Czyli bez doswiadczenia nie ma nawet co próbować sił w firmie?
Wiesz co, po dziennikarstwie to jak najbardziej można się tutaj próbowac, nie widze w ogóle problemu z czymś takim, fajna sprawa jednym słowem
Kiedy ja tam pracowałam, w firmie panowała sympatyczna atmosfera, pracę w swoim zespole oceniam na 5. Dużym plusem jest różnorodność klientów - to daje pole do rozwoju, minusy - każdy ma drobne potknięcia, ale nie miały wpływu na atmosferę w pracy. Sympatyczni ludzie, powierzanie pracownikowi różnych, rozwijających zadań - bez typowej korporacyjnej anonimowości i nerwów.
errata: mialem oczywiscie na mysli niekierunkowe wyksztalcenie, nie doswiadczenie :)
Teraz zmienili nazwe na Synertime. Bylem tam dwa razy na rekrutacji (w sporym odstepie czasu). Przy obsadzaniu nizszych stanowisk doswiadczenie jest w sumie chyba jedynie problemem ;) Faktycznie pani [usunięte przez moderatora]. ma specyficzny sposob podejscia do kandydatow - nie powiem ogolnie bylo OK ale pojawila sie np malo sympatyczna uwaga na temat mojego niekierunkowego doswiadczenia (mialem jednak calkiem niezle doswiadczenie, poza tym uwazam ze stanowisko Juniora na ktore wtedy aplikowalem to nie jest stolek menedzerski i nie wymaga Bog wie jakich kwalifikacji; zreszta OK - mozna miec uwagi, ale po co prawic ciete uwagi na rozmowie? :) Jeszcze jedna sprawa - zarowno za pierwszym jak i drugim razem odnioslem wrazenie ze z jakichs pozazawodowych wzgledow faceci maja w rekrutacji w tej firmie pod gorke :) (ale moze mi sie tylko zdawalo? :)
na pewno nie chodzi o Eskadrę - agencję marketingu zintegrowanego z Krakowa (dla wyjaśnienia)
Nie wiem czy mówimy o tej samej Eskadrze Publice (bo ja mam na myśli agencję public relations), ale ja mam na jej temat odmienne zdanie. Ja tej firmy nie polecam, bo spotkałem się tam z nieszanowaniem ludzi, ich czasu i poświęcenia, przez wielką panią szefową [usunięte przez moderatora]