PKP Intercity S.A.

2.3 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o PKP Intercity S.A.

Pracownik
Pracownik

Witam Czy do kogoś dzwonili z rekrutacji na konduktora CV do 14 kwietnia

1
Pracownik 001
Pracownik
@Pracownik

Do mnie też jeszcze nie zadzwonili a chciałabym

Jkl
Pracownik
@Pracownik

Też jeszcze nie dzwonili pewnie w przyszłym tygodniu

Centrala Nowy wpis
Pracownik
@Pracownik

Też nadal czekam

Loko
Kandydat
 Pytanie

Napisałby ktoś jak wygląda praca maszynisty w zakładzie w Poznaniu?

Jamnik
Kandydat
 Pytanie

A w Gdyni kogoś polecisz? Bo też myślę czy by jeszcze w czerwcu próbować kandydować.

Herbata z termosa
Pracownik
@Jamnik

Z Dorszów i Halibutóf nie znam nikogo. Podpytaj w pokoju na Est Stejszyn

Andrzyj
Pracownik
@Loko

Cały czas do przodu, czasami do tyłu jak na manewrach

WWO wydział zamiejscowy BZG
Pracownik
@Herbata z termosa

Trzeba zapytać Pana Jacka z Facebookowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych oraz Akademii Kolejnictwa Social Media

Ciao Ragazzi Nowy wpis
Pracownik
@WWO wydział zamiejscowy BZG

Panie Jacku z jojkowa prosimy o wydanie niezależnej opinii!

Członek komisji FB-kow3j Nowy wpis
Pracownik
@Ciao Ragazzi

Jaca jest zajęty bo wraz z juniorem ze Szczecina analizują ankietę przy świeżych dorszach.

kandydatka potencjalna Nowy wpis
Użytkownicy czekają na odpowiedź 2 dni.
Kandydat
 Pytanie

Dzień dobry, Mam pytanie jak wygląda zakwaterowanie jeśli szkolenie teoretyczne na stanowisko kasjera odbywa się w innym mieście? Jest jakiś w miarę przyzwoity standard, pokoje są jedno czy wieloosobowe?

ktostam
Użytkownicy czekają na odpowiedź 7 dni.
Kandydat
 Pytanie

Chciałbym zapytać o kilka rzeczy w związku z zainteresowaniem pracą jako maszynista w IC 1. Jak wygląda atmosfera w zakładzie w Katowicach? 2. Każda zmiana na szkoleniu na świadectwo oraz później to równe 12 h, czy czasami siedzi się krócej? 3. Czy każda zmiana rozpoczyna się w Katowicach, czy trzeba będzie jechać np. do Raciborza lub Bielska by tam rozpocząć? 4. Jak wyglądają zarobki brutto/netto dla osoby robiącej tam TYLKO świadectwo? 5. Czy robiąc TYLKO świadectwo też podpisuje się lojalkę, jak w przypadku z licencją+świadectwem? 6. Czy osoba z wykształceniem wyższym technicznym z dziedziny transportu kolejowego może liczyć na lepsze wynagrodzenie? 7. Czy osoby zarządzające grafikiem, czy też firma jest łaskawa dla studentów studiujących zaocznie? Tzn. czy określając się wcześniej idzie nie pracować w wyznaczone dni, czy to ich raczej nie interesuje? 8. Czy robiąc świadectwo w Katowicach będzie trzeba się „przenieść” do innego miasta, jako to niektórzy pisali tutaj? 9. Lepiej olać IC w Katowicachi spróbować w KŚ, albo jeszcze gdzie indziej? Dziękuję za odpowiedzi i zapraszam do dyskusji

8
brak
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Rekrutacja odbywała się etapowo. Do rozmowy zostałem zaproszony stosunkowo szybko, bo już zaledwie kilka dni po złożenie aplikacji przez portal internetowy. Pierwsza część (etap I) to coś w rodzaju pogadanki przeprowadzonej grupowo. Oprócz mnie było tam może jeszcze z 10 osób. Następnie po tym jak Pani prowadząca złotymi słowami opisała nam cudowność spółki, przygotowała argumenty, że jest to nasz najlepszy wybór oraz upewniła się, że wyraz twarzy żadnego z kandydatów na tym etapie nie przejawia zniesmaczenia tym propagandowym porzygiem udzieliła informacji, że następna część będzie prowadzona w formie rozmowy 1 na 1 w kolejności alfabetycznej po nazwiskach uczestników. Rozmowa (II etap) prowadzona była przez Panią rekruterkę, i przyglądał się jej przyszły przełożony (w zależności od sektora był to kierownik drużyn lub naczelnik sekcji, choć niektórzy podobno mieli okazję ujrzeć tam nawet i dyrektora). Myślę, że pytania zadawane przez prowadzącą były dość standardowe, nie wybiegały ponad to co spotykamy przy naborze na stanowiska w innych branżach. Pojawiła się również inscenizacja scenki, gdzie to mieliśmy wcielić się w rolę obsługi pociągu w niejednoznacznej lub trudnej sytuacji. Ja wylosowałam scenę, w której to musiałam poprosić podróżnych z biletem na klasę 2 o opuszczenie przedziału w klasie 1. Z tego co wiem, kolega miał coś podobnego, jednak w jego przypadku scenka dotyczyła sytuacji, w której należy poinformować podróżnych o awarii klimatyzacji w upalny dzień. Cały proces oceniam mocno średnio. Po tym jacy ludzie dotarli na kurs widać było, że firma zaczyna chwytać się brzytwy by ktokolwiek chciał u nich pracować. Przede wszystkim bardzo odepchnęła mnie część pytań, które były zadawane publicznie. Tak, to co działo się na I etapie również było wiążące, każdy z uczestników musiał powiedzieć o sobie parę słów oraz udzielać odpowiedzi pod pytania pisane zdaje się przez jakiegoś ministra ds propagandy, gdyż związane były one z tym jakie są największe zalety pracy w tej spółce (to była rozmowa o pracę i nikt nie miał nawet pewności czy przejdzie badania, a przyszły pracodawca już zadawał takie pytania), czy naszym zdaniem nie lepiej było by nam u konkurencji i chyba wisienka na torcie bo coś w stylu czy ktoś z naszej rodziny jest kolejarzem. Całość tak jak pisałam wcześniej wypadło średnio i moim zdaniem cringe'owo. Jeśli chodzi o informacje dotyczące proponowanych zarobków, totalne zero odpowiedzi. Żadnych konkretów. Pani po usłyszeniu tego pytania poczuła się wyraźnie zmieszana, zaczęła wymieniać dziesiątki składowych na pensję kolejarza by na samym końcu podać nam medianę zarobków drużyn konduktorskich z jakiegoś (innego niż nasze) województwa. Niezbyt polecam, chyba że lubicie mało konkretne wywody, oraz rozmowy kwalifikacyjne w stylu szkoleń dla wielu osób w auli.

Pytania

Dlaczego wybrała Pani PKP Intercity? Jak Pani zdaniem pracuje się w PKP Intercity? Na jakie wyzwania jest Pani gotowa w pracy? Co sądzi Pani o pracy w systemie 3 zmianowym i w święta? Czy miała Pani kiedykolwiek styczność z pracą na kolei? Co skłoniło Panią do aplikacji? Czy jest Pani gotowa do odbycia kilkutygodniowego szkolenia, z czego 1 miesiąc przebywać będzie Pani w innym mieście?

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
Dno
Inne

Dno. Pociąg stoi i nie zdążyłem na przesiadkę a zależy mi na czasie i to intersity

1
Otyły Wojiwnik
Pracownik
@Dno

Pewnie Rybie Oko coś pomieszał i nie było obsady!!! Beduin wracaj z powrotem!!!

Tati
Inne

Dzień dobry. wczoraj dodano ofertę dla eksperta ds. testów. Piszą w niej o opcji na pracę hybrydową. Czy ten model na start jest już dostępny? i jaki występuje układ dni?

Kinga
Użytkownicy czekają na odpowiedź 15 dni.
Inne
 Pytanie

Dziś spóźniłam się na wizytę do lekarza ponieważ z Sandomierza pociąg wyjechał pół godziny po czasie. Pytałam dlaczego czekamy na dworcu pracownika ja go pociągu ta dowiedziałam się że czekamy na autobus jadący z Warszawy z jakimiś ludźmi i że bez tych ludzi pociąg nie ruszy. Odjechaliśmy 10:10 zamiast 9:42. Tak się traktuje pozostałych pasażerów którzy pół godziny czekali w pociągu mając wykupione bilety?. Zgroza

Magik z BZWST
Pracownik
 Pytanie

Moje pytanie kieruję do kierownika drużyn trakcyjnych,który wygląda jak by całe życie pił herbatę z termosu.Panie kierowniku czy taka jednostka jak Pan Robert L.też będzie szkolony na ED250??? Z tego co mi wiadomo to gdy miał być szkolony na ED160,czy też inny tabor to wziął L4{tylko na czas szkolenia},więc logiczne by było aby najpierw ukończył tamte szkolenie,włącznie z SM,objeżdził się na nowym taborze i dopiero ED250!!! Tak sytuacja nie wpływa pozytywnie na morale załogi,nadal są równi i równiejsi!!!

9
Sławcio
Pracownik
@Magik z BZWST

Magiku, Szlaufenbergera to Ty szanuj!

Jamnik
Kandydat
 Pytanie

Czy ktoś miał rozmowy po 17.03 w sprawie kursu na licencje+świadectwo?

Smutny
Kandydat
 Pytanie

Porażka, czyli pewnie już się nie odezwą. :/ Jest co żałować? Trzeba będzie najwyżej do innego przewoźnika kandydować albo może w czerwcu ponownie, jak uczniowie skończą naukę w szkołach i może coś by ponownie uruchomili gdy absolwenci będą kandydować.

Jacek
Kandydat
 Pytanie
@Jamnik

W dalszym ciągu nikt nie dostał odpowiedzi?

Podróżnik
Kandydat
 Pytanie

Dzień dobry wszystkim Rozmówcom. Na stronie PKP Intercity zauważyłem ogłoszenie o naborze na stanowisko kasjer. Zapoznałem się z treścią ogłoszenia oraz skrótowym opisem danego stanowiska. Niestety nie znalazłem odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania, dlatego postanowiłem zadać je tutaj : 1. Czy dużo Kandydatów ostatecznie kończy kurs kasjerski ? 2. Jak wyglądają godziny pracy na ww. stanowisku ? Czy zmiany są 8 czy 12 godzinne ? Czy kasjer pracuje także w porze nocnej( czyli po 22:00 i później). 3. Do pracujących Kasjerów: czy jesteście zadowoleni ze swojej pracy ? Co najbardziej podoba Wam się w tej pracy ? 4. Czy na stanowisku kasjera jest duża rotacja ? Byłbym niewdzięcznie zobowiązany za konkretne i rzeczowe odpowiedzi.

1
Kasjereczka
Pracownik
@Podróżnik

1. Zazwyczaj wszystkie osoby z kursu zdają egzaminy, aczkolwiek zdarzają się osoby ale są to pojedyncze jednostki, które nawet za trzecim razem nie zdadzą egzaminu. 2. Praca jest w systemie 8 i 12 godzinnym. 3. Są dworce czynne całą dobę , więc tak, pracuje się również na nocki 4. Ja lubię swoją pracę. Lubie porozmawiać z podróżnymi, pomóc,mamy świetny skład na sekcji. 5. Nie ma dużej rotacji, jak już przyjdziesz na kasę to zostaniesz, chyba że będziesz chcieć zmienić stanowisko, ale odejść z samego siebie nie ma.

Ciekawy
Kandydat
 Pytanie
@Kasjereczka

A jak wyglądają zarobki kasjera w PKP Intercity ?

Kasjereczka
Pracownik
@Ciekawy

Z grupy masz 3550, plus dodatki, premia

XYZ
Kandydat
 Pytanie

Witam, Czy z osób które aplikowały na stanowisko dyspozytora drużyn trakcyjnych w Krakowie, kontaktowało się IC z kimś?

Jahahah
Pracownik
@XYZ

Kandydat został wybrany jeszcze przed zakończeniem rekrutacji i już się szkoli

Robert
Pracownik
 Pytanie

Jeżeli zrezygnuje z pracy po 5 dniach ze stażu, place za nieodbyte szkolenie?

Uuu
Były pracownik
@Robert

Jeśli masz lojalkę to tak

Gumofilce Karate
Pracownik
 Pytanie
@Robert

masz wszystko napisane, prawda? płacisz za odbytą część szkolenia...

ABC
Inne
 Pytanie

To jak im to wytłumaczyć jak się upominają zwrotu kasy z tytułu umowy lojalnościowej za szkolenie po kilku latach?

PAWEŁ
Inne

Moim zdaniem jest to nie luckie traktowanie osoby która pomyliła się przy kupnie biletu jest traktowana na równi z osobą która jedzie na gapę! A mianowicie odnośnie mojej sytuacji, pomyliłem wybraną ulgę, wybrałem student z niepełnosprawnością a powinienem wybrać po prostu student co stanowiło dosłownie parę złotych różnicy ceny a pani konduktor wystawiła mi dodatkową opłatę w wysokości 150zł + cena biletu 11,25zł. Mimo że jest to zgodne z waszymi zasadami to nie widzę świetlanej przyszłości waszej firmy "teoretycznie naszej bo to spółka państwowa" W innych krajach uni europejskiej nie spotkałem się z takim traktowaniem, bez problemu nawet możesz kupić bilet w pociągu. Od dzisiaj nie będę polecał waszej firmy! Moja ocena na wasz temat spadła do najniższego poziomu! Pozdrawiam

Bogusław Linda
Pracownik
@PAWEŁ

W imię zasad .....

Janek
Inne
@PAWEŁ

Kurcze ale strata że nie będziesz Intercity polecał. Jak się ludzie o nas dowiedzą. Jesteśmy zgubieni????

Zdegustowana
Inne
 Pytanie
@Janek

No żebyś wiedział że pójdziecie z torbami w tym Intercity IC 86102NAZWA: SZKUNER KATEGORIA: IC InterCity PRZEWOŹNIK: PKP Intercity Poziom obsługi jest SKANDALICZNY!!! Pani wysoka blondynki konduktorka i kierowniczka wysiadająca w Poznaniu do wymiany. Odstraszają pasażerów,nie udzielają odpowiedzi na pytania tylko ucieczka do innego przedziału. Nie chcę się pracować? To moze się zamienimy bo szukam pracy a jestem po studiach....????!!!

1
Samanta
Inne

Cześć, potrzebuje się dowiedzieć z jakiej podstawy rusza teraz analityk systemowo-biznesowy. Właśnie jest teraz oferta, w której piszą ze 3 lata doświadczenia to minimum. Coś jeszcze determinuje sugerowana stawkę?

Mariusz
Użytkownicy czekają na odpowiedź 22 dni.
Kandydat
 Pytanie

Witam Ile zarabia naczelnik w PKP Intercity?

Ana
Inne

Żenujące jest wymaganie opłat za przewóz zwierząt tłumacząc to „bo zwierzęta mogą nabrudzić”. Informuję ze takie podejście budzi spora frustracje osób przewożących swoich pupili. A we mnie osobiście znacznie budzi chęć samodzielnego „ brudzenia” przestrzeni monopolistycznego przewoźnika, który zdaje się naruszać granice sprawiedliwego świadczenia usług

5
Bogusław Linda
Pracownik
 Pytanie
@Ana

To musisz chodzić do pracy ze zwierzęciem? Nie możesz go zostawić w domu?

Sławcio
Pracownik
 Pytanie
@Ana

Droga Pani, Czy nie jest normalnym, że dla pupilka należy zakupić bilet? Pani Ano, Aniu u nas nawet w Łowiczu zwierzęta kupują bilet na przejazd. Każde bez wyjątku, czy to koń, byk, piesek, kurka czy gąska, a może baran. Tak stanowi regulamin, do którego należy się stosować Szanowna Pani

Sławcio
Pracownik
@Bogusław Linda

Bo to zła kobieta była.

Niki
Pracownik
@Ana

Dokładnie, każdy chciałby wziąc czasem swojego kolegę maszynistę z Łukowa ze sobą za darmo ale niestety trzeba płacić bo nabrudzi kiełbasą i postraszy innych pasażerów plotkami z pracy...

Anonim
Pracownik
 Pytanie

Kiedy najbliższy kurs na konduktora ?

Gumofilce karate
Pracownik
@Anonim

Zadzwoń do Baraniny ,On ma rozpiskę i możliwości załatwienia uczestnictwa w tym wielkim wydarzeniu!!!!

Daniel
Użytkownicy czekają na odpowiedź 34 dni.
Kandydat
 Pytanie

Witam czy ktoś starający się o pracę w Warszawie na licencję dostał już odpowiedź w sprawie rekrutacji?

xzy
Kandydat
 Pytanie

Czy ktoś z aplikujących na stanowisko maszynisty (licencja+świadectwo) dostał jakiś telefon z zaproszeniem na rozmowę? Pytam głównie o województwo pomorskie, ale i nie tylko.

Miki
Kandydat
@xzy

Rozmawiałem z dwoma gośćmi co są już po telefonie i rozmowie i już zostali zaproszeni do pracy. Jeden z nich jakoś Ok 10.10 miał rozmowę

MMMMM
Pracownik
@xzy

W Lublinie już są zaproszeni . Czekaja na badania .

Dolnoslazak
Kandydat
@xzy

Dzisiaj odbywały się rozmowy rekrutacyjne w sekcji zachodniej. Pani bardzo ładnie przedstawiła cały plan szkolenia, jak to będzie wyglądać itp. Oczywiście na czas szkolenia umowa zlecenie, wynagrodzenie, ewentualna pomoc w zakwaterowaniu itd. Jednak śmieszne jest to, że kurs organizowany przez sekcję zachodnią spółki nie wiadomo gdzie się odbędzie. Bo jak to stwierdzono może we Wrocławiu, może w Krakowie a może w Warszawie. Dla mnie to trochę kpina i olanie przyszłego pracownika. Z tego co wiem 70% odmówiło dalszej rekrutacji no w cale się nie dziwię.

Janusz
Pracownik
@Dolnoslazak

Szkolenie teoretyczne na licencje odbędzie sie tam, gdzie większość będzie miała bliżej dojechać. Możliwe, ze osoby na licencje będą z całej Polski a nie tylko z jednej sekcji. Wszystko zalezy jak duzo osób przyjmą.

Bajlando na torch
Pracownik
@Dolnoslazak

Aha, miejcie na uwadze że po ukończeniu licencji do rozpoczęcia szkolenia na Świadectwo będziecie mieć ok. 2,5 miesiąca przerwy. Bo "zapominają" też o tym powiedzieć i później ludzie budzą się z przysłowiową ręką w nocniku. Chyba że macie pełne walizki oszczędności. Lepiej i taniej zrobić sobie we własnym zakresie weekendowo, międzyczasie normalnie pracując i zarabiając normalną kasę i później startować prosto na Świadectwo, gdzie tam się już chce. Ja choćbym był pewny że i tak chcę w IC pracować, gdybym miał jeszcze raz wybierać to w życiu nie robiłbym tego w pakiecie Licencja + Świadectwo w IC bo po prostu się nie opłaca. 2msc szkolenia + 2,5msc czekania na Świadectwo z jakąś śmieszną pracą na zlecenie u nich daje 4,5msc życia za ok 2tys na rękę. Kpina. Nawet jak bardzo chcecie w IC pracować zróbcie sobie prywatnie licencje i rekrutujcie się na Świadectwo. Chyba że macie kupę kasy na koncie albo sponsora :)

Vivo
Inne
@Bajlando na torch

Warto dodać ze w szkoleniu na świadectwo w IC po części warsztatowej i teorii jest wewnetrzny egzamin - 3 razy oblejesz to odpadasz i przyślą Ci rachunek za dotychczasowe szkolenie. Żaden inny przewoznik w PL nie ma wew egzaminów w trakcie szkolenia. Robisz szkolenie i na koniec zdajesz egzamin w utk. Nie w IC. Myśle ze warto wiedziec o tym bo niestety ludzie dowiaduja sie zbyt pozno a jest to istotne.

3
Xyz
Inne
@Janusz

Może dla singla to nie ma znaczenia jednak jak są osoby które mają rodzinę małe dzieci itp to już stanowi duży problem. Tak że jak ktoś chce robić licencję w ic to najlepiej poinformować wszystkich że nie widzimy się przez dwa lata xD

Bajlando na torach
Pracownik
@Xyz

Licencja trwa 2 msc od pon do pt, w weekendy jestes w domu.Tak ze nie jest zle.

Jarpen 31
Pracownik
 Pytanie
@Xyz

Xyz kto robi licencję w dwa lata? Co ty piszesz za bzdury. 2 miesiące od poniedziałku do piątku, tyle czasu schodzi

Pan
Pracownik
@Dolnoslazak

Norma, i weź pod uwagę że do potencjalnego zatrudnienia na umowę o pracę poczekasz sobie że 4 miesiące przy dobrych wiatrach. Najpierw 1 miesiąc lub 1,5 oczekiwania na zlecenie, potem 3 miesiące chaotycznego szkolenia, podczas którego będziesz musiał nauczyć się zupełnie nieprzydatnych w pracy informacji a dopiero po zdaniu rozdętego na maca egzaminu, na który musisz pojechać w inną część Polski będziesz mógł pracować ... Ale też poczekasz bo umowę o pracę podpiszą po 2 tygodniach ???? witamy na kolei ????

Frugo
Inne
 Pytanie
@Pan

że co? Nie wiem jakie Ty szkolenie przytaczasz ale gość pytał o maszynistę

DoktorNo
Pracownik
 Pytanie
@Dolnoslazak

Znam ten bol. Tez to przechodzilem i jak osoba ktora juz jest znacznie dalej moge powiedziec co nastepuje. Na rozmowie rekrutacyjnie było cudnie, miod maliny... Pani wszystko ladnie wytlumaczyla. A to co wyszlo w praktyce to jeden wielki bajzel, ktorego nikt nie ogarnia, nikt nic nie wie, co sie zapytasz to odyslaja albo dzwonia gdzie indziej i w sumie nie wiesz sam kto za co odpowiada na tym kursie. Widac ze maja to gdzies. Oczywoscie nawet kasa sie nie zgadza bo jednak jest mniej niz obiecywali i nawet biorac pod uwage ze dostajecie kase za ktora sie nie utrzymac to nie spiesza sie ze szkoleniem zeby to max szybko przejsc tylko wrecz odwrotnie. A wy tkwicie w impasie bo tak zle aCl cyrograf podpisany wiec bez kary finansowej sie nie zwolnisz. P.S. a sympatyczna Pani rekruteka przyznaje juz uczciwie ze pomiedzy licencja a swiadectwem bedziecie miec 2.5msc przerwy okolo, oraz ze IC jako jedyna spolka w kraju ma wewnetrzny egzami w trakcie szkolenia? Ja generalnie zaluje. Nie polecam. Drugi raz bym sie nie zdecydowal. Kurtyna w dol.

Pacman
Pracownik
 Pytanie
@DoktorNo

Aplikując na stanowisko maszynisty do tej konkretnie firmy należy sobie na trzeźwo odpowiedzieć: po co tu aplikuję i jak widzę swoją dalszą karierę (?). Z tego stanowiska kariery w tej spółce już się nie zrobi - to taka swoista stacja czołowa :) Są oczywiście pewne awanse, ale nieliczne i z zupełnie innego klucza: pracuje mamusia w centrali (klucz nepotyczny), albo jak już tutaj niejednokrotnie podkreślano: awans przez "stołek" związkowy (klucz: strategiczny: trzeba dać czołowym związkowcom, aby był spokój i aby załoga siedziała cicho i nie szemrała ....). Tak więc jeśli mimo wszystko chcesz tu pracować za całkiem przeciętne wynagrodzenie w stosunku do obciążenia odpowiedzialnością materialną i prawną za jakikolwiek błąd zawodowy, jak lubisz prowadzić pociągi i wiesz że będzie ci to sprawiać frajdę to ok. Tu jeździ się byle czym - za to najszybciej :) W tej spółce pracują tacy właśnie fanatycy miłośnicy kolei, którzy chcą jeździć siódemką (najlepiej EU po 10x lifcie), daleko, długo i za pół darmo ... i to jest dziś wielki ewenement :) Ba .... są tacy co nawet lobbują u przełożonych, aby układano jak najdłuższe obiegi .... to jest właśnie ta tzw. ELITA, na której ten cały proces zwany "produktem" się opiera :) Zwykły "szarak" wykonuje najgorszą pracę, w najgorszych godzinach, od czasu do czasu planista rzuci kilka rodzynków, aby nie było, że zupełnie nic nie dostaje, aby nikt nie zarzucił, że najlepiej ma elita związkowa i "kolesie", którzy są fanatykami, są również przybocznymi i razem palą grilla :) Też już było tu przez kogoś podkreślane: pracują tu ludzie bardzo niekompetentni a swoją niekompetencję chcą zrzucić na barki kogoś innego: najlepiej maszynisty. Często próbuje się nakłaniać pracowników drużyn trakcyjnych do łamania prawa i to począwszy od kodeksu pracy (czas pracy, czas wypoczynku, czas zmiany, reglamentacja urlopu wypoczynkowego, urlopu opiekuńczego, opieki - nawet zastraszanie) a skończywszy na łamaniu przepisów zawodowych: nakłanianie do jazdy niesprawnym taborem, skracanie czasu na przyjęcie taboru, dokładanie dodatkowych obowiązków ponad te, które są przewidziane przepisami. Dalej nagminne łamanie instrukcji branżowych na każdym kroku i wiele wiele innych, które przełożeni spychają na barki maszynisty - szczególnie tego początkującego. Tak więc należy się zastanowić: czy warto tu pracować ? Pomijając to, że jesteś tu źle wyszkolony i to "systemowo" - zostajesz zostawiony sam sobie, sam z ewentualnymi problemami, o które nie jest trudno w tej branży. W tej firmie jesteś cały czas spięty, zastraszony, nie wiesz z której strony i od kogo dostaniesz "wyjaśnienie" bo komuś w centrali coś się nie spodobało. No chyba, że chcesz pracować i akceptujesz, że od czasu do czasu będą ci zabierać od 30 - 50% premii za późne zdanie kart pracy albo brak odzieży identyfikacyjnej :) Są też i tacy co się na to świadomie i bezrefleksyjnie godzą :) U innych przewoźników proces szkolenia wygląda zupełnie inaczej. Tam kandydat nie zostaje zostawiony sam sobie, jest otoczony opieką i rzeczywiście czegoś się nauczy i coś znaczy. I konkluzja końcowa. Tam gdzie nie ma realnego systemu nagradzania opartego o zupełnie inne klucze niż nepotyzm czy przynależność związkowa - tam jakość pracy personelu będzie byle jaka. Obecnie jest beton, dokładnie taki jak ten na wspomnianej wyżej stacji czołowej :) Beton, w który można tłuc do bólu głową. Beton którego nie zmieni żaden system oceny z centrali, w którym najpierw pracownik musi się sam ocenić zanim go ocenią przełożeni :) Ten system oceny to wielka KPINA, szczególnie z tych zwykłych szarych pracowników drużyn trakcyjnych - dokładnie taki to ma wydźwięk. Taka jest rzeczywistość drużyn trakcyjnych w spółce "PKP Intercity" S.A. Życzę refleksji w spokoju i udanych zawodowych decyzji !

Kanarczyk
Pracownik
@Pacman

"jesteś tu źle wyszkolony i to "systemowo" - zostajesz zostawiony sam sobie, sam z ewentualnymi problemami, o które nie jest trudno w tej branży. W tej firmie jesteś cały czas spięty, zastraszony, nie wiesz z której strony i od kogo dostaniesz "wyjaśnienie" bo komuś w centrali coś się nie spodobało. No chyba, że chcesz pracować i akceptujesz, że od czasu do czasu będą ci zabierać od 30 - 50% premii (...) Są też i tacy co się na to świadomie i bezrefleksyjnie godzą :)" - święte słowa. Mimo, że wypowiedź mojego przedmówcy dotyczy stanowiska maszynisty mogę dokładnie to samo powtórzyć jeśli mowa o pracy w drużynach konduktorskich. Wielu kierowników już totalnie odpuściło, na tyle wielu, że podróżni w pociągu czują się zupełnie bezkarni. Zdarzyć się może, że najpierw zgnoi cię podróżny podczas kontroli bo wytkniesz mu, że ma chociażby nieważny bilet i spróbujesz postąpić zgodnie z regulaminem (którego przestrzegać nakazuje ci umowa o pracę) a on poleci na skargę do kierownika pociągu i dostaniesz po pysku drugi raz, a ponad to współpracownicy zaczną traktować cię jako osobę konfliktową i już zupełnie zostaniesz bez jakiegokolwiek wsparcia. Jest to niezwykła praca, w której za przestrzeganie zasad można oberwać bardziej lub podobnie jak za ich nie przestrzeganie, różnica jest taka, że w pierwszym przypadku wzbużą się współpracownicy, w drugim kontrolerzy audytu (a kontrole odbywają się regularnie). Możesz więc wybierać, pracujesz sumiennie i narażasz się na lincz lub podchodzisz do sprawy z dystansem i obrywasz od pracodawcy, który nie zawaha się obciążyć cię finansowo lub zabrać premię ...

Pacman
Pracownik
@Kanarczyk

a no właśnie .... "systemowo" jesteśmy źle szkoleni, systemowo potem źle pracujemy, systemowo wybierasz w swojej pracy mniejsze zło: bo normalnie w zgodzie ze sobą i regulaminem wykonać jej się nie da. Przychodzisz do pracy "zrobić swoje" i myślisz jak by szybko dostać się do domu ..... bo jak nie zdążysz na ostatni to przyjdzie ci spać w chlewie: na od lat zasyfionej i spleśniałej lokomotywie (która sprzątana jest raz na kilka lat przy okazji naprawy głównej), na ławkach na dworcu, na krzesełkach poczekalni drużyn, na tekturze - albo w sekcji z głową na stole, gdzie ukraińska sprzątaczka rozciera po podłodze błoto starą śmierdzącą (usunięte przez administratora) i już po umyciu śmierdzi jak w psiej budzie. Dobrze, że idzie wiosna, lepiej będzie spać na dworze, tam chociaż będzie już ciepło i świeże powietrze :) Ten "system" polega na tym, że co miesiąc trzeba się przymilać i uśmiechać do planistów, aby dawali zmiany w grafiku w takich godzinach aby normalnie przyjechać i zdążyć na przedostatni lub ostatni pociąg do domu. To wszystko to jest ten "system" zepsuty do szpiku kości .... to jest system, który niszczy wielu fajnych i zdolnych ludzi. Jedni obawiają się lojalki i wyimaginowanych konsekwencji (kosztów "systemowego" i rozedrganego szkolenia), przestraszeni zostają, aby odwalić pańszczyznę po jak najmniejszej linii oporu i z minimalnym zaangażowaniem. Żaden z nich za chiny nie pojawi się w pracy w święta, w sylwestra i nowy rok, na przedłużone weekendy będzie zgłaszał opiekę, wż-ty, oddawał krew a jak już się nie da inaczej to zachoruje. Tak właśnie kształtuje pracownika "system" panujący u prestiżowego narodowego przewoźnika, spółkę "PKP Intercity" S.A. Niektórzy młodzi ludzie bardzo szybko są w stanie ocenić sytuację i nie patrząc na lojalkę (za którą jak dotąd nikt jeszcze nie zapłacił) wybierają lepszych pracodawców, lepszych przewoźników, którzy oferują inne pieniądze i ludzkie warunki wypoczynku. Tak więc mamy koślawy "system" z jednej a z drugiej strony z dala od zakładów IC biuro zasobów ludzkich z główną Panią menadżer, która dumnie i z głową w chmurach zupełnie problemu nie dostrzega :) a może nie chce dostrzec :)))) No bo jak - przecież prestiż wokół :))) A tak w ogóle to powinniśmy się cieszyć, że jeszcze mamy pracę :)))) Bardzo lubię Panią Dyrektor, więc zakładam że nie ma pojęcia co się tu dzieje .... Sytuacji i "systemu" nawet i ona nie naprawi - tylko na litość boską niechże się nie ośmiesza i nie kompromituje. Jej biuro, jej ludzie w oderwaniu od rzeczywistości tworzą różne niespodzianki, które z założenia są niewypałem. Nie da się wprowadzić ładu i zasad panujących w korporacjach, szczególnie w zakladach terenowych, gdzie siedzi menadżment "przyszyty" do fotela od 30 lat, a gdy odejdzie na emeryturę to stanowisko obejmie jego syn... Nie znam się na robocie w drużynach konduktorskich (do tego jak piszesz temat rzeka), ale w moim zakładzie śmiejemy się z wymysłów centrali w Warszawie. Ta swoista "teleporada", gdzie pracownik biura z centrali ma tłumaczyć ci jak masz się sam ocenić - zanim w następnej kolejności oceni cię przełożony to po prostu kpina :) Tak jak napisałem wyżej, jakbyś się nie oceniał to i tak najwyższą ocenę od naczelnika odbierze związkowiec (ten w którym jest też naczelnik), potem wszyscy "przyboczni" og palenia grilla i wypadów na ryby, potem synalkowie mamuś z centrali. W następnej kolejności "szaraki" a nie dostaną w ogóle ci co nazywają wprost rzeczy po imieniu :))) Na szczęście tych jest coraz więcej i mówią coraz głośniej ....

Kanarczyk
Pracownik
@Pacman

Jest dokładnie tak jak napisałeś. Sam mam o tyle lepiej, że sekcja mieści się w mieście, w którym mieszkam, więc nie muszę martwić się o ewentualny powrót do domu albo nocleg. Jeśli miałbym nocować na sekcji lub poza domem nie ma mowy, że podjął bym tę pracę... W firmie nikt odpowiedzialny za ocenę pracy nawet nie sili się by zweryfikować jaka ona dokładnie jest. Gdzie się nie spojrzy tam często osoby o wątpliwej moralności, które gotowe są rzucić współpracownika na pożarcie by samemu zaskarbić sobie kilka dni spokoju, lub zdjąć z siebie odpowiedzialność. Co śmieszne, gdy przy zdawaniu sprzętu w kasie konduktorskiej okaże się, że jest się "dłużnym" 20 złotych, bo często zawieszająca się kasa nie uwzględni jakiejś transakcji lub nie wydrukuje pokwitowania spółka nie odpuści. Są gotowi rozpocząć postępowanie windykacyjne wobec pracownika, które jest skutkiem np wadliwego sprzętu ... Będą ganiać o te 2 dychy miesiącami, uroczyście dopisując sobie odsetki ... A gdy z kolei podczas pracy podrze się mundur, odpadnie guzik lub rozwali latarka to zostajemy z tym zupełnie sami. Pomijam fakt, że bez działającej latarki nie mogę być dopuszczony do służby albo, że sprawdzać bilety będę w podartym mundurze ... Tutaj nikt nie wyda wyposażenia "od ręki". Rekord pobił mój kolega, który 3 miesiące czekał na nowe spodnie od munduru, kiedy to w noszonych powstała dziura ... Firma miała czelność wzywać go nawet do wyjaśnień, ponieważ "tajemniczy klient" dopatrzył się, że pracownik jest ubrany niedbale ... Ale czego innego można spodziewać się po firmie, która potrafi gonić pracownika za chodzenie w rozpiętej marynarce (XD) podczas kontroli biletów. Pracuję się rano, wieczór, we dnie i w nocy, często w święta, mając do czynienia z gburami, pijakami, narkomanami ... Często pada się ofiarą wyzwisk i chamstwa, jak to zazwyczaj w obsłudze klienta. Uważam, że jak na odpowiedzialność ciążącą na drużynach trakcyjnych oraz konduktorskich atmosfera, zarobki i podejście pracodawcy do nas jako tych, którzy w końcu "robią wyniki", którymi przewoźnik chwali się potem gdzie tylko się da są po prostu tragiczne. Na szczęście są jeszcze pojedyńcze jednostki, które są po prostu okej, lub ludzie którzy po prostu wiedzą jaka jest sytuacja. Najczęściej "wojują" z firmą od lat albo miesięcy, często są skonfliktowani z osobami decyzyjnymi i nie chcą angażować się w pracę... Kiedyś jeden kierownik powiedział mi "rób co masz robić, skończ a potem siedź. Jak będą chcieli dać ci po uszach to i tak coś znajdą, choć byś stawał na rzęsach". I to chyba najbardziej trafna puenta naszej dyskusji ...

Dawid
Kandydat
 Pytanie

Witam czy dostał ktoś już odpowiedź z rekrutacji na licencję że świadectwem? Jak długo czekaliście. Z góry dziękuję za odpowiedź

Uuu
Były pracownik
@Dawid

Około miesiąc

Zostaw merytoryczną opinię o PKP Intercity S.A. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w PKP Intercity S.A.?

    Zobacz opinie na temat firmy PKP Intercity S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 724.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w PKP Intercity S.A.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 256, z czego 38 to opinie pozytywne, 84 to opinie negatywne, a 134 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy PKP Intercity S.A.?

    Kandydaci do pracy w PKP Intercity S.A. napisali 19 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

PKP Intercity S.A.
Przejdź do nowych opinii