienić na "pod mostem"
16.05 piszą że "W nastepnym tygodniu planowane jest złożenie wykazu uzupełniającego." Składają go po 20 dniach od tej deklaracji.. 05.06.. Podobno poprzedni wykaz uzupełniali cały czas o brakujące dokumenty i dopiero pod koniec maja dostarczyli ostatni z nich i od tego momentu Fundusz w ciągu 30 dni przelewa środki - chyba do nich i wtedy jeszcze trzeba poczekać aż zrealizują przelewy do pracowników.. Oby te operacje nie były z takim "poślizgiem" jak cała reszta. Jak wpłynie nasza odprawa w czerwcu to pójdzie na spłacenie długów które zaciągnęliśmy w międzyczasie na życie (plus oprocentowanie) Gdyby odprawy były tak samo oprocentowane.. albo chociaż wg. ustawowych odsetek może to mobilizowałoby dłużnika do szybszego działania.
No mam nadzieję, że te "poślizgi" wypłat z FGŚP się nie wydarzą i otrzymamy należne nam pieniądze jak najszybciej. U mnie to akurat "tylko" wypłata za marzec + odprawa + ekw. za urlop - u innych jest to zapewne dużo więcej pieniędzy. No nic, poczekamy zobaczymy :/
"W związku z licznymi zapytaniami pracowników informujemy, że pracownicy upadłego My Center SA nie muszą zgłaszać swoich wierzytelności syndykowi masy upadłości. Zgodnie z art.237 prawa upadłościowego należności ze stosunku pracy umieszczane są na liście wierzytelności z urzędu." Brak jakichkolwiek komunikatów o terminach i o wierzytelnościach które zostały ujęte... Co z tymi kwotami które były potrącane z wypłat i zginęły ? Z niewypłacanymi dodatkami na pranie itp? 02.05.2023 - w teorii w Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych już złożone wszystkie dokumenty tak jak trzeba i 10.06.2023 - 40 dni po tym nadal brak świadczeń ani informacji na jakim etapie są wypłaty naszych odpraw.. wydaje mi się że jeśli dokumenty są ok to w ciągu miesiąca temat powinien być zamknięty.. Hmm.. Bezpośrednim "pracodawcą" Syndyka jest Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy ds. Upadłościowych i Naprawczych ?
Czy pracownicy My Center S.A. mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
A dlaczego właściwie firma upadła, chodzi o pieniądze? Są tu pracownicy, którym zostało wszystko wypłacone tak jak należy, czy większość ludzi czeka za swoją kasą? Jak pracownicy zostali potraktowani w całej tej sytuacji przez szefostwo?
W takich sytuacjach chyba zazwyczaj chodzi o pieniądze. Wszyscy czekają na zaległe świadczenia (i to sprzed kilku miesięcy ). Pracodawca nie ma już nic do tego - firmą zarządza Syndyk. Czekamy nadal na naliczenia/wyjaśnienia w sprawie pobranych z wypłat składek na PPK które zostały potrącone z wypłat a nie zaksięgowano ich w funduszu PPK. Obiecano nam że z urzędu te wierzytelności będą brane pod uwagę ale do dzisiaj nie ma żadnych zestawień o należnych kwotach ani informacji co dalej.
Wykaz zbiorczy do FGŚP został wstępnie przygotowany. Obejmuje on roszczenia 158 osób z tytułu wynagrodzenia za styczeń 2023 rok i marzec 2023 roku, odpraw, odszkodowań i ekwiwalentów za urlop wypoczynkowy za grudzień 2022 roku, styczeń, luty i marzec 2023 roku. Łączenie wnioskowana kwota przeznaczona na wypłaty netto dla pracowników wynosi ponad 2 mln zł. Będziemy czynić strania, aby wykaz został złożony jeszcze w tym tygodniu. Nie robimy też żadnych korekt naliczeń płac, ponieważ będą one blokowały zlożenie wykazu w FGŚP i tym samym opóźnienie w wypłacie dla wszystkich oczekujących.
Z tego co się orientuję to w wielu przypadkach nie zostały uwzględnione dodatki za np. zastępcę kierownika. W obecnej sytuacji każda złotówka jest bardzo ważna. Jak można mając tyle czasu i konsultując naliczone kwoty z pracownikami nadal robić takie błędy..
Udało się coś odzyskać? Kiedy będzie wiadomo czy zaległe wypłaty zostaną uregulowane?
Czekamy. Najgorsze jest to że nie podają nawet orientacyjnie kiedy można liczyć na przelew albo chociaż zaliczkę która pozwoli na spłatę zaległości. Zastanawiamy się ile osób musiało wziąć jakaś pożyczkę /chwilówkę żeby mieć za co żyć.
(usunięte przez administratora)
Ale o czym mówisz?
Dzisiaj wpłynęło wynagrodzenie za styczeń ???? Cieszę się ale nie wiem co mam myśleć do Zusu już zgłosiłam i co teraz, jak z resztą wynagrodzenia...?
Też zgłosiłam do zusu ale póki firma całkowicie nie padnie to zus nie przejmuje wypłat (trzeba mieć świadectwo pracy). Dobrze że dostaliśmy w końcu wypłaty. A wypowiedzenie ktoś pisał z art. 55 przebywając na L4, macierzyńskim itp.?
W zusie radzili jeśli chodzi o macierzyński absolutnie nie składać wypowiedzenia. Bardzo na niekorzyść jeśli chodzi np później o bezrobocie
Dziękuję za odpowiedź. U mnie w zusie na niczym się nie znają, babka mówiła że nie wie co i jak a Pip skierował do zusu. I bądź tu mądry.
Co mam zrobić oddałam sprzęt na gwarancji do naprawy a tu sklep zlikwidowali podobno upadłosc co mam zrobić w takiej sytuacji
Nie za dużo wymagasz… wpadam i nikt i ikt nie ma do gadania :P
Jeszcze zatęsknicie za Marcinem. Na koniec wysupłał kasę na wyplaty za luty, a Marek juz oficjalnie przekazal ze wyplat za marzec nie będzie. I to będzie wlasnie sprawiedliwosc o której tyle mówiono początkiem marca. Wiec generalnie wyrazy współczucia.
Pani Małgorzato, czasy pańszczyźniane już dawno minęły. Skoro pracownicy wykonują pracę dla pracodawcy to w zamian za to należy im się wynagrodzenie i należy to się jak psu micha bez gadania. Co do podejścia prezesa do pracowników to ja bym takiego entuzjazmu nie podzielał. Jedyne co szkoda po tej firmie to atmosfery jaką pracownicy sobie sami stworzyli. Poza tym nic, zero podwyżek przez te wszystkie lata , zero szacunku "góry" do pracownika itp itd.
Udało się coś załatwić? Pisali tu że ogłoszono upadłość. W takiej sytuacji ZUS będzie wypłacał zasilki? Czy trzeba czekać na decyzję?
(usunięte przez administratora)
Partner AGD RTV? To jest zupełnie inny kapitał i firma (rodzinna). Nie płacili czynszów więc ktoś inny wszedł. Logiczne.
Kiedy super wyprzedaże w zamykanych placówkach?
Bo tu nie i to chodzi żeby spieniężyć towar sprawnie i szybko a pieniądze przekazać ludziom. Cała sztuka nie w tym żeby zamknąć firmę.. tylko zamykać ją odpowiednio długo prsy6jak najniższych kosztach i wysiłkach.
Udało ci się czegoś dowiedzieć? Będą te wyprzedaże? Co z pracownikami? Prześlij do innej sieci czy grupowo zostali zwolnieni?
Grupowo przeszli do innej sieci i teraz wszyscy beda pracować na jednym sklepie robiac wyprzedaże.
https://wierzyciele-mycenter.pl/(usunięte przez administratora) Wzywamy! Pracowników MYCENTER którzy nie otrzymali wynagrodzeń i odpraw Wynajmujących którzy nie otrzymali zapłaty za faktury: najmu lokali, opłat administracyjnych oraz opłat ze media Dostawców MYCENTER asortymentu i sprzętu elektronicznego, którzy nie otrzymali płatności za swój towar Łączmy siły! Drodzy Państwo, spółka MYCENTER pod wodzą Pana Marcina S. nie zapłaciła NAM WSZYSTKIM !!! Pan Marcin S. na samym końcu wywoził towar ze sklepów busami w niewiadomym kierunku, mamy to zabezpieczone na nagraniach z telewizji przemysłowej w obiektach. Do tego jesteśmy w posiadaniu szeregu dowodów obciążających Prezesa Marcina S. Nasz "Szanowny Pan Prezes" ma inne podmioty, które aktywnie działają, mają wysokie obroty i z powodzeniem prowadzą działalność, z których teraz będzie usilnie "uciekał" czy to rozdzielnością majątkową, czy w inne łatwe sposoby. Kontakt stowarzyszenia Wierzycieli Mycenter: (usunięte przez administratora)
Sprzedawałam na sklepie w miejscowości P... Miałam obrót na poziomie 2,5 tys na miesiac - schodziła jedna pralka, telewizor i troche kabelków. Codziennie przychodziłam do pracy a że nie bardzo kumam o co chodzi w tym sprzęcie AGD - to jak tylko wchodził klient spierniczałam na zaplecze - żeby nie psuć obrotu koleżance która wykręcała przez to 6 tys pln i dzielła sie ze mną premią. Dodatkowo miałyśmy układ z Max Elektro - że za każdego klienta którego przekazujemy do konkurencji - dostajemy 3% prowizji. Z racji tego że urodziałam 2 lata temu - to przeszłam na 7/8 etatu - zeby mnie ten oszukańczy prezes nie zwolnił. Jak zaczęło się dziać źle - to w grudniu poszłam na L4 - a najbardziej żal mi było tej prowizji z Maxów.... Gdzie są moje pieniądze!!!! Pytam!!!! Proszę o kontakt bo chciałabym się zapisać do stowarzyszenia pokrzywdzonych przez My Center
Myślę że Marcin S. ma kilka willi na Florydzie i innych zakontkach świata - z naszych cieżko zarobionych pieniędzy. A za ZUS to słyszałem że kupił sobie Bentleya którym jezdzi do Szwajcarii i ściga się z innych posiadaczem tego cacka. Dodatkowo lata co 2 tygodnie do Norwegii. Tam nawet Fiordy jedzą mu z ręki. No i ma układ w Toruniu... bo go w kościele czasem widzę na kółku wsparcia rozgłośni... ten to ma klawe życie... a wszystko za naszą kasę.
Myślę że musisz się nazywać Leszczyński Leszcz - skoro dałeś się wykolegować. Jakimś dziwnym trafem na upadłości My Center nikt nie stracił - ani Bosch / ani Samsung / ani Electrolux / ani LG... myślę że trzeba założyć stowarzyszenie (usunięte przez administratora), którzy widząc że wszystko zmierza do likwidacji działalności jeszcze zostali żywiąc się na padlinie i teraz ujadają że ktoś im to zabrał. Trzeba było sobie transakcje ubezpieczyć albo wziąć gwarancje bankowe.
Dokładnie tak to wygląda. Ujadają Ci, co jak Prezes pisał prośby o obniżkę czynszu argumentując kryzysem w branży i spadkiem sprzedaży sprzętu AGD / RTV w następstwie zdarzeń w Ukrainie - to kazali mu się pocałować w (usunięte przez administratora) twierdząc że na miejsce MC mają 10 chętnych... Teraz ich lokale stoją puste - bo nikt nie bedzie płacił w Koziej Wólce - naście Euro z metra za byle jaki sklep... a MC się likwiduje bo i po co utrzymywać nierentowny detal i w większości (usunięte przez administratora) na sklepach (nie obrażając 7-10 sklepów które były zaangażowane w obsługe). Brawa dla strategów i Januszy byznesu, którzy może sobie teraz lumpeks otworzą.
Oj bylo wiele sklepow gdzie czynsze poszly w dol np. byly takie gdzie agenci zalatwili obniżkę (bo znali sie z wynajmujacym i negocjowali) a pozniej gdy spytali sie czy w związku z nizszym kosztem prowadzenia działalności moga liczyc na wiecej kasy uslyszeli ze moga pocalowac się.. W tylnia czesc pleców. Mówienie ze ludzie ktorzy teraz sa w niekorzystnej sytuacji sami na to zasłużyli jest bardzo nie fair. Sa pewne przepisy prawa ktorych wypadałoby przestrzegać i zwykla ludzka przyzwoitość ktorych tutaj zabraklo. Nie można komus kto zostal okradziony albo padl czyjas ofiara wciskac ze to tylko i wylacznie jego wina. Nie rozmywajmy sprawczosci i odpowiedzialności tego ktory tym wszystkim kierował.
Ostatnio szukałem Pracy i w galerii słyszałem jak w sobotę rozmawiały miedzy sobą panie ze na dzisiaj maja 8 tys a sprzedały 1000 zł i ze musza wychodzić do klienta bo planu nie zrealizują.
Jak tam macie jeszcze prąd? Kwestia czasu pewnie słysząc że PGE było nie opłacone...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w My Center S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy My Center S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 117.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w My Center S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 108, z czego 12 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 55 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
