Czy szkolenia zostały na czas covida wstrzymane ?
Ja mam inne doświadczenie z tym panem, choć sprowadza się ono do tego samego – unikać! Pracując nad projektem, który potem firmowany jest jego nazwiskiem i marką wykorzystuje potencjał osób z nim współpracujących, głównie kobiet, ale mężczyzn również. Wykorzystuje ich wiedzę, pomysłowość, doświadczenie zawodowe, kontakty branżowe. Finał jest taki, że pod projektem podpisuje się sam jako autor, zapominając po czasie i po latach o osobach współtworzących które wniosły w projekt więcej niż on sam. I o prawach autorskich. Czy biznesowo jest to uczciwe??? Nie polecam – jako były współpracownik dzisiaj już doświadczony taką współpracą.
Mam podobne doświadczenia. I zapewniam Cię, ze nie "zapomina". To działanie z premedytacją. Cała jego pseudo kariera opiera sie o czyjeś pomysły, czyjąś wiedzę, za którą Pan Mariusz nie zamierza płacić. Nie szanuje klientów i współpracowników, zaleganie z wypłatami dla podwykonawców i współpracowników to tylko najlżejsza z win. Tak naprawdę każdy współpracownik mógłby go oskarżyć o mobing, przemoc psychiczna. Dlatego nikt na rynku nie chce z nim pracować.