prawda to ze pip był ostatnio?
Byłam u nich na rozmowie kwalifikacyjnej do sklepu w Gliwichach. Pani z którą rozmawiałam nie była ani kierowieczka ani regionalna. Nie przedstawiła się więc nie wiem z kim rozmawiałam. Rozmowę bym określiła jako porazka. Nie wiedziała jaki procent jest premi, mówiła mi na Ty. Poinformowała, że ja to "nie obchodzi jak to będę robić ale ma być Utarg". Zrezygnowałam ponieważ jeśli zostalam tak potraktowana na rozmowie to nie chce sobie wyobrażać jak wygląda praca w rej firmie.
Pracuje w firmie jako grafik i fotograf od roku i jestem zadowolony. Kontakt z szefem bez problemu wszystko da się załatwić i ustalić wystarczy rozmawiać. Mieszkam daleko od miejsca pracy i nie było problemu się dogadać, aby pracować w domu, jak i w siedzibie firmy.
Jest umowa o pracę, wypłata zawsze na czas i z szefem da się wszystko załatwić, zawsze otwarty na rozmowę. Jestem zadowolony.
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Jak by ktoś zastanawiał się nad pracą na szwalni to radzę na rozmowie z szefem zapytać czy do obowiązków szwaczki należy mycie ubikacji? Tak co tydzień panie z szwalni myją ubikacje. A należy dodać że jest to ubikacja która jest na korytarzu i każdy może tam wejść. Tego na rozmowie kwalifikacyjnej się nie dowiecie. Ogólnie firma ta to totalne nieporozumienie. Syf syf i jeszcze raz syf. Do tego szef buc. Omijać szerokim łukiem.
Pracę w Adriano określił bym jako spokojną co nie znaczy że nie ma co robić albo można się pobijać po prostu nikt nad Tobą nie stoi z zegarkiem w ręku i nie wylicza co, jak, ile, i kiedy. Warunki pracy są różne ale wszystko idzie w dobrym kierunku widać zmiany i to zmiany na lepsze. Jeżeli chodzi o podejście pracodawcy do pracowników to nie ma na co narzekać, zawsze można się dogadać i nie robi problemów a raczej idzie na rękę.
Mają super rzeczy szczególnie marynarki osobiscie polecam
Jak na takie stanowisko @goni, to nie jest to stawka wcale taka zła. Trzeba pamiętać, że i tak zawsze oprócz podstawy zarobków można liczyć na jakieś premie do tego. Najważniejsze jest to, że wypłata pojawia się na czas, a to potrzebne do opłacania rachunków.
Praca w tej firmie to totalna porażka. Na szwalni w maju gołębie zrobiły sobie gniazdo i od maja szef nieudolnie próbuje je usunąć. Skutek jest taki że codziennie rano trzeba zbierać ptasie odchody. Przy próbie sprzeciwu szef pokazał jaki jest naprawę z rozdartym ryjem nakazał pracownicy sprzątać kupy (zero kultury). Latem panuje klimat tropikalny, zero klimatyzacji, jeżeli chcesz przeżyć musisz sobie przynieść z domu wiatrak(oczywiściew biurze jest klimatyzacja która wcześniej była na szwalni) . Na zimę zmontowane są promienniki które grzeją po głowie (brawo za rozwiązanie ). W dni deszczowe na osobę stojącą przy żelazku kapie z okna a stanowisko do prasowania stoi w wodzie. O podwyżce albo premi można zapomnieć (chyba że się jest w grupie uprzywilejowanej ). I jeszcze światło. Jeżeli nie chcesz zostać ślepym to doradzam zakupienie lampki. Przy maszynach są oświetlenia led (chociaż nie wiem czy można to nazwać oświetleniem) które oświetlają tylko stopkę. Ogólnie nie polecam. Radzę omijać pracodawcę szerokim łukiem.
Nie zgadzam się z opinią dotyczącą pracy na szwalni. Sama pracuję tu ponad rok i wcale nie narzekam. Praca sama w sobie nie jest ciężka jeżeli ktoś potrafi i lubi szyć bez problemy sobie poradzi. Atmosfera jest bardzo dobra, panie są bardzo miłe a kierowniczka bardzo pomocna i wyrozumiała. Szef również jest miły i wyrozumiały. Szwalnia znajduje się w starym budownictwie wiec jest kilka niedogodności ale na bieżąco szef stara się je wyeliminować. Osobiście polecam pracodawcę.
Pracodawca nastawiony na dużą kase ale pracownik czy sie stara czy nie to itak marne grosze zarabia przy rozwiązaniu umowy każdemu robią to samo czyli nagle wynajdują jakieś braki i ucinają kase umowo zlecenie do jakiegoś czasu nawet oszukiwali na paragonach na kase fiskalną mozna nabic tylko 300 zł jak utargujesz więcej to pisz w zeszyt ogólnie przekrętasy o wolnym urlopie zapomnij pracując u nich tyle po krótce a dużo by można było wymieniać
Pracodawca nastawiony na dużą kase ale pracownik czy sie stara czy nie to itak marne grosze zarabia przy rozwiązaniu umowy każdemu robią to samo czyli nagle wynajdują jakieś braki i ucinają kase umowo zlecenie do jakiegoś czasu nawet oszukiwali na paragonach na kase fiskalną mozna nabic tylko 300 zł jak utargujesz więcej to pisz w zeszyt ogólnie przekrętasy o wolnym urlopie zapomnij pracując u nich tyle po krótce a dużo by można było wymieniać
Zamówiłam i zapłaciłam towar, na który czekałam 3 tygodnie. Po wielu telefonach i napisaniu e-maila, że sprawa trafi do sądu paczkę łaskawie wysłali bez najmniejszego słowa przepraszam. NIE POLECAM ZAKUPÓW U NICH PRZEZ INTERNET!!!!
No to Panowie Zdunek maja co czytać :)
Dla Klienta od "kuchni" Stan w jakim produkty są magazynowane daje wiele do życzenia mianowicie w magazynie New Line Adriano panuje pernamenty bałagan koszule i inne produkty nie raz leżą na ziemi miesiącami a pracownicy depczą je, taranują wózkami z materiałem przywalają pudłami itp Produkty, które mają szczęście są upchane na siłę na wieszakach i kartonach, nie jest tak ze wszystkimi produktami ale duża część tak właśnie jest magazynowana, ponad to magazyn jest wiecznie zakurzony i nieraz zdarzało się znaleźć koszulę 0,5 cm warstwą kurzu. Mimo pakowania wszystkich produktów w folię uważam że nie jest to dostateczna ochrona na warunki jakie panują w magazynie. Na produktach często znajdują się skazy w postaci małych plamek, wystających nitek więc polecam przed każdym zakupem dokładnie sprawdzić produkt i w razie czego prości o wymianę towaru. Dla pracownika od "Kuchni" Praca na produkcji (szwalnia) z moich obserwacji i rozmów z pracownikami wygląda następująco: Jak na pracownika ze szkołą zawodową czyli szwaczka dość mało zarabia bo minimalną(1500 brutto) krajową na strat a potem ponoć podwyżka choć nie wiem czy podwyżka to prawda, warunki pracy na bardzo ciasnej hali produkcyjnej (szwalni) w lato jak słyszałem bardzo gorąco a w jesienią i zimną bardzo zimno do tego stopnia że pracowniczki pracują w kurtkach albo po paru godzinach pracy idą do domu bo jest za zimno, choć teraz zamontowali promienniki ciepła nie wiem jak się to sprawdzi zimną. Na szwalni jak i na magazynie panuje wieczny bałagan, jest jedno stanowisko z wodą w którym nigdy nie ma plastikowych kubeczków. Oświetlenie jak na pracę przy tak małym detalu też daje wiele do życzenia. Jeśli chodzi o pracę jako sprzedawca tu nie mogę wiele powiedzieć jedynie to co powiedzieli mi pracownice czyli: mała płaca i 0,5 zł prowizji od sprzedanego garnituru. Ponad to kierowniczka sklepu w Tychach jest straszna do współpracy, nie wiem ile w tym prawdy bo to są informację z drugiej ręki. O samym Szefie: Właściciel jak i szef to młody człowiek chyba jeszcze przed 30-stką, na pozór zabawny i miły leczy to tylko pozór tak naprawdę jak się z nim trochę dłużej popracuje szybko wychodzą jego prawdziwe cechy czyli: Arogancja, dwulicowość, brakuje mu pokory, jest też agresywny i strasznie wulgarny. Podając przykład: Gdy kiedyś zabrakło pewnego detalu który miał ON zamówić i produkcja prawie została zatrzymana, nic z tego sobie nie zrobił a na dodatek miał pretensje że kierowniczka szwalni go o to upomniała. Natomiast gdy kobieta pracująca na produkcji popełniła błąd Szef Ją strasznie zrugał nie przebierając w słowach (wulgaryzmy były obecne). Nie raz potrafi już za plecami osoby z którą rozmawiał wcześniej, nie przejmując się wcale czy ktoś go słyszy czy też nie obrazić już oddalającego się rozmówcę. Co prawda da się z nim ugadać jak ktoś czegoś potrzebuje np wcześniej wyjść z pracy. Moja ogólna ocena tego człowieka jest taka: Zbyt pewny siebie arogant, któremu brakuje pokory i wyrafinowania. Ogólna ocena firmy jest raczej marna, a cechy które pasują do tej firmy to: kolesiostwo, małe zarobki, trudne warunki pracy jak na szwalnie, nieraz napięta atmosfera.
Reklamacje działają tak, że jeśli firma produkująca dany produkt nie przyjmie Ci reklamacji to możesz reklamować u niej 3 razy, za czwartym prosić o zwrot pieniędzy, a jeśli to nie pomoze to trzeba iść krok dalej i udac sie do rzecznika praw konsumentów, ta opcja w większości przypadków daje rade, wiec coraz wiecej osób po nią sięga
Kupiłem koszule i sweter przez internet, ale później się okazało że rozmiar nie pasuje więc zgłosiłem reklamację, zwróciłem towar. Po 2 tygodniach czekania na odpowiedź nie dostałem żadnej, próbowałem z nimi się skontaktować ponad 12 razy. ale prawdopodobnie już się nie doczekam.
Z pozycji klienta firma wygląda nie najlepiej. Kupiłem (internetowo) skórzany pasek do spodni, który jak się okazało nie jest skórzany. Reklamacja została uznana ale trwało to ponad miesiąc. Były uniki, mnóstwo telefonów i np. tłumaczenie gościa pod warszawskim telefonem, że za 40 zł, to nie ma się co spodziewać,że będzie skórzany. A po co piszecie,że jest? W końcu zwrócili mi kasę ale 10 zł urwali. Na maila (formularz kontaktowy) nie dostałem już żadnej odpowiedzi i już odpuściłem.
Ja napisze tylko jedno !!wstyd dla pracowników tej firmy ,ponieważ ja na zamówienie przez internet czekam już około miesiąca i jak dzwonie z zapytanie to wysłuchuje co raz jakieś nowe kłamstwo !!
(usunięte przez administratora)
A no i jeszcze jest mnostwo ludzi ktorzy wczesniej znali osoby tam pracujace i trudno krasc granitury jak sie przychodzi z torebka wielkosci kopertówki i to jeszcze na targowisku ;) A po co to wszystko ?? zeby odliczyc od wyplaty !! Pracownik za darmo super sprawa dla nich ;]
Ile osób jest zatrudnionych, jakim systemem się pracuje, czy są swiadczenia urlopowe czy ZFŚS, czy jest premia frekwencyjna? Mam duże doświadczenie, szukam konkretnego zatrudnienia a nie chcę wtopić
