Rozmowa kwalifikacyjna, poziom rekrutacji przez Panią Mariole dyrektor handlu poniżej gleby. pierwsze pytanie czy jest pan zaszczepiony. prośba o zaprezentowanie siebie a w trakcie zapoznawanie się z CV i tekst podczas przeglądania CV pracował Pan w para banku. A NIE NIE NIEPASUJE PAN DO PROFILU KANDYDATA. to po co mnie zapraszaliście na rozmowę która trwała 6 minut bo nie zaszczepiony czy pracowałem w para banku. Szkoda tracić czasu na firmę w której Pani Dyrektor Handlu nie ma wiedzy bo instytucja w której pracowałem miała zgodę KNF i było to 14 lat temu i nie jest para bankiem. Ale Pani ma tajemną wiedzę. Zatrudniając osobę na stanowisko handlowe przyszła szefowa rzuca też tekst że handlowiec nie ma nigdy racji nie wróży dobrze. BĘDE OMIJAŁ SZEROKIM ŁUKIEM.
O aktualnych pracownikach też są jakieś uwagi? Myślisz, że wtedy słyszą coś takiego i wiedzą, że chodzi o nich? Nie znalazł się człowiek, który powiedziałby STOP i się sprzeciwił tej Pani?
Pojawiło się ogłoszenie o pracę od Metrony? POTRZEBUJESZ pracy? kiedy zostaniesz zaproszony na rozmowę, podaj najniższą z możliwych pensji jako tyle, ile chciałbyś zarabiać; przedstaw, że masz bardzo krótki czas na dojazd do pracy i właściwie to w tym czasie mógłbyś pracować; nie poważasz pracy online, nie potrzebujesz urlopu, nie chorujesz, masz inne, niewymagające zachodu źródła dochodu i zero zobowiązań - nie masz rodziny, domu, zainteresowań, masz końskie zdrowie... tylko nie licz na to, że w międzyczasie znajdziesz inną pracę - z Metrony wyjdziesz w gorszej formie niż ta, w której tam wszedłeś; bez czasu dla siebie samego i czegokolwiek innego, bez zdrowia, w napięciu fizycznym i psychicznym; jeśli dasz się zwieść blichtrowi, a jesteś osobą angażującą się, nie będziesz potykał się o słomę, a ugrzęźniesz w bagnie; fasada się błyszczy, a w środku pleśń; jest jedno niebezpieczeństwo, tam są na równoległych stanowiskach są szacowni, mili, fantastyczni ludzie - ale, nie o to chodzi, żeby mieć towarzyszy niedoli
To może akurat technicy odczytu zarabiają 3800 netto, bo są braki, ale w niektórych działach daleko jest do tak wysokiej pensji. Jak dostaniesz w tej firmie kilkadziesiąt zł powyżej minimalnej, to jest dobrze.
Ta firma to porostu zwykła firma krzak nie oferująca żadnych benefitów i gołą pensję. Sprzęt na którym pracuje firma już od lat powinien znajdować się w izbie muzealnej, to jest właściwe miejsce dla niego a nie praca na nim. Ogólnie nie polecam nikomu, omijać szerokim łukiem na rynku pracy jest wiele firm rzetelniejszych mających więcej do zaoferowania.
W 100% trzeba sobie opłacić prywatną opiekę? Firma nic nie dofinansowuje? Hm, to ile tak mniej więcej się tutaj zarabia, skoro piszesz, że wynagrodzenie jest średnie... Możesz podać widełki? Dopytuję, bo są plany, aby złożyć tutaj CV :)
Skoro wspominają o możliwości awansu, przy ofercie dla Recepcjonistki, to na jakie dalej stanowisko można przejść? Trochę już popracowałam i konkret mnie interesuje.
ładne jabłko z piękną skórką ale niestety zgnite w środku. Warszawski oddział to jak rak hierarchiczny który udaje firmę rodzinną a próbują wcisnąć korpo do ubogich.. Ludzie wypaleni i przemęczeni źle opłacani, od magazynu po działy rozliczeń czy pseudo techniczny i najtańsi podwykonawcy z łapanki.. Przedział wieku to cyrk rotacja młodych czy starych trzymających się chyba zębami do emerytury. Firma jak (usunięte przez administratora) wejdziesz ale już nie wyjdziesz karty odbijacze. godzin, wnioski i wszędzie wnioski tak hierarchicznej struktury papirologii to świat nie widział.. Wnioski wnioski i jeszcze raz inne podania o późniejsze wyjcie, wejście, jakieś nieporozumienie. Zero cyfryzacji, jedyna cyfryzacja to stary program na którym oparta jest ta firma i maile i telefony, skaner i xero.. Elastyczny czas pracy to żart służy firmie żeby nie musieli płacić za nadgodziny. Wieczny odbiór i kombinacja po działach z kalkulatorem rozliczą ci każdą minutę lepiej niż pewna niemiecka firma IBM z 1939.. Siedziba to 30 letnia ruina którą przypudrowali.. Stan sprzętu i wyposażenia to jakieś 15 lat wstecz. Wszystko stare i sypiące się od toalety po inne wyposażenie na działach. Szkolenia?, dobre parę dni i radzicie sobie sami.. Cztery toalety na 80 osób haha żart na piętrach. Najlepsze nieporozumienie to ich siłowania oczko w głowie a jest to dziadostwo wciśnięte w kazamaty piwnicy parę gratów. Dwie osoby du..się obijają i chyba niewidomy kret chciałby z tego korzystać. Zarząd to żart stare dwie lampu. od dyrektorki po księgową drugą po bogu co jest totalnym żartem(wyżej (usunięte przez administratora)ak cztery litery mają) .Jak Szwab przyjeżdża to wszyscy startują jak do obozowego apelu bo królewicz z Niemiec przyjechał. Dodatki? jakie dodatki jak to nawet nie mieli Zakładowego funduszu Świadczeń, nie masz gruszy, premii świątecznych, bonów, żadnego benyfita, dofinansowania do biletów komunikacji, nic goła pensja przez cały rok. a nie sorry na otarcie łez i nerwów jak ci siądą to masz pakiet Luxmed.. Dobre na przetrzymanie i uciekać, ale jak w to wejdziecie to stracicie czas i nerwy a o życiu prywatnym zapomnicie na 8 -10 h jesteście ich niewolnikami jedyną wolność zyskacie na 15 min na stołówce gdzie i tak czas pracy wam odliczą powyżej kodeksowej normy .. na wejściu powinien widnieć napis z pewnej księgi bo nawet Dante by się uśmiał ,,lasciate ogni speranza, voi ch'entrate, czyli „porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie”
Rozmowa kwalifikacyjna poziomie piaskownicy. W oddziale brudno: kurz, śmieci, folia leżą na podłodze przypomni to jakby na wysypisku odgarnięto trochę i dano stolik i krzesła. Rekrutująca nie jest wstanie powiedzieć nic o stawce za jaką mogą zatrudnić a nawet ile pracy jest na oddziale.
Nie piszesz, jakiego stanowiska dotyczyła rozmowa. W sieci są bowiem dwie propozycje zatrudnienia. Na Młodszą Księgową oraz Technika ds. Montaży i Odczytów. Czy padło wyjaśnienie, na jaki czas zawierana jest umowa o pracę, którą proponują?
Najgorsza firma w jakiej pracowałem. Palmtopy mające po 15 lat wiecznie się psujące a jak coś się zawiesi to mówią ze to Twoja wina bo innym sprzęt działa i pewnie źle coś naciskasz, przy biurku nie masz nawet lampki, (usunięte przez administratora) i brud - nie ma sprzątaczki sam musisz myć podłogi i zamiatać. 5 minut przed końcem zmiany przełożony dzwoni ze masz coś zrobić (taka polityka we wszystkich oddziałach) a jak się upomnisz o nadgodziny to masz odpowiedz że nikt Ci nie kazał zostać. Jak nie zostaniesz masz zaraz @ i trzeba się tłumaczyć czemu jest nie zrobione. Przełożeni mają taktykę że obiecują prezesom Spółdzielni czy Zarządcą ze wykonasz serwis wodomierza czy odczytasz i masz to zrobić nie ważne poprzedniego dnia kazano Ci robić coś innego. Potem musisz dzwonić i sowim nazwiskiem robić z gęby cholewę że nie przyjedziesz. Po paru miesiącach wszyscy okoliczni Zarządcy i Spółdzielnie (w tym inni przyszli pracodawcy) kojarzą Ciebie ze nic nie robisz na czas i zawalasz terminy. Jak zgłaszasz to Ci w oczy powiedzą ze KŁAMIESZ bo nikt Tobie roboty nie układa i to jest Twoja wina.
No to nieciekawa sprawa. Wiecie, dlaczego ludzie nadal pracują w tej firmie? Jak jest tyle różnych problemów dla pracownika, to co trzyma tu ludzi? Czy jakaś super pensja? Czy inne benefity, które są zachęcające? I co do niepłatnych nadgodzin, no to może jest opcja odebrania tych godzin innego dnia?
Nic tam nie trzyma dlatego ciągle szukają pracowników. Wiecznie te sama oddzialy szukaja bo tam jest najgorzej. Najpierw obiecuja normalna pracę a potem odbieraj telefon na urlopie, musi być zrobione do juta. Kuszą benefitami ktore okazują się dla wybranych i tylko w centrali. Nie ma żadnego socjalu: bonów na święta, wczasów pod gruszą. Nadgodzin nie ma bo nikt pisemnie Ci nie zlecił a robota musi być wykonana. Najgorzej jest ze kierownictwo obiecuje zarządca, prezesa spółdzielnie że wykonasz serwis choć dawno wie szef że co innego Ci zlecił i świecisz swoi nazwiskiem przed innymi że jesteś nie słowny i taka opinia idzie za Tobą swiat.
A co by się stało gdyby ktoś na wolnym nie odebrał tego telefonu, będą dzwonić do skutku? Firma wymaga żeby podczas urlopu wykonywać pracę? Napisz co takiego dostają Ci wybrańcy i jak można zasłużyć na miano takiego pracownika.
Pojawiło się ogłoszenie o pracę od Metrony? POTRZEBUJESZ pracy? kiedy zostaniesz zaproszony na rozmowę, podaj najniższą z możliwych pensji jako tyle, ile chciałbyś zarabiać; przedstaw, że masz bardzo krótki czas na dojazd do pracy i właściwie to w tym czasie mógłbyś pracować; nie poważasz pracy online, nie potrzebujesz urlopu, nie chorujesz, masz inne, niewymagające zachodu źródła dochodu i zero zobowiązań - nie masz rodziny, domu, zainteresowań, masz końskie zdrowie... tylko nie licz na to, że w międzyczasie znajdziesz inną pracę - z Metrony wyjdziesz w gorszej formie niż ta, w której tam wszedłeś; bez czasu dla siebie samego i czegokolwiek innego, bez zdrowia, w napięciu fizycznym i psychicznym; jeśli dasz się zwieść blichtrowi, a jesteś osobą angażującą się, nie będziesz potykał się o słomę, a ugrzęźniesz w bagnie; fasada się błyszczy, a w środku pleśń; jest jedno niebezpieczeństwo, tam są na równoległych stanowiskach są szacowni, mili, fantastyczni ludzie - ale, nie o to chodzi, żeby mieć towarzyszy niedoli
Masz racje. Nie o to chodzi. Towarzyszy niedoli to można mieć w więzieniu a nie w pracy ;) To płacą najniższą krajową bo tak zrozumiałem z twojego komentarza. Czy jednak da się wyciągnąć tu więcej?
Dostałem ofertę pracy jako technik odczytu za 3800netto na próbnym. Ruchomy czas start i praca od. pon-pt D o tego szkolenia pakiety luxmed wersja top i kursy angielskiego. Co Wy byście jeszcze chcieli?
A po okresie próbnym kasa wzrasta? Te kursy angielskiego to odbywają się w siedzibie firmy i w godzinach pracy?
a o obiecany pakiet zdrowotny trzeba się doprosić - umotywować, że miał być, bo tak było w ogłoszeniu, na które się aplikowało, bo tak było powiedziane na rozmowie o pracę ...
To może akurat technicy odczytu zarabiają 3800 netto, bo są braki, ale w niektórych działach daleko jest do tak wysokiej pensji. Jak dostaniesz w tej firmie kilkadziesiąt zł powyżej minimalnej, to jest dobrze.
Ta firma to totalna porażka. W 2023r. zaproponowali mi 40zł netto za wymianę wodomierzy co było mocna poniżej stawek rynkowych. Teraz znowu dzwonią i proszą abym się zgodził za 42zł netto. Śmiech na sali.
A oprócz stawki przedstawili Ci pozostałe warunki? Wymiana wodomierzy miała się odbywać w konkretnych godzinach? A co z transportem do klientów, ten pozostawał we własnym zakresie? Ja to bym potraktował jako pracę dodatkową, mówili coś o rodzaju umowy?
Pojechać do siedziby po wodomierze, dostajesz listę z adresami i telefonami. Trzeba dzwonić i się umawiać na konkretne godziny, Jeździć po mieście, płacić za parking. Potem oddać wymienione. Jak policzysz paliwo, auto, czas na dojazdy, czas na dzwonienie. T jest stawka jak masz działalność gospodarczą + OC na firmę, Na umowę zlecenie dają 25-28zł brutto.
Jak masz dużo czasu bezpłatnego wolnego i chcesz go poświęcić dla firmy, pracować za golą podstawę o kilka stówek powyżej NK to jest to idealne miejsce dla Ciebie. W tej firmie nie ma żadnych podwyżek ani benefitów: nie ma wczasów pod gruszą, bonów na święta a o premii możesz zapomnieć. Siłownia i kursy językowe są tylko w centrali w Warszawie i to dla wybranych. Sprzęt który na którym pracujesz jest archaiczny.
No to rzeczywiście, a czy przyjmują też osoby bez doświadczenia, albo z małym doświadczeniem? Bo jeśli tak to stawka by mi pasowała, choćby na jakiś czas. Dobre jest to miejsce dla świeżaków? Dziwi mnie brak podwyżek, jak szefostwo reaguje na takie wnioski? Są jakieś obietnice czy kończy się na niczym po prostu?
Pracujesz na takiej stawce jaką dostałeś na początku. Podobno po roku jest podwyżka ale ja pod 2 latach ja jej nie dostałem dalej wolałem nie sprawdzać. Nie ma z kim rozmawiać o podwyżce bo to ustala centrala. I tak zawsze dostajesz odpowiedz ze czegoś nie zrobiłeś "ja się nie pytam czy są podwykonawcy i czy trzeba było zrobić co jest w umowie na dany termin ja się pytam czemu to i tamto jest nie zrobione" Zadań jest grubo ponad 8h pracy. Jak zobaczysz ogłoszenia to regularnie szukają w tych oddziałach gdzie jest największa rotacja. Szukają z doświadczeniem jako hydraulik i monter i magazynier i pracownik biurowy - jak masz to wszystko naraz to Cię zaproszą na rozmowę. Na rozmowie obiecują ze siedzisz w biurze (które wygląda jak skład budowlany) i nadzorujesz podwykonawców - których nie ma bo oferują stawki poniżej rynkowych. Czyli robisz wszystko sam.
Hmmm, to jak tych obowiązków jest więcej niż do wykonania w ciągu 8 godzin, to regularnie pracownicy muszą zostawać po godzinach? Czy raczej nadgodziny są rzadkie?? Jestem też ciekawa, czy pracownicy mają gdzie spędzić przerwę, jaka socjalka jest, skoro miejsce do pracy ma tak nieciekawie wyglądać, to zaplecze na przerwy jest jakieś?
Rzadkie to są dni w których wyjdziesz o "normalnej" porze. W tej pracy nie ma nadgodzin bo masz "ruchomy czas pracy" czyli zaczynasz kiedy chcesz a wychodzisz jak skończysz. A w drodze do pracy czy z pracy zawieś umowę lub pojedź na odczyt bo masz blisko. W tym oddziale co byłem nie było socjalki, na szafce stał czajnik i na tym był koniec.
Czy Metrona Polska organizuje staże dla studentów?
Ta firma to porostu zwykła firma krzak nie oferująca żadnych benefitów i gołą pensję. Sprzęt na którym pracuje firma już od lat powinien znajdować się w izbie muzealnej, to jest właściwe miejsce dla niego a nie praca na nim. Ogólnie nie polecam nikomu, omijać szerokim łukiem na rynku pracy jest wiele firm rzetelniejszych mających więcej do zaoferowania.
Goła pensja, ale najniższa czy nie? Czy może na rozmowie rekrutacyjnej da się wynegocjować coś w miarę dobrego na początek?
Coś napewno się da ale nie mam kokosów i widełki też raczej takie skromne. A pensja goła bo nie ma żadnej premi ani dodatków tak że ten... strata czasu jeśli chodzi o chęć podjęcia współpracy w firmie. Dodatkowo nie ma żadnych benefitow pozapłacowych jednym słowem firma krzak
Brak benefitów? Na stronie piszą m.in. o prywatnej opiece medycznej czy siłowni dla pracowników. Czy to może nieaktualne?
Tak prywatna opieka jest po okresie próbnym, jak sobie za nią zapłacisz, bo od firmy możesz co najwyżej dostać chorób psychicznych. Może i w centrali mają siłownię bo w oddziałach nie widziałem. Jak chcesz przetestować swoją cierpliwość i ile jesteś w stanie wytrzymać za dość średnie wynagrodzenie to zapraszam metrona czeka na ciebie ????
W 100% trzeba sobie opłacić prywatną opiekę? Firma nic nie dofinansowuje? Hm, to ile tak mniej więcej się tutaj zarabia, skoro piszesz, że wynagrodzenie jest średnie... Możesz podać widełki? Dopytuję, bo są plany, aby złożyć tutaj CV :)
Nie wypłacalna firma , wszystko musi być na papierze bo inaczej jest problem. Problematyczne opinie i tak zostaną usunięte. Usuwanie takiej opini to też świadczy o firmie, że prawda boli.
Na papierze w sensie umowa? Ja myślałam, że to podstawa, a to nie dają tutaj czy jak? Bez umowy pracować raczej nie będę. A te problemy z płatnością to coś chwilowego czy długo już to trwa?
Rozmowa kwalifikacyjna, poziom rekrutacji przez Panią Mariole dyrektor handlu poniżej gleby. pierwsze pytanie czy jest pan zaszczepiony. prośba o zaprezentowanie siebie a w trakcie zapoznawanie się z CV i tekst podczas przeglądania CV pracował Pan w para banku. A NIE NIE NIEPASUJE PAN DO PROFILU KANDYDATA. to po co mnie zapraszaliście na rozmowę która trwała 6 minut bo nie zaszczepiony czy pracowałem w para banku. Szkoda tracić czasu na firmę w której Pani Dyrektor Handlu nie ma wiedzy bo instytucja w której pracowałem miała zgodę KNF i było to 14 lat temu i nie jest para bankiem. Ale Pani ma tajemną wiedzę. Zatrudniając osobę na stanowisko handlowe przyszła szefowa rzuca też tekst że handlowiec nie ma nigdy racji nie wróży dobrze. BĘDE OMIJAŁ SZEROKIM ŁUKIEM.
A to ciekawe. Pamiętam moją rozmowę kwalifikacyjną z P. Mariolą, nietuzinkowa kobietka, bardzo doświadczona. U mnie akurat nie pytała o takie rzeczy ale też nie było aż tak trudnych pytań aby nie dało się na nie odpowiedzieć. Wszystko zależy kto w jakiej branży pracował i na jakim stanowisku. Albo się to ma albo nie i tyle.
Jeśli faktycznie został postawiony w takiej sytuacji to raczej firma tutaj chyba lekko zawiodła skoro nie zweryfikowali wcześniej tego czy pasuje do profilu kandydata czy nie.... Mnie teraz te szczepienia w takim razie ciekawią, to konieczność tutaj?
Cóż, Pani Mariola potrafi odróżniać mężczyzn od nie-mężczyzn. Jeszcze przed rozmową miałem okazję usłyszeć komentarz od pani na mój temat. Żenada....
Chyba nie insynuujesz, że padło to co dałeś sobie jako nick? Pytam, bo nie wiem na jakiej podstawie i po co miałoby takie coś paść?
Pamiętam już parę lat temu że miałem okazję za kulisami usłyszeć osobiste opinie tej Pani o kandydatach na różne stanowiska. Cóż, słoma z butów.
A do kogo mówione są te komentarze? Wszyscy kandydaci je słyszą? Padło chociaż jakieś przepraszam? Czy nie zorientowali się że kandydaci słyszą?
Za kurtyną o potencjalnych nowych pracownikach. A czego nie rozumiesz? Tamta 'Pani' swego czasu pracowała w firmie z Krakowa gdzie była dyrektorką oddziału w Trójmieście. Dlaczego stamtąd odeszła? Wystarczy się domyślić.
O aktualnych pracownikach też są jakieś uwagi? Myślisz, że wtedy słyszą coś takiego i wiedzą, że chodzi o nich? Nie znalazł się człowiek, który powiedziałby STOP i się sprzeciwił tej Pani?
Czy rozmowa rekrutacyjna w Metrona Polska odbywa się również w języku angielskim?
(usunięte przez administratora) wykorzystywanie pracowników, (usunięte przez administratora) prezes-chamstwo, manipulowanie ludźmi. Jedyna nadzieja dla tej firmy to zmiana prezesa.
W pełni zgadzam się z tą wypowiedzią. Jednym słowem (usunięte przez administratora) Nie polecam
Widzę że nieźle jesteś zniechęcony. Też uważasz ze przydałaby się zmiana kadry zarządzającej? Bo widziałem taki głosy wcześniej.
I na narzekaniu pracowników się skończyło? Ciekawa jestem jak aktualnie sytuacja na dzień dzisiejszy tu wygląda. Czy się coś może poprawiło odnośnie warunków?
rozmowy kwalifikacyjne bez treści merytorycznych; informacje zawarte w ogłoszeniu okazały się niezgodne z prawdą; przedstawiciele firmy w procesie rekrutacji wykazali się niekompetencją, małostkowością, infantylizmem; widoczny jest brak współpracy między działami firmy, brak wsparcia - tak, jakby każdy z działów grał tylko pod siebie - odbębnić robotę i uznać sprawę za załatwioną; działania działu HR wydają się być nastwione na realizację potrzeb osób zatrudnionych tylko w tym dziale; przerost formy nad treścią; renoma firmy robi robotę, ale przy osobistym kontakcie opadają skrzydełka - człowiek idzie nastawiony na profesjonalizm, a potyka się o słomę
To brzmi serio fatalnie. Nie wiem na ile w tym prawdy tak szczerze, ale jeśli wszystko co tu padło się zgadza naprawdę żal czasu własnego czasu, żeby go na nich poświęcać. Zastanawia mnie co konkretnie zrobili na tej rekrutacji, że taka krytyka ich kompetencji się pojawiła, chyba że chodzi tylko o informacje w ogłoszeniu, które były niezgodne z prawdą?
Czym w Metrona Polska zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
widzę, że Matrona Polska kasuje opinie - słabe!
No co ty? Nie wierze że ktoś kasuje opinie. Przecież każdy może napisać co mu nie pasuje w robocie. Co jest nie tak, bo nie widziałem żeby ktoś się żalił na prace.
Jak najdalej od tej firmy Nie potrafią poprawnie odczytać 20 wodomierzy.Po wcześniejszej wymianie uszkodzonych trzech w następnym okresie rozliczeniowym ponownie wykazali brak odczytu tych wodomierzy, bez wykazania nowych w miejsce wymienionych. Oczywiście protokołów z wymiany również nie przekazali. TRAGEDIA
(usunięte przez administratora)
Jakie stanowisko?
(usunięte przez administratora)
To niesamowite, że pracowałeś/aś w Metronie 13 lat, gdzie pracuje się tak fatalnie. Co to było, krzyż? Pokuta? Test samozaparcia? Czy poprostu zostałeś/łaś zwolniony/a i to twoja mała zemsta, że ktoś w końcu po latach "dawania drugiej szansy" podziękował ci za wątpliwe usługi? Żenujący przykład leczenia kompleksów przed komputerem.
No i w ogóle jaka "druga szansa"? Wy mi dawaliście jakąś drugą szansę? Wy, którzy w firmie rozliczeniowej promujecie ludzi, którzy nie mają pojęcia nawet o matematyce na poziomie szkoły podstawowej? No weź mnie rozśmieszaj :)
I już na sam absolutny koniec... Tak się zastanawiam, czy dać Panom Kierownikom Drugą Szansę i nie zadać pytania o prawdziwy sens podpisania kontraktu z firmą B. za jej Wątpliwe Usługi świadczone za niebotyczną jak na te usługi kasę ???? Ale jestem w takim nastroju, że mogę życzyć tylko Panom Kierownikom dużo Świętego Spokoju, a dawnym kolegom płci wszelakiej więcej kultury, mniej wrzasku i rechotu, a charkania, smarkania i plucia to już w ogóle ????
(usunięte przez administratora)
Jeszcze taka drobnostka - Ty i Twój komputer będziecie podlegać permanentnej inwigilacji. Jeśli sobie przyniesiesz i zgrasz na twardy dysk trochę plików z dobrą muzyką, do posłuchania w wolnych od tych kreatur chwilach, to bądź pewien, że Ci te pliki ukradną, i jeszcze będą się laszczyć, że to oni takiej muzyki słuchają, choć tak naprawdę reprezentują poziom niejakiego Zenka, ich rodaka z Polesia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Metrona Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Metrona Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Metrona Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!