Najwyraźniej ludzie są zadowoleni z pracy w firmie i dlatego przestali tu bywać!
wiesz co to nigdy do konca nei wiadomo @kaja. może cos być na rzeczy, bo przecież firma od dawna nie szukała ludzi do pracy, troche jakby zapadła sie pod ziemię. Może faktycznie coś się tam zadziało?
Pracowałem w Fenitech rok.Ostatnie 4 miesiące na działalności gosp. bo to był warunek z ich strony.8 miesięcy na czarno,zero umowy z resztą podłączam się do wypowiedzi forumowiczów.Oszuści i (usunięte przez administratora) Dwie ostatnie faktury niezapłacone.Aktualnie firma na dzień dzisiejszy w upadłości
Wydaje mi się że zachodzą jakieś zmiany w firmie. Wszedłęm na ich stronę internetową i jest tam napisane, że strona jest w aktualizacji na poziomie 67%. Może wszystko jednak ruszy na nowo i znowu firma odżyje. Przydałoby się bo chętnie podjąłbym pracę w tej firmie. Ostatnio nie można liczyć na dużą liczbę ogłoszeń.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Nikt nie wie? Bo trochę zalezy mi na czasie, a już chyba dość długo czekam tutaj na odpowiedź. Jak sprawdzałem, to firma Fenitech chyba nadal funkcjonuje, chociaz w krajowym rejestrze sądowym nie maja wszystkich danych. Zaintrygowały mnie te poprzednie opinie o długach, to bym chciał wiedzieć jak to się skończyło.
Fenitech Pani Foksinska jest zadłużona na prawie 0,5 mln zl - ucieka przed dłużnikami
A ja sie zastanawiam czy pozytywnym tutaj komentatorom placa dodatkowa kase za udzielanie sie w tym watku.Jezeli od Lodzi az po Szczecin ludzie pisza ze nie warto inwestowac czasu i zachodu w ta firme, to cos jest na rzeczy.I wyzywanie ludzi od nierobow, pijakow czy kogo tam jeszcze nie zmieni wizerunku.A straszenie skarbowka to juz szczyt.A gdzie ubezpieczenie,bhp i umowa.Dwa krazki kabla i jedna wiertarka na 10 osob.Badzmy powazni.Nie polecam.
Jak chcecie wiedzieć co tam się dzieje to przeczytajcie początek to wszystko prawda umowy to pic na wodę jak w ogóle są , pieniądze są niby na wypłaty do 10-go ale na materiał srają grosze że jak tu robić bez materiału.Na miejscu nie ma osoby kompetentnej która by to ogarnęła siedzi jakaś niemota (usunięte przez administratora) i śpi , jak możecie omijajcie tą firmę krzak z daleka bo kto za 10zł na h ze wszystkimi uprawnieniami będzie robił.
my jak my podstawiony smieszny fredzlu za firmowe dutki. gorzej jak do was zajrzy zus za skladki za ludzi zatrudnionych na czarno, ze o inspekcji pracy nie wspomne. pierwsza kontrola i lezycie i tak chyba bedzie trzeba zrobic
Apropo nic nie robienia to najwiekszym leserem na tej budowie jest (usunięte przez administratora) - szanowny pan brygadzista, ktory siedzi tylko w budzie, pali papierosy, pije kawe i to jeszcze nie swoją i slodzi nie swoim cukrem :) prawie codziennie wychodzi wczesniej z pracy zeby kupic wiertło albo cos zareklamowac, a kiedy przyjezdza szanowne kierownictwo ze Szczecina, czyli te dwa ciołki co caly czas o nich mowa, to pan (usunięte przez administratora) wklada swoje zaczarowane ogrodniczki, podwija rekawy i bardzo ciezko pracuje :p
Żaden z pracowników nie wstawiłby sie za firmą Fenitech, także (usunięte przez administratora) to prędzej sama kadra zarzadzajaca, pragnąca sie wybielić - jak nawet nie jedna i ta sama osoba:) I nie opowiadajcie, ze wszyscy ktorzy tu nagatywnie oceniają waszą firme byli ,,nierobami z poprzedniej epoki". Też tam pracowalem i potwierdzam wszystkie te negatywne słowa. Fakt, że zdarzyło sie pracować tam z jakimś leserem ale taki znajdzie sie w każdej firmie ale prawda jest taka, ze robisz za grosze, z wypłatą spozniaja sie po 2 tygodnie - nigdy nie wiesz czy dostaniesz całość i czy wogóle wypłacą, ciagle brakuje materiałów, brak jest sprzętu. Firma co rusz zmienia podwykonawców, by nie wypłacac naleznych pieniędzy i ciagle brać nowych naiwnych i tak bujają sie przez całą budowę.
generalnie (usunięte przez administratora) ci ktorzy mysleli ze przyjda i dostana szmalec za nic nie robienie!!!!nie masz (usunięte przez administratora) kabli do roboty bo wzieles i zapomniales gdzie je polozyles!!!!!oczywiscie patalachy przychodza i odchodza!!!!i to wlasnie ci wszyscy ktorzy tu wylewaja pomyje! bo coz maja powiedziec ze z nich (usunięte przez administratora) nie elektryk i wylecieli z prac!!!!!porazka!!!a (usunięte przez administratora) jest jaki jest ale przynajmniej trzyma porzadek i (usunięte przez administratora) leserow!!!!kto ma checi do przcy to polecam!!!!pracuje juz nimi na trzeciej robocie i jeszcz nie zdazylo sie zebym kasy nie dostal!!!
wiekszosc tych opinii to slowa ludzi z poprzedniej epoki gdzie bralo sie pieniadze za nicnierobienie i sciemnianie,pracuje w tej firmie kilka miesiecy i takich super pracownikow cwaniakow faktycznie przewinelo sie sporo i nie dziwie sie ze wylecieli z hukiem a teraz przelewaja zale w internecie gdzie moga byc anonimowi i biadolic ze nie udalo im sie posiedziec w kolejnej firmie nic nie robiac.
Jeżęli lubisz pracować w ramach wolontariatu,bez materiału, bez narzędzi to Fenitech jest jak najbardziej dla ciebie.Pozasuwasz dziesięć godzin, przez 6 dni w tyg. żeby przy wypłacie dowiedzieć się, że porządki nie zrobione,że to, że tamto, że sramto, i że najlepiej jakbyś jeszcze im zapłacił za niewątpliwą przyjemność pracowania.O (usunięte przez administratora) nie warto wspominać, bo nadaje się tylko kucia bruzd za 5 zl na godzinę.A i tak pewnie trzeba by było po nim poprawiać.Firma oferuje swoisty survival, a w turnusie mogą wziąć udział tylko ludzie o stalowych nerwach.Zero powagi i odpowiedzialności.Szefostwo zachowuje się jakby budowało z kolegami zamki z piasku na plaży w międzyzdrojach.Ale nie szkodzi, bo i tak całe (usunięte przez administratora) z ich nieodpowiedzialności spłynie na ciebie.Odradzam jakąkolwiek współpracę.Niech sami (usunięte przez administratora) za 500 zl.
Uwaga na FENITECH !!!!! (usunięte przez administratora) !!!! pracowałem tam 2miesiące i o 2 za dużo !!!! wypłata płatna w ratach i to z bardzo dużym opóźnieniem + obcinanie za głupoty tzn. nieposprzątane, nie zrobione na cza itd. czym tam robić jak sprzętu i materiału nie ma ???? a (usunięte przez administratora) zaproponował mi 11zł na początek a nadgodziny za 15 zł !!!!! jak się okazało stawka była 10 zł za normalne godziny i nadgodziny !!!! rotacja w tej firmie jest niesamowita !!! jedni przychodzą inni odchodzą a szefostwo trzepie kapustę na nas !!! może ktoś wie jak długo pracuje tam (usunięte przez administratora)? ODRADZAM TĄ FIRMĘ !!!!
walujew2012 - 2013-02-27 16:55:45 a chociasz pieniadze dostalesniestety dostal
a chociasz pieniadze dostales
UWAGA !!! na firmę FENITECH. Zatrudniają na czarno, na okres próbny, za 10 zł/godz. Obiecują, że później będą lepsze warunki. Później nigdy nie nadchodzi. Po ok. miesiącu proponują akord nie do zaakceptowania, oburzeni ludzie odchodzą, a firma bierze nowych i tak 'w koło Macieju'. Opisana sytuacja miała miejsce w Łodzi, w styczniu 2013, na budowie osiedla 'Nad Sokołówką'. Brak ubrań roboczych (przy pracy na mrozie), tanie elektronarzędzia, jeden mały kontener robiący za magazyn, przebieralnię, miejsce do jedzenia, itd, to tylko mały wycinek całości. Reasumując - dostajesz kask i heja do przodu, a po miesiącu szukasz pracy. Na pocieszenie dodam, że ponoć na Ukrainie jest gorzej, tak słyszałem.
