W internecie znalazłem ofertę pracy na stanowisko dyrektora handlowego. Firma wymaga od kandydata znajomości języka angielskiego lub rosyjskiego. Na jakim poziomie? Wiecie? Ktoś może to określić? Myślę nad zatrudnieniem, ale nie wiem, czy moja wiedza będzie wystarczająca. :D W benefitach zawarto informację, że jest możliwość pracy zdalnej, a na samym początku ogłoszenia napisano, że pracuje się w trybie stacjonarnym. To koniec końców, jak to jest? Może częściowo da się pracować z domu? Rozwiejcie moje wątpliwości
Czyli nie obarczają go odpowiedzialnością za wyniki firmy i jak sobie radzi na rynku? Daj znać, czy w ogóle jest właśnie jakaś formalna odpowiedzialność skutkująca karami finansowymi, jak to czasem bywa w zakładach. Jakie ma warunki umowy?
Po odejściu tego serba firma ma sie coraz gorzej, gość z kohones, powiedzal prawde prezesowi, pokazał gdzie są dziury i po gościu. Jedyny który ostatnich 10-15 lat coś potrafił jsko handlowiec i dyrektor, a ty co sa teraz to śmiech na sali
Hej. A co tu mówić. Prezes zwolnił dyrektora handlowego, zatrunił zamiast niego dwóch (usunięte przez administratora) No i przez nich zaczęli odchodzić handlowcy.
Po odejściu tego serba firma ma sie coraz gorzej, gość z kohones, powiedzal prawde prezesowi, pokazał gdzie są dziury i po gościu. Jedyny który ostatnich 10-15 lat coś potrafił jsko handlowiec i dyrektor, a ty co sa teraz to śmiech na sali
Siemka jest szansa, że dowiem się od ciebie czemu ludzie rezygnują tu z pracy. Szukają na produkcję referenta i oferta serio spoko wygląda, więc zdziwiony jestem bardzo.
Hej. A co tu mówić. Prezes zwolnił dyrektora handlowego, zatrunił zamiast niego dwóch (usunięte przez administratora) No i przez nich zaczęli odchodzić handlowcy.
Cześć, a czy ktoś z was pracuje w kadrach i płacach? Mają ofertę na stanowisko specjalisty. Jednym z obowiązków jest umiejętność zarządzania zespołem. Trochę nie rozumiem, czyli potrzebują kierownika/managera działu?
Jak tutaj poprzednicy dowcipnie zauważyli, otworzył się nabór dla głównej księgowej - kierowniczki działu kadr i płac. Ogłoszenie uważam za wyczerpujące pod względem wymagań i obowiązków, nieco gorzej z apanażami. Chętnie poznam budżet na to stanowisko, ale też wyjaśnienie, skąd ta ucieczka. @Ksiehowa, wyjaśnisz? Czekam z aplikowaniem na wieści.
(usunięte przez administratora)
Myślisz że ucieka? Może po prostu dostał bardziej mu odpowiadającą ofertę pracy? Az tak jest słabo z finansami? To jest odczuwalne przez pracowników np. wprowadzili jakieś oszczędności? Czy na razie nic się nie dzieje?
W internecie znalazłem ofertę pracy na stanowisko dyrektora handlowego. Firma wymaga od kandydata znajomości języka angielskiego lub rosyjskiego. Na jakim poziomie? Wiecie? Ktoś może to określić? Myślę nad zatrudnieniem, ale nie wiem, czy moja wiedza będzie wystarczająca. :D W benefitach zawarto informację, że jest możliwość pracy zdalnej, a na samym początku ogłoszenia napisano, że pracuje się w trybie stacjonarnym. To koniec końców, jak to jest? Może częściowo da się pracować z domu? Rozwiejcie moje wątpliwości
Bardziej analizuj nie to co firma oferuje ale czego wymaga. Stomil jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej i na szefie sprzedaży położy całą odpowiedzialność za losy firmy.
Dokładnie. Firma od jakiegoś czasu przynosi ogromne straty i jest na granicy bankructwa. Na dodatek ma nowy zarząd raczej bez pomysłu na firmę. Na pewno nie na inwestycje w skrajnie przestarzały park maszynowy. Jedynie co będzie robić to cisnąć dział handlowy na wyniki nie dając nic w zamian. Poważnie bym się zastanowił czy jest sens aplikować tam.
"Szef sprzedaży" ma dokładnie zerowy wpływ na wydajność i rentowność produkcji. Może co najwyżej pomarzyć o jakimkolwiek realnym oddziaływania na rzeczywistość ekonomiczną firmy. Raportowanie do warszawki to jedyne co pozostało. Mówią że koniec wieńczy dzieło.
W punkt. Znałem co najmniej trzech szefów sprzedaży (Dyrektorów Handlowych) STOMIL-u i każdy z nich miał tyle do powiedzenia na ile Prezes mu pozwolił :) Praca DH w tym zakładzie to pewność ciągłej frustracji i rozczarowania. Ta firma to "trup" który od co najmniej 12 lat jest pod finansowym respiratorem Skarbu Państwa.
Czyli nie obarczają go odpowiedzialnością za wyniki firmy i jak sobie radzi na rynku? Daj znać, czy w ogóle jest właśnie jakaś formalna odpowiedzialność skutkująca karami finansowymi, jak to czasem bywa w zakładach. Jakie ma warunki umowy?
Widzę że Stomil zamknął swój sklep firmowy. Czyżby to już początek końca firmy?
Obecny prezes to nieudacznik bez szakiry nie potrafi podjąc żadnej decyzji z jego doswiadczenia wynika, że nigdy nie zarzadzał firmą produkcyjną.Szakira jak pracowała na produkcji to niby łączyła się z ludźmi, a na Wigilii pokazała jak się łączy z nikim nie rozmawiając. Pozostało nam czekać na zmianę władzy miejmy nadzieję, że pojawi się ktoś inny.
(usunięte przez administratora)
Czemu tak uważasz? Firma nie pociągnie długo? Warunki się ostatnio pogorszyły? Jak mówisz że będą reanimować to może jednak na plus dla zatrudnionych ludzi, co?
Pewnie że się da :). Za nieswoje (czytaj publiczne) pieniądze to całkiem fajna zabawa. A ostatnie lata to co to było ? Łódź podwodna ? Czy skarbonka bez dna ? 6 osób w Radzie Nadzorczej ? ? ? To najlepsze świadectwo KOMU zależy żeby to "muzeum" funkcjonowało.
Bez znaczenia do RN się nie nadawał a do zarządu nie nadawał się kompletnie !! To jeszcze gorzej świadczy o sytuacji .
Zaktualizuje ktoś ten cały fundusz socjalny? Jest teraz oferta na produkcje wyrobów gumowych, zawarł się on w opisie lecz bez szerszego rozwinięcia, ciekawi mnie co jaki okres czasu może być obecnie aktualizowany? Zastanawia mnie tez brak widełek w ofertach, czemu nie są podawane?
Dzień dobry, czy ktoś z obecnie pracujących w firmie mógłby napisać cokolwiek na temat warunków pracy i płacy ?
No witam , widzę że szukają na stanowisko Samodzielnego Inzyniera Automatyka , bardzo ciekawe wyzwanie napewno bym sobie poradził z tym przedsięwzięciem a na jakie wynagrodzenie można liczyć ? Bo szczerze powiedziawszy ponizej 10 tys. brutto nie schodze
Pewnie nikt nie odpowie czy Stomil przyjmuje do pracy
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Stomil S.A. Bydgoskie Zakłady Przemysłu Gumowego?
(usunięte przez administratora)
Rozbawiło mnie to ;p A jakieś konkrety podasz? Bo tak się składa, że szukam intensywnie pracy, i mam na oku firmę. Fajnie byłoby usłyszec jakieś argumenty
Pracowałem tam przez jakiś czas i zostałem zwolniony, bo na moje miejsce zatrudnili nową osobę, którą miałem okazje szkolić (niewiedząc o tym, że zostanę zwolniony). Warunki pracy dość słabe (remont ostatnio był robiony pewnie ponad 20 lat temu, brak klimatyzacji i odpowiedniego miejsca na zjedzenie posiłku), wynagrodzenie szału nie robi, ciężko z dojazdem. Nic złego nie mogę powiedzieć na temat kolegów i koleżanek w pracy — zawsze bardzo mili i życzliwi, czego niestety nie mogę powiedzieć na temat kierowników (przede wszystkim kierowniczka magazynu — człowiek, który patrzy na ciebie jak na kawałek mięsa, a nie człowieka). Ogólnie nie polecam
Serio szkoliłeś osobę która zajęła twoje miejsce? I dodatkowo nic o tym nie wiedziałeś? A chociaż wiesz czemu cię zwolnili? Ta nowa osoba była tańsza czy chodziło o coś innego?
Widzę, że Najwyższa Izba Kontroli straszy, że jak S. nie poradzi z długami, to te 250 osób może zostać bez pracy. Jak Wy w firmie na to patrzycie? Warto się zatrudniać memu mężowi na produkcję? Czy sami już się rozglądacie, gdzie się ewakuować?
Ta firma się przewraca, przewraca i przewrócić nie może. Szybko nie upadnie, więc jeżeli ktoś chce wegetować bez szans na rozwój to paradoksalnie jest to niezłe miejsce pracy.
Nie straszy, tylko zdaje sprawozdanie z przeprowadzonych czynności kontrolnych. Z poczynionych ustaleń jasno wynika, że Stomil nie zarabia na działalności podstawowej czytaj produkcji wyrobów gumowych i ich sprzedaży, tylko wyprzedaje majątek trwały spółki, czyli zjada sam siebie, bo na nic innego go nie stać, ani przez pryzmat możliwości jak i mentalności.
Masz racje tylko jak to się przełoży na zatrudnienie i zarobki? Bo jak firma nie przynosi zysków to ludzie też nie dostaną więcej kasy. Ostatnio nie było żadnych podwyżek? Nawet inflacyjnych?
Nie przełoży się na poziom zarobków, bo trudno sądzić że firma ma jakieś inne, zewnętrzne źródła finansowania. Skutkiem braku motywacyjnego poziomu wynagrodzeń bedzie/jest ucieczka solidnych pracowników. Pozostaną albo pasjonaci lub desperaci.
A faktycznie przyjmują nowych pracowników mimo kiepskiej sytuacji? Mają jakieś ogłoszenie na stronie, ale z doświadczenia wiem że oferty na stronach internetowych bywają nieaktualne. Ktoś też pisał o cyklicznym zwalnianiu ludzi małymi grupami, to dalej ma miejsce? Może być tak że jednak niedługo zwolnią?
Ale kto ma poradzić z długami? Prezes? Przecież to zwykły amator, nic nie potrafi oprócz brania pensji za nic. Wyjątkowo słaby jedt
Jak widać na przykładzie Stomilu, ARP zrzuca ludzi nie tylko robiących wrażenie mało kompetentnych, ale prawdopodobnie również pozbawionych godności osobistej. Bo czymże jest piastowanie funkcji w takim trupie.
Nie wiem. Wiem że tam ani nie zarobisz, ani się nie rozwiniesz. Dla ludzi ambitnych to męcząca praca.
tego prezesa nieudacznika i szkodnika z roku 2021, którego odwołali , nalezy podać do prokuratury za wyrządzone Stomilowi szkody, a Rade nadzorcza która udzieliła mu skwitowania nalezy wyrzucic na zbity pysk
Przyjmują ludzi do pracy
No właśnie widziałem na stronie firmy że szukają pracowników do produkcji wyrobów gumowych. Ile zmian obowiązuje na produkcji? Trzy czy to czterobrygadówka?
Przyjmują do pracy
Jak oceniacie kierownictwo ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stomil S.A. Bydgoskie Zakłady Przemysłu Gumowego?
Zobacz opinie na temat firmy Stomil S.A. Bydgoskie Zakłady Przemysłu Gumowego tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 61.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stomil S.A. Bydgoskie Zakłady Przemysłu Gumowego?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 34, z czego 2 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!