W tym sklepie oszukują na promocjach. Dzisiaj tj. 24.08.2023 robiłem zakupy w sklepie w Bodzanowie kupiłem mleko zsiadłe, podudzia z kurczaka i mięso z uda indyka wszystko było w promocji, a na rachunku były ceny dużo wyższe. Był to moje ostatnie zakupy w tym sklepie.
Brud ,smród. Pani w mięsnym nie zmiania rękawiczek ,nakłada surowe mięso i w tych samych rękawiczkach przechodzi na kiełbasy . Mięso śmierdzące i stare . Nigdy więcej
Najgorsze jest to że jak coś kupisz I się okaże że się pomyliłaś nie zamienią nie zwrócą pieniędzy tak jest w delikatesach centrum w Studzionce kierowniczka źle nastawiona do ludzi jak jest jakaś skarga smród z działu mięsnego na półkach bałagan a kierowniczka siedzi z trzema pracownicami w biurze to za co im płacą za siedzenie No fajnie się mają nie polecam tego sklepu w Studzionce
Nie polecam panie z mięsnego to jak by za kare musiały być tam zero podejścia do klienta wiecznie mają czas na wszystko a kolejki straszne
Nie wszystkich jedną miarką się mierzy Szkoda że nie podajesz miejscowości bo tam gdzie mieszkam obsługa na ladzie mięsnej i kasie jest super miła uprzejma pomocna
Nie polecam pracy w firmie Delikatesy Centrum, brak poszanowania dla pracownika, brak empatii, podział lepszy gorszy, problemy aby zmienić drugiego kasjera na przerwę, drą sie na pracownikow, własciwie stosują (usunięte przez administratora) brak premii, kiepskie zarobki... jedno wielkie (usunięte przez administratora).
bo to prawda , zero szacunku dla szaraka, robi sie za 3-ch , za najnizsza - podstawowe warunki (usunięte przez administratora) nie sa przestrzegane , jakby tam wpadl PIP , Sanepid i BHB oj mieli by co robic , a kara nie bylo by konca
Dziś dostałem SMS z delikarty że w tłusty czwartek pączki z aplikacją po 0.99zł po wizycie rozczarowanie,pączki po 2.99 i 4,99,.Wysyłają powiadomienia o promocji których niema licząc że i tak się coś kupi. ,koniec zakupów w tym sklepie..
Czy jeśli pracuje 6 dni w tygodniu po 8 godzin czy należy się w tygodniu dzień wolny za sobotę ?
Nie polecam pracy w sklepie w Regułach Kierowniczka sklepu nie douczona, atmosfera beznadziejna, wiecznie przyjeżdża Pan z Centrali który nie zna się na niczym tylko udaje miłego. Płacą beznadziejna.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Delikatesy Centrum odbywa się w siedzibie firmy?
Brud ,smród. Pani w mięsnym nie zmiania rękawiczek ,nakłada surowe mięso i w tych samych rękawiczkach przechodzi na kiełbasy . Mięso śmierdzące i stare . Nigdy więcej
Najgorsze jest to że jak coś kupisz I się okaże że się pomyliłaś nie zamienią nie zwrócą pieniędzy tak jest w delikatesach centrum w Studzionce kierowniczka źle nastawiona do ludzi jak jest jakaś skarga smród z działu mięsnego na półkach bałagan a kierowniczka siedzi z trzema pracownicami w biurze to za co im płacą za siedzenie No fajnie się mają nie polecam tego sklepu w Studzionce
Bydgoszcz delikatesy Broniewskiego. Kolejny i ostatni raz kupowałam tam mięso i wędliny. Zgłosiłam do sanepidu ale to nic nie dało. Mięso kiełbasę nakładają gołymi rękami. Kiedyś wzięłam jakąś kiełbasę w laskach i jedna jej spadła na podłogę i wyobraźcie sobie że włożyła mi do reklamówki. Wstyd. Panie na kasie jak by za kare pracowały. Nigdy więcej żadnych delikatesów.
Poprosiłem o wniosek opieki na dziecko bo nie wykorzystałem przysługujących mi dwóch dni w danym roku . Od kierownika usłyszałem , że jest grudzień i że dzieci nie mam tylko w grudniu że trzeba było wykorzystać wcześniej bo ona nie da mi teraz . I mam się nie domagać bo w styczniu to będą zwolnienia. Zastraszanie to jest to co im wychodzi najlepiej !
haha zapraszam do społem Praga południe,super firma ! gubią umowy o prace ,a jak sie znajdzie to na umowie w lutym tego roku było 2100 brutto cały etat...a i premia motywująca a jak sie domagasz pensji zgodnej z uchwała państwa polskiego to nie dostaniesz przedłużenia umowy i nawet ci nie powiedzą ze nie przedłużają . tak vice prezes powiedział jak do niego zadzwoniłem ze nie musi mnie informować . pozdrawiam (usunięte przez administratora) z Pionek
Czy w Delikatesy Centrum możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
@Pytanie A co konkretnie masz na myśli? Że chcesz wypłatę w ratach? Nie spotkałam się z takimi sposobami. Aczkolwiek znam przypadki że są wypłacane tak pensje. Słyszałam że pracownicy mają pensje w ten sposób wypłacają ale to jest tak w przypadku pracowników którzy pracują przez ukraińską agencję pracy. Podejrzewam że firma wypłaca pełne pensje na konto agencji A wtedy agencja stosuje takie praktyki że nie przekazuje całej pensji tylko rozbija na 2 raty albo zdarza się że z pensji uginają 300zł i mówią że oddadzą przy następnej wypłacie tylko że będzie tak że z miesiąca na miesiąc będą tak coś zabierać... pracownik pogubi się, nie doliczyć się będzie musiał że już oddali A okaże się że po roku czasu pracownik oddał 1 pensje ot tak do agencji... a raczej agencja sobie przywłaszczy nie swoje pieniądze.
W centrum delikatesy Lubień Kujawski często się zdarza że cena promocyjna jest inna niż przy kasie gdzie zawsze jest wyższa. Panie przy kasie zawsze mówią że nie obejmuje promocji lub się skończyła promocja. Nawet jak jest wywieszona kartka że ma być po niższej cenie to i tak panie twierdzą że nie. Nie obowiązuje cena z gazetki promocyjnej. Panie od początku powstania najpierw j Polomarket potem polo teraz centrum zawsze mają to sama wymówke. Kiedyś byli jedynym tak dużym sklepem w mieście. Dzięki powstaniu na obrzeżach innych sklepów. Spada im sprzedaż i bardzo dobrze. Traktowali klientów co zwracali im uwagę na ceny nie zgodne z gazetka promocyjna zawsze robili z nich głupich i się śmieli z nich. Teraz walczcie o klientów. Oni mają już dość jak ich (usunięte przez administratora). Pani na monopolowy ma zawsze problem z daniem paragonu.
w Kędzierzaynie tez na kasie nie wchodza promocje obsługa tłumaczy czestym brakiem internetu. pozatym wbijane ceny np. pieczywa sa brane z glowy (zawyzane) maly chkleb kasuja jako duzy czlowiek dopiero w domu widzi paragon. na 10 pozycji zakupionych 3 sa ceny niewlasciwe . coraz gorzej !!!!! po co delikarta jak nie wchodza PROMOCJE czlowiwek upominajac sie czuje sie z=jak zur !!!!!
Delikatesy centrum Małkinia,miła obsługa zawsze pomocna, lubię robić tam zakupy ????
Dla kogo jest promocja w aplikacji,chyba dla informatyków.Przeciętny klient sobie z aktywowaniem kuponów na pewno nie poradzi.Tym sposobem promocje mamy w reklamach telewizyjnych bo w sklepach nie.Gratuluję pomysłu.
W tym sklepie oszukują na promocjach. Dzisiaj tj. 24.08.2023 robiłem zakupy w sklepie w Bodzanowie kupiłem mleko zsiadłe, podudzia z kurczaka i mięso z uda indyka wszystko było w promocji, a na rachunku były ceny dużo wyższe. Był to moje ostatnie zakupy w tym sklepie.
Nie (usunięte przez administratora) tylko nie umiesz czytać dokładnie promocji. Są różne rodzaje ofert, niektóre z delikartą, niektóre z aplikacją na teleofn (i aktywnym kuponem), poza tym często są limity, np. 3 kg na jedną kartę. Wszystko działa, jak należy, tylko trzeba uważnie czytać.
@tupac nikt też nie czyta jakie smaki. Jest informacja że wszystkie rodzaje albo konkretne smaki. Wszyscy robią o wszystko burze obwiniają pracowników A tak naprawdę nie doczytają i problem. Nawet nie przepraszą obsługę że źle przeczytał
Jako rzadki klient tej sieci (Inowrocław, sklep zlokalizowany mam przed blokiem) stwierdzam, że zarówno obsługa jak i asortyment to porażka. Pracowników zaledwie kilkoro i mają miny jak by siedzieli tam za karę. Mimo, że jest ich tak mało, to ani myślą pracować sprawnie. Przeciwnie, niczym demonstracyjnie kasują produkty na kasie w żółwim tempie. Asortyment biedny, acz drogi (ceny zawyżone o jakieś 30-60% w stosunku do konkurencji). Sieć jakiś czas temu wprowadziła wzorem innych katy stałego klienta. Otóż karty te to kompletna bzdura, bowiem zniżek nie dają praktycznie żadnych, a tylko nakładają na kasjerów dodatkowy obowiązek pytania o nie. Jednym słowem tragedia.
Jest dramat jeśli chodzi o kierownictwo przede wszystkim... ludzie ktorzy pracują z delikatesów uciekają.. zero premii najniższa krajowa mało ludzi do pracy a wymagania jakby zarabiało się 5000 ???????????? najlepsze że pracownika NAKAZUJA roznosić ulotki???????? każdy chwilę popracuje i (usunięte przez administratora)... stąd
Delikatesy centrum w Bogdańcu, atmosfera jest napięta bo kierowniczka dzieli zmiany i napuszcza jedna na drugą, donosicielki i kapusie mają lepiej bo mogą siedzieć a reszta zasuwa. Mięsny to porażka,jedna pracownica zasuwa nawet jak jest dużo ludzi w kolejce , a kierowniczka każe robić jednocześnie gazetkę i inwentaryzację w trakcie pracy. Poza tym jedna z pań na mięsnym wciska stare mięso i nie zmienia rękawiczek. Kierowniczka nic z tym nie robi. Grafik robiony jest ostatniego dnia miesiąca i nie można nic zaplanować, żenada. Premie zabierane są za braki na stoisku mięsnym, a jest bajzel z ewidencją towaru. Pakiety socjalne w tej firmie to ściema, wypełniasz wniosek o dochodach całej rodziny a na święta dają ci kolorowanki za kilka złotych-wstyd. Inne panie próbują być miłe i uśmiechnięte, ale w takiej toksycznej atmosferze o to ciężko bo są równi i równiejsi. Nikt nie chce o tym mówić bo to mała społeczność i się wszyscy znają, a prawda niektórych kłuje w oczy i uwiera kolcem w zadek. Niektórym przeszkadza nawet to , że pracownicy rozmawiają po pracy ze sobą . Pochwalić można tylko podział urlopów bo kierownik stara się pogodzić terminy. Ogólnie jest to drogi sklep, fałsz i obłuda w atmosferze.
Musze pochwalic delikatesy centrum w pobiedziskach w galeri rozana na kasie nr dwa siedzi bardzo mila pani w sobote miala na popoludnie przychodze do sklepu 20.20 a ta pani jedyna na kasie kolejka od jej kasy do warzywnego i jeszcze potrafila zartowac i obslugiwac widac ze to jedna z nielicznych kasjerek ktora i doradzi i pozartuje i ma dryk do wykonywania swojej pracy i widac ze lubi ja jestem tam czesto i jak tej pani nie ma to jest tak ponuro w kolejce sie czeka a u niej wssytko idzie sprawnie tak ze sklep moze byc dumny z takiej kasjerki bynajmniej dla mnie i tez dla mojej zony i dzieci bo codziennie tam chodza GRATULACJE
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Delikatesy Centrum?
Delikatesy centrum w Staszowie bardzo miła obsługa klienta,super kontakt, aż chętnie wracam tam na zakupy. Wszystkie niedziele pracujące to błąd ponieważ osoby tam pracujące mają rodzimy z,którymi chciałyby spędzić chociaż ten jeden dzień... Moim zdrowiem to jest niepotrzebne dobrze było jak była tylko jedna niedziela pracująca i lepiej by to się nie zmieniło....
W Nowy Dwór Mazowiecki delikatesy centrum istny cyrk, grafik na nowy miesiąc robiony ostatniego dnia miesiąca, niewiadomo jak przychodzic do pracy, z drugiej zmiany przychodzi się na pierwszą wogole nie mozna nic zaplanować czasu prywatnego. Zero szacunku dla pracowników, których uważają chyba za (usunięte przez administratora) Grafik zmieniany non stop . Może w końcu pora poinformować inspekcję pracy to zrobi z tym porządek. Kierownictwo nie ma wogole szacunku dla pracownika , ktory nawet na przerwę nie może pójść bo czasu niema, tylko ganiac do roboty a sami w biurze siedzą. Regionalni wymyślają non stop sto zadań naraz odnosząc się do pracownika po chamsku, za każdym razem grożąc zwolnieniem . W tym sklepie to i sanepid i inspekcja pracy potrzebna. A przepisy BHP chyba nawet kierownicy nie wiedzą co to znaczy. Nigdy więcej takiego pracodawcy. (usunięte przez administratora)każdego dnia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Delikatesy Centrum?
Zobacz opinie na temat firmy Delikatesy Centrum tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 47.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Delikatesy Centrum?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 40, z czego 0 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!