Tak czytam, czytam... I czy nadal pracuje się tutaj po 12 godzin codziennie w tyg i nawet w soboty? Przecież to za dużo... Kodeks pracy tyle nie pozwala. Mam nadzieję, że to zostało zredukowane. Bo myślałam o pracy tu.
Tylko 12h? U Pellowskiego na Oruni po 15 godzin pracowalam. Sama, bez przeszkolenia. Ale byla taka panna, której to odpowiadalo. Ja po miesiacu zrezygnowalam. Szefostwo wredne i kazalo sprzepadawac stare bochenki i ciastka.
Czesc Aneto, w odpowiedzi na Twoje pytanie to zadnej kasy ekstra nie bylo. Bez zadnego doswiadczenia sama otwieralam o 5-tej rano cukiernie dla zaopatrzenia, wychodzilam po 20-stej po zawijaniu w folie i papier ciastek i bochenkow chleba. Na sklepie nawet krzeselka za lada nie bylo. W ciagu dnia jakas(usunięte przez administratora) przychodzila sprawdzac daty na produktach, a nawet datownika nie bylo przy kasie. Klienci narzekali na nieswieze pieczywo jakby to byla wina sprzedawcy. Zenujaca firma reprezentowana przez syna Pellowskiego i jego zony, chyba juz ex zony.
A ja pracuję w tej firmie na sezony już 10 lat i pójdę 11 i 12 raz. Bo jeśli jesteś uczciwy i nie ściemniasz, to szefostwo jest bardzo w porządku i można ładnie zarobić. Każdy szef wymaga i to jest normalne.
Pracowałem cały lipiec. Z całej firmy tylko jeden gość który cokolwiek wiedział. Reszta to półgłówki. Zero profesjonalizmu. Jeden kierownik na którego zawsze można było liczyć. Koleś spoko mimo wieku. Teraz czekam na wypłatę. Ciekawe czy mi coś potrącą.
Nie ublizaj ludziom, może to samo o Tobie ktoś powie, że jesteś polglowkiem, rozumiem, że uważasz się za lepszego, a jaka szkole skończyłem, wybierasz się na studia, znasz język obcy chociaż jeden?
W Gdańsku przepraszam bardzo jest identycznie, jakie notowania ma firma-w ponizaniu pracownika tak ma bardzo wysokie notowania, nie polecam z całego serca, nie idźcie tam, jest wiele innych miejsc pozytywnie nastawionych na ludzi, ci niestety nie lubią "ludzi", może kiedyś też ich tak będzie ktoś traktował, jeszcze raz-nie idźcie tam do pracy, szkoda zdrowia dla takich...
Pracowałem tam krótki okres i powiem tyle, że kierownictwo to typowe cwaniaki, nieuprzejmi. O pieniążki za swoją pracę musiałem się kilka razy upominać. Nie polecam.
Bardzo dziwna firma ...smutek patrzeć jak traktuje sie pracowników ....brud , smród, ....i tylko zysk....kosztem ludzi....odział piekarni Wejherowo....porażka
Wyzysk ludzi , kodeks pracy i sanepid ich nie obowiązuje , właśnie kolejnych wyrzucili bez zapłaty , mijać szerokim łukiem
Słyszałem, że firma ma dobre notowania więc nie przesadzajcie z tym narzekaniem.
Pracowników traktuje się jak zwierzęta. W nadmorskich punktach brak wody, toalet a temperatura w budce potrafi sięgać 40 stopni. Praca po 12 godzin a z dojazdem 14, kierownicy bardzo nieuprzejmi, wręcz gburowaci. Pieczywo często nieświeże i w fatalnym stanie ( w koszach z pieczywem znajdowano myszy i nie tylko) . Zdecydowanie odradzam wszystkim.
(usunięte przez administratora) ta (usunięte przez administratora) prace (usunięte przez administratora) haaa tfuuu (usunięte przez administratora) na to (usunięte przez administratora) zagrzybiale scierwo
Od czego tutaj zaczac? A wiec gdzie sa odpowiednie instytucje co sprawdzaja czy ludzi nie wykorzystuje sie jak niewolnikow w XXI wieku? Fakty wygladaja tak ze dniowka wynosi 70 zl za dzien pracy 12-sto godzinnej! W soboty tez trzeba pracowac bo ludzi nie ma. To wychodzi 5zl 80 groszy! To stawka glodowa, powinna byc niedopuszczalna. Zeruja na trudnej sytuacji bezrobotnych Polakow co pracy nie moga znalezc (z wiadomych powodow) i musza czasem przyjac tak niehumanitarne warunki. Osoby co pisza o zimnych i brudnych budach maja racje, nie ma toalety, ogrzewania. Liczy sie tylko utarg co godzine. W umowie znalazlam nawet blad ortograficzny. Geniusze! Praca jak i wyplacalnosc sa niezgodne z prawem gdyz za nadgodziny nie ma pieniedzy ktore sie naleza. Czemu nikt z tym nic nie robi!? Jak Polak moze tak Polaka wykorzystywac.. Przeczytajcie to ludzie i sie zastanowcie jak traktowane sa osoby zatrudnione. PS. Produkty czesto dostarczane sa brudne od blach niemytych i zbyt mocno spieczone.
Żeby pracować w piekarni trzeba lubić swoją pracę. Podpowiedzcie jaka jest aktualnie atmosfera.
Pisałam tu o warunkach pracy i ogólnych zasadach a raczej ich braku ......punkty oddalone od siebie ,brak środków czystości i nawet wody toalet dla pracowników,o wodzie w upałach już nie wspomnę....ale usunięto wcześniejszy komentarz.....gdzie sanepid .....
Bardzo skrajnie różne opinie piszecie i zupełnie nie wiem co sądzić! Idealnych firm nie ma , może złą prace ktoś wybrał sobie?
Zdecydowanie odradzam czy to pracy na stale czy tylko na sezon ogolny balagan i brak kompetencji zatrudniaja na sezon do liczenia pieczywa chyba z 20 pracowników z czego 8 zostaje reszta jedzie do domu także nie wiadomo czy zalapiesz się choc na jedną nocke nastepna sprawa sezon na punktach sprzedaz rozpoczynasz od 6 konczysz o 18 ale zanim wszystkich zbiora to przyjezdzasz ok nawet 24 do piekarni zeby się rozliczyc a na koniec jak nie ma jak wrocic do domu (brak dojazdu) to mozna usłyszeć ze możesz się przespac na materacu razem z ukraincami także nie polecam i jesli chcesz zarabic to szukaj gdzie indziej pracy w której jeśli cię nie docenia to chociaz nie zrobia w balona
Prawda jest jaka jest straszny syf , samochodami wywozi się śmieci a następnie ludzi i pieczywo , nastolatki pracują w tej firmie od 6 nieraz do 23 gdzie kodeks pracy , gdzie sanepid
Ten szef jest poje.any bierze wszystkich bez żadnej selekcji a potem nie ma miejsc np. raz miałem iść do pracy, ale on("chef") dał mi wolne chociaż przyszedłem o 5.30 na bazę i jak ktoś nie mieszka w Wejherowie to nie polecam i dla tych co mieszkają też.Ustalałem grafik 6/7,a mam 1/1 to chyba o czymś świadczy.
Pracowałem w tej firmie jako cukiernik i jeśli nie masz problemów z grzałka i masz dobre umiejętności to przez sezon zarobiszdobra kasę.Polecam jeśli nie zależy ci na stałej współpracy.
Ludzie nie wiem o co wam chodzi umowa zlecenie fakt śmieciowa... Ale jak się przykladasz to nikt nie ma pretensji siedzimy na budkach umyć podłogę blachę nie jest ciężko mi chłopakowi. Powiniem dostac 3380 dostałem 4200 bo premia duża. . . Sierpień to samo z sprzedawcy później kierowcy stałam się kierownikiem ale kuzwa pracuje na sezon od 4 lat... I nigdy nikt mnie nie okroil czy coś na wypłacie premia za wysoki utarg od 50 do 100 zł i można dostać to codziennie fakt duża godzinowka
Pracowalam w tej firmie na tzw sezon , przy wyplacie okradaja pracownikow zawsze sobie cos odliczaja tzn niby cos było zle . wykorzystuja ludzi do szpiku kosci budki zimne i brudne bez ogrzewania brak toalety w ciastkach pety od papierosow , nie radze kupowac pieczywa