Pośrednik jak pośrednik. przedstawił ofertę opisał na czym polega praca przesłał co trzeba i tyle na tym się jego rola kończy. Reszta to zależy od niemieckiej agencji i zakładu pracy w którym robisz. Ja trafiłam całkiem całkiem. Pracuje w Pfedelbach w magazynie internetowej perfumeri. Praca lekka jak żadna do tej pory. Zbieramy zamówienia ale to są naprawdę lekkie produkty. Przykładowo muszę znaleźć szminkę czy jakiś krem a potem włożyć to do kartonika. Odnośnie kwater są ok ale bez szału. Na plus, że w mieszkaniu żyją tylko cztery osoby i mają do dyspozycji dwa pokoje, kuhcnie i łazienkę na minus to że jest kawałek do pracy. Agencja niemiecka jak dla mnie też ok, wypłaty są na czas.
To sugestia z Twojej strony, że jak znam w miarę płynnie język to mam opcje na dogadanie sobie jakiejś lepszej roboty? Na tym właśnie by mi zależało, dlatego badam warunki. Wcześniej widziałem tez, że jeden numer od rekrutującego odradzali. A są tacy których można polecić?
z jakim biurem w niemczech podpisuje sie umowe?
I co teraz? kontaktowałeś się na inny numer po prostu? Ciekawe czemu nie dało rady się dogadać. Czy oni maja wtedy także jakieś problemy? wiecie na jakich warunkach pracują?
Ciekawe czemu opinie od tamtego roku przestały się nagle pojawiać. Na wiosnę planuje gdzieś wyjechać, jest tu ktoś na bieżąco w warunkach? na stronie piszą w skrócie o dwóch wariantach logistyka – produkcja, ja bym chyba najpierw siebie gdzieś na taśmie widział. Są jakieś opcje do polecenia?
NIE POLECAM PANA JERZY !!!!!!! Dzwonil i kazal co najszybcej wyjechat do niemiec bo jest pracy duzo juz teraz. Wyjechalisme wlasnie 1100km i sie okazalo ze praca bende dopiero o 5 dni a mamy zostat w mieszkaniu ponad 20km w domku s kominkiem bez drzewa w minusowych temperaturach... Pan nas oklamal na doslownie wsyckych warunkach. Praca nie byla 6 dni w tygodiu ale 5 dni lub 4.. nie 8 godin ale 4 lub jesce mniej.. nadgodin nie bylo. Pan myslal ze ja nie mowie po polsku ale ogarniam na pozomie C, wiec rozumialem niemcow w biurze ze nie ma pracy to po co zalatwiają nowych ludi.. Po to aby pan Jerzy sobie zatankowal fure i jechal warszawą bo za kazdego pracownika nowego dostaje pienandze.. Umowa nam nie była nawet pokazana ale stawka byla duzo pod minimum niemieckiej l.... w koncu w 3 tygodnie pracy może 300€ na rence... Smieszne ze pan tak robi i wlasnie jak dzwonilem i pytalem sie o negativne opinie na gowork to powiedal ze ludzie oklamali jego.. Powiedal mi ze nie wierzi nawet panowi s opioniou ze mial wypadek i ze pan go chcial oklamat... NIE POLECAM PANA !!!!!
Peter - po co kłamiesz? Art. 212 Kodeks Karny. oprócz Ciebie i twojej dziewczyny pojechało 10 innych osób i nikt nie płacze. 90% tego co napisałeś to kłamstwa. Masz płatne GWARANTOWANE GODZINY - bez względu na to czy pracujesz czy nie, MASZ PŁACONE NAWET JAK NIE BĘDZIE DLA CIEBIE PRACY. Masz to zapisane w kontrakcie. Mówiła Ci to p. Magda w biurze.
Cześć! Miałem razem z partnerką jechać do pracy, do magazynu z książkami firmy LIBRI w Bad Hersfeld z zameldowaniem w Kirchheim. Po umówionym terminie, parę dni przed, dostałem telefon w sobotę 21:20, że mam być w niedziele na wieczór! Od mojego miejsca zamieszkania jedzie się do tej miejscowości 8-9h więc powiedziałem, że to nie możliwe i że będę w umówiony dzień. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi tylko od razu rozmowa była zakończona. W dniu dzisiejszym otrzymałem znów telefon, że fajnie gdybyśmy byli już na dzisiaj - godzina 11:20 - oczywiście powiedziałem, że robię ostatnie zakupy i szykuję się na wyjazd - w końcu nie każdy jest super kierowcą który potrafi siedzieć 9h za kółkiem. Po paru godzinach dostałem info, że mam być na wtorek 17:00 i w środę będzie umowa oraz praca - przystąpiłem na taką umowę. Znów po godzinie, dostałem telefon że jednak mam być na 12-13:00 i pewnie będzie nocka! Umowa była na dwie zmiany 6-14 oraz 14-22, nie było mowy o żadnych nockach to po pierwsze, ale nie było to przeszkodą. Rozumiem że Pan Jerzy jest pośrednikiem ale przyjrzałem się jego działalności i w większości ludzie są odsyłani do domu po paru dniach, albo zarabiają tylko na paliwo i przeżycie!!! Niestety w tym samym dniu miałem stłuczkę co uniemożliwiło mi dotarcie do miejsca pracy, poinformowałem Pana Jerzego o tym zdarzeniu - Oburzony Pan Jerzy żądał zdjęć ze stłuczki! Było to pierwsze takie niefortunne zdarzenie w moim życiu i słuchanie marudzenia, że on teraz musi szukać innych pracowników nie było moim priorytetem. Koleś kręci nosem i umowami ludźmi!!! Można zaliczyć tego człowieka do kategorii (usunięte przez administratora)
Pan Jerzy to jeden nie mily clowiek ktory wyszle ludi za granice podając im zupelnie inne warunky i informacie a potem mowi ze nie dobrze go zrozumialam tylko ze 3 kolezanky sluchali od niego to samo nawet wyslal SMS... Panowi sie poprostu nudzi i szuka 20 ludi aby potem 18 pojechalo do domu odrazu wiec prosze pana Andrzej sie nie stresowat. Dobrze ze mial pan wypadek bo by zarobil w pracy moze na paliwo i jakys tam mc donald raz w tygodniu
Pozytywny
Czy firma jest uczciwa.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
S kolezankami wyjechalam za granice do Niemiec do pracy s ksązkami. Pan Jerzy nas oklamal na warunkach pracy bo niestety zamiast 6 dni po 8 godin plus nadgodziny to 4-5 dni po 4 godiny... Kwater 20+km w 11C temperatury bo zgrzejnika nie było a drewna tez... Pan kazal wyjechać co najszybcej ale zamiast pracy odrazu była dopiero po 6 dniach ktore nikt nam nie zaplatil a zostalismy w koncu bez pracy bo jej nie było. Wiec dziekujemy bardzo za zmarnowanie casu panu Jerzy :) jak tego czita to miłego dnia do Wilanowa :))
Uwaga na numer 509100180 !!! Ciagle zmienia zdanie co do wyjazdu, terminy ciągle są zmieniane! aż żałuję że dopiero teraz przeczytałam opinie, bo nigdy bym sie nie zdecydowala na wspołprace! Po rezygnacji (usunięte przez administratora) odszkodowaniem! Miałam jechać na kompletowanie kosmetykow jakis miesiac temu!
No cóż ja miałam zacząć prace 20 go a 19 go się dowiedziałam ze nie ma dla mnie kwatery. Także Heh pan chciał przerzucić mnie do innej pracy ale 450 km dalej. Nie zgodziłam się i tyle było z mojej pracy. Już byłam spakowana :)
Cześć, czy ktoś wyjechał może ostatnio na komisjonera odzieży/zabawek/ksiażek?? Jak oceniacie agencję, i przede wszsystkim zakwaterowanie? Zastanawiam się poważnie nad wyjazdem na dniach, ale chciałabym opinię od kogoś kto tam aktualnie jest/był. Czy praca jest lekka/ciężka? Pozdrawiam :)
Witam ktoś jest ns pakowaniu kosmetyków gdzieś koło Lipska ? Powiedzcie jak tam jest ?
z jakim biurem w niemczech podpisuje sie umowe?
pracomania wysłyła do kilkunastu rożnych firm. Ja byłam z nimi dwa razy w dwuch różnych agencjach
Hej, w NKD w Bindlach ludzie muszą co miesiąc chodzić podpisywać umowy na..kolejny miesiąc... Masz tydzień wypowiedzenia, jak nie złożysz to według umowy pracodawca nie opłaca okresu wypowiedzenia..czyli ostatni tydzień pracujesz za darmo;)
a nie no musisz wyjści i iść 200 metrów do innej hali, to straszne w xvj . może zamów sobie taxi
W Niemczech podpisujesz umowę o pracę z niemiecką agencją pracy. Umowa jest w języku niemieckim.
Z niemiecka agencja. Radzę od razu zapytać u Pana, z jaką agencją jest zostanie zawrta umowa i samemu zapoznać się z opiniami tej otej niemieckiej agencji.
I co teraz? kontaktowałeś się na inny numer po prostu? Ciekawe czemu nie dało rady się dogadać. Czy oni maja wtedy także jakieś problemy? wiecie na jakich warunkach pracują?
+48509100180 Nie polecam rozmawiać z tym Panem. Zadzwoniłem przedstawić sytuację, że w wyniku pewnej sytuacji nie mogę przyjechać tego dnia, a dopiero następnego to zaczął moralizować i się rozłączył. Zdarzają się w życiu różne sytuacje, zadzwoniłem, wyjaśniłem. Cieszę się że od razu dał znać po sobie co z niego za typ.
Pośrednik jak pośrednik. przedstawił ofertę opisał na czym polega praca przesłał co trzeba i tyle na tym się jego rola kończy. Reszta to zależy od niemieckiej agencji i zakładu pracy w którym robisz. Ja trafiłam całkiem całkiem. Pracuje w Pfedelbach w magazynie internetowej perfumeri. Praca lekka jak żadna do tej pory. Zbieramy zamówienia ale to są naprawdę lekkie produkty. Przykładowo muszę znaleźć szminkę czy jakiś krem a potem włożyć to do kartonika. Odnośnie kwater są ok ale bez szału. Na plus, że w mieszkaniu żyją tylko cztery osoby i mają do dyspozycji dwa pokoje, kuhcnie i łazienkę na minus to że jest kawałek do pracy. Agencja niemiecka jak dla mnie też ok, wypłaty są na czas.
niektórzy mylą polskiego pośrednika z niemiecką agencją i nie wiedzą kto za co odpowiada.
Kwatery w porządku hahaha jeśli dla kogoś tak małe i zaniedbane mieszkania w starym hotelu pracowniczym są ok to jego wybór dodatkowo pralka płatna 2 euro i z 3 pralek często Działa tylko jedna. W mieszkaniu brak podstawowych rzeczy jak szczotka do podłóg ,mop. Dodam że pod mieszkaniami biegają duże szczury które żerują w śmieciach na parkingu przed hotelem .Do pracy kawałek racja bo około 30 km w jedną stronę , Co do agencji to kasa może i na czas ale myślę że za krótko pracujecie i nie wiecie jakie numery agencja potrafi wyciąć :) Sam fakt że stałych pracowników którzy pracują przez tą agencję można policzyć na jednej ręce daje do myślenia , im po prostu do szczęścia mało potrzeba i mówią jest jak jest po co zmieniać jak może być gorzej i tkwią tak sobie licząc że przejdą bezpośrednio pod firmę.
Mnie to śmieszy takie wieczne narzekanie. Jak chcesz mieć lepiej to trzeba się uczyć szkolić robić kursy i zamiast 11 euro będziesz miał 15 lub więcej. Ale od narzekania to nic się nie zmieni. Nauczysz się języka i zdobędziesz kwalifikacje to sobie własne mieszkanie wynajmiesz. A jak guwno umiesz to guwno masz.
To nie tylko śmieszne ale tez bardzo smutne. Jeżeli masz dobry wyuczony zawód, to musisz kontynuować jego rozwój. Wszystko idzie do przodu, również wiedza.
Czyli rozumiem że jeśli nie znasz dobrze języka i nie masz kwalifikacji to już nie zasługujesz na normalne warunki?
jesteś w Ulm czy heilbron bo widziałem oferty na kosmetykach z tych dwuch miast?
mi tesz nie odpowiadali,jak wkońcu facet zadzwonił to powiedział,że grubo ponad setka osub aplikuje do nich.
Aaa, ale ostatecznie oddzwonił? No to chyba dobrze. Chociaż nawet jak mają 100 osób to może warto żeby jakiś automat sobie chociaż ogarnęli czy coś?
Hej, mógłbym się z Tobą skontaktować? Właśnie szukam czegoś no i zaciekawiła mnie pracomania :)
Dokładnie, jak czytam że polski pośrednik komuś kasy nie wypłacił to wiem, że mam doczynienia z debilem.
(usunięte przez administratora)nie wiesz tego, że 99% agencji pseudo niemieckich, to (usunięte przez administratora) kroją każdego ile się da! Na tym zbiją kasę. To zwykłe cwaniaki, którzy wyczuli na tym kasę i zakładają w DE firmę "krzak GmbH" i doją Polaczków szczególnie tych, którzy nie znają języka! - wszystko na ten temat!
To sugestia z Twojej strony, że jak znam w miarę płynnie język to mam opcje na dogadanie sobie jakiejś lepszej roboty? Na tym właśnie by mi zależało, dlatego badam warunki. Wcześniej widziałem tez, że jeden numer od rekrutującego odradzali. A są tacy których można polecić?
Dzwoni z numeru 509 100 180 Podaje oferte pracy ktora rozpoczyna się za 3 dni i Prosi o szybka decyzje i ze nie będzie czasu marnować na mnie Zapytałam o stawke to odpowiadzial wyniosle taka na jaka pani aplikowała mówię ze nie pamiętam ze pewnie pomogło by mi to podjąć decyzję mowi 1700 i się rozłączł Do zwolnienia !!! I takcy ludzie pracuja na stanowisku rekruter
Czyi tak w sumie ten Pan kojarzył te stawkę, czy tylko tak sobie powiedział? Tez nie widziałem Twojej oferty to nie wiem. Ale w razie czego podmianka rekrutującego na luzie wchodzi w grę? firma ma tu z tego co widzę ocenę 3,6/5 to w sumie warto próbować jeszcze raz czy już odpuścić?
Czy rozmowa rekrutacyjna w Pracomania odbywa się również w języku angielskim?
Pracomania ostatnio wystawiła ofertę pracy przy produkcji foteli samochodowych. w Niemczech. Co sądzicie, był tam ktoś? Źle piszecie o tej agencji, choć o agencjach do Holandii też źle piszą. I weź tu się zdecyduj
Gdzie znalazłeś tę ofertę pracy? Może pamiętasz, co napisali w wymaganiach w ogłoszeniu? Czy znajomość języka jest konieczna? Dopytuję, bo mój mąż byłby zainteresowany taką pracą...
Lepiej tam nie jechać...fabryka znajduje się w Neuburg an der Donau i podpisujesz umowę z niemieckim pośrednikiem...firma pośrednik nazywa się APAG i to jedna wielka porażka...nie pomagają w żadnych formalnościach i jak zarobisz 1000 euro to będzie sukces ..żenada i nie polecam
Siemka panowie czy ktoś z was jest w Mageburgu i jakie tam są warunki?
Jak wygląda ścieżka kariery w Pracomania? Czy trudno jest zdobyć awans?
Nie polecam współpracę z agencją pracy pracomania, zostaliśmy oszukani przez agencję pracy APAG do której Pan Jerzy nas wysłał , z firmą APAG nie ma żadnego kontaktu nie odpisują na wiadomości ani nie odbierają telefonów ,na miejscu brak Polskiego kordynatora , Pan Jerzy powie za pewne że on tylko załatwia pracę i nie ma nic wspólnego z działaniami agencji APAG ale prawda jest taka że nie jesteśmy jedynymi osobami oszukanymi przez tą agencję pracy i Pan Jerzy doskonale o tym wie i o sytuacji jaka tam panuje o braku godzin złe warunki mieszkaniowe ,brak zaliczek na czas oplata5 euro za zaliczkę gdy już się ja wyprosi oraz brak Polskiego kordynatora mieszkanie które drożeje średnio co 2 miesiące i nikt o tym nie informuje dowiadujemy się dopiero na rozliczeniu o tym fakcie , osób oszukanych jest dużo niestety nie każdy pisze opinie by ostrzec innych a Pan Jerzy nie posiada sumienia kierując swoich rodaków do tak beznadziejnych agencji pracy jak APAG.
Nie zmienia to faktu że ta ,,niemiecka'' agencja pracy jest nieuczciwa w stosunku do pracowników oszukując na każdym możliwym kroku czy to w związku z mieszkaniem , dojazdami albo zaliczką, godziny pracy też często się nie pokrywają dużo można by było pisać.... . Co do nowego koordynatora to mam nadzieję że nie jest taki jak poprzedni który nie znał nawet języka niemieckiego i nie był w stanie załatwić podstawowych spraw za to łacinę znał doskonale i dosyć często wplątał ja do rozmowy by podkreślić wagę swych słów.
Czy jest możliwość napisania w jakie pracy lub stanowisku pan jest? Wraz z partnerem zastanawiam się nad wyjazdem
Pan Jerzy zalatwil prace I na tym rola jego sie skonczyla ja tam nieman pregensji ale agencja apag to juz inna bajka umowa a jezyku niemieckim I kruczki prawne typu wyplata do 15 dnia roboczego banku takze wyplaty byly 17 18 brak kontaktu a za ostatnie miesiace nawet odcinka za wyplate,takze agencji apag niemieckiej nie polecam .
Spójżcie na te kolorowe zachwalające komentarze i pomyślecie kto je pisał bo mój komentaż opisujący sytuacjè został usunięty
Może regulamin złamał? A o czym pisałeś? Daj chociaż znać, czy aktualnie tam pracujesz, bo chciałabym się dowiedzieć kilku rzeczy na temat pracy, jeśli nie chcesz się powtarzać. Pozdrawiam.
Nie wieżcie mu kłamie że praca bez języka a trzeba znać język,pisze że praca lekka a jest trująca i bardzo ciężka,nie daje umowy przed wyjazdem a później okazuhe się że jest kara nawet za wypowiedzenie umowy,kłamie,że lokale są za darmo a okazało się że jest 400 euro za łóżko nie polecam bo usówa prawdziwe opinie a te kolorowe są fikcyjne...
ta kara to ile teraz miałaby wynosić tak właściwie? i ciekawa bym była co składania tych wszystkich ludzi tak naprawdę do wyjazdu bez umowy, co tu takiego atrakcyjnego się wydaje na start?
Ja dostałem 2 lata temu kare 700 euro za wypowiedzenie umowy,a fulara kłamie że bardzo lekka praca i bez języka niemieckiego i duże zarobki i ja się tak nabrałem okazało się że praca była przy młocie pneumatycznym przez tydzień i nie dawali zaliczek żeby kare z wypłaty ściąglii i tak było ze mną wcisnąłem wypowiedzenie i odszedłem do innej pracy a fulara się nawet nie odezwał bo wiedział że zrobił mnie w wała tak jak 3 innych pracowników których (usunięte przez administratora)
Zależy od projektu, nam potrącali 250 euro za zakwaterowanie, dodam, że w dobrym stanie, oddalone o 20 km od miejsca pracy. Co do języka, w teorii znać nie trzeba, ale w praktyce jest to bardzo przydatna rzecz, zwłaszcza gdy na magazynie pracuje sporo obcokrajowców. Nie miałem również żadnych problemów z wynagrodzeniem i nadgodzinami za cały okres pracy. O to moja krótka prawda futbolu na temat warunków pracy w firmie NKD.
Pracuję w DE od czerwca dzięki pomocy pana Jerzego, który zaproponował mi do wyboru kilka różnych ofert. Mogłam sama sobie wybrać gdzie chcę jechać. Ponieważ nie mam swojej fury to wybrałam pracę w Bindlach w magazynie nkd gdyż jest tu na miejscu firmowy bus. Mamy 12,5 uro za godzinę a za nocleg odciągaja 150 euro. W zależności od miesiąca wychodzi około 1300 do 1400 euro to ręki. Praca jest na jedną zmianę,zbiera się zamówienia w magazynie z ciuchami.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pracomania?
Zobacz opinie na temat firmy Pracomania tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 78.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pracomania?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 50, z czego 24 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pracomania?
Kandydaci do pracy w Pracomania napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.