No ale gdzie ich znaleźć ?
a profil na innej stronie to jeszcze widziałem, ale faktycznie dawno tam nie było żadnych aktualizacji. cóż pozostaje się pogodzić z tym żę firmy nie ma i zacząć szukać czegoś innego w branzy. praca informatyka to nie jest najłątwiejsza praca i czasem warto mieć coś pobocznego. mam nadzieje, że pomożecie mi jakoś.
a to mnie zaskoczyliście solidnie informację że firma H&B Notebooks S.A. upadła i nie istnieje. no ale tak to jest jak się nie ma w domu internetu, potem mam takie niespodzianki. również bardzo mnie ciekawi co doprowadziło do tak nagłego upadku takiej wielkiej korporacji?szkoda, myślałem u nich o pracy teraz
Rzeczywiście nie ma żadnych informacji o nich, chociaż ja np. kierowałem się statusem w KRS online, a tutaj nic nie zostało zmienione http://www.krs-online.com.pl/hb-notebooks-s-a-krs-271433.html Wiadomo co było przyczyną upadku firmy, która przecież nie należała do najmniejszych i miała sporą część rynku lokalnego?
aktualny sklad zarzadu oraz informacja czy zgloszono do upadlosci: http://krs.ms.gov.pl/Podmiot.aspx?nrnip=5222854260
katper - 2011-04-28 12:33:20 Czy można się czegoś o nich wiecej od Was dowiedzieć bo mam zamiar nasłać prokuraturę na prezesówPanie i Panowie, przedewszystkim musicie miec sadowy nakaz zaplaty zaleglych wynagrodzen. W tym celu skladacie odpowiedni pozew w sadzie pracy dolaczajac wszystkie dokumenty zwiazane z Waszym zatrudnieniem. Jesli nie dostaliscie swiadectw pracy, to w pozwie zamieszczacie rowniez wniosek o wydanie nakazu wydania tego dokumentu. Dobrze by bylo (dla Was) jesli zlozyliscie wymowienie umowy o prace w trybie bodajze art. 52 kodeksu pracy (nie terminowe placenie wynagrodzen przez pracodawce). Dzieki temu powinniscie otrzymac zalegle wynagrodzenie, odszkodowanie w wysokosci wynagrodzenia oraz wynagrodzenie za okres jaki teoretycznie uplynalby przy normalnym wypowiedzeniu z tytulu stazu pracy (np. osoba pracujaca w firmie dluzej niz rok ma miesiac wypowiedzenia). Jesli dostaliscie od pracodawcy PITy na ktorych widnieja kwoty z kosmosu, to wraz z PITem skladanym do US powinniscie zlozyc pismo z informacja iz dostaliscie od pracodawcy dokument zawierajacy nie prawdziwe dane oraz dolaczyc do tego pisma pit od pracodawcy plus ewentualne potwierdzenia przelewow jakie otrzymaliscie blizniakow z tytulu umowy o prace. Nastepnym krokiem jest sprawdzenie w Zus czy odprowadzali oni za Was skladki. Jesli tego nie robili, to skladacie stosowne pismo w ZUS. Wracajac do meritum: Jesli macie juz wyrok z sadu pracy, to najlepiej jak skrzykniecie sie w wieksza grupe, znajdziecie dobrego prawnika (w razie czego moge sluzyc pomoca w dotarciu do niego) i zlozycie pozew o sciagniecie Waszych wynagrodzen bezposrednio z prywatnego majatku zarzadu. Bedziecie musieli zlozyc sie na wnagrodzenie prawnika oraz oplate sadowa (5% wartosci pozwu). Im szybciej to zrobicie tym lepiej.
Czy ktoś może podać mi aktualny adres tej firmy? Bo z tego co wiem na Połczyńskiej już ich nie ma...
Z tego co mi wiadomo a co znalazłem w necie to znowu The Blues Brothers prowadzi/ą firmę. Znowu ktoś zostanie bez kasy a rząd NIC :) Gratuluje naszym politykom. Człowiek odzyska kasę dopiero w wieku 80 lat ;].
ja dostalem. Ale nie rozliczaj sie jak nie masz kasy ;] tak mi powiedziała kobitka w us. Dostaliście jakąś kase zaległą ?
W marcu zeszłego roku zapłacili za chyba październik 2009 więc stąd ten PIT
jak ty chcesz to zrobić nikt sie do ciebie nie odezwie i nie pie..... bo mnie to już w.... nie raz już tu czytałem że ktoś chce coś zrobić i żeby się odezwać a i tak lipa. Upadłości nie mają bo sąd oddalił wniosek znaczy że coś się tam tli i niech się tli bo chce moją kase. Skoro nie potrafili prowadzić firmy mogli się za to nie brać. Mieć takie zaplecze jak oni i nie dać rady ? Nie odzyskam kasy to trudno. Bóg rozliczy każdego. Ludziom którzy tak postępują powinien zostać wydany zakaz prowadzenia działalności. Nabili nas w butelki. Wypruwałem sobie wnętrzności dla panów z centrali za .... NIC. Pozdrawiam Żadnej więcej sieci handlowej!
Ludzie słuchajcie. Informacje najnowsze są takie. Firmy windykacyjne nie chcą się już zajmować tym [usunięte przez moderatora] bo jak się nieoficjalnie dowiedziano firma H&B to wielka breja a pieniądze, które są nam winni są niestety nie DO ODZYSKANIA, gdyż nie ma z czego ich odzyskać. Ja proponuję zrobić to co trzeba zrzeszyć się grupą i chociaż złożyć wniosek o upadłość tej firmy. Jeśli ktoś wie jak załatwia się formalności w tej sprawie to niech napisze. Nie ma co dłużej czekać bo na co?
Ciekawy artykuł. Dziękuję, że zwróciłeś nam na niego uwagę.
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101110/PRWPRC/712764286 Polecam! A czy wy pracownicy nie możecie się jakoś zrzeszyć i próbować wspólnymi siłami odzyskać pieniądze?? Przecież to wszystko co tu piszecie to jakaś paranoja!! Czy ta firma jeszcze istnieje?? Ma jakieś aktywa??
Zawsze można na komornika złożyć skargę.
Udało się komuś odzyskać kasę? Komornicy dają rade czy też są na sznurku prowadzeni ?
Po prostu nie mam zamiaru dawać im nic ciekawego do poczytania. W końcu kasę odzyskamy. Ale to trochę potrwa. Nie mam słów którymi mógł bym określić ich funkcjonowanie na rynku.
Ja mam lada dzień rozprawę i nie popuszczę im. Rynek IT wcale nie jest taki duży i hermetyczny, więc wcześniej czy później wejdziemy sobie w drogę. Poza tym myślę, że spokojnie możemy sobie tu pisać na forum publicznym - w przeciwieństwie do braci G. nie mamy nic na sumieniu. Ile miałeś rozpraw w tej sprawie ? Rozmawiałeś z komornikiem?
Jak na razie to panowie nie odbierają listów poleconych z sądu. Ale już Sąd zabrał się za to. A jak nie to sąd sądem...
A, ja mam pytanie czy firma H&B Jeszcze w ogóle istnieje? Proszę o odpowiedź osobę która cokolwiek wie na ten temat.