Mi się w Aiesec nie podobało. Zaprosił mnie znajomy do organizacji bo nie chciało mu się wykonywać obowiązków i szukał kogoś kto bd się zajmował różnymi rzeczami w organizacji. W sumie wyglądało jakby już miał dość organizacji ale akurat było mało osób i stwierdził że zostanie. Ludzie mówią że można się rozwijać w różnych specjalizacjach jak sprzedaż, HR, finanse i inne. Tak naprawdę zależy jak trafisz. To organizacja studencka i tam jest mnóstwo niekompetentnych osób które często jeszcze nie pracowały i chcą się zająć czymś pożytecznym jak rozwój czy nauka języka. Ja byłam osoba pracująca i studiująca więc nie do końca chciałam uczyć innych jak to praca i świat dorosłych wygląda. Dla osób takich beztroskich ta organizacja jest. Co to nie wiedza gdzie chcą pracować albo chcieliby coś sensownego porobić. Są osoby faktycznie ambitne które się rozwijają wyjeżdżają na wymiany ale większość osób które tam poznałam albo były bezrobotne i szukały cudu jakiegoś albo chciały poznać inne kultury. Ciekawe dla studentów którzy szukają rozwoju osobistego i nie zależy im na zarobkach. Ale nie oszukujemy się ludzie kompetentni którzy coś sb reprezentują w pracy zazwyczaj też zarabiają. Jest to organizacja pełna ludzi którym się nudzi na studiach i chcą jakoś kreatywnie spędzać czas. W organizacji w Rzeszowie w której był am spotkałam się z arogancja i niekompetencja rzeszowiaków takich dzieci z bogatych rodzin którzy trochę wyśmiewali ludzi z mniejszych miast i głównie traktowali organizacje jako taka do spotkań towarzyskich niż jakiś rozwój osobisty. Nie brali pod uwagę wcześniejszego doświadczenia tylko wrzucali w byle jaki dział. Miałam wrażenie że się uwsteczniam a nie rozwijam. Trafiłam też na okropnego leadera który w sumie to ze mną flirtował. Zapraszal mnie do kina a potem ciągle robił problemy. Nawet przyniósł kwiaty. W życiu nie spotkałam się z taką niekompetencją. Stwierdził że On nie miał dziewczyny i chciałby relacji bez zobowiązań. Aż mi się wierzyć nie chciało. Nie wiem czemu tacy ludzie są na wolontariatach i takich organizacjach ale to tragedia. Może jakbym trafiła na kogoś innego w organizacji to miałabym inne zdanie może jakoś bym się rozwinęła ale pan Łukasz za dużo mi sprawiał problemów więc nie miałam zbytnio ochoty być dalej w organizacji.
@Byłamisiezmylam a nie wiesz może jak w Rzeszowie jest?
Super organizacja ale w tym Krakowskim oddziale to mają niezły (usunięte przez administratora) W dodatku są tam niekompetentne osoby. Może trzeba by złożyć profil AISEC Kraków żeby ludzie się mogli w tej sprawie podzielać i napisać o kilku przykrych osobach i sytuacjach?
szok i mocne niedowierzanie :) logiczne, że to stowarzyszenie non-profit, nie wiem po co i komu trzeba to tłumaczyć. Chciałbym z nimi współpracować, tak dla rozwoju
AIESEC to organizacja pozarządowa. Ludzie są świetni i można się dużo nauczyć (choć trzeba w to włożyć dużo pracy) ale w AIESEC się nie zarabia, to stowarzyszenie studenckie, nie wiem skąd takie informacje
odświeżam temat :) jak jest teraz ? niech piszą osoby zadowolone i niezadowolone. chętnie poczytam obu typów opinii. pozdrawiam :
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stowarzyszenie AIESEC Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Stowarzyszenie AIESEC Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stowarzyszenie AIESEC Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!