Ogólnie jeżeli robi się swoje to jest dobrze. Wypłaty na czas, kierownictwo podchodzi do ciebie jak ty do nich. Jak jesteś normalny to i oni są wyrozumiali. godziny stałe na 2 zmiany. nadgodziny do własnej decyzji. Jeżeli chodzi o urlopy w okresie letnim trzeba wcześniej ustalać. Poza tym ogólnie byłem zadowolony
Czy Jarton Sp. z o.o. zapewnia kartę multisportu?
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat pracy w administracji i stosunkach między ludźmi? Pozdrawiam
Hej poszukuje stabilnego zatrudnienia, czy jest to dobra firma ?
Specjalista ds. Infrastruktury IT
Witam. Jak teraz wam się pracuje w jartonie? Szukam pracy i umówiłam się na spotkanie... Jakiś terror? Czyżby aż tak źle?
czy tak wre, to bym nie powiedział. Na pewno jednak firmy zlecenia mają i pracownicy nie są wywalani od tak na bruk czy na tak zwane przestojowe. Wystarczy zatrudnić się chociażby tutaj w okolicy jesieni i się przekonać. Zwłaszcza, że to nie jest mała firma budowlana :)
firma zajmuje się budowlanką, wię praca w duzej mierze jest sezonowa jeśli mówimy o takim stabnowsiku na budowie, bo wiadomo, że w biurze to na okrągło cos sie dzieje i na przykłąd musza mieć ciągne osobe z administarcji, księgowości, więc tutaj pewnie nie ma takich zatrudnień dużo jak na pracy fizycznej.
A czy te potrącenia wykazane są w dokumentach/regulaminie?? Jeśli nie, to chyba sprawa dla PIP?
Nie polecam !!! - oficjalne zatrudnienie na 1/4 etatu i minimalne wynagrodzenie + trochę do ręki, każdy pretekst do potrącenia z pensji, za udział 1 stycznia w inwentaryzacji (cały dzień) 0 zł. a dodatkowo potrącenie z pensji za niedobory (np za wiertarkę, którą klient mógł wynieść, podczas innej zmiany). No i mandaty szefów też trzeba brać na siebie, no chyba, że chcecie aby was dyscyplinarnie za "coś innego" zwolnić
Ta niby kierowniczka zamiast uczciwie pracowac to tylko chodzila z zalozonymi raczkami i sie przypieprzala do tych co nie potrzeba.Dodatkowo probowala zwalic odpowiedzialnosc na pracownikow,a sama umywala raczki od wszystkiego,a sama nie umiala nawet zamowic towaru na sklep,wreszcie ktos sie zajal ta "Pania" bo myslala ze pozjadala wszystki rozumy..Zreszta zeby kierowac ludzmi trzeba byc obiektywnym,a tego tej "pani" brakowalo,brakowalo jej tez klasy i taktu bo nieraz sypala wiesniackimi tekstami pod adresem pracownikow,szefa i dyrektora...
O Boze Boze Bozenko jak moglas byc taka zmija?? Jak dobrze dobrze ze szef Cie zwolnil...taka psychiczna osoba nie powinna byc na stanowisku kierowniczki,pewnie te negatywne posty sama napisalas. Jarton Delikatesy jest sklepem jak kazdy inny,ma spoko towar,wszystko tam mozna kupic,praca tez jest ok,nie jest to zaden oboz.
Tak to jest jak ktoś śrubkami handluje i uważa, że spożywka to to samo, że nabiał ma daty 10-letnie,,Aktualne kierownictwo w tym sklepie to gorzej niż ludzie pierwotni,nie są to tacy sami ludzie, którzy byli kierownikami na początku tego sklepu a szkoda...NIE POLECAM
Te śmieszne delikatesy to jakaś pomyłka jest robi się tam drugi [usunięte przez moderatora].Pracownicy nie mogą ze sobą rozmawiać chyba służbowo przerwa trwa 15 minut z papierosem oczywiście z zegarkiem w ręku jeśli przekroczysz dany ci czas grozi kara pieniężna.Kierownictwo nie ma pojęcia o prowadzeniu sklepu mają pretensję do pracowników za straty które są ich dziełem,zero jakiejkolwiek organizacji.Obrażają ,poniżają i wycierają tobą podłogę robią z tobą co chcą i jak chcą.Nie polecam pracy tam omijajcie JARTON z daleka to straszna MORDOWNIA.
JA RÓWIEŻ NIE POLECAM PRACY W TEJ ŚMIESZNEJ FIRMIE ZGADZAM SIE ZE WSZYSTKIM CO NAPISAŁA MOJE POPRZEDNICZKA WYPLAT NA KARTKI SZEFA SIEDZACEGO CALY DZIEN NA PARAPECIE I ZAGLADAJACEGO KLIENTOM DO KOSZYKOW KIEROWNICTWO W CAŁYM SKLEPIE CHYBA JEST Z ŁAPANKI BO NIKT NIC NIE WIE NA TEMAT PROWADZENIA TAKIEGO SKLEPU WIECEJ KIEROWNIKOW NIE MAJACYCH O NICZYM POJECIA NIZ PRACOWNIKÓW
Teraz Delikatesy Jarton zatrudlini pracowników ale z kasą kiepsko pensja jest wypłacana na kartki czyli raty pensję możesz otrzymywać nawet do 20 następnego miesiąca.Ubezpieczają na nizszą stawkę niż dostajesz pensje. Właściciel przypomina bociana siedzącego na gnieżdzie- siedzi na parapecie i wygląda klientów zaglądając im do koszyków ile kasy mu zostawili.A zastępczyni kierowniczki pozjadała wszelkie rozumy i strasznie mąci, typowy plociuch. NIE POLECAM
A możesz powiedzieć doś więcej , jak z godz. pracy i z zarobkami. Chciałem tam złożyć papiery.
Nie polecam pracowałam w Jartonie. Bardzo żałuję, że odeszłam z innej firmy i się tam zatrudniłam, bo po paru miesiącach zostałam zwolniona.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jarton Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Jarton Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
