Zobaczymy jakie będą podwyżki przy obecnej inflacji. Kasa musi być skoro na uchodźców poszedł milion PLN chyba że chcą żeby uchodzcy pracowali w markach.
Na początku wydawało mi się, ze jest to super praca i bardzo mi się podobało, aż zostałam zwolniona bez żadnego wyjaśnienia i nie mogę dowiedzieć się od kierowniczkijaki był problem - jedynie od agencji pracy dowiedziałam się, ze coś zrobiłam zle. Żałosne podejście do pracownika (Tchibo Kraków Galeria Bronowice)
Ktoś wie dlaczego ciągle szukają do pracy w sklepach w Szczecinie? Ogłoszenie wisi i wisi od kilku miesięcy
Nie polecam tej firmy. Jeżeli ktoś chce się zahartować to tak. Duże obciążenie pracowników, nadmiar obowiązków mało pracy z klientem większość czasu to praca z Vm później z przebudową później z jego korekta międzyczasie przygotowanie spisywanie zwrotów, odpisywanie na e maile, sprawdzanie KPI przez każdego pracownika no praca z kartą celów...Na co nie ma czasu bo trzeba się zająć też odbiorami zamówień internetowych wysyłaniem SMS do klientów. Nawet jeśli ktoś chce i lubi pracować z klientem to nie ma na to czasu. Można było by to wszystko opanować gdyby była inna etatyzacja. Etaty ścięli obowiązków dołożyli,oczekiwań też względem obsługi i wyglądu słabo tylko kiedy na to wszystko znaleźć czas gdy na zmianie są tylko 2 max 3 osoby z czego jedna stoi ciągle za barem kasuje i parzy kawy druga z doskoku ja wspiera więc nie może skupić się na obowiązkach a trzecia pracuje z Vm bo raport koniecznie musi być do 12. A klient chodzi jak dziecko we mgle. A na koniec powiedzą, że to Twoja wina bo źle zarzadzasz czasem pracy. Podwyżki były całkiem ok. Tu na plus, ale itak nie adekwatne do pracy. Przyjmujesz dostawy kilka ton towaru masz na to godzinę bo firma obsługująca musi zabrać wózki.Wiec zanim przerzucisz to w pośpiechu spocisz się i jeszcze później obslugujesz taki śmierdzący klientów z uśmiechem na twarzy oczywiście.Na szczescie na tej firmie świat się nie kończy. Podjęcie decyzji o zmianie pracy najlepsza decyzja. Teraz w każdej innej czuje się jak na wakacjach za takie same pieniądze ale po pracy mam jeszcze siłę by żyć. Nie polecam.Bardzo dużo stresu i nacisków ze strony regionalnej, kłamstwa, (usunięte przez administratora) i manipulacje. Wielu pracowników czuje się zmanipulowanych.
Rozmowa kwalifikacyjna. Rozmowa o dotychczasowym doświadczeniu i wykształceniu, oczekiwaniach. Twierdzą, że poinformują o wyniku w przeciągu tygodnia, niestety nikt nie informuje czy tak czy nie i dlaczego. Nie odpowiada również na maile i zadawane pytania.
Oczekiwania finansowe
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jeżeli chcesz robić 100 rzeczy na raz i mieć płacone grosze to się zatrudnij w tchibo. Wszystko czego klient nie lubi to go tam spotka, musisz być nachalny i wciskać wszystko na co klient tylko spojrzy, nie wspominając o krzyczeniu dzień dobry czy robisz komuś kawę czy wycierasz kurze czy jesteś na końcu sklepu. Vm myślący, że nie robi się nic tylko układa sklep i linie półek, logistyka myśląca że nie robi się nic oprócz pakowania zwrotów i transferów, „trenerzy personalni” myślący ze nie robi się nic tylko wypełnianie śmiesznych kart celów i nachalne obsługiwanie klientów i na końcu kierownik regionalny, który jest najgorszą częścią całej pracy w tym miejscu- siejący nie zgodę wśród zespołów, manipulujący ludźmi i ich emocjami, oszukujący pracowników na każdym kroku co do warunków umowy i drwieniem ze świadomości swoich kłamstw, pozwalający na (usunięte przez administratora) przez kierowników sklepów, dopuszczający do tak ogromnej rotacji pracowników w krótkim czasie, woli zatrudniać co chwile nowe zespoły ponosząc koszta kolejnych szkoleń, badań itp. nie inwestując w stałych dobrych pracowników, którzy sprawdzają się w 100% na swoich miejscach. Pracownicy biorą leki związane ze stresem wywoływanym przez przełożonego, czy to prowadzi do czegoś dobrego? W tej sprawie zostanie napisana wiadomość do osób wyżej. NIE POLECAM!
Absolutnie to wszystko jest prawda.Dodac tylko trzeba, że firmie kompletnie nie zależy na pracowniku.Robisz wszystko co Ci każą i siedzisz cicho to masz w miarę spokój.Nie można też liczyć na zrozumienie w bardzo trudnych sytuacjach życiowych,a wręcz jest to wykorzystywane przeciwko Tobie.Licza się tylko wyniki sprzedażowe,za marna premię.Jesli jest koniec miesiąca i cały zespół ciężko pracował na premie i już widać,że będzie, to firma wymyślą absurdalna promocje, tak żeby wyniki sprzedażowe padły i po premii
Czemu jeszcze nikt nie zainteresował się tym panem?? Planowałam powrót ale widzę bez zmian..
To prawda z brakiem wsparcia dla pracownika. A jeśli już podejmą działania to ze szkodą Nie polecam !!!!
Proszę pisać skargi na kierowników sklepów i regionalnych do Warszawy! Ja pisałam, ale zostałam zlekceważona. Może gdy tego będzie więcej, to ktoś wyciągnie konsekwencje, bo osoby, na które zgłosiłam, jak były, tak nadal są w firmie...
Wiec masz odpowiedź jak to działa w tej firmie. A na końcu i tak manipulacja i kozłem ofiarnym będziesz Ty .
Strasznie tu dużo jadu a w sklepach w moim mieście widzę osoby uśmiechnięte i zadowolone . Czy jest gdzieś miejsce gdzie mogę znaleźć jakieś pozytywne opinie ? Nie pytam o finanse tylko o atmosferę której nie ma tam gdzie obecnie pracuje i dlatego szukam innej pracy
Nigdzie tak źle mi się nie pracowała toksyczna atmosfera jak również niekompetencja w wyzszym zarządzie
Mimo tak wychwalanych zarobków przez pracodawcę i zautomatyzowanego zakładu ludzie cały czas uciekają. Ogłoszenia po wygaśnięciu dalej są aktywowane. O czym to świadczy?
Ludzie będą uciekać jeśli dalej będą fundować taki (usunięte przez administratora) Ktoś kiedyś powiedział że przyjdzie taki dzień gdzie góra zejdzie na dół pracować.
Obecnie jest ogłoszenie na magazyn. Czy te opinię z przeliczeniem ilości palet na jedną osobę są prawdziwe? Chciałbym się zatrudnić ale boje się że tylko stracę czas jeśli okaże się to wszystko prawdą.
Tak tak, niby takl źle. Ciekawe jaki zakład tyle płaci zwykłemu operatorowi (jedyne jego osiagniecie to lata pracy) . Jak tak to przecież jest niedaleko Wedel, Develay, droga wolna
Widzę że ktoś z biura zabrał głos. Widać za co nas macie. Przy takiej nieudolnej kadrze mechaników operator nie jest taki zwykły
Jakiś czas temu byłem na rozmowie. Rozmowa przebiegala dość intensywnie. Rekrutowali mnie mili ludzie którzy odpowiadali na każde moje pytania. Niestety zakres obowiązków był taki że po wyjściu z rozmowy bym tego nie powtórzył. Kasa w miarę ale nie wiem czy adekwatna do tych wszystkich obowiazkow. Dodatkowo na minus nocne zmiany i praca w weekend.
Przychodź i nie patrz na opinię. Nawet nie wiesz jakich wykrętów zatrudniają. Abyś był i to się liczy.
Nie polecam!!! Pani z HR twierdziła, że tak im zależy na czasie, proces od rozmowy telefonicznej po spotkanie w miarę sprawnie, ale potem cisza przez wiele tygodni i oczywiście brak informacji. Kandydaci szanujcie swój czas i dajcie sobie spokój z tą firmą, bo jeśli tak pracuje HR i tak zachowuje się wobec kandydatów to jak ma być dobrze w całej firmie :(
Jak ludzie uciekają to zależy im na czasie Dziwisz się? Kto ma w miarę głowę na karku to ucieka widząc że z roku na rok jest gorzej. Nowi uciekają po kilku dniach
Cześć jakie są średnie zarobki na stan. laboratoranta??
Wszystko zależy od tego jak się sprzedasz na rozmowie. Niech pokażą Ci twoje obowiązki. Niech powiedzą ile kilometrów dziennie trzeba przejść. O absurdach wymyślanych przez przełożonych dowiesz się podczas pierwszych dni pracy. Także tego...
29.12.21r jest oferta pracy na stanowisku mechanika w dziale utrzymania ruchu -może ktoś coś podpowiedzieć . Jakie warunki pracy i płacy , jakie godziny pracy czy z weekendami również . Jaka rotacja w dziale ? Z ostatnich opinii wnioskuję -raczej nie aplikuj .
Paaaanie Zależy jak trafisz. Jak twoim kierownikiem będzie "właściciel" to będziesz miał najlepiej ustawiony grafik ale to tylko wg niego. Jeśli jest rotacja to o czymś to świadczy.
Odpuść sobie. Firma niemiecka ma podejście niemieckie do ludzi. Tzn. w krótkim czasie dowiesz się że jesteś nikim i będziesz pracował za kilku biorąc jedna wypłatę.
Tu raczej chodzi o osobę, która zarządza fabryką w kraju. Nie ma to znaczenia że fabryka jest niemiecka.
Nie aplikuj bo tylko stracisz czas i zdrowie. W tym roku już trzy osoby rezygnują z dalszej współpracy. Szkodliwa atmosfera eliminuje dobrych ludzi. Pracodawca dobry bo płaci w terminie. Atmosfera wprowadzana przez górę na duży minus oraz obowiązki nie adekwatne do zarobków.
Aplikuj śmiało. Jak się dostaniesz to zobaczysz na własne oczy jakich miejsc trzeba unikać
Czym jest spowodowany spadek sprzedaży? Może klienci zaglądają na profil lub pocztą pantoflową roznoszą się wieści o niewolniczym traktowaniu pracowników?
Stara zwietrzała kawa. Obsługują cię dzieci - i robią to fatalnie. Mnóstwo szmatek o trwałości do pierwszego prania i badziew z ChRL. Zero fachowej porady w zakresie towaru. Nie warto tam robić zakupy.
Nie polecam pracy w markach. Wszystko co jest tu opisane to prawda. Oszczędzają na ludziach. Braki w obsadzie to norma. Jednym wielkim nieporozumieniem jest ta fabryka
Szkoda że nie oszczędzają na autach służbowych albo malowaniu ścian czy zmianie płytek bo odcień Panu dyrektorowi się nie podobał. Takie że czy tylko w Markach.
Na auta i wirtualne stanowiska jest inny budżet. Ty masz zasuwać jak w obozie i cicho siedzieć. Na kolację dadzą ci fasolki albo słabej jakościowo kiełbasy z cebulą. Jak Polak zawsze od pokoleń narzeka tak Niemiec będzie wykorzystywał i nie szanował innych.
może czas żeby ktoś się obudził i zobaczył jak go od lat robią w trąbę. Nowi pracownicy uciekają na widok całego bałaganu oraz braków w obsadzie. Nikt z młodych jak na razie nie daje się zaczarować jak to och i ach jest pracować dla czibo i cały (usunięte przez administratora) z tego mieć. Starszy tez maja dość i granica odejścia z firmy z minuty na minutę staje się coraz cieńsza. Dlaczego nikt nie widzi otaczających nas absurdów? Piegu$ka z lab0 wymyśla procedury o których nie ma zielonego pojęcia a to tylko wierzchołek góry lodowej absurdów utrudniających nam prace.
Jakbym w krótkim zdaniu mógł podsumować fabrykę w Markach? Otóż jednym zdaniem. (usunięte przez administratora) i niekompetentni przełożeni"
Pracuję w Tchibo od 2019 roku, miałam to szczęście, że trafiłam do sklepu, gdzie kierowniczka i regionalna są naprawdę w porządku. W naszym sklepie panuje wręcz rodzinna atmosfera i zawsze idzie się dogadać. Jesteśmy zgranym zespołem, a kierowniczka ma do nas duże zaufanie. Premie sprzedażowe były bardzo fajne, niestety od dłuższego czasu klientów nie ma tak wielu, jak przed pandemią, a targety ktoś wymyślił ogromne, kompletnie nie biorąc tego pod uwagę, więc oczywiście od ponad pół roku nie ma żadnej premii. Wszystko było świetnie, dopóki nie zmienił się dyrektor na kraje Polska-Czechy-Wegry. Nagle wielka premiumizacja marki, likwidacja najtańszych kaw, które miały swoich stałych klientów i którzy teraz zamiast do nas chodzą do marketów, zmiana absolutnie wszystkiego "bo tak", ciśnienie na VM, pracownicy mają być teraz ekspertem od wszystkiego i robić dodatkowe szkolenia na platformie. Za czas poświęcony na te szkolenia oczywiście nie ma dodatków. Nagle zmiany kolekcji nie można zrobić w piątek wieczorem, bo klient nie może zobaczyć nowej kolekcji w sobotę. Zmiana jest zatem w niedzielę do północy, a w sobotę jest ogromny ruch, więc zazwyczaj siedzimy do 1 w nocy w niedzielę niehandlową, co jest niezgodne z prawem. Oczywiście nie płacą za tę dodatkową godzinę nocną, tylko można sobie wyjść godzinę wcześniej na innej zmianie. VM nie ma żadnej wiedzy, jak wygląda aranżowanie sklepów, każą nam obniżać belkę o jedno oczko, po czym okazuje się, że produkty z kolekcji po prostu nie mieszczą się wtedy na regałach, więc w całym sklepie znowu trzeba przenosić belki i półki do góry z powrotem. Plusem jest to, że moja pensja co jakiś czas rośnie, choć też nieznacznie. Sklep w galerii, a organizacja jak w korpo, bez ładu i składu. Kiedy zaczynałam, bardzo mi się podobało, teraz myślę o zmianie pracy.
Potwierdzam.u mnie akurat nie zawsze siedzimy tak dlugo ale slyszalsm jak Kierowniczka ze (usunięte przez administratora) mowila ze w zeszlym tygodniu przebudowe robili do 1w nocy...i jeszxze byla tam jakas wizytacja wazna.no ale do 1w nocy????ciekawe czy zapewnila pracownikom powrot do domu w bezpiecznych warunkach?zastanowcie sie czy chcecie wracac o takiej porze.pracowalam na wsparciach w roznych sklepach i akurat o niej to nikt jeszcze dobrego slowa nie powiedzial.teraz jeszcze sie pysznila podczas urlopu regionalnej.(usunięte przez administratora)jest podobno bardzo nieprzyjemna dla pracownikow a na rozmowie do pracy aniolek. potwierdzam to nie jest praca dla delikatnych dziewczyn,trzeba dzwigac. Zero pomalowanych paznokci ,ust.czesto zaczynamy o 6.ja nie narzekam ale to moze dlatego ze mamy fajna atmosfere i kierownika.
Tak, przyznaje racje osobie wyzej. Praca na Nowym Świecie gdzie kierowniczka jest K.P to istny horror. Ta osoba sprawia ze praca staje się okropna.
Jak twoje żylaki? Czy u Ciebie też jest nakaz stania 10 godzin na nogach? Czy może macie jakiś stołek, o którego się bijecie? Ja już mam dosyć, moje nogi maja dosyć, niby fajna praca, ale ten idiotyczny zakaz siadania niszczy wszystko i będę szukać lepszych warunków, ludzkich.
ejj @doradca Warszawa, a czy przypadkiem 'zero pomalowanych paznokci' nie jest podyktowane HACCP i GHP - dobrymi praktykami higienicznymi? Serwujesz otwartą żywność: ciasta z witryny i przygotowujesz kawę - podlegasz pewnym regulacjom, zapewne posiadasz książeczkę do celów sanitarno-epidemiologicznych. Z tymi ustami to już chyba koloryzowane? ;) PS: sugerujesz, że słyszałaś o przebudowie do 1 w nocy, ale o powrocie już niedosłyszałaś? - (usunięte przez administratora)
Do sprzedawców zatrudnionych bezposrednio na umowach o pracę. Jak wyglądaja wasze godziny pracy w galeriach handlowych, które są czynne 10-22? Na którą przychodzicie i o której wychodzicie do domu?
Poranna zmiana zaczyna się zazwyczaj godzinę przed otwarciem galerii, a po zamknięciu sklepu zostaje się 0,5 lub 1 godzinę. Oprócz tego są jednak również zmiany aranżacji (nowe kolekcje), przez co siedzi się na nockach lub przychodzi na 6 rano.
Od 6 do 22.30 tak pracujemy ( oczywiście, jedna zmiana zaczyna o 6 druga po 14. ) Jak jest przebudowa to zostajemy dłużej.
W praktyce kiblujesz po 13 godzin. Nikt tego nie sprawdzi. Pracownik to (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Pewnie twoje CV zawstydziło tą panią wsadzoną na stołek kierownika i dlatego urwała z tobą kontakt. Miejsca pracy w GM nie polecam.
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Tchibo?
Witam, Kilka słów do Pana dyrektora. Pana zachowanie to czysta dyktatura. Zwolnił Pan już chyba wszystkie osoby, które w tej fabryce potrafiły wyrazić swoją opinię i nie zawsze zgadzali się z Panem. Żenada i jeszcze raz żenada.
Uwaga, jeśli chcecie pracować w normalnej firmie, która nie wymaga od Ciebie 200% możliwości to nie zatrudniaj się tutaj ! Na początku nadmienię, że obejmowałem jedno ze stanowisk kierowniczych. Może najlepiej opiszę, jak wyglądała praca tutaj... Na zmianie były zazwyczaj po 3 osoby, ale zdarzało się, że i tylko 2. W tyle osób trzeba było: - perfekcyjnie obsłużyć klienta(każdego!), - dbać o czystość na sali, wszystko trzeba było poprawiać cały czas i miało być wszyściutko idealnie ułożone, niczym w jakimś ekskluzywnym sklepie, - dbać o wygląd sklepu, o detale, zgodność z wymogami - co z tego że z jednej strony były wytyczne, że w trakcie dnia nie można zmieniać aranżacji, jak nagle przychodził mejl, że trzeba zmienić natychmiast i wysłać zdjęcie do weryfikacji... - robić kawy w części gastronomicznej, dbać o standardy i czystość, nadmienię, że firma potrafi zmieniać instrukcję robienia danej kawy co uwaga - miesiąc! Wyszkolą się pracownicy, po czym jest to raz po raz zmieniane, - robić nocne przebudowy całego sklepu w 2-3 osoby co tydzień, a tak naprawdę mniejsze zmiany aranżacji po 2-3 razy w tygodniu, - "pół biedy" jeśli zajmujesz jeszcze niższe stanowisko, bo do tego wszystkiego jak jesteś kierownikiem to dochodzą jeszcze sprawy organizacyjno-biurowe, dodam, że jak jesteś kierownikiem i masz telefon służbowy, to musisz być pod nim nawet na wolnym, l4, nie żartuję... - ogólnie jeśli Ty coś spieprzysz to dostaniesz opr od przełożonego i wszystkich wokół, ale jak 'góra' np. popełnia błędy albo się opóźnia z wysyłką czegoś, to nikt nie wyciąga żadnych konsekwencji. - kolejna śmieszna kwestia - mówią, że np. nie ma podwyższek i awansów, po czym przychodzą informacje z centrali z gratulacjami o awansie dla osób pracujących tam... Ciekawa sprawa. Ogólnie wiadomo, że jest to korporacja, więc ciśnienie zawsze będzie, ale to już jest przegina. W ostatnich miesiącach wiele się zmienia w firmie, patrząc ze strony klienta być może na dobre, ale jednocześnie wymagania i obowiązki dla pracowników wzrosły nierównomiernie do pensji - podwyżek w większości nie było. Naprawdę teraz jako pracownik jesteś już każdym - sprzątającym, kasjerem, doradcą, baristą, specjalistą od wyglądu sklepu, zarządzającym itd... A co realnie dostajesz jako pracownik? Od miesięcy nic, no bo panuje przecież Covid więc i przez zamknięcia galerii nie ma nawet premii. Plus dla firmy za to, że nie zwalniała. Podsumowując - firma oczekuje od Ciebie, że będziesz mocno związany z nią i będziesz robił wszystko, ale to, ile Ci daje jest zdecydowanie niewspółmierne. Mam nadzieję, że w końcu coś się zadzieje i albo się pozwalniają ludzie którzy naprawdę dawali z siebie wiele, ale już nie wytrzymują, albo ogarnie się zarząd. Ale najpewniej to pierwsze...
Masz racje, niestety zarząd zarządem, kierownicy regionalni swoją droga. Niestety czasami firma zatrudnia kierowników sklepów którzy są po prostu PARAPETAMI i to oni nie daja żyć pracownikowi chociażby z 24h kontaktem którego oczekują od Ciebie poprzez różne komunikatory. Nie wazne czy masz wolne, L4 firma oczekuje ze porzucisz życie prywatne na rzecz firmy. Chore!
Czy w związku ze złym traktowaniem pracownika zgłaszaliście to gdzieś dalej?
Trudno powiedzieć o zgłaszaniu skoro kierowniczka regionalna przyzwalała na to. Na konkretne argumenty ze strony pracownika co było nie tak, dostawałeś informacje ze to jednak coś z Tobą jest nie tak. Mistrzowie „obracania kota ogonem”. Firma nie przestrzega podstawowych zasad BHP wiec karma i tak do nich wróci.
Na pewno ogarniała Warszawę a czy poza coś więcej to nie wiem. Na pewno na Warszawskie sklepy jest kierowniczka regionalna
Jakie są zmiany w laboratorium Tchibo w Markach po 8 czy 12h?
Są zmiany po 8 i po 12 godzin. Szukaj gdzieś indziej bo tu 80% pracy to chodzenie. Dla kobiety bardzo ciężka praca. Z biegiem czasu nogi odmawiają współpracy co już widać po najstarszych stażem laborantkach
Puki się nie przyuczysz to 8. Później zależy od sytuacji ilości dostępnych osób. Nikt ciągle na 12 nie chce dygać
Kiedy w tchibo przychodzi wypłata na konto ? i jak to jest ze zniżkami pracowniczymi oraz premiami na swieta czy ogólnie
Wypłata zawsze w terminie do 10-tego. Zniżka stała to -15 %, ale są też zniżki po 50 % jeśli sklep osiąga założone targety. Na święta kilkaset złotych(tylko co roku jest inna kwota) oraz paczki.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tchibo?
Zobacz opinie na temat firmy Tchibo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 138.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tchibo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 100, z czego 5 to opinie pozytywne, 74 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tchibo?
Kandydaci do pracy w Tchibo napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.